Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Jump force: praktyczne wrażenia z e3 2018

Spisu treści:

Anonim

Fani Dragon Ball Z, Naruto, One Piece i jeszcze bardziej zachwyceni ogłoszeniem od Bandai Namco na E3 2018, że różne postacie z popularnej mangi i anime zgromadzą się w Jump Force w jednej ogromnej grze walki. Zwiastun z pewnością wyglądał imponująco, ze strzelistymi scenami naszego świata zaśmieconymi odpadkami i sześcioma kultowymi postaciami wykopującymi go wśród gruzów.

Niestety, jeśli obejrzałeś demo, zobaczyłeś prawie tyle samo Jump Force z E3 2018, co ja, kiedy zacząłem ćwiczyć. Niezwykle krótkie demo pozwoliło mi rozegrać tylko jeden mecz (przeszedłem przez linię dwa razy), a przy dwóch mapach, sześciu postaciach i zerowej historii do zobaczenia, cała sprawa wydawała się płytkim zanurzeniem w ograniczony pokaz wywołujące szumy twarze anime.

Co to jest Jump Force?

Jump Force to trójwymiarowa, walcząca z drużyną gra walki z postaciami z popularnych mang Shonen Jump. Założeniem gry jest to, że różne światy manga, z których pochodzą te postacie, w jakiś sposób zderzyły się z naszym prawdziwym światem, a niektórzy z nich chcą wykorzystać to na swoją korzyść, aby ujarzmić ludzkość. To zależy od bohaterów takich jak Goku, Naruto i Luffy, aby ich powstrzymać.

To wszystko, co wiemy o fabule do tej pory. Obecnie potwierdzonymi postaciami są:

  • Naruto
  • Goku
  • Monkey D. Luffy
  • Frieza
  • Sasuke
  • Zoro

Wiemy również, że Light i Ryuk z Death Note pojawią się w grze, ale potwierdzono, że nie będzie można w nie grać. Oznacza to, że prawdopodobnie zobaczymy więcej scen z postaciami różnych postaci, z którymi nie można grać.

Jak to gra?

W moim krótkim praktycznym demo byłem w stanie wybrać trzyosobowe drużyny z sześciu grywalnych postaci wymienionych powyżej i walczyć w meczu 1 na 1 z innym trzyosobowym zespołem tagów. Podobnie jak w przypadku innych bojowników z tagami, możesz zamienić się w połowie meczu (choć nie zwiększa to twojej puli zdrowia, jak to bywa w innych grach z tagami) na inny zestaw ruchów lub dokończyć interesującą kombinację.

Jako trochę nowicjusz w grach walki ciężko mi było stwierdzić, czy Jump Force został ustawiony na najłatwiejszy możliwy tryb, czy też jest naprawdę dostępny dla nowych graczy. Wrogowie byli w większości na tyle uprzejmi, że pozwolili mi trochę na nich lamentować, co było głupie, ale dało mi również możliwość wypróbowania różnych kombinacji. Łatwo jest połączyć ze sobą ruchy po ruchu od krótkich i mocnych ataków fizycznych do bardziej agresywnych chwytów i rzutów. Każda drużyna ma specjalny pasek, który również się wypełnia, który można następnie uwolnić w celu wyniszczającego ruchu finiszera (jeśli wyląduje) - na przykład Goku przechodzi w Super Saiyana, a Naruto uwalnia swojego Dziewięcioogoniastego Lisa. Możesz również zadzwonić do swoich członków drużyny, by rzucić ruch wspierający tu i tam, bez faktycznej zamiany z nimi.

Obie mapy, na których grałem (jedna na otwartym, trawiastym boisku ze statkiem kosmicznym, który rozbił się w kącie, a druga na ruinach miasta widocznego w zwiastunie), wydawały się ogromne, jeśli chodzi o rodzaj rozgrywki, w którą graliśmy, co ułatwiło biegnij dookoła i złap oddech, jeśli coś stanie się trochę zbyt szalone. Kilka razy czułem się, jakbyśmy bezsensownie biegali, ale postacie, których wypróbowałem, wykonały kilka przyzwoitych ruchów zamykających dystans, aby to złagodzić.

Jak to wygląda?

Chociaż nie wydaje mi się, że w demie było wystarczająco dużo mięsa, aby stwierdzić, czy gra świetnie, czy nie, nie można zaprzeczyć, że Jump Force jest ładna. Wszystkie postacie mają piękne, szczegółowe modele 3D, które tworzą ciekawy pomost między znanymi nam projektami manga a bardziej realistycznym projektem zgodnym z fabułą gry. Naruto jest nieco wyższy i bardziej wypełniony, a Freiza, choć nadal bardzo obca, ma w sobie pewną mięsistość, która była interesująca do zobaczenia. Otoczenie jest żywe, chociaż trawiaste pole, na którym walczyłem, było trochę rzadkie, jeśli nie patrzysz na rozbity statek kosmiczny. Jest tu o wiele więcej miejsca na ekscytujący projekt i oczywiście jedną z głównych atrakcji gry będą nowe postacie i ich przełożenie na świat Jump Force.

Ogólny

Dzięki większej przestrzeni i ciągłej zamianie postaci wydaje mi się, że Jump Force nie ma takiej głębi, powiedzmy, Dragon Ball FighterZ lub innych bardziej technicznych gier walki. W większości myślę, że to w porządku. Dzięki solidnemu samouczkowi i dobrym dopasowaniom do historii, Jump Force może być przyjemnym punktem startowym w gatunku Bandai Namco, który dobrze sobie radzi. Ale aby zadowolić zarówno przybyszów, jak i walczących weteranów, Spike Chunsoft i zespół będą musieli w przyszłości zrobić wrażenie na przyczepach i pokazach. Gdybym widział tylko to demo, pomyślałbym o Jump Force jako o „kolejnej grze walki anime / manga”.

Kiedy mogę dołączyć do walki?

Jump Force rozpocznie się w 2019 roku na PS4, PC i Xbox One. Kosztuje 59, 99 USD.

Muszę wiedzieć więcej!

Masz pytania dotyczące Jump Force? Zrobię co w mojej mocy, aby na nie odpowiedzieć, jeśli podrzucisz mi je w komentarzach!

Możemy otrzymać prowizję za zakupy za pomocą naszych linków. Ucz się więcej.