Po katastrofie, jaką była Galaxy Note 7, Samsung postanowił bezpiecznie grać w zeszłym roku dzięki pojemności baterii Note 8. Chociaż korzystanie z telefonu było znacznie bezpieczniejsze, nie było to urządzenie, na którym można polegać przez cały dzień pełnego użytkowania.
W tym roku Samsung odzyskał zaufanie do siebie i włożył do Note 9. potężną baterię 4000 mAh. Brzmi to nie imponująco na papierze, ale jak sobie radzi w prawdziwym świecie?
Oto, co mają do powiedzenia niektórzy użytkownicy forum AC.
kenlundy17
Moja notatka 9 dosłownie traci baterię w takim samym tempie, jak mój iPhone X. Zwykle zdejmuję telefon z ładowarki o 6 rano. Około 12, bateria jest już w latach 70. Pracuję od 8 do 11, więc w tym momencie nie mam dostępu do telefonu. Kiedy korzystam z telefonu, sprawdzam e-maile, Instagram, FB i słucham podcastu na SoundCloud. Czy ktoś jeszcze widzi, że ich żywotność baterii nie trwa „cały dzień”?
Odpowiadać
djrakowski
Łatwo mi to trwa cały dzień. Jest co najmniej tak dobry, jak mój iPhone 8 Plus z podobnymi wzorcami użytkowania (garść połączeń telefonicznych, WhatsApp i wiadomości tekstowych, od czasu do czasu szukając informacji w Internecie oraz 1-2 godziny Spotify lub Google Play Music w połączeniu z Słuchawki Bluetooth).
Odpowiadać
andrew_ackley
Mój właśnie taki był. Mam go od ostatniej środy i zawsze muszę uzupełnić wczesnym wieczorem, inaczej skończę. To mnie smuci, bo wciąż mam go na kiepskiej rozdzielczości 1080p. Moje telefony Huawei ostatnio były znacznie lepsze.
Odpowiadać
Boufa
Zostawiłem to ładowanie od około 10 rano wczoraj do około 9 rano dzisiaj. Nadal miałem 15% baterii. Miałem ponad 5 godzin ekranu na czas i NIC nie zmusiłem do przedłużenia żywotności baterii. Wszystkie funkcje jak normalne, zawsze wyświetlane, odtwarzane gry, sprawdzane wiadomości e-mail, wkręcane z nowymi aplikacjami itp. Jasne, że nie była to aktywność na poziomie „zaawansowanego użytkownika”, ale uważam to za normalne dla wielu …
Odpowiadać
Co z Tobą? Jak wyglądała żywotność baterii w Note 9?
Dołącz do rozmowy na forach!