Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Zapowiedź HTC 10: pełna historia najlepszego telefonu HTC od lat

Spisu treści:

Anonim

Narracja HTC w ciągu ostatnich pół dekady była opowieścią o przewrotach, nieszczęściu i ciągłych zmianach. W porównaniu z okresem rozkwitu na początku Androida, tajwański producent telefonów wydaje się obecnie mniej widoczny na rynku coraz bardziej opanowanym przez chińskie firmy Samsung, Apple i nimbler.

Ciężki 2015 rok nie pomógł. Letnia, wysokiej klasy oferta One M9 nadała ton HTC ponuremu rokowi, nawet gdy jego nowatorskie działania w wirtualnej rzeczywistości zaczęły przynosić obiecujące efekty. Kiedyś kolos projektowania smartfonów, firma wydawała się tracić.

Ale HTC wciąż jest głodny i wkrótce nie zniknie. Dziś, po prawie 14 miesiącach od ostatniego flagowego ogłoszenia, HTC przedstawia produkt, na którym pokładane są nadzieje na następny rok.

To jest HTC 10. Zawiera on największe zmiany w języku projektowym HTC, wrażeniach z oprogramowania i brandingu od One M7 2013. I może to być tylko powrót do formy, której ta firma tak bardzo potrzebuje.

Poradnik praktyczny

HTC 10: W wideo

Idealny 10

HTC 10: marka

W swojej prawie 20-letniej historii HTC wyprodukowało wiele dobrych telefonów - i okazjonalnie świetne telefony. Ale producent miał problemy z dopracowaniem każdego aspektu równania smartfona - coś, co Apple i Samsung prawie udoskonalili w ostatnich latach.

Jest to problem na rynku wysokiej klasy w 2016 r., Gdzie coraz częściej oczekuje się, że błyskotliwość stanie się standardem. Wielu producentów telefonów oferuje teraz ponadprzeciętne aparaty, oszałamiające wyświetlacze i imponującą jakość wykonania. Znakiem naprawdę świetnego urządzenia jest to, że wyróżnia się na całym świecie.

Darren Sng, dyrektor ds. Globalnego marketingu produktów HTC.

Znakomitym telefonem z 2016 roku jest to, że wyróżnia się na całym świecie.

Obietnicę tę stanowi odważna, ale prosta, nowa marka, Darren Sng, szef działu globalnego marketingu produktów HTC, powiedział Android Central przed ogłoszeniem HTC 10 - ideą „idealnej 10.” Uniwersalny blask, nie tylko migotanie wielkości tu i tam.

Obiecująca doskonałość to jedno. Osiągnięcie tak zawrotnej wysokości jest ogromnym wyzwaniem inżynierii, projektowania i logistyki, dlatego tak mało telefonów kiedykolwiek osiągnęło ten znak. Niemniej jednak dzięki HTC 10 firma ma ambitne ambicje.

A co z marką HTC One, kamieniem węgielnym wysokiej klasy portfolio HTC od 2012 roku? Sng mówi, że to nie zniknie całkowicie, ale że „HTC 10” jest tematem przewodnim tegorocznego flagowca.

(A jeśli chodzi o rok 2017 i kolejne lata, spodziewalibyśmy się, że będziemy mówić o HTC 11, a nie o powrocie do serii „One M.”).

Sprzęt

Aluminium i krzem

Na najbardziej podstawowym poziomie fizycznym HTC 10 ma wiele najlepszych cech projektowych HTC i łączy je w nowy, przyciągający uwagę pakiet. Po flirtowaniu z niebezpiecznie podobnym do iPhone'a wzorem w One A9, firma, która nosi standardy w 2016 roku, ma znacznie bardziej estetyczny wygląd jak HTC.

Delikatna krzywa grzbietu, w połączeniu z ostrymi fazowanymi krawędziami, przypomina nam ulubionego przez fanów M7, a nowe, głębokie fazowania dodają ostentacyjnego akcentu, szczególnie w modelach srebrnych i złotych. A kontrast między piaskowanym matowym aluminium a wysoce wypolerowanymi kątowymi akcentami sprawia, że ​​nowy telefon HTC przyciąga wzrok w świecie coraz bardziej wymiennych płyt metalowych. Przez metal wystaje wyraźny, ale dość nieszkodliwy guz aparatu.

Głębokie, lśniące fazowania nadają nowemu telefonowi HTC atrakcyjną pozycję.

Widać też, że HTC w końcu zdecydowało, jak powinien się czuć metalowy telefon. Krzywa jego tyłu sprawia, że ​​HTC 10 jest bardziej ergonomiczny niż większość płaskich aluminiowych konkurentów. Po eksperymentach ze śliskimi zakrzywionymi bokami w One M8 i dziwnymi plastikowymi półkami w M9, boczne ściany HTC 10 są częścią metalowego unibody.

Mierząc zaledwie 3 mm w najcieńszym punkcie, zewnętrzne krawędzie telefonu nie dają wiele do uchwycenia, ale jest to równoważone przez zakrzywione plecy i kanciaste połączenia.

Nawet przy tak wąskich bokach jest wystarczająco dużo miejsca na teksturowany klawisz zasilania, klawisz regulacji głośności i tacę SIM na prawej krawędzi. Jest również dość łatwy do trzymania - podczas podnoszenia telefonu i obchodzenia się z nim, nawet po raz pierwszy, nie czułem niebezpieczeństwa upuszczenia.

Ten metalowy unibody występuje w trzech głównych opcjach kolorystycznych - srebrnym, złotym i szarym. Jeśli kupisz srebro w Ameryce Północnej, będzie miało czarny przód; na innych terytoriach dostaniesz biały. Tymczasem złoty model ma biały przód, a niezwykle ciemnoszary metal w wersji szarej przechodzi w ciemnozieloną szklaną twarz. Czułość szarego modelu w dłoni również znacznie różni się od pozostałych dwóch. Jak to często bywa w przypadku ciemniejszych anodowanych kolorów, jest on nieco bardziej plastyczny i przyciąga odciski palców znacznie łatwiej niż złoto czy srebro.

(Jest też model czerwono-czarny - Camellia Red - na razie dostępny wyłącznie w japońskim KDDI).

Z przodu fazowane boki HTC 10 wtapiają się w subtelnie zwężające się szkło Gorilla 2.5D, bez niewygodnych, nieestetycznych połączeń. Tolerancje produkcyjne w zastosowanych jednostkach przedprodukcyjnych były imponujące, zwłaszcza że wczesne serie produkcyjne telefonów metalowych czasami wykazują nieprawidłowości produkcyjne. Wszystko układa się tak, jak powinno.

W przeciwieństwie do poprzednich flagowców HTC, naprawdę niewiele dzieje się ze szklanym frontem HTC 10. W rzeczywistości nawet złośliwe logo HTC zamontowane z przodu zostało (w końcu) wygnane. Darren Sng powiedział nam, że dzieje się tak, ponieważ nie trzeba przypominać klientom, który telefon kupili: „Wiesz, że kupiłeś telefon HTC”.

(Poza tym, jeśli chodzi o świadomość marki, z tyłu zawsze jest duże, stare logo HTC.)

Usunięcie ponadgabarytowych głośników i przedniego logo HTC zapewnia znacznie czystszy telefon.

Wprowadzono także nową konfigurację przycisków, dzięki której HTC powraca do klawiszy pojemnościowych, aby zmaksymalizować ilość używanego miejsca na ekranie, pokazując ci - no cóż, rzeczy, które nie są przyciskami. Zamiast tego masz podświetlane, wrażliwe na dotyk klawisze Wstecz i Ostatnie, które otaczają czytnik linii papilarnych, który również pełni rolę klawisza domowego. Podobnie jak One A9, jedno dotknięcie budzi i bezpiecznie odblokowuje telefon. HTC cytuje czasy odblokowania odcisków palców wynoszące 0, 2 sekundy - i na podstawie naszego doświadczenia ze znakomitym skanerem linii papilarnych A9, prawdopodobnie nie jest to przesada.

Wynikiem tego wszystkiego jest telefon o znacznie czystszym profilu niż poprzednie oferty HTC. Jest znacznie mniej zajęty wizualnie niż M9, a nawet A9, co eliminuje bałagan i pozostawia niewiele do odciągnięcia od tego najważniejszego wyświetlacza.

Nowy 5, 2-calowy panel SuperLCD 5 Quad HD (2560 x 1440) to piękna sprawa. Nadal są wczesne dni, ale nawet teraz możemy powiedzieć, że pod względem jasności i jasności pasuje najlepiej od konkurentów takich jak Samsung i LG. Ze swojej strony HTC może pochwalić się tym, że ekran może wyświetlać o 30 procent więcej kolorów niż LCD poprzedniej generacji. Będziemy musieli poczekać, aby przetestować go jeszcze bardziej w świetle dziennym, ale nasze pierwsze wrażenia są ogólnie pozytywne.

Dźwięk był ogromnym wyróżnikiem HTC w ostatnich latach i właśnie tutaj pojawia się nowy system hi-fi BoomSound w HTC 10. Wewnątrz słuchawki znajduje się jeden przedni głośnik, a na dole dedykowany subwoofer skierowany w dół. Chociaż przegapisz dźwięk stereo oferowany we wcześniejszych telefonach HTC, nowa konfiguracja Hi-Fi robi wrażenie i przyjrzymy się bliżej naszej pełnej recenzji w najbliższej przyszłości.

Oprócz systemu głośników HTC 10 opiera się na silnych osiągnięciach w zakresie przewodowego dźwięku, z 24-bitową obsługą dźwięku wysokiej rozdzielczości, w tym możliwością skalowania zawartości do wysokiej rozdzielczości. Według własnych statystyk, imponujący wbudowany wzmacniacz 10 pasuje do wyjściowego poziomu iPhone'a 1V, przy mniejszym szumie i zniekształceniach.

Aby skorzystać z tego potężnego sprzętu audio, HTC dołącza nowe słuchawki audio wysokiej rozdzielczości z najnowszym telefonem. A po stronie oprogramowania, oprócz wstępnie ustawionych trybów słuchawek i wkładek dousznych, funkcja „Osobisty profil audio” pozwoli ci dostosować odtwarzanie do własnych potrzeb. Na przykład niektóre częstotliwości, które słyszysz mniej wyraźnie, mogą zostać zwiększone.

Tak więc przednie głośniki stereo mogą zniknąć, ale entuzjazm HTC dla dźwięku nie wydaje się załamać.

To samo dotyczy mocy obliczeniowej. Zasilanie HTC 10 to prawdopodobnie wysokiej klasy asortyment komponentów do smartfonów. Działa z najnowszym procesorem Snapdragon 820 firmy Qualcomm, a także pojemnym 4 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci, którą można rozszerzyć za pomocą gniazda microSD. (Niewiele regionów może mieć szczęście i zobaczyć opcję 64 GB.) W przeciwieństwie do niektórych rywali z wyższej półki, nowy flagowiec HTC obsługuje funkcję Adoptive Storage w Androidzie 6.0, która umożliwia bezpośrednie doładowanie przestrzeni wewnętrznej za pomocą karty SD, w przeciwieństwie do przechowywania go jako osobnego wyjmowanego wiadra do przechowywania.

Tajny sos HTC - strojenie wydajności na niskim poziomie - obiecuje, że jego nowy okręt flagowy będzie szybszy niż rywale tam, gdzie jest to naprawdę ważne.

Jak widzieliśmy w telefonach takich jak LG G5 i Samsung Galaxy S7, nowy układ Qualcomm ma więcej niż wystarczającą moc, aby płynnie korzystać z Androida. Jednak własne dostrajanie wydajności na niskim poziomie HTC ma na celu wykroczenie poza ten imponujący wyjściowy poziom wydajności. Ulepszenia wprowadzone przez producenta sprawiają, że HTC 10 jest szybszy niż rywale podczas uruchamiania aplikacji i przełączania zadań, jak twierdzi, dając jednocześnie wynik bijący iPhone'a za reakcję dotykową.

Nie ma wątpliwości, że HTC 10 czuje się szybko - responsywność od dawna jest cechą charakterystyczną telefonów HTC - ale w dzisiejszych czasach wszystkie telefony są dość szybkie. Potrzeba więcej długoterminowego użycia, aby zobaczyć, czy cenne milisekundy się zgoliły tu i tam, czy przyczyniają się do zauważalnie szybszego doświadczenia.

Nawet wtedy prawdziwy test nadejdzie po miesiącu lub dwóch, z całą gamą zainstalowanych aplikacji i usługami w tle.

W tym celu HTC twierdzi, że ma jeszcze jedną sztuczkę, aby przeciwdziałać śmieciom, które mogą gromadzić się w smartfonach z czasem. Nowa aplikacja Boost + - własna aplikacja HTC, a nie pozbawiona skórki wersja narzędzia innej osoby - zawiera funkcje usuwania niepotrzebnych danych z pamięci wewnętrznej i pamięci RAM. Istnieją również funkcje zarządzania kosztami baterii gier w telefonie, podobnie jak Samsung Game Launcher w Galaxy S7. Nowa funkcja App Lock może blokować wrażliwe aplikacje kryjące się za hasłem lub uwierzytelnianiem na podstawie linii papilarnych. Co najciekawsze, aplikacja może także monitorować zadania w tle i wyróżniać „nietypowe” działania aplikacji, które mogą zużywać zbyt dużo soku.

Pewnie, niektóre z tych funkcji - szczególnie te związane z zarządzaniem pamięcią - prawdopodobnie powinny być obsługiwane przez sam system operacyjny, a nie samodzielną aplikację. Niemniej jednak już tam jest, a firma wypuszcza nawet Boost + w sklepie Google Play na inne telefony z Androidem, aby dać właścicielom konkurencyjnych urządzeń „przedsmak tego, co na nich czeka w HTC 10. To, czy aplikacja rzeczywiście przyda się użytkownikom być widzianym.

Poza aplikacjami, strojenie sprzętowe HTC 10 wydłuża również żywotność baterii, w której producent twierdzi, że jego ulepszenia „PowerBotics” - łącząc sprzęt i oprogramowanie w celu zwiększenia ogólnej wydajności - mogą pomóc zużyć do dwóch dni użytkowania ze stałej baterii 3000 mAh. Pomijając godną uwagi nazwę, przytoczona przez PowerBotics 30-procentowa poprawa wydajności to wielka sprawa, jeśli okaże się trafna.

HTC 10 wprowadza nową, inteligentniejszą ładowarkę QuickCharge 3.0, USB Type-C i USB 3.1 po wyjęciu z pudełka.

Jeśli jednak zabraknie mu soku, telefon obsługuje Qualcomm QuickCharge 3.0 przez port USB Type-C, z obietnicą do 50 procent ładowania w 30 minut. W przeciwieństwie do niektórych telefonów USB-C, złącze to jest w pełni włączone dla najnowszego standardu USB 3.1, co oznacza, że ​​szybsze przesyłanie plików powinno być obsługiwane między HTC 10 a kompatybilnym komputerem PC lub Mac.

W rzeczywistości dołączona szybka ładowarka zawiera również zastrzeżoną technologię ładowania HTC zaprojektowaną, aby utrzymać chłodzenie telefonu i ładowarki, a także wbudowaną ochronę przeciwprzepięciową. HTC osiąga ten pierwszy cel, integrując obwód zarządzania energią z samą kostką ładującą, zapewniając, że moc nie wzrośnie ani nie obniży się zbyt szybko. Zasadniczo jest to inteligentna ładowarka do smartfona.

To ogromny nacisk na optymalizację i wydajność - coś, co HTC ma nadzieję, może odróżnić 10 pomimo rosnącej jednorodności sprzętu smartfona. Jeśli każdy ma mniej więcej jednakowo sprawny sprzęt, HTC wysyła wiadomość, że wyciska z niego więcej wydajności - więcej mocy, więcej czasu pracy baterii.

Oprogramowanie

HTC Sense z większą liczbą Google

Innym dużym wyróżnikiem HTC jest oprogramowanie. Firma od dawna modernizuje interfejs użytkownika Sense co około 12 miesięcy, aw tym roku wprowadzono kilka istotnych zmian. Krótka wersja jest następująca: HTC ściśle współpracuje z Google, a nowa wersja Sense HTC 10 jest najbardziej minimalistyczna i jak dotąd nieuporządkowana.

Jest to kontynuacja przerobionej, Googlified wersji Sense 7, którą widzieliśmy w zeszłym roku na One A9. Tylko tym razem Sense 2016 ma wrażenie, że został zaprojektowany od podstaw z myślą o Google, w przeciwieństwie do nakładania go na istniejący interfejs HTC.

Google i HTC współpracują ściślej niż kiedykolwiek wcześniej. Rezultatem jest zredukowany Sense z mniejszą liczbą powielających się aplikacji - i całą masą Google.

Wizualnie Sense jest tak podobny do waniliowego Androida, jak kiedykolwiek był, z elementami interfejsu użytkownika, takimi jak rozwijane powiadomienie sprzedawane hurtowo, a własne aplikacje HTC przyjmują bardziej materiałowy wygląd.

„Chcemy projektowania materiałów w całym naszym systemie” - powiedział nam szef marketingu Darren Sng.

Współpraca z Google ograniczyła również niektóre powielające się aplikacje znalezione na większości innych telefonów z Androidem. Pozostaje wiele aplikacji HTC, takich jak program uruchamiający BlinkFeed, dialer HTC, wiadomości, zegar i pogoda. Jednak gdzie indziej dzieje się dużo Google: Kalendarz Google zastępuje aplikację kalendarza HTC, Zdjęcia Google zastępują Galerię HTC, a Muzyka Google Play przejmuje obowiązki odtwarzania muzyki.

Z bardzo małej liczby fabrycznie załadowanych aplikacji jest to około 50/50 podział między HTC a Google. Główne wyjątki to News Republic - część BlinkFeed - a także Facebook, Instagram i Facebook Messenger. HTC mówi nam, że odchodzi od umów z dostawcami aplikacji na wstępnie załadowane treści, więc jeśli kupujesz HTC 10 odblokowany bezpośrednio od producenta, nie będziesz się martwić o żadne wzdęcia. (Oczywiście, chyba że twoja definicja bloatware obejmuje Facebook).

Jeśli chodzi o to, co stanie się z HTC 10, gdy zdobędą go amerykańscy operatorzy, cóż, nikt tego nie zgadnie.

Sng przyznaje, że ponowne przeanalizowanie niektórych własnych aplikacji nie było łatwym krokiem dla HTC, ale koniecznym. „Czy coś rezygnujemy? Tak, jasne. Naprawdę trudno to zrobić” - powiedział. Ale firma uważa, że ​​ostatecznie klienci HTC - i cały ekosystem Androida - skorzystają.

Czy coś rezygnujemy? Tak, jasne. To naprawdę trudne.

W końcu HTC może być jednym z pierwszych producentów telefonów z Androidem, który ściśle współpracuje z Google w zakresie aplikacji i designu, ale firma oczekuje, że rywale pójdą w ich ślady. „Nasze relacje z Google nie są wyłączne” - powiedział nam Sng.

Możesz pomyśleć, że rozdzielenie aplikacji między HTC i Google może prowadzić do rozłączności, ale współpraca z Google obejmuje nie tylko pobieranie aplikacji z Mountain View i ładowanie ich na HTC 10. HTC ma „bezpośrednią linię” do ludzi w Sng powiedział nam, że za każdą z używanych przez siebie aplikacji Google odpowiedzialne są odpowiednie procedury eskalacji wszelkich pojawiających się problemów.

Przykład: Zdjęcia Google w HTC 10 bezproblemowo integrują się z aplikacją HTC Camera i obsługują wszystkie funkcje fotograficzne HTC.

Ale to nie tylko Google. Oprócz nowo minimalistycznego interfejsu użytkownika Sense powraca rozbudowany system tematyczny HTC z M9, a także zwariowany nowy tryb „Freestyle”, który pozwala uwolnić się od układu opartego na siatce i używać dużej, kreskówkowej grafiki do reprezentowania aplikacji. Wszystko może iść wszędzie.

Nowa, bliższa współpraca HTC z Google to coś więcej niż tylko aplikacje na telefon.

Nowe, bliższe relacje z Google odzwierciedlają nową strategię HTC zorientowaną na partnerów we wszystkich głównych obszarach jej produktów - na przykład Valve z VR i Under Armour z podłączonymi urządzeniami fitness. Na tę strategię wspomniał Jason Mackenzie z HTC - obecnie globalny wiceprezes wykonawczy - w wywiadzie dla Android Central pod koniec ubiegłego roku Mackenzie, ówczesny prezydent HTC America, powiedział nam: „Poszukujemy partnerstw, w których naprawdę możemy dodać wartość i współpracuj z kimś podobnym do tego, co robiliśmy na początku smartfonów ”.

Cynicznym sposobem spojrzenia na to byłoby stwierdzenie, że osłabiona pozycja HTC w świecie smartfonów sprawia, że ​​poleganie na jej głównym partnerze w tej przestrzeni jest nieuniknione. Jednocześnie łatwo jest zobaczyć telefon HTC z mniejszą liczbą aplikacji HTC jako rozcieńczone i mniej zróżnicowane wrażenia. Mimo to HTC ma długą historię współpracy z większymi firmami, w tym z Google. I zapewne na rynku nowoczesnych smartfonów jest więcej miejsca na innowacje w obszarach poza podstawowymi aplikacjami pakietowymi.

Kształt HTC Sense w 2016 roku odzwierciedla rzeczywistość bardzo konkurencyjnego rynku telefonicznego. W przypadku mniejszego odtwarzacza, takiego jak HTC, odciążenie niektórych prac związanych z podstawowymi aplikacjami do Google pozwala odróżnić je w innych obszarach. Na przykład Darren Sng twierdzi, że dzięki uwolnionym zasobom inżynieryjnym i bardziej uproszczonemu interfejsowi użytkownika firma będzie mogła szybciej i łatwiej wypchnąć przyszłe wersje Androida na HTC 10.

HTC 10 Aparaty

UltraPixel, weź 2

Z wyjątkiem zaskakująco przyzwoitej strzelanki HTC One A9 o rozdzielczości 13 megapikseli minęło sporo czasu, odkąd HTC dostarczyło wysokiej klasy aparat, który nie był rozczarowany.

Na papierze HTC 10 ma wszystko, czego można chcieć od aparatu w smartfonie w 2016 roku.

HTC 10 może być telefonem, który odwróci ten trend. I przywraca markę „UltraPixel” do nowego, śpiewającego, tańczącego 12-megapikselowego aparatu. Podobnie jak UltraPixel poprzedniej generacji, ten nowy aparat „UltraPixel 2” ustala priorytet wielkości pikseli w stosunku do liczby pikseli, aby umożliwić jaśniejsze zdjęcia przy słabym świetle.

Tym razem mamy do czynienia z pikselami 1, 55 mikrona, w porównaniu do 2, 0-mikronowych kropek oryginalnego UltraPixela, choć teraz w rozdzielczości 12 megapikseli za obiektywem f / 1.8. Aparat wyposażono również w optyczną stabilizację obrazu (OIS), podwójną lampę błyskową LED i laserowy autofocus, którego efektywny zasięg został podwojony do 1, 5 metra w porównaniu z laserowym AF pierwszej generacji.

Pod względem wielkości pikseli HTC 10 pasuje do Nexusa 6P (w rzeczywistości może to być nawet ten sam czujnik fizyczny - nie mówi HTC) i jest nieco większy niż Samsung Galaxy S7, z pikselami 1, 4 mikrona - chociaż Samsung używa jaśniejszego obiektywu f / 1.7.

Aplikacja aparatu HTC otrzymała bardzo potrzebne ulepszenie w HTC 10, z nowym, czystszym interfejsem użytkownika i wysuwanym menu po lewej stronie, umożliwiającym przełączanie trybów. Po prawej stronie szybkie sterowanie funkcjami takimi jak flash i HDR. (Mówiąc o tym, HTC w końcu wprowadził tryb Auto HDR, który jest domyślnie włączony). Tryb Pro, po raz pierwszy wprowadzony w M9, powraca, wraz z opcją fotografowania w formacie RAW, jeśli wolisz.

Przygotuj się na stabilizowane optycznie UltraSelfie!

Jednak tylna kamera to tylko połowa historii. Dużo uwagi poświęcono także aparatowi selfie, który jest pierwszym frontem, w którym zastosowano OIS dla wyjątkowo stabilnych selfie i filmów Snapchat. Sam aparat - nazwany, z całkowicie prostą twarzą, aparatem „UltraSelfie” - to 5-megapikselowa jednostka za obiektywem f / 1.8 z pikselami 1, 34 mikrona. Ponownie, jest to mniejszy niż przedni front OneP Mel UltraPixel, ale jaśniejszy obiektyw i stabilizacja optyczna powinny to nadrobić.

Na papierze zatem oba aparaty HTC 10 mają wiele do zaoferowania - w rzeczywistości ma prawie wszystko, czego można chcieć od pary aparatów smartfonów w 2016 roku. Rzeczywista wydajność pozostaje niejasna na tym wczesnym etapie, ale to, co możemy powiedzieć oznacza to, że aparat szybko się uruchamia (HTC podaje czasy rozpoczęcia już od 0, 6 sekundy) i szybciej robi zdjęcia.

Jakość obrazu na pierwszy rzut oka wydaje się przyzwoita, gdy ogląda się go na ekranie telefonu. HTC może pochwalić się trafieniem na pierwsze miejsce w witrynie testów porównawczych DXOMark z wynikiem Galaxy S7 równym 88, choć wyniki tego gniazdka często nie odzwierciedlają rzeczywistych wyników. Oczywiście w naszej pełnej recenzji będziemy mieli znacznie więcej do powiedzenia na temat wydajności obu aparatów.

Poznaj skrzynkę Ice View

HTC One M8 w 2014 roku przyniósł nam obudowę Dot View, schludną klapkę z matrycą punktową, która pokazuje czas, nieodebrane połączenia, pogodę i inne informacje za pomocą siatki kropek o niskiej rozdzielczości na przedniej okładce.

Wraz z HTC 10 wprowadziliśmy następcę Dot View - interpretacji tego samego pomysłu w wyższej rozdzielczości, nazwanej Ice View.

Przeczytaj nasze wprowadzenie do etui HTC View Ice View

Powrót Króla

Pierwsze wrażenia z HTC 10

Nawet na tym wczesnym etapie jest całkiem jasne, że HTC 10 jest najlepszym telefonem HTC od lat. To bardziej kompletna myśl niż M9 i lepsze wszechstronne urządzenie niż A9.

Istnieją nawet oznaki, że HTC mógł w końcu zająć się swoją długotrwałą słabością w dziedzinie obrazowania cyfrowego, co nie jest drobną sprawą.

Podsumowując, chętnie spędzamy więcej czasu z telefonem HTC 10 i uważamy, że jest to jeden z najbardziej znanych telefonów z Androidem tego roku.

Jeśli jednak HTC ma odwrócić losy swojego biznesu ze smartfonami, spektakularny nowy okręt flagowy to dopiero początek. Ale HTC 10 to piekielnie dobry początek. Darren Sng po cichu wierzy w najnowsze - i tak, największe - w długą linię flagowców HTC:

„Mamy nadzieję, że tym razem go przybiliśmy”.