Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Reklamy całostronicowe atakują politykę prywatności Google; El Goog odpowiada

Anonim

Google, wyjaśniwszy już chłopcom i dziewczętom z Obwodu, że nie muszą chodzić wszyscy z Kurczaka Małego w związku z nadchodzącą nową skonsolidowaną polityką prywatności, dzisiaj skupiło się na Redmond w stanie Waszyngton, za (jeśli możesz w to uwierzyć) działanie jeszcze bardziej dziecinne. Mówiąc dokładniej, Google odpowiedziała na twierdzenia Microsoftu (między innymi), że to zło, chodzi tylko o to, aby sprzedać twoje informacje i że jeśli nie będziesz ostrożny, Google rozluźni zęby podczas snu. (Możemy być zdezorientowani tym ostatnim punktem).

Dla tych z was, którzy nie przygotowują słów wydrukowanych na wysuszonej miazdze, całostronicowe reklamy, które Microsoft wyjął, to „Stawianie ludzi na pierwszym miejscu”, a następnie powiedzą o Google:

Google jest w trakcie wprowadzania niepopularnych zmian w niektórych swoich najpopularniejszych produktach. Te zmiany, zamaskowane w języku takim jak „przezroczystość”, „prostota” i „spójność”, tak naprawdę dotyczą jednej rzeczy: ułatwiają Google łączenie kropek między wszystkim, co wyszukujesz, sen, mówisz lub streamujesz podczas korzystania z jednej z ich usług.

Ale sposób, w jaki to robią, utrudnia utrzymanie kontroli nad danymi osobowymi. Dlaczego są tak zainteresowani, aby ryzykować taki luz? Jeden logiczny powód: każdy punkt danych, który gromadzą i łączą się z Tobą, zwiększa twoją wartość dla reklamodawcy.

Żeby było jasne, nie ma nic złego w chęci poprawy jakości produktu reklamowego. Jednak wysiłek ten należy zrównoważyć z dalszym zaspokajaniem potrzeb i zainteresowań użytkowników. Każda firma znajduje własną równowagę i przyciąga użytkowników, którzy mają te priorytety. Nowe zmiany Google zaburzyły tę równowagę, a priorytety użytkowników zostały pozbawione priorytetów. Dlatego ludzie są zaniepokojeni i szukają alternatyw.

Jeśli zmiany te źle cię pocieszają, rozważ skorzystanie z naszego portfolio nagradzanych produktów i usług.

To jest prosty teatr polityczny, ludzie. Nieważne, że gdyby Microsoft działał w branży wyszukiwania / reklamy, robiłby (gdyby był inteligentny) dokładnie to samo. Ale nie jest. Jest to związane z licencjonowaniem oprogramowania (i / lub prowadzeniem sporów sądowych, w zależności od tego, kogo zapytasz). Google wciąż powtarza, że ​​nie gromadzi żadnych nowych danych zgodnie z nową polityką prywatności, ani nie sprzedaje danych.

Naprawdę nie powiemy ci, co tu myśleć. Przeczytaj odpowiedzi Google z dzisiaj. Wróć i przeczytaj odpowiedzi na Kongres. Następnie zapoznaj się z nową polityką prywatności Google, która jest tylko miesiąc do wejścia w życie. Następnie zdecyduj, jak bardzo się martwisz.