Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Zakaz nexusa galaktyki - to też minie

Anonim

To był piekielny sposób na zakończenie dnia i piekielny sposób na przebudzenie. Samsung Galaxy Nexus został „zbanowany”. Od dziś rano najświętsze ze świętych dni, jakie Amerykanie mogą świętować przed domem Bożym, w dniu, w którym świętuje się poślizgnięcie się w kajdanach tyranii, Galaxy Nexus pozostaje „zbanowany”. To, że wspominamy nawet o jego nazwie - nie mówiąc już o rozdawaniu ich z pogardy i hojności - prawie sprawia wrażenie, jakbyśmy skradali się w łazience.

Nic nie może być dalej od prawdy.

Widzisz nagłówek po nagłówku na temat zakazu. Naprawdę przetwarzaj historie. Pliki Apple pozew w lutym. Samsung odpowiada. Apple wygrywa nakaz. Samsung apeluje. Przegrywa Sędzia podtrzymuje zakaz. Apple wystawia obligację o wartości prawie 96 mln USD, która przepada, jeśli Samsung ostatecznie zostanie usprawiedliwiony. Google twierdzi, że to poprawka. GNex nie jest już wysyłany z Google Play. To nie są nieistotne historie. Ale sama ich liczba służy jedynie powtórzeniu lodowcowej prędkości, z jaką porusza się system sądowy - nie mówiąc już o sprawach patentowych.

To jest męczące. To jest mylące. Przeciwstawia się prawom racjonalnego myślenia. (Naprawdę możesz opatentować sposób, w jaki komputer czegoś szuka? OK.) Na pewno są argumenty po obu stronach tej historii, ale powiedz to Samsungowi. Powiedz to obecnym właścicielom Galaxy Nexus. Powiedz to każdemu, kto rozważał GNex, ale teraz widzi wszystkie te przerażające nagłówki.

Coś musi się zmienić w tym procesie. Nie wiem co Zarabiam na życie słowami, zdjęciami i filmami; Nie piszę prawa patentowego. Ale wierzę, że to, co działo się w barze przez ostatnie kilka lat, nie robi nic, aby zwiększyć innowacyjność. Nie pomaga tworzenie lepszych produktów. Nie wpływa to na zwiększenie konkurencji. Akt całkowitego „zakazu” produktu jako środka tymczasowej ulgi musi ulec zmianie. W przypadku firm takich jak Apple (i Samsung) nie chodzi o pieniądze. Oboje mają tego dużo. Chodzi o zwycięstwo. Ochrona własności intelektualnej jest ważna. A jeśli jedna firma narusza inną, ulga jest w porządku. Szkody powinny być należne. Częścią problemu jest to, że sądy nie są w stanie ustalić kwoty tego rodzaju w dolarach. Kiedy usłyszysz zwrot „nieodwracalna szkoda”, oznacza to, że chociaż sąd stwierdzi, że produkt narusza patent, i że takie naruszenie odbierze pieniądze jednej firmie, nie ma ona dokładnych liczb na poparcie tego. Ile Galaxy Nexusów zostało sprzedanych zamiast iPhone'ów? Nie ma sposobu, aby wiedzieć.

Jeśli jest tu srebrna podszewka, jakiekolwiek puste zwycięstwo, to i tak minie. Codziennie aktywowanych jest około 1 miliona urządzeń z Androidem. (OK, może mniej od czasu zakazu.) Ale to nie tak, że wszyscy sprytni ludzie w Google nagle podnieśli ręce i opuścili pokój. To jest problem z oprogramowaniem. A oprogramowanie, niezależnie od tego, czy naszym zdaniem powinno tak być, może zostać zmienione.

Nadal jestem podekscytowany systemem Android. Biorąc udział w zeszłotygodniowej konferencji Google I / O i od tygodnia używam Jelly Bean w Galaxy Nexus, jestem tak podekscytowany jak zawsze. Nie ma powodu, dla którego nikt nie powinien być. Mamy nowe oprogramowanie do zbadania. Mamy nowy tablet Nexus do użycia. A Google zaczyna docierać do kina domowego z Nexusem Q, i to dobrze. Google odkryje stronę oprogramowania, co do której nie mam wątpliwości. Może kiedyś statek patentowy sam się poprawi. (Lub skończyło się zatapianie na dnie morza, co też może być OK.)

Nigdy nie było lepszego czasu na bardziej ekscytujące Androida.

To też minie.