Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Pierwsze 5 rzeczy, które warto wiedzieć o Asus ZenFone Zoom

Spisu treści:

Anonim

Jeśli wydaje się, że rozmawiamy o ASUS ZenFone Zoom od ponad roku, to dlatego, że tak jest. Były opóźnienia oprócz opóźnień, ale teraz, gdy telefon jest już kilka dni od publicznego udostępnienia, istnieje jakiś powód do ekscytacji. W ciągu ostatniego roku ASUS dokonał imponujących rzeczy ze sprzętem budżetowym, a Zoom przyjmuje ten pomysł i dodaje 3-krotny zoom optyczny z tyłu.

Jeśli patrzysz na ten telefon jako coś, co warto rozważyć zakup na następny telefon, jest kilka rzeczy, które powinieneś wiedzieć.

Interfejs użytkownika Zen niewiele się zmienił

Jeśli korzystałeś z telefonu lub tabletu wydanego przez ASUS w ciągu ostatniego roku, wiesz, jak niestety utknęły w nim w dużej mierze niepotrzebne rzeczy, jakie może mieć ich ZenUI oparty na Androidzie. Jeśli korzystałeś z ZenFone 2 lub zapoznałeś się z naszą recenzją, masz przybliżone wyobrażenie o tym, w co wpadniesz dzięki ZenFone Zoom.

Weźmy na przykład proces konfiguracji. Samo przejście do ekranu głównego w tym telefonie oznacza poruszanie się po 14 stronach konfiguracji urządzenia, a po przejściu do tego ekranu głównego pojawi się wyskakujące okienko z zaproszeniem do zainstalowania dodatkowych aplikacji od partnerów oprogramowania ASUS. Odrzucenie tego ekranu powoduje kolejne wyskakujące okienko, tym razem zapraszając do zapoznania się z wyjątkowymi gestami i ustawieniami folderów dla ZenUI. Więcej samouczków czeka na Ciebie w aplikacji uruchamiającej i aparacie fotograficznym, ale każdy z nich można łatwo zamknąć i wyświetlić tylko raz. Gdy w końcu przejdziesz cały ten bałagan, taca powiadomień poinformuje Cię, że usługa Auto-Start Manager wykryła 14 aplikacji, z przyciskiem umożliwiającym zarządzanie tymi aplikacjami i podejmowanie decyzji.

Same te rzeczy są irytujące, ale dające się poradzić. Razem trwa 20 minut konfiguracji i bałaganu, zanim będziesz mógł robić rzeczy, takie jak instalowanie aplikacji, potwierdzanie synchronizacji kontaktów i faktyczna zabawa z telefonem. Wszystko ma proces konfiguracji, ale ASUS robi wszystko, co w jego mocy, aby przekazać ci jak najwięcej informacji podczas tego procesu i trudno jest zareagować na coś innego niż żałować.

Tylny uchwyt służy przede wszystkim do wyglądu

Skórzana płyta tylna w ZenFone Zoom ma mały uniesiony odcinek w kierunku do dołu z przeszyciami po obu stronach guzka. Struktura i przeszycie skóry nie jest złe w Note 3, ale nie jest tak funkcjonalne, jak ASUS może chcieć.

Cała prawa krawędź tego telefonu spotyka się z tym wypukłym guzem z tyłu, aby nadać wygląd odpowiedniego aparatu. Masz parę przycisków migawki, klawisz zmiany głośności ma symbole W i T dla zoomu optycznego, a ta podwyższona część z tyłu ma być uchwytem, ​​więc możesz trzymać telefon nieruchomo, jednocześnie chwytając jedną stronę. To ładna grafika, ale nie do końca rzeczywistość. Większa przyczepność dzięki otaczającej teksturze skóry niż garb małego uchwytu, zwłaszcza jeśli wyciągniesz palce i wywierasz nacisk z wielu punktów.

Ciężko jest jednak winić ASUS za to, że wchodzi w grę w stylu „prawdziwego aparatu”, szczególnie z układem przycisków po prawej stronie telefonu.

Olbrzymi krąg jest w większości na uboczu

Pomimo wizualnego podobieństwa do niektórych dużych aparatów Nokia wypchanych niedawno w telefonach, duży krążek z tyłu telefonu posiada specjalny mechanizm przesuwny dla 3-krotnego zoomu optycznego i konfiguracji stabilizacji potrzebnej, aby zapewnić temu telefonowi lepsze możliwości fotografowania. Chociaż te konstrukcje dodają telefonowi pewnej oczywistej masy, kształt tylnej ścianki i dodatkowa skórzana faktura wokół modułu aparatu kompensuje wszelkie problemy, które powstałyby w wyniku trzymania telefonu i korzystania z niego.

Gładka powierzchnia krążka ładnie wyrównuje się z płytą tylną, a soczewki są na tyle poza środkiem, że palce nie osiadają na obiektywie, gdy trzymasz portret telefonu i używasz go jak telefonu. To wciąż nieporęczny telefon w porównaniu do Nexusa 6P lub Note 5, ale ASUSowi udało się zapewnić, że wygodnie jest trzymać go zarówno w pionie, jak i w poziomie.

Ponadto, jeśli spojrzysz naprawdę blisko, zoom optyczny w obiektywie jest całkiem fajny.

ASUS domyślnie ustawił aplikację aparatu na 10MP

Nasze ekrany są szerokimi prostokątami, ale czujniki aparatu w smartfonach nie zawsze są tak szerokie jak ekrany. Oznacza to, że wizjer w aplikacji aparatu albo nie pokazuje wszystkiego, co robisz, albo widzisz czarne pasy po obu stronach obrazu pokazywane przez czujnik. Często widzimy, że producenci próbują „naprawić” problem z czarnym paskiem, przycinając robione zdjęcie, pozostawiając obraz, który jest zarówno mniejszy, jak i przycięty, dzięki czemu wygląda trochę ładniej na ekranie.

Z niezrozumiałych powodów firma podjęła decyzję o zrobieniu telefonu specjalnie do robienia zdjęć z całą powłoką zewnętrzną zaprojektowaną do emulacji prawdziwego aparatu.

Domyślnie ASUS ZenFone Zoom ustawia na 10MP zamiast 13MP, który czujnik może przechwycić, tak aby obraz mógł zostać przycięty z 4: 3 do 16: 9. Łatwo jest to naprawić w ustawieniach aparatu, ale nadal dość głupią rzeczą w telefonie zaprojektowanym do robienia ładnych zdjęć. Domyślnie najwyższa rozdzielczość, ASUS. Nikt nie dba o czarne paski.

Ten telefon działa prawie niewiarygodnie płynnie

Podobnie jak wcześniej ZenFone 2, ASUS ZenFone Zoom to prawdziwa przyjemność, jeśli chodzi o wydajność telefonu. Chociaż interfejs użytkownika jest zaśmiecony, nigdy nie jest wolny. Ten telefon za 400 USD uruchamia aplikacje szybciej niż kilka telefonów, których sprzedaż detaliczna jest znacznie większa, gdy są one umieszczone obok siebie, co jest znaczące.

Najbardziej imponujący przykład możliwości tego telefonu można znaleźć w aplikacji aparatu. ZenFone Zoom ma tryb „super rozdzielczości”, który łączy kilka zdjęć, tworząc pojedynczy, masywny obraz o rozdzielczości 52 megapikseli, i może przechwycić jedno z tych zdjęć i przygotować je do udostępnienia, zanim Nexus 6P ukończy HDR + przy słabym świetle zdobyć. Różnica między tymi dwoma ujęciami w czasie krótszym niż sekunda, ale jeśli weźmiesz pod uwagę to, co robi Zoom w porównaniu z tym, co robi 6P, nie jest to niczym innym jak wrażeniem.

Oto zdjęcie super rozdzielczości dla zainteresowanych. W ciągu najbliższego tygodnia przyjrzymy się bliżej wszystkim, co czyni ten telefon wyjątkowym, więc jeśli jest coś, co chcesz teraz wiedzieć, nadszedł czas, aby zabrzmieć w komentarzach.