Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Galaktyka s7 wybuchła w Kanadzie, ale nie wariujmy

Anonim

To otrzeźwiająca myśl: jedziesz ulicą i czujesz, że kieszeń robi się gorąca. Instynktownie go padasz, zdajesz sobie sprawę, że to twój telefon i wyjmujesz go. Następnie telefon zaczyna palić, wybuchając płomieniami, gdy go trzymasz. Próbujesz bezpiecznie przedostać się na pobocze, wciąż trzymając ten płonący kawałek metalu i szkła. Pali cię, gdy to robisz, więc otwierasz okno i wyrzucasz telefon na zewnątrz, ponieważ płomienie pochłaniają go od wewnątrz. Później, po zabandażowaniu i leczeniu oparzeń drugiego stopnia, odzyskujesz wrak i zaczynasz rozumieć szaleństwo.

Nie, to nie jest historia anulowanej teraz Galaxy Note 7. Jest to coś, co wydarzyło się wcześniej w tym tygodniu u mężczyzny, Amarjita Manna, w Winnipeg w Kanadzie. Telefon? Galaxy S7. Zwróciliśmy się do Samsunga o wyjaśnienia i jeszcze nie otrzymaliśmy odpowiedzi, ale nie przeskakujmy do wniosków na temat tego oczywiście strasznego incydentu.

Wyraźnie zaostrza to istniejący problem z obrazem dla Samsunga.

Samsung wciąż bada przyczynę pożarów Note 7. Najwyraźniej pierwsza runda wycofania i późniejsze ponowne uruchomienie urządzeń z bateriami innego dostawcy nie rozwiązało problemu. Coraz bardziej wygląda na to, że problem nie dotyczył samych baterii, ale albo kontrolera sprzętowego, który powstrzymuje je przed pobieraniem zbyt dużego prądu, albo oprogramowania zarządzającego komponentami baterii, nadając im zbyt duże ładowanie.

Z biegiem miesięcy słyszeliśmy o sporadycznych przypadkach zapalania się innych telefonów Samsunga - jednym z pierwszych zgłoszonych przypadków eksplozji Note 7 był w rzeczywistości Galaxy Core Prime - które nigdy nie były powiązane z klęską Note 7. Jak wszystkie telefony Samsung lub inne, wszystko z baterią litowo-jonową może się zapalić, gdy zostanie wystawione na działanie w ekstremalnych warunkach - ciepło, iskra, wysokie napięcie - ale to nie oznacza, że ​​jest to problem endemiczny.

Źródło zdjęcia: CTV News

Wróćmy więc do tego Galaxy S7. Najwyraźniej jest to problem z obrazem dla Samsunga, ponieważ GS7 do tej pory oszczędzano od problemów z baterią Note 7. Chociaż słyszeliśmy o kilku przypadkach przegrzania Galaxy S7 od czasu premiery w marcu, liczba dotkniętych nim urządzeń wydaje się być w tym samym zakresie, co w każdym innym smartfonie - słyszeliśmy również o przypadkowych wypadkach iPhone'ów. Problem polega na tym, że przemysł jest teraz znacznie lepiej dostosowany do bezpieczeństwa telefonów Samsunga i jego uszkodzonej marki w wyniku Note 7, więc trudno jest zobaczyć ten najnowszy incydent, tak okropny jak on, jako izolowany incydent. Ale dopóki nie zaczniemy słyszeć o wielu przypadkach pożaru GS7, właśnie w ten sposób musimy podejść do tego i ufać, że Samsung zrobi właściwą rzecz i zbada podstawowy problem.

Jak stwierdziliśmy w naszej ankiecie, większość długoletnich użytkowników Galaxy pozostała lojalna wobec Samsunga od momentu wycofania Note 7 i jego późniejszego anulowania, i planuje kupić Note 8 po jego wydaniu. Oczywiście Samsung ma jeszcze wiele do zrobienia, a tego typu incydenty wciąż pogarszają jego zdziwioną reputację, ale nie przechodźmy do wniosków na temat telefonu, który od miesięcy wyróżnia się jako jeden z najlepszych i najbardziej niezawodny na rynku.