Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Różnice między Androidem a iOS szybko wyparowują

Spisu treści:

Anonim

Przez lata klonowania funkcji i jednorazowego ulepszania, Android i iOS powoli stały się tym samym. Co roku Apple i Google wychodzą na scenę z szerokimi wiadomościami, które brzmią jak różne ogólne misje, tylko po to, aby zobaczyć poszczególne funkcje, które bardzo przypominają inną ofertę.

Gdy siedzę tutaj z iPhonem X po mojej lewej stronie i Google Pixel 2 po mojej prawej, mogę szczerze odebrać jedno z nich i wygodnie z niego korzystać, nie czując, że brakuje jednej ważnej funkcji w doświadczeniu, które cenię z drugiej strony. Bez żadnych własnych manipulacji, oprócz aplikacji, które zdecydowałem się zainstalować, różnice między tymi dwoma doświadczeniami prawie zniknęły.

Jeśli chodzi o moje zastosowanie, i podejrzewam, że dla wielu innych, nie ma już większych różnic funkcjonalnych między iOS i Androidem.

Jak się tu dostaliśmy

Od samego początku jestem facetem z Androidem - wybrałem HTC G1, ponieważ dał mi terminal Linuksa, który mogłem nosić w kieszeni. Byłem wówczas administratorem serwera, więc możliwość zdalnego dostępu do małego komputera w mojej kieszeni miała ogromną wartość. Ponadto, pochodząc z linii telefonów LG enV, doceniłem klawiaturę sprzętową. Chociaż kupiłem i wypróbowałem każdy iPhone, który kiedykolwiek został wydany, nigdy tak naprawdę nie podobało mi się to doświadczenie. Android najpierw się we mnie zaczepił, ale nigdy nie był na tyle głęboki, że nie mogłem wypróbować tego, co oferowano gdzie indziej.

Dzisiaj iPhone X jest tak samo kompletny i przyjemny w użyciu, jak mój inny ulubiony telefon, ponieważ obie firmy zrobiły tyle ruchów, aby skopiować funkcje znalezione po drugiej stronie.

Te szczegóły mają znaczenie tylko dla takich nerdów jak ja i z każdym pokoleniem różnice te znikają.

Wiele się zmieniło zarówno dla iOS, jak i Androida od pierwszych dni. W miarę dojrzewania każdej z tych platform konieczne stało się wdrożenie zarówno sprzętu, jak i oprogramowania, które okazały się atrakcyjne. Technicy spoglądają na małe rzeczy, takie jak umiejętność kopiowania i wklejania lub decyzja o użyciu większych wyświetlaczy jako te główne wysiłki w celu skopiowania konkurencji, ale w rzeczywistości najważniejsze rzeczy były już dość podobne. Podnosisz telefon, otwierasz aplikację, korzystasz z niej i odkładasz telefon.

O ile Apple lubi tłumaczyć o bezpieczeństwie, a Google o inteligencji, prawda jest taka, że ​​większość ludzi używa swoich telefonów od zawsze bardziej zależało od tego, czy telefon ma dostęp do rzeczy, do których mają dostęp Twoi znajomi. Te drobne rzeczy, dzięki którym aplikacje były łatwiejsze w użyciu lub wygodniejsze do udostępniania, stały się priorytetami do wdrożenia wszędzie.

Jeśli przyjrzysz się dokładnie tym systemom operacyjnym, zobaczysz niewielkie różnice, które wielu blogerów technicznych twierdzi, że są ogromne, które je dzielą. Android ułatwia na przykład udostępnianie informacji między aplikacjami. Jeśli kliknę link YouTube w jednej aplikacji, zawsze otwiera aplikację YouTube, aby odtworzyć wideo, zamiast otwierać YouTube w przeglądarce. Tymczasem Apple oferuje szczegółową kontrolę nad informacjami pobieranymi przez aplikacje i dostarczanymi przeze mnie na Androida.

Żadna z tych rzeczy nie ma znaczenia dla kogoś takiego jak moja siostra, której największym zmartwieniem jest to, czy jej telefon ma najnowszą aktualizację aplikacji fitness, czy nową zabawną aplikację aparatu do zabawy z dziećmi. Te szczegóły mają znaczenie tylko dla takich nerdów jak ja i z każdym pokoleniem różnice te znikają.

Gdy najważniejsze są aplikacje, ważne jest, aby upewnić się, że Twój system operacyjny oferuje najlepszą wersję, a następnie upewnić się, że nie można go znaleźć w innym miejscu. Dla Apple ta aplikacja zawsze była iMessage.

Google próbowało i nie udało się uchwycić magii popularnych aplikacji do przesyłania wiadomości więcej niż to, co liczę, podczas gdy fani Apple uważają otrzymywanie wiadomości od osób nieużywających iPhone'a za wstyd. Tymczasem fotografia komputerowa Google utrzymuje telefony Pixel w czołówce aparatu, nie oferując w rzeczywistości doskonałego czujnika. Apple i Google mogą łatwo udostępniać tutaj, ale te aplikacje są teraz amunicją, aby zachęcić użytkowników do przełączania się między nimi.

Dokąd idziemy stąd

Spędziłem dużo czasu nadmiernie upraszczając porównanie między tymi dwoma, aby mieć rację, ale ważne jest, aby podkreślić jedną zasadniczą różnicę. Starając się, aby aplikacje stały się walutą, Google stoi przed wyzwaniami, o które Apple nigdy nie będzie musiał się martwić.

Samsung kontroluje zdecydowaną większość udziału w rynku Androida i regularnie stara się, aby jego własne wersje oprogramowania Google wyróżniały się na tle Google. Telefony Pixel nie są najpopularniejszymi telefonami z Androidem, ale wyznaczają standardy dotyczące wyglądu i działania Androida. Telefony Galaxy nie tylko nie robią wszystkiego, co potrafią telefony Pixel, ale doświadczenie jest także zabrudzone złymi kopiami najlepszych funkcji Google. Google nie ma absolutnej kontroli nad swoją platformą, którą posiada Apple, dlatego wiele zmian przechodzi przez system usług Play zamiast przez pełne aktualizacje systemu operacyjnego. Google nie może w ten sposób zaktualizować każdej części telefonu, ale części, które może dotknąć to oprogramowanie, można łatwo dostosować i ulepszyć niemal natychmiast.

Apple i Google konkurują ze sobą absurdalnie równo, aby było to możliwe.

Istnieje również duży problem z uniwersalnością w ekosystemie Apple. Jeśli używasz wszystkich produktów Apple, doświadczenie może być całkiem dobre. Odbiegaj od tego, a rzeczy zaczynają się rozpadać.

Jedynym urządzeniem śledzącym sprawność, które prawidłowo komunikuje się z doskonałym pierścieniem zdrowia i systemem osiągnięć Apple, jest Apple Watch. HomePod jest naprawdę przydatny tylko w przypadku korzystania z Apple Music. Ale idzie to głębiej niż sprzęt i właśnie tam sprawy stają się naprawdę problematyczne. Klawiatura Apple'a nie jest moją ulubioną, ale nigdy tak naprawdę nie mogę jej wyłączyć na korzyść takiej, którą wolę. Klawiatura Apple przejmuje kontrolę za każdym razem, gdy wprowadzam hasło, aby mnie chronić, a następnie niektóre aplikacje będą domyślnie używać klawiatury Apple zamiast tej, którą wybrałem.

Innym przykładem jest przeglądarka. Safari jest domyślną opcją dla wszystkich, a jeśli odejdziesz od tego, Twoje ogólne wrażenia w systemie operacyjnym będą niepotrzebnie cierpieć. To prawda, że ​​w tym przypadku Safari jest ogólnie najlepiej działającą przeglądarką na iOS, ale jest to niewątpliwie wrogie posunięcie, aby poinformować użytkowników, że mogą mieć dowolne aplikacje, a następnie sztucznie ograniczyć możliwości tych produktów innych niż Apple.

Wielu - być może nawet większość - użytkowników Apple jest zadowolonych z blokady platformy. Podobnie, wielu użytkowników Androida jest zadowolonych z tego, co jest dostępne na telefonie, aby rozpocząć. Właśnie dlatego wielu amerykańskich przewoźników tak długo próbowało sprawować większą kontrolę nad aplikacjami dołączonymi do telefonów; pieniądze, które można zarobić od twórców aplikacji, którzy pożądali tego miejsca przed naszymi gałkami ocznymi, były ogromne. I nadal dzieje się to w mniejszym znaczeniu, ponieważ działa.

Bardziej prawdopodobne jest, że aplikacje znajdujące się w telefonie będą używane, chyba że ta osoba ma znajomych lub współpracowników korzystających z innych aplikacji. Chociaż spędzamy coraz więcej czasu w aplikacjach, badania sugerują, że ponad połowa z nas nie szuka regularnie nowych.

Najważniejsze tutaj, przynajmniej dla mnie, jest to, jak imponujące jest to, że te dwie platformy stały się prawie nie do odróżnienia z perspektywy funkcjonalności. Przyciski mogą znajdować się w różnych miejscach, a liczba dotknięć i przeciągnięć, które muszę wykonać, może być nieco wyższa lub niższa, ale nie mogę wskazać żadnej rzeczy w mojej codziennej pracy, której nie mogę zrobić na jednym z tych telefonów, które mogę zrobić na drugim. Mam trochę większą kontrolę nad tym, jak wyglądają rzeczy na Androidzie, i jestem fanem sposobu, w jaki mogę (czasami) podnieść iPada i być dokładnie tam, gdzie skończyłem w artykule na moim iPhonie, ale niewiele więcej o doświadczeniach, na które mogę wskazać i powiedzieć, że absolutnie muszę cieszyć się telefonem i zobaczyć, że nie jest dostępny z drugiej strony.

Dla mnie to wszystko oznacza fantastyczną wiadomość dla przyszłości Androida.

Dla mnie to fantastyczna wiadomość dla Androida. Apple i Google konkurują na absurdalnie równych podstawach, aby było to możliwe. Porównanie jakości kamer to kwestia najdrobniejszych szczegółów. Wydajność tych wysokiej klasy telefonów jest prawie nie do odróżnienia. Wszystkie moje aplikacje istnieją wszędzie. Jako bloger techniczny z dostępem do całego tego sprzętu mam wyjątkowo uprzywilejowaną pozycję, aby zgłosić takie roszczenie, ale mogę szczerze przełączyć się z iPhone'a X na Pixel 2 i nie mam wrażenia, że ​​dokonam ogromnej zmiany. Dojrzałość tych platform sprawia, że ​​jest to możliwe, ale spieszy się również z tym, że inne rzeczy powstrzymują użytkowników przed zmianą priorytetu, niż polerowanie ostrych krawędzi w następnej generacji.