Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

T-mobile i sprint do wyprzedania zwiększają mobilność i spektrum, aby uzyskać zgodę na połączenie do następnego tygodnia

Spisu treści:

Anonim

Co musisz wiedzieć

  • T-Mobile i Sprint są bliskie zgody na zbycie Boost Mobile i części spektrum.
  • Podobno Dish Network, Charter i Altice kupiły aktywa, by stworzyć nowego czwartego przewoźnika.
  • Umowa między DOJ, przewoźnikami i nabywcą aktywów może zostać zawarta już w przyszłym tygodniu.

T-Mobile i Sprint coraz bardziej zbliżają się do zatwierdzenia fuzji, współpracując z Departamentem Sprawiedliwości w celu zbycia aktywów, które mogłyby stworzyć nowego czwartego operatora bezprzewodowego. Opierając się na informacjach z poprzedniego raportu, New York Times mówi, że przewoźnicy prowadzą rozmowy z Dish Network, Charter i Altice w celu nabycia Boost Mobile (obecnie Sprint MVNO) i niektórych cennych częstotliwości bezprzewodowych Sprint.

Może to uszczęśliwić DOJ, ale czy rzeczywiście coś by to osiągnęło?

Krytyczną częścią tej struktury transakcji jest to, że Sprint zrezygnowałby z posiadania widma, a nie tylko marki Boost Mobile, która działa w istniejącej sieci Sprint. Aby każdy nowy przewoźnik był prawdziwym konkurentem w dowolnej skali, potrzebowałby własnych zasobów widma. Gdyby połączenie miało zostać zorganizowane z tego rodzaju umową, prawdopodobnie złagodziłoby presję ze strony wielopaństwowego procesu sądowego, którego celem jest zablokowanie połączenia na podstawie ograniczenia konkurencji.

Pytanie oczywiście brzmi, dlaczego przechodzimy przez te wszystkie przeszkody, aby po prostu znów znaleźć czterech amerykańskich przewoźników. Połączone T-Mobile i Sprint miałyby wystarczająco dużą bazę klientów i infrastrukturę sieciową, aby rzekomo konkurować z Verizon i AT&T. Ale ten nowy, mniejszy operator Boost Mobile, teraz kontrolowany przez inną firmę telekomunikacyjną, byłby tak mały i zaczynałby od tak rozproszonej pozycji, że ostatecznie stałby się tym, czym jest dziś Sprint - odległy czwarty gracz, który tak naprawdę nie rzuca wyzwania większej trójce.