Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Po 90 dniach z rodzinnym planem Google Play Music nie cofam się

Anonim

Mój dom to coś w rodzaju cyfrowego bałaganu. Między dwiema dziewczynami, które kochają iPody, chłopcem, który naprawdę troszczy się tylko o Minecrafta i Terrarię, facetem, który przeniósł wszystko z Androida na iOS w zeszłym roku, małżonkiem, który nienawidzi zmiany, chyba że mogę to uzasadnić, i blogerem technicznym, który dotyka wszystkiego, przez nasz dom lata ogromny wybór usług. Spotify, iTunes, Google Play Music, YouTube i Amazon Prime Music tworzą krótką listę aplikacji muzycznych, z których każdego dnia korzystają wszyscy i wszyscy.

Nie miałem wiele nadziei na zjednoczenie wszystkich tych osób w ramach Muzyki Google Play All Access z nowymi planami rodzinnymi, które zostały niedawno wprowadzone, ale kiedy zobaczyłem, że plan obejmuje również wspólne zakupy za pośrednictwem Sklepu Play, zdecydowałem i tak dać temu szansę.

Mamy teraz 90 dni na ten konkretny eksperyment i nie sądzę, że w najbliższym czasie anuluję ten plan rodzinny.

Dokonanie zmiany było tak proste, jak można się było spodziewać. Migracja dziewcząt z iTunes była trudnym wyzwaniem, ponieważ każde konto nie miało dedykowanego pulpitu, ale proszenie Apple o ułatwienie opuszczenia swoich usług zawsze było trochę żartem. Mój syn tak naprawdę nie słucha muzyki, a użytkownik iPhone'a woli lokalny dźwięk, więc nie ma ważnego powodu, aby się przełączyć. Mój małżonek przekonał się trochę, ale stało się to o wiele łatwiejsze po dwóch dniach z rzędu stacji streamujących Spotify, które były mniej niż dopuszczalne.

Z czasem odkryłem, że funkcją, z której moje dziewczyny najczęściej korzystają, jest przypinanie dźwięku. Ponieważ mają tylko sprzęt Wi-Fi, miało to sens. Nie musisz kupować nowych albumów, jeśli możesz przypiąć to, co lubisz i słuchać tego, gdziekolwiek jesteś. Do tej pory nie jestem pewien, jak bardzo mnie to uratowało, ale z nawiązką przekroczyłem miesięczny koszt planu rodzinnego tylko z dziewczynami.

Ostatecznie myślę, że Google zmierza we właściwym kierunku z tym planem rodzinnym.

Mój syn jest jedynym użytkownikiem Androida dla dzieci, a to oznaczało, że musiałem zdecydować, jak poradzić sobie z jego zdolnością do robienia zakupów. Ostatecznie zdecydowałem, że nie będę blokował jego dostępu do mojej karty i jak na razie to się udało. Chociaż nie sądzę, aby dać sześciolatkowi lekki dostęp do mojej karty kredytowej, został on gruntownie wyszkolony w zakresie korzystania z aplikacji i gier, w które lubi grać. Pyta przed dokonaniem zakupu i nigdy tak naprawdę nie zawraca sobie głowy zakupami w aplikacji.

Najtrudniejszym nawróceniem był mój partner i nadal nie do końca tak się stało. Największym problemem przy przechodzeniu z jednej usługi przesyłania strumieniowego do drugiej jest niemożność zabrania ze sobą wyselekcjonowanych list. Po miesiącach klikania ikony kciuka w dół w Spotify powtórzenie tego procesu w Muzyce Play nie jest zbyt atrakcyjne. Z drugiej strony, Play Music wydaje się oferować większą różnorodność w swoich stacjach radiowych i sprawia, że ​​dostęp do nowych stacji opartych na tematach zamiast artystów jest nieco łatwiejszy do oglądania. W tym przypadku przejście z jednej usługi do drugiej jest powolne, ale stałe.

Jest kilka drobnych zmian, które chciałbym zobaczyć w sposobie, w jaki Google skonfigurował te plany rodzinne. Na początek chciałbym, aby rodzic oglądał, czego słuchają moje dzieci. Coś, do czego mam dostęp bez fizycznego podnoszenia sprzętu, po prostu mogę od czasu do czasu się zameldować i upewnić, że wszystko jest w porządku. Ponadto nadal jestem wielkim fanem zdalnego uwierzytelniania nadrzędnego dla zakupów. Do tej pory nie miałem żadnych problemów, ale wciąż muszę o tym myśleć i nie powinno tak być. Narzędzie rekomendacji rodzinnych też nie byłoby straszne, coś, czego mogę użyć, aby wskoczyć i zasugerować aplikacje, filmy lub książki. Bardziej jak grupowa lista życzeń, do której może się przyłączyć każdy członek rodziny.

Ostatecznie myślę, że Google zmierza we właściwym kierunku z tym planem rodzinnym. Odtąd będzie tylko lepiej, a przy odrobinie szczęścia zobaczymy głębszą integrację i więcej kontroli, gdy będziemy wchodzić w ten rok.