Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Prawnicy Apple twierdzą, że porównania dżihadystów z prawnika Samsunga utrudniają rozmowy, Samsung twierdzi, że Apple jest trudne

Anonim

Ujawniono, że Apple i Samsung biorą udział w nowych rozmowach ugodowych, aby odłożyć na bok te pozwy o wartości miliarda dolarów, ale okazuje się, że rozmowa o sobie w ciągu ostatnich kilku lat, podczas gdy udział we wspomnianych procesach sprawił, że powiemy… trudny. W rzeczywistości, sądząc po tonie oświadczeń wydanych przez obu prawników do sądu, który zarządził, można by pomyśleć, że nawet nie chcą, aby to zadziałało, a po prostu chcą spędzić następną dekadę na procesach sądowych. Wszystko jest możliwe, przypuszczamy.

Ale to, co tu naprawdę mamy, to mniej lub bardziej wzburzone oburzenie. Oświadczenie Apple'a do sądu wyraziło swój gniew na to, jak główny adwokat Samsunga nazwał Apple „dżihadem” w jednym z wywiadów, aw innym powiedział, że długotrwałe procesy to „Apple's Vietnam” (z wyjątkiem tego, że Apple zwyciężył w większości skrzynie).

Z drugiej strony Samsung twierdzi, że Apple „wygłaszał rzekome zwycięstwa próbne Apple i domagał się, aby Samsung zgodził się na różne warunki” przed kontynuowaniem rozmów na temat rozwiązania.

Dla tych prawników te oświadczenia i postawy są po prostu tym - oświadczenia i postawy. Są wysoko wykwalifikowanymi i dobrze płatnymi profesjonalistami (nie wspominając o dorosłych), którzy potrafią odłożyć na bok tego rodzaju bzdury i reklamy. Gdyby naprawdę chcieli dostać się do mosiężnych haczyków i zacząć rozmawiać z numerami, robiliby to właśnie zamiast narzekać przed sądem na to, co oznacza klapsy i obelgi. Sąd nie miał innego wyboru, jak tylko odesłać ich z powrotem na próbę arbitrażu, ale nie zdziwiłby nas widok prawników Apple i Samsunga walczących ponownie w sali sądowej w San Jose w stosunkowo niedalekiej przyszłości.

Pytanie brzmi: co pozostało do zdobycia w tym momencie?

Źródło: amerykański sąd rejonowy; Via: The Verge