Spisu treści:
- Praktyczne wideo
- Sprzęt EeePad Transformer
- Transformacja klawiatury
- Oprogramowanie
- Aparaty fotograficzne
- Życie jak laptop z Androidem
- Przeglądanie
- Aplikacje i gry
- Czy potrzebuję tabletu / netbooka z Androidem? (inaczej cena i konieczność)
Czy to tablet? Czy to netbook? Czy to tablet? Czy to netbook? Czy to jest laptop? Czym dokładnie jest ASUS EeePad Transformer? Siedząc tutaj na kolanach i pisząc na pełnej klawiaturze, łatwo zapomnieć, że używam tabletu z Androidem o strukturze plastra miodu. Z klawiaturą. I gładzik. Jak laptop. Z plaster miodu.
To jest, ludzie, amerykańska wersja ASUS EeePad Transformer.
Słyszeliśmy to już wcześniej - tablety zabijają netbooki. Nie ma już powodu, aby nosić pełnowymiarowy laptop. I tak dalej i tak dalej. Żadne z tych stwierdzeń nie jest prawdziwe. Ale podczas gdy inne kombinacje tablet-klawiatura są krótkie, ASUS EeePad Transformer (odtąd nazywany jego nazwiskiem) jest najbardziej opłacalnym laptopem z Androidem, jaki kiedykolwiek widzieliśmy. Nasza pełna recenzja jest po przerwie.
Ceny i dostępność EeePad | Specyfikacja transformatora EeePad | Obrazy transformatora EeePad | Klawiatura transformatora EeePad
Praktyczne wideo
Sprzęt EeePad Transformer
Zacznijmy od samego tabletu. Jest wspomniany ekran o przekątnej 10, 1 cala. To wyświetlacz IPS, który jest tym samym rodzajem technologii ekranowej, o której Apple się zachwyca. (Jak widać na powyższym obrazku, nadal będziesz mieć problemy z bezpośrednim działaniem promieni słonecznych i odciskami palców).
Ma rozdzielczość 1280 x 800, co jest standardem dla tabletów tego rozmiaru i gęstością 160 pikseli na cal. A dla tych z was, którzy mają zwyczaj drapania rzeczy, Transformator ma odporne na zarysowania Szkło Gorilla od Corning. Wokół ekranu jest dość gruba ramka - około trzy czwarte cala. A to otoczone jest większą ilością wykończeń wykonanych z tego samego miedzianego motywu, co reszta Transformatora. Sprawia, że ekran wydaje się nieco mniejszy niż jest w rzeczywistości, ale nie daje prawie takiej samej ramki jak w przypadku innych tabletów.
Głośniki transformatora znajdują się w tym przednim obramowaniu. Są zwrócone w twoją stronę, co jest dobre, ale nie są tak głośne ani głębokie jak u Motorola Xooma. Ale zrobią, jak przypuszczamy. Opcjonalna stacja dokująca do głośników byłaby miła.
Na lewej ramce znajduje się przycisk zasilania i przełącznik kołyskowy zwiększania i zmniejszania głośności. Są umieszczone dość blisko siebie, więc nie zdziw się, gdy sięgniesz, aby podkręcić dźwięk i przypadkowo wyłączyć ekran. Z czasem będzie to mniej problem, gdy przyzwyczaisz się do tabletu. Ale na początku jest coś, na co należy uważać.
Prawa ramka ma gniazdo słuchawkowe / mikrofonowe 3, 5 mm, mikrofon, port mini HDMI do wyjścia wysokiej rozdzielczości oraz gniazdo karty microSD. I w przeciwieństwie do Motorola Xoom, to faktycznie działa. Włóż kartę microSD, a pojawi się ona jako „Pamięć zewnętrzna” lub / wymienna w strukturze plików. Bez włamań - po prostu działa.
Dolna ramka transformatora ma 50-stykowe złącze i kilka złącz dokujących, których będziesz używać do klawiatury. Rozumiemy fakt, że musimy używać zastrzeżonych ładowarek na tabletach z Androidem, ale to nie znaczy, że nam się to podoba.
Co do tego, co jest pod maską - jest procesor Tegra 2 i procesor graficzny, a masz 1 GB pamięci RAM. Transformator jest dostępny w wersji 16 GB lub 32 GB (nasza poprzednia jednostka testowa).
Żywotność baterii tabletu jest podana jako polimer litowo-litowy o pojemności 24, 4 Wh, przeznaczony do użytku przez 9, 5 godziny. W stacji dokującej znajduje się również wycinek baterii, który i tak wydłuża żywotność baterii do 16 godzin na papierze. Ale ASUS zauważa, że jego testy były w trybie samolotowym, z wideo 720p. Tak jak w przypadku każdego innego urządzenia, przebieg będzie się różnić. I podobnie jak większość tabletów z Androidem, nie możesz wymieniać baterii na nową, gdy wybiegniesz na sucho.
W ciągu kilku dni testowania przeszliśmy dzień normalnego użytkowania - ponadprzeciętna synchronizacja Gmaila, przeglądanie stron internetowych i granie. Możesz naładować go z dnia na dzień, co nie jest wielką sprawą.
Transformator to urządzenie tylko do Wi-Fi. I w tym celu ma 802.11 b / g / n dla łączności, a także Bluetooth 2.1 + EDR. Istnieje również GPS, dzięki czemu można go używać do nawigacji i usług opartych na lokalizacji.
Tak tak. Ale jak to jest? Właściwie to rodzaj plastyki. Nie jest to niczym niezwykłym w przypadku komputerów ASUS z serii Eee, ale jest nieco rozczarowujące, biorąc pod uwagę emocje, jakie mamy dla Transformera jako platformy, a zwłaszcza w porównaniu z Xoomem i LG G-Slate.
Tył transformatora ma ładny, strukturalny wzór, a miedziany kolor prawie sprawia, że myślisz, że może to być sztuczna skóra. To, że jest zimno, twardy plastik jest trochę rozczarowujący, ale to taki niewielki problem, co?
W porównaniu z Motorolą Xoom jest w rzeczywistości nieco wyższy i ma 10, 6 cala. Grubość jest na pół cala. Jest szerszy na 6, 9 cali. Ale duża różnica polega na wadze. Transformator waży 1, 49 funta w porównaniu do 1, 6 funta Xooma. To nie jest duża różnica, ale na pewno ją czujesz.
Transformacja klawiatury
Teraz przejdźmy do odrobiny magii, jaką jest dok klawiatury. Faktycznie jest to rozliczane w opakowaniu jako mobilna stacja dokująca. Ale tak naprawdę chcielibyśmy nazwać to doświadczeniem transformującym. OK, to trochę za dużo. Ale od momentu włożenia transformatora przeszedłeś z tabletu na laptop o strukturze plastra miodu. Nie, nie tablet z klawiaturą. Laptop o strukturze plastra miodu.
Klawiatura jest równie szeroka jak tablet. Wsuwa się w zawias i zatrzaskuje na miejscu. A kiedy już tam jest, jest to jeden solidny kawałek sprzętu. Laptop z Androidem.
Możesz poczuć sposób, w jaki transformator wchodzi do stacji dokującej z klawiaturą. 50-stykowe złącze pasuje na środku, a kilka klipsów sprężystych utrzymuje go na miejscu. Jest mechanizm blokujący, który musisz upewnić się, że najpierw jest odblokowany. Ustawia się, gdy transformator jest prawidłowo na miejscu. Zwolnisz tablet ze stacji dokującej, przesuwając przełącznik. Zawias jest nieco nieporęczny i wystaje około ćwierć cala z tyłu urządzenia, ale biorąc pod uwagę, że łączysz dwa urządzenia w jedno, nie jest źle. Ruch jest sztywny, ale nie przesadnie - mniej więcej jak normalny laptop / netbook - i pozwala na odchylenie ekranu do 130 stopni.
Stacja dokująca z klawiaturą ma cztery porty - jeden do 50-stykowego złącza do ładowania, parę portów USB 2.0 i pełnowymiarowe gniazdo kart SD. Tak, gniazdo SD działa. Włóż kartę, która zostanie rozpoznana jako pamięć zewnętrzna. Obok portu ładowania znajduje się kontrolka LED.
Na dole stacji dokującej znajduje się gładki gładzik z przyciskami myszy. To pojedynczy pasek, ale nie mieliśmy problemu z odróżnieniem kliknięć lewym przyciskiem od kliknięcia prawym przyciskiem. Ale to jest Android - i na dodatek są to dostosowania ASUS-a - więc wszystko jest trochę inne. Kliknięcia lewym przyciskiem wybierają rzeczy tak, jak Twoim zdaniem powinny one wyglądać na tradycyjnym pulpicie. Kliknięcia prawym przyciskiem służą jako przycisk Wstecz, co stanowi odrobinę drobiazgu, o którym porozmawiamy za chwilę. Przewijanie jest jednak cofane w stosunku do tego, do czego jesteś przyzwyczajony na laptopie. Aby przewinąć w dół, przeciągnij dwoma palcami w górę. Aby przewinąć w górę, przesuń palcem w dół. Dziwne, i nie mogliśmy znaleźć ustawienia, aby je zmienić. Ale przyzwyczajasz się do tego dość szybko.
Sama klawiatura jest całkiem dobra. Jeśli jesteś przyzwyczajony do kluczy w kształcie pisklęcia, będziesz tutaj w domu. Masz pełny wiersz liczb, klawisze strzałek i zwykłe klawisze wyszukiwania wstecznego w menu głównym, rozmieszczone strategicznie wokół klawiatury. Strona główna, wyszukiwanie i menu otaczają spację.
Jest górny rząd klawiszy funkcyjnych. Oni są:
- Wstecz - jest na górze. Chcielibyśmy to na dole z innymi przyciskami Androida, ale przypuszczamy, że funkcja kliknięcia prawym przyciskiem myszy sprawia, że jest to dyskusyjne.
- Przełączanie Wi-Fi
- Przełączanie Bluetooth
- Przełącznik gładzika
- Zwiększ jasność wyświetlacza
- Zmniejsz jasność wyświetlacza
- Automatyczna jasność
- Zrzut ekranu - tak, rzeczywisty przycisk sprzętowy zrzutu ekranu.
- Przeglądarka
- Ustawienia
- Rewers
- Odtwórz / pauza
- Naprzód
- Niemy
- Ściszanie
- Zwiększ głośność
- Zablokuj / wyłącz ekran
Uważamy, że całkiem dobry wybór klawiszy funkcyjnych. Mówiąc o klawiszach funkcyjnych, istnieje para przycisków Fn, które w połączeniu z klawiszami strzałek służą jako strona w górę / strona w dół i klawisze Home / End.
To nie jest pełnowymiarowa klawiatura. 15-calowy laptop z łatwością ma kilka cali. Ale kiedy już przyzwyczaisz się do rozmiaru, jest to więcej niż użyteczne.
Oprogramowanie
EeePad Transformer obsługuje system Android 3.0.1 Honeycomb, tabletową wersję Androida firmy Google. Jest to w dużej mierze bez skórki - standardowe aplikacje Google wyglądają tak, jak je poznaliśmy w Honeycomb. Przyciski na pasku systemowym - powrót, strona główna i wielozadaniowość - są spersonalizowane i mają znacznie miększy dotyk niż przyciski podobne do Tron w magazynie Honeycomb.
ASUS zaczyna od całkiem szeroko otwartego krajobrazu, jeśli chodzi o pięć ekranów głównych. Środkowy ekran ma widżet pogodowy obsługiwany przez AccuWeather - i uwielbiamy tę czcionkę - z ładną małą grafiką do prognozy dnia. Widżet daty znajduje się w prawym dolnym rogu każdego ekranu głównego i możesz go usunąć, jeśli chcesz.
Standardowe aplikacje Google są na pokładzie - YouTube, Google Books, Android Market, Gmail itp.
ASUS zawarł również niektóre własne aplikacje. Jest internetowy odtwarzacz muzyczny @Vibe. Ale dzięki Pandora na pokładzie i dowolnej liczbie innych aplikacji muzycznych, takich jak Amazon MP3, zobaczymy, jak często korzystasz z aplikacji ASUS.
ASUS ma również własną księgarnię i czytnik, które znajdują się w aplikacji „MyLibrary”. Możesz kupić nowe książki, ale z dwoma innymi księgarniami już na pokładzie - Amazon Kindle i Google Books - zostanie to pominięte. Pandora jest również fabrycznie załadowana, więc jest to do muzyki.
Aplikacja dokumentów Polaris Office jest również ładowana i jest wystarczająco funkcjonalna. Początkowo zaczęliśmy pisać tę recenzję, aby poczuć klawiaturę - dopóki tablet nie zamarł i straciliśmy kilkaset słów. Polaris umożliwia także tworzenie arkuszy kalkulacyjnych i prezentacji przypominających PowerPoint.
Transformator obsługuje także DLNA, umożliwiając bezprzewodowe udostępnianie zdjęć, muzyki i wideo innym urządzeniom obsługującym DLNA. To wciąż nie jest tak powszechne, jak chcieliby producenci, ale lepiej mieć tę funkcję i nie używać jej niż nie mieć takiej opcji.
Ten tablet jest wyposażony w klawiaturę ekranową i jest jedną z niewielu modyfikacji wprowadzonych przez firmę ASUS. Jest wystarczająco przyzwoity i masz możliwość powrotu do standardowej klawiatury o strukturze plastra miodu, jeśli chcesz - lub możesz zainstalować nową.
Podsumowując, nie ma wiele do powiedzenia na temat oprogramowania. To jest plaster miodu, jak go poznaliśmy. (Chociaż uwielbiamy animowaną tapetę z kostkami lodu, która pojawiła się w naszej jednostce testowej.)
Aparaty fotograficzne
Transformer ma z tyłu 5-megapikselowy aparat fotograficzny i strzelankę 1, 2 MP skierowaną do Ciebie. Są, no cóż, to aparaty do tabletów, prawda? Nie ma o czym pisać. Tylny aparat nie ma lampy błyskowej. Ale, jak cały czas mówimy o tabletach, nie chodzi o to, że będziesz biegał z tą rzeczą, jakby to był 10-calowy wycelowany aparat, prawda?
Przednia kamera nadaje się przynajmniej do czatów wideo przez Gtalk, więc ma to wszystko.
Życie jak laptop z Androidem
Do tego tak naprawdę sprowadza się ASUS EeePad Transformer, prawda? To doskonale sprawny tablet Honeycomb. Ale tak powinno być, biorąc pod uwagę uważną obserwację Google nad jej najnowszym dzieckiem. Ale nie wystarczy, aby Transformer tylko wyglądał i udawał laptopa. Próbowaliśmy tego z Motorola Xoom i klawiaturą Bluetooth, i jest to dość rozłączne doświadczenie. Popracuj trochę na klawiaturze, a następnie musisz sięgnąć i dotknąć ekranu. Wpisz, sięgnij. Wpisz, sięgnij. To nie dobrze.
Od momentu podłączenia transformatora do stacji dokującej przestaje być tabletem. Automatycznie rozpoznaje swój nowy cel i przechodzi w tryb laptopa. Nie musisz się martwić o ustawienia. To po prostu działa. Ale to małe rzeczy, które Transformer dostaje zaraz po tym, naprawdę sprawiają, że jest to jedyny w swoim rodzaju.
Pisaliśmy wcześniej, jak wydaje się, że ekran główny o strukturze plastra miodu zapożycza się z tradycyjnych komputerów stacjonarnych. I dlatego nadaje się szczególnie dobrze, gdy spotka się z odpowiednim wskaźnikiem klawiatury i myszy. Tak właśnie działa klawiatura dokująca Transformer. Aby uruchomić aplikację, kliknij ją myszą. Aby poruszać się między ekranami głównymi, przesuń dwoma palcami w lewo lub w prawo po gładziku. Klawisz Tab przesuwa się między polami tak, jak powinien. A klawisz Enter potwierdza działania, tak jak powinien.
Więc Transformator ma obniżoną mechanikę. Co z podstawowymi doświadczeniami?
Przeglądanie
W standardowej przeglądarce Androida wszystko działa zgodnie z oczekiwaniami. Nadal nie zależy od pełnego Chrome lub Firefox na laptopie, ale masz do dyspozycji Adobe Flash 10.2. Firefox jest silny w swojej najnowszej wersji i dobrze pasuje do zwykłych metafor pulpitu.
Tak proszę. Dzięki przeprojektowaniu Gmaila w strukturze plastra miodu masz wrażenie bardzo podobne do programu Outlook. Nie potrzeba wiele myśleć. To samo dotyczy innych klientów poczty e-mail.
Aplikacje i gry
Zaskakujące jest to, że nasze zwykłe uzupełnienie aplikacji również zostało dość dobrze przetłumaczone na obsługę myszy i klawiatury. Nie oznacza to, że jesteśmy całkowicie zadowoleni z czasu, jaki zajmuje optymalizacja aplikacji pod kątem plastra miodu i formatu dużego ekranu - a jednym rażącym pominięciem pozostaje natywna obsługa Dokumentów Google. W rzeczywistości Dokumenty Google są dość bezużyteczne i wysyła nas, szukając aplikacji innej firmy. Ale to nie wina transformatora. Gry z ekranem dotykowym? Będziesz chciał dla nich oddokować. Akcelerometry i dołączone klawiatury po prostu się nie mieszają. (I granie w Angry Birds za pomocą wskaźnika myszy? Po prostu źle.)
W doświadczeniu z Transformerem mieliśmy trochę czkawek. Mieliśmy kilka przypadków, w których Transformator przestał reagować i ostatecznie zrestartował się. Jak wspomniano powyżej, jeden z tych przypadków doprowadził do utraty około 500 słów tej recenzji. Można je nazwać kredą do oprogramowania przedpremierowego.
I tak przyzwoite, jak doświadczenie w przetwarzaniu tekstu, dzięki fabrycznie załadowanemu oprogramowaniu Polaris Office, wybieranie tekstu i przeskakiwanie od słowa do słowa zamiast litery po literze nie było możliwe tylko za pomocą klawiatury. Zauważyliśmy, że z upływem czasu na animowanej tapecie kostki lodu pojawiły się pewne wady graficzne; rozwiążą się po ponownym uruchomieniu. Małe czarnuchy, ale mimo to wymowne. Nic, czego nie powinno być w stanie naprawić za pomocą oprogramowania.
Czy potrzebuję tabletu / netbooka z Androidem? (inaczej cena i konieczność)
I to wciąż jest najważniejsze pytanie, prawda? Jako tablet o strukturze plastra miodu, ASUS EeePad Transformer jest tak dobry, jak każdy inny. Dzięki działającemu gniazdu kart microSD i bardziej smukłemu, ma pewną przewagę w Motoroli Xoom, nawet jeśli wolimy miękką w dotyku powłokę w Xoomie i innych tabletach Ale dodaj do stacji dokującej klawiatury i żadnego innego tabletu z Androidem porównuje.
Potem jest wycena. Wersja 16 gigabajtów kosztuje 399 USD; wersja 32 GB kosztuje 499 USD. Stacja dokująca klawiatury to kolejne 149 USD. A więc za 550 USD - mniej niż koszt 32 GB Motorola Xoom tylko z Wi-Fi, możesz mieć 16 GB tabletu / laptopa z Androidem.
Czy Transformer zastąpi tradycyjny laptop z systemem Windows lub Mac OS? Jeszcze nie teraz. A za 550 USD (lub 650 USD za pakiet 32 GB) możesz uzyskać mocniejszego laptopa z lepszym zestawem funkcji. Ale spójrz poza kwestię konieczności. Dzięki ASUS EeePad Transformer masz do czynienia z pół-laptopem z mocą Androida 3.0. Dostajesz tablet z Androidem. I laptop z Androidem. I to jest coś, czego nikt oprócz ASUS nie może jeszcze zaoferować.