Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Piksel Google: witamy na nowym, bardzo okrągłym ekranie głównym

Anonim

Pierwszy wyciek renderowanego telefonu Google Pixel nie pokazuje nam wiele. To zaokrąglony prostokąt z ekranem z przodu, słuchawką, kamerami, czujnikami i przyciskami. Zdecydowanie najbardziej interesującą rzeczą w wyciekającym obrazie jest to, co znajduje się na tym ekranie.

Każda ikona jest kołem. Nawet aplikacje takie jak dialer telefonu, Messenger i Gmail zostały postawione w bańce. W zależności od twojej perspektywy, jest to albo odświeżająca zmiana, albo dziwne, mylące zepsucie Material Design.

Bezpośrednie porównanie do losowania dotyczy iOS. Od pierwszego iPhone'a firma Apple używa okrągłego prostokątnego foremki do ciastek wokół wszystkich ikon aplikacji, zarówno własnych, jak i zewnętrznych. Są też tacy Huawei i Samsung, którzy naśladowali to podejście. (Na szczęście jest to opcja w telefonach Samsung i dotyczy tylko niektórych skórek w EMUI Huawei).

Wszystko to rodzi pytanie: czy Google zrobi to samo dla wszystkich twoich aplikacji w Pixelu? David Ruddock z Android Police podniósł tę możliwość kilka tygodni temu i musimy się zastanawiać, jak dobrze się to sprawdzi w praktyce. Przynajmniej na początku pojawi się mnóstwo aplikacji, które wyglądają źle na ekranie głównym.

Pozorne przejście na nowy „Google UI” na Nougat również komplikuje sprawy. Czy nowe wytyczne projektowe Google dotyczące ikon miałyby zastosowanie do całego ekosystemu Androida, czy tylko telefonów Pixel? Biorąc pod uwagę, że dział sprzętu Google najwyraźniej tu przewodzi, nie jest jasne, kto jest kierowcą projektowania w pozostałej części Androida. Dzisiejszy render wyciek służy podkreśleniu możliwych nieporozumień, jeśli chodzi o Nexus Android, Pixel Android i mglistą masę, która jest resztą ekosystemu.

W obu przypadkach Google z pewnością przeniosło wiele swoich aplikacji na okrągłe (lub w przypadku Hangoutów prawie okrągłe) ramki w ostatnich tygodniach. Są szanse, że to nie przypadek.

Aplikacje są centralną częścią każdej platformy, podobnie jak są prezentowane użytkownikowi. Jeśli Google zatoczy koło (zobacz, co tam zrobiliśmy?), To prawdopodobnie dlatego, że chce odtworzyć poczucie spójności, jakie miał ekran główny iPhone'a od pierwszego dnia. (Być może to dobra rzecz, gdy programiści aplikacji są już na jej pokładzie.) Z tego samego powodu, być może jest to decyzja na poziomie produktu (tj. Pixel), a nie na poziomie platformy (tj. Android).

W obu przypadkach jest to interesująca decyzja projektowa, która wskazuje, jak szerokie mogą być zapowiedzi podczas wydarzenia Google 4 października.