Wreszcie trochę zdrowia psychicznego. Po wielu postach na blogu w tym tygodniu powtórnie napisano w artykule „Porwanie samolotów Help Net Security za pomocą telefonu z Androidem” - w którym konsultant ds. Bezpieczeństwa i pilot Hugo Teso najwyraźniej zademonstrowali, jak teoretycznie może ingerować w system zarządzania lotem samolotu - i nagłówki gazet wzrosły coraz bardziej niepokojący, Patrick Smith, redaktor popularnego bloga „Ask the Pilot” ma kilka rzeczy do powiedzenia na ten temat.
Zaczynając od: „To moja uprzedzająca prośba, otwarty list do mediów, aby powstrzymać tę głupią historię samolotów, zanim zacznie się zbyt mocno pociągać”.
Słuchamy
Historia naprawdę nabrała tempa, ponieważ w grę wchodziło urządzenie mobilne. Napisał Help Net Security:
Aby uczynić rzeczy jeszcze bardziej interesującymi - lub łatwiejszymi - Teso zaprezentowało aplikację Andorid, która wykorzystuje moc SIMON do zdalnego sterowania samolotami w ruchu. Aplikacja, odpowiednio nazwana PlaneSploit, ma czysty i prosty interfejs, ale jest pełna funkcji. To niezwykły przykład ewolucji technologii - dziesięć lat temu ledwo mieliśmy telefony z kolorowym ekranem, dziś możemy ich używać do hakowania samolotów.
Przedostatni akapit jednak rażąco hartuje budzącą niepokój prozę, która go poprzedza:
Mówi, że istnieje rozwiązanie pozwalające pilotom odzyskać kontrolę nad samolotem i bezpiecznie wylądować. Ataki tego rodzaju działają tylko wtedy, gdy auto-pilot jest włączony, więc sztuczka polega na wyłączeniu go, a następnie lataniu samolotem za pomocą instrumentów analogowych.
Piloci faktycznie sami latają samolotami? To wciąż coś w 2013 roku? Tak. Z pewnością tak jest.
Smith, którego kolumny często mają na celu rozwianie powszechnych nieporozumień na temat latania (jego ulubionym jest to, że piloci tak naprawdę nie latają samolotem), odpalił dzisiaj.
Hugo Teso, osoba stojąca za tym wykładem / eksperymentem, wydaje się mieć podstawowe zrozumienie tego, jak latają samoloty i wydaje się być nieco obeznana ze sposobem interakcji pilotów i ich technologii, ale szalenie ekstrapoluje - lub media szalenie ekstrapolują na podstawie niektórych rzeczy, które powiedział.
Smith podsumowuje to w jednym zdaniu, naprawdę: „Rodzaje problemów, które mogą powodować, są niczym, czego załoga nie mogłaby zauważyć i łatwo znieść w ciągu około pięciu sekund”.
Zalecamy przeczytanie na ten temat całej kolumny Smitha, szczególnie jeśli potrzebujesz bardziej szczegółowej, technicznej odpowiedzi. (I sprawdź innych. Nauczysz się czegoś.)
I tak. Nadal musisz wyłączyć sprzęt poniżej 10 000 stóp.