Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

W końcu znalazłem powód, by używać Androida

Anonim

Niedawno odbyliśmy ogólnofirmowy szczyt poza Atlanta, GA. Prawdopodobnie widziałeś zdjęcia w mediach społecznościowych z zabawnymi rzeczami - wyobraź sobie łódkę wypełnioną technologicznymi blogerami, otwarty bar i konsolę Xbox - ale spora część naszych dni była spędzana na spotkaniach, próbując znaleźć rozwiązanie. Wielu z nas było na podobnych rekolekcjach firmowych.

Oczywiście nie mogliśmy po prostu porzucić wszystkiego, co się dzieje. Android nie przestaje się dziać tylko dlatego, że ludzie są zajęci robieniem innych rzeczy. Szkieletowa załoga w domu wykonała wspaniałą robotę i była w większości ratownikami. Ale jeśli jesteś niewolnikiem skrzynki odbiorczej tak jak ja, wiesz, że tak naprawdę nigdy nie możesz uciec.

Zwykle siedzę przy biurku przez cały dzień i pozwalam, aby wiadomość e-mail przepływała, a karty ding i flash były wyświetlane, a poza tym informowałem, że bestia wymaga karmienia. Kiedy nie pracuję, nie dbam o nic i nigdy nie sprawdzam niczego (coś, co każdy musi wypróbować). Ale tak się nie stało, gdy AC był na Atlantydzie, i musieliśmy zwracać uwagę na to, co działo się przed nami w ciągu dnia pracy, albo ryzykować pozostawieniem w tyle.

Wprowadź mój zegarek Huawei i Android Wear.

Około 15 minut do naszej pierwszej prezentacji zdałem sobie sprawę, jak łatwo można segregować wiadomości e-mail z mojego nadgarstka. Kevin Michaluk, główny naczelnik Mobile Nations, mistrz wszystkich rzeczy BlackBerry i całkiem mistrz tablicy, opowiadał nam o wielu ekscytujących nowych rzeczach, a jeśli jestem tam z twarzą w laptopie, a nawet telefon, za nim tęsknię. I bądź tym facetem w pierwszym rzędzie, który nie zwracał uwagi - nigdy nie jest to dobra pozycja, aby postawić się na jakimkolwiek spotkaniu firmowym, w którym uczestniczą wszyscy ludzie, którzy decydują o otrzymaniu wypłaty. Ale mogłem rzucić okiem na nadgarstek, gdy brzęczał na mnie, i przesunąć, co nie jest ważne, lub wyciągnąć telefon z tego, co było. Zadziałało.

Nadal nie jestem zwolennikiem komputerów nadgarstkowych i nigdy nie zrozumiem pasji niektórych ludzi do tego małego ekranu (nawet nie przychodź do mnie z klawiaturą lub przeglądarką internetową, chyba że chcesz zobaczyć, jak mocno mogę się śmiać), ale mój zegarek Huawei faktycznie pomógł i poprawił sytuację na kilka dni w Atlancie. Będę go nosić następnym razem, gdy będę musiał być rozproszony przez e-mail, jednocześnie zwracając uwagę.