Spisu treści:
- Ożyw kamerę RE
- Uruchom ponownie interfejs użytkownika Sense
- Naciskaj VR
- Własny projekt na lepsze lub gorsze
- Gwóźdź do kamery
To był trudny rok dla HTC. OK, dla tajwańskiego producenta minęło kilka trudnych lat. W tym roku był to jeden krok do przodu, dwa kroki do przodu w stosunku do rzeczy na smartfonie, z HTC One M9 w większości bezstartowym, nie udoskonalając rzeczy z przodu aparatu i nadal tracąc przytomność, jeśli nawet nie sprzedajesz więcej udział rynkowy w amerykańskiej cenie akcji nadal spadał przez cały rok, ale zakończył 2015 r. blisko poziomu z lipca.
Ale portfolio HTC nie było całkowicie pozbawione życia. Podczas gdy wysokiej klasy M9 nie wywarło imponującego wrażenia, linia Desire od razu się podłączyła, podobnie jak mały telefon z poliwęglanu. Aparat HTC RE pozostaje jedną z naszych ulubionych strzelanek, jeśli możesz go kupić w dobrej cenie. A potem jest HTC Vive, który może stać się wiodącą nazwą (jeśli nie nazwą domową) w przyjaznej dla nerdów rzeczywistości wirtualnej.
Mamy więc wiele do zobaczenia w 2016 roku. Tutaj nie ma wyraźnej kolejności, co chcielibyśmy zobaczyć od HTC w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
Ożyw kamerę RE
Oryginalna kamera RE była hitem sypialnym. Jest podobny do GoPro, ale oba są bardzo różnymi urządzeniami, przeznaczonymi do różnych celów. Jeśli chcesz w łatwy sposób robić zdjęcia w podróży, nie jest to łatwiejsze niż strzelanka w stylu pistoletu z przyciskiem migawki. 16-megapikselowy czujnik Sony ma wiele możliwości, a przesyłanie zdjęć z aparatu jest tak proste, jak to tylko możliwe, biorąc pod uwagę naturę tej bestii. Jest to po prostu świetny sposób na robienie zdjęć i nagrywanie filmów.
Gdybyśmy mieli jeden obszar, który rozpaczliwie potrzebuje trochę uwagi, byłby to hydroizolacja. Zabiłem kilka RE, nie przestrzegając ściśle 1-metrowego podwodnego limitu. (A raczej, moje dzieci je zabiły.) To staje się kosztownym błędem, gdy wszystko, o czym mówisz, to nie więcej niż 10 stóp w głębokim końcu rekreacyjnego basenu.
Podsumowując, RE Camera to zabawny, mały produkt, który zyskał nawet miłość na końcu w moim lokalnym Best Buy. Zasługuje na jeszcze więcej miłości marketingowej.
Uruchom ponownie interfejs użytkownika Sense
Minęło kilka lat od ostatniej poważnej zmiany interfejsu użytkownika smartfona HTC, więc i tak jesteśmy w pewnym sensie remontowi Sense. Ale prawdziwe pytanie brzmi, co możemy zobaczyć, gdy M10 (i zakładam, że tak się nazywa) kręci się gdzieś we wczesnych miesiącach roku.
Nowy widget adaptacyjny w M9 tak naprawdę nie zrobił tego dla nas, a szybkie ustawienia Sense wyglądają w tym momencie przestarzałe. I chociaż intrygujące było to, że HTC One A9 korzysta z połączenia Sense i Androida w tym dziale, musimy sobie wyobrazić, że ludzie z UI / UX ciężko pracowali nad czymś nowym, prawda? A może wygra mieszanka funkcji i formy Google'a w Marshmallow - co wcale nie jest złe w wyobraźni?
I czy zobaczymy, jak Zoe powstaje z popiołów? HTC był jednym z pierwszych, który wprowadził animowane filmy podobne do gif z Sense na M7. Ale Zoe szybko zmieniła się z zdeterminowanej funkcji w refleksję, tylko po to, aby zobaczyć prawie dokładnie to samo, co Apple zapowiedział w najnowszej wersji iOS. Zoe była z pewnością marnowaną szansą.
Naciskaj VR
Wsiadaj do samochodu i przejdź do wersji demonstracyjnej HTC Vive. Nawet jeśli obecnie nie dbasz o wirtualną rzeczywistość, nie masz ochoty mieszkać w wirtualnym świecie w żadnym momencie i nie przejmujesz się przywiązaniem głupkowato wyglądającego daszka do twarzy, spróbuj HTC Vive. To jest takie dobre.
Podczas gdy doświadczenia takie jak Gear VR firmy Samsung i Google Cardboard oferują tańsze (i dostępne) wrażenia z wirtualnej rzeczywistości, Vive (który jest obsługiwany przez Steam VR) to cały „inny świat, dosłownie iw przenośni. Minęło około 10 miesięcy, odkąd miałem moją wersję demonstracyjną z prototypem, i nadal nie mogę uwierzyć, że myślałem, że upuszczona wirtualna patelnia zraniła mnie w stopę. Albo że mogę spaść z krawędzi wirtualnego zatopionego statku pirackiego. Twój mózg zapamięta świat, z którego przybyłeś, ale nie zapomni także tego, który właśnie odblokowałeś.
To będzie świetna zabawa, zwłaszcza że HTC doczekał się jakiegoś poważnego przełomu w CES. (Gdybym musiał zgadywać, pomyślałbym, że wymyślili, jak odłączyć wizjer od komputera i pchać rzeczy bezprzewodowo.)
Własny projekt na lepsze lub gorsze
HTC long jest jednym z najlepszych projektantów gier na smartfony. OK, więc może nie zawsze przekłada się to na zyskowne wzornictwo, ale trudno byłoby ci argumentować, że telefon HTC był tylko kolejną płytą, jak wiele innych producentów. Potem przyszedł HTC One A9, który, tak, wygląda bardziej niż obecny iPhone. Ale, jak argumentowałem w październiku, HTC musi mieć swój projekt, nie wspominając o galerii orzeszków ziemnych. Wszelkie wyjaśnienia inne niż „Mamy najlepszych projektantów na świecie, a ten telefon pokazuje to ponownie” to marnotrawstwo atramentu i niewłaściwe użycie wiadomości. Jak wtedy napisałem:
Nawet jeśli A9 był całkowicie organiczną ewolucją etosu projektowego firmy - i łatwo jest wysunąć ten argument - jaki procent ludzi uważa, że rozpoznałby to na podstawie wzroku? Jak to wygląda na coś innego niż słabszy stojący na palcach i desperacko próbujący złapać mistrza zerkającym spojrzeniem, krzycząc „Spójrz na meeeeee !!!” na szczycie płuc?
Ostatnie zmagania na bok, HTC jest zbyt dobry w tworzeniu smartfonów o zbyt dobrym rodowodzie, aby nie oferować pełnej ochrony swoich produktów. Może to oznacza mniej mówić, a potem wracać do pracy. „Quietly Brilliant” może nie być już oficjalnym tagiem, ale to nie znaczy, że nadal nie jest to dobry pomysł.
Gwóźdź do kamery
Piętą achillesową HTC od kilku lat jest aparat. Zauważyliśmy, że A9 zaczyna skręcać za tym rogiem. Dzięki flagowemu produktowi 2016 - a zwłaszcza jeśli będzie on kontynuował projektowanie sprzętu tak bliskiego Apple - HTC musi przybić aparat. Nie tylko bądź całkiem niezły - w dzisiejszych czasach jest mnóstwo „całkiem dobrych” aparatów. HTC musi w końcu go przybić.
Samsung go przybił. LG go przybił. Nawet telefony Nexus są wystarczająco dobre. HTC potrzebuje aparatu, aby był lepszy niż „wystarczająco dobry”. Ponieważ smartfony coraz bardziej zbliżają się do stanu parytetu, coś musi się wyróżniać. A raczej coś nie musi się wyróżniać jako fatalna wada. A to ogólnie oznacza albo żywotność baterii, albo aparat. HTC przez pewien czas kontrolowało te pierwsze. Teraz musi wykonać to drugie.
Czy uważasz, że HTC ma jeszcze coś do zrobienia w 2016 roku? Posłuchajmy tego w komentarzach.