Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Google musi uderzyć w żelazo, gdy jest gorące - i przed uruchomieniem Apple Homepod

Anonim

Wszyscy spodziewali się zobaczyć wersję Amazon Echo napędzaną Siri pod koniec przemówienia Apple WWDC 2017. A HomePod jest dokładnie taki, tylko trochę bardziej Apple.

Maszyny w salonie, które cię słuchają, mówią i robią różne rzeczy, są trudne do zrobienia. Muszą dobrze wyglądać i być łatwe w obsłudze, ale co najważniejsze, muszą dać nam powód, aby chcieć je tam umieścić. Zapewne zarówno Amazon, jak i Google zbudowały produkty spełniające te wymagania - a teraz, widząc miniaturową wieżę chłodniczą umieszczoną na stoliku do kawy, gotową nam powiedzieć, żeby zagrała piosenkę lub zapytała o pogodę, nie jest niczym dziwnym. Mam jedno i jestem pewien, że wielu ludzi to czyta.

Włączanie światła lub odtwarzanie piosenki jest łatwe, a my chcemy więcej niż łatwo.

Trudna część polega na robieniu więcej. Kiedy Echo uruchomiło się po raz pierwszy, był to świetny sposób na robienie rzeczy, które nie były trudne. Podaj proste polecenie i uzyskaj odpowiedź - coś, co robiliśmy na naszych telefonach od zawsze. Gdy cena spadła, a funkcje wzrosły, stało się rzeczą, którą każdy uważa za przydatną i jest popularna. Przynajmniej dla miniaturowej wieży chłodniczej, która cię słucha. Kiedy Google był w stanie wcisnąć Google Home do obrazu z hakiem - coś mądrzejszego, „który cię zna”, ponieważ analizuje wszystkie twoje dane od czasu pierwszego założenia konta Gmail - zmieniły się oczekiwania i terminologia. Zaczęliśmy słyszeć o uczeniu maszynowym, gdy więcej niż jeden programista był w tym samym pokoju.

Uczenie maszynowe to prawdziwa rzecz, ale nie uczy się tak, jak myślisz. Świetnym przykładem jest termostat Nest. Nest w ogóle nie używa terminu Uczenie maszynowe, mimo że dokładnie tak się dzieje, gdy uczy się, kiedy wracasz do domu, aby mógł mieć dla ciebie odpowiednią temperaturę. Jeśli wystarczająco często widzi ruch przy drzwiach wejściowych, może sprawdzić czasy i dokładnie obliczyć, kiedy powinien włączyć piec lub klimatyzację. „Nauczyła się”, kiedy to robić. Uczenie maszynowe to tak naprawdę bardzo kreatywne programowanie, które może analizować mnóstwo danych. Dobra grupa programistów może wtedy zrobić niesamowite rzeczy z tymi danymi. Amazon, Apple i Google mają bardzo dobre grupy programistów.

Uczenie maszynowe to tak naprawdę tylko inteligentni programiści piszący inteligentny kod.

Google ma wszystkie dane. Oddajemy go, ponieważ oferuje rzeczy, które lubimy używać. Asystent Google znacznie wyprzedza wszelkie inne produkty, jeśli chodzi o „inteligentne” i osobiste, ale wciąż są w powijakach i żaden z tych osobistych asystentów nie jest tym, co przewidzieliśmy, gdy zobaczyliśmy pierwsze wersje demonstracyjne. Programiści muszą ciągle ulepszać algorytmy, które zbierają i analizują dane, mogą uzyskiwać nowe dane i znajdować nowe sposoby interpretacji danych, które gromadzi. Apple uważa, że ​​nie jest jeszcze gotowy. I to prawda.

Apple zbiera większość danych, z których inteligentny głośnik Siri będzie korzystać od samego Siri. Może zawierać odniesienia do innych usług Apple, z których korzystamy, ale tak naprawdę oznacza to, że ogranicza się do Apple Music i być może iCloud. Apple nie ma Gmaila ani wyszukiwarki, w której moglibyśmy się zalogować i dostarczyć tych soczystych danych, więc musi polegać na inteligentniejszych algorytmach i inżynierach, którzy mogą je tworzyć i robić to, co gromadzi. Oznacza to, że stanął przed wyborem - jak i kiedy wprowadzić własne inteligentne urządzenie domowe, aby konkurować z Amazonem i Google.

Apple nie ma wyszukiwarki, więc zależy to od lepszego programowania, które może zrobić więcej za mniej. Ale Google ma teraz mnóstwo danych do wykorzystania i nie musi czekać.

Myślę, że Apple dokonało właściwego wyboru. HomePod ma zabawną nazwę i wygląda jak zabawka drapiąca kota, ale jako podłączony i „inteligentny” głośnik może działać dokładnie tak, jak reklamowano. Nie daj się jednak oszukać. Nie wkładasz procesora A8 do głośnika, chyba że masz większe plany. Nawet jeśli jesteś Apple.

W tej chwili HomePod (nigdy nie zmęczy mnie mówienie o HomePod) jest działaniem zachęcającym do korzystania z Apple Music. To nie jest zła decyzja biznesowa. Według wszystkich praktycznych kont, oferuje dźwięk „premium” w porównaniu z innymi małymi głośnikami w małych obudowach, ma imponujące modelowanie dźwięku, aby spróbować wypełnić pokój, i może współpracować z innymi HomePods, aby zaoferować pełną wartość domu muzyka. To duża atrakcja dla osób, które chcą słuchać muzyki Apple Music, dzięki czemu będzie ona natychmiast opłacalna. Ale kiedy Apple będzie w stanie skutecznie wykorzystać dane, aby zrobić więcej, zaktualizuje je, aby zrobić więcej.

Apple zaktualizuje HomePod, aby zrobić więcej, gdy może więcej.

Ludzie chcą, aby produkt robił to, co powinien robić dobrze. Jesteśmy automatycznie zadowoleni, gdy otrzymujemy informację, że otrzymujemy aktualizację, która sprawia, że ​​robi to jeszcze więcej, a zwłaszcza jeśli aktualizacja działa zgodnie z obietnicą. Apple nie chce, aby sytuacja w Mapach 2.0 wymagała więcej czasu i więcej danych, aby produkt był skuteczny. Ale mistrzostwo polega na tym, aby „Hej Siri” zrobiło wszystkie fajne rzeczy.

W międzyczasie rozpoczęcie spowolnienia jest sprytne i jest pierwszym krokiem do zdobycia lwiej części pieniędzy z rynków wschodzących. W ten sposób Apple lubi działać i sprzedaje polski w taki sam sposób, jak inne firmy sprzedają funkcje. Google może jednak wykorzystać ten czas na swoją korzyść.

HomePod jest świetny dla Google i Amazon (i ostatecznie Microsoft). Apple może zrobić jedną rzecz, której nikt inny nie może zrobić - przyciągnąć uwagę wszystkich i zająć się głównym nurtem. Google musi po prostu wykorzystać czas, kiedy ma produkt, który jest bardziej wydajny i tańszy, i starać się zdobyć numery. „Umieść Google Home w każdym domu” musi znajdować się na czyjejś liście zadań i dalej iść naprzód z kodem za tym, jak to działa. Musimy zobaczyć znaczną poprawę, która nie tylko jest wypełniona przydatnymi rzeczami, ale w rzeczywistości działa zgodnie z reklamą. Musimy to zobaczyć przed uruchomieniem HomePod w grudniu. I założę się, że to zrobimy.