Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Recenzja LG Nexus 4

Spisu treści:

Anonim

Google Nexus 4 jest łatwo najlepszy od oryginalnego, ale ten ma pewien kompromis

Jest coś w wyjmowaniu telefonu Nexus z pudełka, który wciąż wywołuje gęsią skórkę. Nawet teraz, gdy LG Nexus 4 - telefon, który przeciekał w każdą stronę do niedzieli, zanim w końcu został ogłoszony, bez wydarzenia Google, dzięki huraganowi Sandy - ręce drżą nieco. Tym razem jednak drżenia te wywołują zarówno niepokój, jak i emocje.

Po dwóch generacjach urządzeń Samsung linia telefoniczna Nexusa firmy Google przenosi się do LG. Na całym świecie stoi na boku - i nie popełnijcie błędu, istnieje duży świat, a wiele z nich posiada sprzęt LG - nie jest to firma o tak dużym uznaniu w Stanach Zjednoczonych.

Dodaj do tego, że ludzie z założonymi wcześniej zawieszeniami na temat niektórych specyfikacji Nexusa 4 są przygotowani na dramatyczny początek czwartej iteracji pierwszego smartfona Google.

Bedzie fajnię. Przypnijcie wszyscy. Czas na pełną recenzję Google Nexus 4 firmy Android Central przez LG.

Plusy

  • Nexus 4 opiera się na projekcie Galaxy Nexus - i czyni go jeszcze lepszym. Jakość wykonania LG jest znakomita. Wyświetlacz jest doskonały, z szybkim procesorem i kartą graficzną do popychania. Android 4.2 oferuje nowe mile widziane funkcje (patrz Udostępnianie zdjęć i Szybkie ustawienia). Odblokowanej ceny nie można pokonać.

Cons

  • Opcje przechowywania są na niskim poziomie na 8 i 16 GB, bez pamięci microSD. Brak opcji dla danych LTE. Dla niektórych akumulator wewnętrzny będzie wyłączony. Długoterminowa trwałość szklistego grzbietu jest nieznana.

Dolna linia

Nexus 4, pierwszy telefon LG z pierwszej linii Google, z łatwością jest jak dotąd najlepszym „zapasowym” telefonem z Androidem i jest najlepszy w linii Nexus od czasu Nexusa One HTC. Sprzęt jest bardziej zaawansowany niż na zwykłej platformie Nexus. Konstrukcja poprawia to, co LG zrobiło z własnym Optimusem G. A ulepszenia oprogramowania w Androidzie 4.2 sprawiają, że platforma jest znacznie bardziej imponująca. Telefon nie jest bezkompromisowy, ale można go również łatwo polecić, szczególnie w tej cenie.

Wewnątrz tej recenzji

Więcej informacji

  • Przewodnik wideo
  • Przegląd sprzętu
  • Przegląd oprogramowania
  • Testy kamery
  • Specyfikacja Nexusa 4
  • Odblokowanie N4
  • Fora Nexus 4

Przewodnik po Nexusie 4

Sprzęt

Oto zabawna rzecz związana z Nexusem 4 - wiedzieliśmy, że nadejdzie, i wiedzieliśmy, jak to będzie. Najpierw pojawiły się pogłoski, że LG będzie producentem i że będzie bliskim kuzynem Optimusa G, który koreański producent wprowadził na rynek we wrześniu w Seulu. Firma LG sprowadziła dziennikarzy z całego świata (w tym nas), aby po raz pierwszy spojrzeć na Optimusa G. A patrząc na pierwsze wyciekające zdjęcia, a także pogłoski o specyfikacji, było dość oczywiste, że zobaczymy ten sam gatunek w Nexus 4.

Wyświetlacz Nexusa 4

Zacznijmy od przodu. LG korzysta z tego samego 4, 7-calowego wyświetlacza IPS o rozdzielczości 768 x 1280 pikseli, co w przypadku Optimusa G. Zawiera on o kilka pikseli więcej niż Samsung Galaxy (zaledwie 720p szerokości). Wyświetlacze IPS są znane ze swojej świetności, a LG sprawdziło się tutaj. Kolory, choć stonowane nieco z panelu Super AMOLED w Samsung Galaxy Nexus, są bardzo wyraźne, a poszczególne piksele nie są tak wyraźne. Ale największą różnicą może być temperatura barwowa. Białe znów są białe, a obok siebie Nexus 4 sprawia, że ​​wyświetlacz Galaxy Nexus wygląda jak żółta plama tytoniu. Gdybyśmy musieli wybrać dwa wyświetlacze, aby wykopać go na następny rok, wybraliśmy wyświetlacz LG IPS i wyświetlacz Super LCD2 używany przez HTC.

Wyświetlacz Nexusa 4 jest pokryty przez Gorilla Glass 2 i ma subtelną krzywiznę w kierunku krawędzi telefonu - bardzo ładny akcent projektowy. Nie nazwalibyśmy tego „zakrzywionym szkłem”, „zakrzywionym wyświetlaczem” ani nic takiego. Przedni aparat znajduje się w prawym górnym rogu, a słuchawka jest kawałkiem, w którym wyświetlacz styka się z górną krawędzią. Pod ekranem znajduje się lampka powiadomień, która działa tak samo jak w Galaxy Nexus.

Na zewnątrz wyświetlacz jest bardzo użyteczny w kierunku światła słonecznego. Może nie tak bardzo jak HTC One X, ale jest naprawdę blisko. To samo dotyczy okularów przeciwsłonecznych.

Czytanie tekstu na Nexusie 4 było dziecinnie proste, czy to w Chrome, w Książkach Google Play, czy w aplikacji Amazon Kindle.

= $ skok?>

Ciało

Naprawdę interesujące jest to, że Nexus 4, mimo wszystko z przodu, można łatwo pomylić z Galaxy Nexus, przynajmniej przez laika. Są wystarczająco małe pod względem wielkości i kształtu, choć Nexus 4 ma lepsze wskazówki projektowe. (Niezależnie od tego, czy pochodzi to od LG czy Google, będziemy debatować przez jakiś czas.)

Po pierwsze, nudne rzeczy: 8-megapikselowy aparat Nexusa 4 zrównuje się z obudową telefonu. To wcale nie wystaje. Ale jest też lampa błyskowa z małym pierścieniem. Bardziej sprytni przypomną sobie, że jest to ten sam schemat, który zastosowano w wersji 8MP Optimusa G.

W prawym dolnym rogu z tyłu telefonu znajduje się również niewielki fragment głośnika. Znów jest to zrobione dokładnie w ten sam sposób, co Optimus G. (Widzisz trend tutaj?) Złą wiadomością jest to, że jest on równo z telefonem, więc dźwięk jest poważnie wyciszony, jeśli telefon pozostawia płasko na stole. Podprzyj go jednak, a otrzymasz przyzwoicie głośny głośnik, który jest dość wyraźny.

Wiele osób pytało o jakość głośników w porównaniu do Galaxy Nexus. Jesteśmy przekonani, że jest lepiej. (Ale o ile lepsze jest subiektywne). Więcej wysokich tonów przechodzi przez to i dostajesz pełniejszy dźwięk z tego powodu.

Boki Nexusa 4 są pokryte gumową, miękką w dotyku powłoką. I to też dobrze, ponieważ zapewnia pewną bardzo potrzebną przyczepność do tego, co w przeciwnym razie jest bardzo śliskie. (Kilka dużych paneli z gładkiego szkła to zrobi.) Przycisk zasilania po prawej stronie, klawisz regulacji głośności po lewej stronie. Ciekawostka: taca micro-SIM znajduje się dokładnie w tym samym miejscu, co w Optimus G. Nie jest to zbyt zaskakujące, biorąc pod uwagę, że mają te same elementy wewnętrzne. Wciąż jednak interesujące. (Aha, a małe narzędzie, którego używasz do wysuwania karty SIM, jest takie samo jak w przypadku Optimusa G.)

Gniazdo słuchawkowe 3, 5 mm znajduje się na górnej krawędzi. Wolę to na dole, ponieważ jestem typem użytkownika smartfona z głową w dół i w ten sposób gniazdo słuchawkowe wskazuje mój melon, tak jak lubię.

Dolna ramka ma mikrofon i port micro-USB. Ma też kilka odsłoniętych śrub - tak jak Optimus G. (Hej, powiedzieliśmy, że są bliskimi kuzynami.) Chociaż można je usunąć i dostać się do wewnętrznej baterii, to „serwisowalne” nigdzie nie ma prawie taki sam jak „wymienny”. Nie będziesz wymieniał baterii w locie i chyba, że ​​jesteś majsterkowiczem z zerowym szacunkiem dla gwarancji, po prostu zapomniałeś, że te śruby w ogóle istnieją.

= $ skok?>

Ten piękny tyłek

A teraz naprawdę fajna część: tył Nexusa 4. Och, to z powrotem. To kolejna z tych cech, w których wiedzieliśmy, że patrzymy na wcielenie Optimusa G. Podobnie jak w przypadku swojego kuzyna na całym świecie, Nexus 4 ma „Kryształowy Proces Odblaskowy” od stóp do głów. To nazwa LG od naprawdę fajnej funkcji projektowej, która jest prawie holograficzna i dodaje złudzenia trójwymiarowej tekstury. Ale jest pokryty jakimś twardym, szklistym materiałem (wciąż nie wiemy, dlaczego LG odmawia nazywania go szkłem, ale czymkolwiek), a gdzie mózg oczekuje, że palce poczują coś, co jest tylko gładkie.

Ważne jest, aby pamiętać, że kilka naszych zdjęć tutaj (szczególnie powyżej i na początku tej recenzji) zbyt mocno podkreśla projekt Crystal Reflective Process. Nie świeci ci w twarz przez cały dzień. W twojej dłoni nie wygląda to na zły blad z lat 70. Jest o wiele bardziej subtelny. I jeśli nie spojrzysz na telefon pod odpowiednim kątem, konstrukcja jest całkowicie wyciszona - możesz go wcale nie zauważyć.

Na bardziej makro, z telefonem w dłoni, a nie pół cala od gałki ocznej, projekt Crystal Reflective Process w Nexusie 4 faktycznie wraca do tapety na żywo z oryginalnego Nexusa 1. Tylko tutaj jest to jeszcze bardziej jak oglądanie przelatujący kod Matrycy. Jest piękny, zwłaszcza jeśli złapiesz go we właściwym świetle. Jest cudownie wykonany i o wiele bardziej wyrafinowany niż teksturowany plastik Galaxy Nexus.

Zła wiadomość jest taka, że ​​plecy są nadal substancją szklistą. Widzimy już kilka zadrapań linii włosów. Są szanse, że będzie ich więcej, a jury wypowiada się na temat długoterminowej trwałości tego projektu, zarówno w Nexusie 4, jak i Optimusie G. Krople się pojawią. Nastąpią przerwy. Jak łatwo i do ilu właścicieli? Musimy tylko zobaczyć.

Nasza sugestia? Trzymaj się tego cholerstwa.

Uczucie

I to jest naprawdę metafora całego przemysłowego projektu Nexusa 4 w porównaniu do jego poprzednika. Podczas gdy Galaxy Nexus zachwycił nas, będąc pierwszym tradycyjnym smartfonem (tj. Nie Galaxy Note) z wyświetlaczem o takich rozmiarach, a jego szerokie linie i subtelna krzywa utrzymały ciekawość, plastikowy korpus był dla wielu wyłączeniem. Nigdy nie dałem zbytniej wiary w tłum „jeśli to plastik, to gówno”. Ale nie można zaprzeczyć, że dużo szkła i odrobina miękkiego dotyku znacznie przyczyniają się do stworzenia znacznie bardziej wyrafinowanego - i czującego - smartfona. I to właśnie ma LG w Optimusie G, a teraz w Nexusie 4.

Używamy słowa „solid”, jeśli chodzi o wysokiej jakości smartfony, i użyję go ponownie tutaj. Dwa duże szklane panele (lub jeden szklany i jeden coś w rodzaju szkła) tworzą solidny telefon. Projekt jest nieco bardziej pudełkowaty niż Galaxy Nexus lub Galaxy S3, ale Nexus 4 wydaje się po prostu solidnym smartfonem, ponieważ jest solidny. Waży 4 gramy więcej niż nexus Galaxy, jest tylko odrobinę szerszy i nie ma takich samych krzywych. Ale miękkie w dotyku krawędzie - i ich konstrukcja z podwójnym kątem nadal sprawiają, że wygodnie leży w dłoni.

= $ skok?>

Pod maską

Nexus 4 buja procesor Qualcomm Snapdragon S4 Pro. To czterordzeniowy procesor działający z częstotliwością 1, 5 GHz, dla tych, którzy martwią się tego typu rzeczami. Ma procesor graficzny Adreno 320 i 2 gigabajty pamięci RAM. Tak. To bestia. (Jest to również to samo, co znajdziesz w - o, wiesz, ta linia już znasz.) Nie mamy problemów z wydajnością telefonu. Jednak naprawdę może się nagrzać, kiedy naprawdę się zaczyna. Brakuje jednak w Nexusie 4, że Optimus G ma ustawienia „Sterowanie czterordzeniowe”. Oczywiście będziesz mógł poprawiać różne rzeczy za pomocą aplikacji innych firm.

Żywotność baterii

Jest to duży, ponieważ akumulator 2100 mAh nie jest wymienny. Ale nie udawajmy, że to jest nowe. Android przesuwa się w kierunku wewnętrznych baterii od około roku, nawet jeśli jest nowy w linii Nexus. Każdy producent, z którym rozmawialiśmy, powiedział, jak zwalnia miejsce. Nie ma sensu zachowywać się tak, jakby nie była to realna opcja projektowania. Jeśli musisz umieć wymieniać baterie w locie - i nie ma w tym absolutnie żadnej wstydu - będziesz chciał szukać gdzie indziej.

Oczywiście obowiązują zwykłe zastrzeżenia. Wszyscy używamy naszych telefonów inaczej. Po tygodniu użytkowania, zarówno w naszej zwykłej domowej konfiguracji, jak i poza komfortem stabilnego Wi-Fi, jesteśmy bardzo zadowoleni z żywotności baterii. Qualcomm Snapdragon S4 Pro ma być wyjątkowo ekonomiczny i właśnie to widzimy w naszych początkowych testach. Dziesięć godzin umiarkowanego do szorstkiego użytkowania nie jest wykluczone w przypadku połączenia komórkowego. I nie popełnij błędu - Twoje połączenie sieciowe ma duże znaczenie. Nie jest niemożliwe rozładowanie baterii w ciągu kilku godzin, jeśli radio stale szuka sygnału. Zrobiliśmy to.

Wifi przez cały dzień - nawet przy zwykłym ssaniu baterii, jakim są testy smartfonów - spędziliśmy ponad 18 godzin w pierwszym pełnym dniu użytkowania, a potem około 15 godzin później. (Dla tych, którzy martwią się czasem wyświetlania ekranu - który wraz z połączeniem sieciowym jest tylko jedną z rzeczy, które bierzemy pod uwagę przy korzystaniu z baterii, średnio ładujemy od 3 do 5 godzin).

Będziemy monitorować żywotność baterii i aktualizować tutaj w razie potrzeby. Ale nasze wrażenia po tygodniu użytkowania są bardzo dobre. Pewnie niektóre telefony są lepsze. Ale zawsze możesz po prostu podłączyć telefon w pewnym momencie w ciągu dnia.

Ładowanie jest również szybkie, jeśli martwisz się o takie rzeczy. Nexus 4 jest również skonfigurowany do bezprzewodowego ładowania ze standardem Qi. (Dla wszystkich ludzi, którzy leżą wokół Kamienia Dłoni, nie, to nie działa.)

Przechowywanie

Pamięć masowa to miejsce, w którym trafiliśmy na jeden z głównych punktów Nexusa 4. Google udostępnia telefon z 8 gigabajtami wbudowanej pamięci lub 16 GB pamięci. Różnica między nimi wynosi 50 USD, a my idziemy tak daleko, że zalecamy wybranie większej opcji przechowywania. Wersja Nexusa 4 o pojemności 16 GB ma około 13 GB miejsca dostępnego przy pierwszym uruchomieniu. (Po zainstalowaniu mojego zwykłego pakietu aplikacji, a także kilku gier do testowania, wciąż mam ponad 11 GB wolnego miejsca).

Drugą stroną tej monety jest to, że Nexus 4 nie ma żadnych możliwości rozbudowy. Nie ma karty microSD. Od pewnego czasu próbujemy przygotować ludzi (podobnie jak Google). Tak było na Nexusie S, Galaxy Nexusie i Nexusie 7, i tak jest teraz. Jeśli jest to dla ciebie przełom, to jest to przełamanie. Nie możemy wiele z tym zrobić.

Nie będziemy wchodzić zbyt głęboko w debatę na temat przechowywania. Tak właśnie jest i sam musisz podjąć decyzję o zakupie. Chociaż wolelibyśmy opcję co najmniej 32 GB, jesteśmy w porządku z 16 GB, ale ledwo. To nasze minimum. Czy to możliwe, że Google w pewnym momencie udostępni Nexusowi 4s z większą ilością miejsca? Pewnie. To jest możliwe. Ale na razie to właśnie mamy i zalecamy teraz wydawanie dodatkowych pieniędzy.

Dane i dramat nad LTE

To jest to. Nexus 4 to tylko urządzenie GSM. Oznacza to, że tylko dane GSM / UMTS / HSPA +. Bez CDMA, bez LTE. Dobrą wiadomością jest to, że Nexus 4 jest urządzeniem obsługującym 42 Mb / s, więc masz gotowe szybkie dane, jeśli Twój operator je obsługuje. Ale nie. To nie jest LTE. Ponownie, nie jesteśmy strasznie zaskoczeni, ale ten ruch z wielu powodów. (Gdybyśmy jednak musieli wybrać jeden, wskazalibyśmy na sposób traktowania Galaxy Nexus przez Verizon, zasadniczo redukując go do statusu chłopskiego smartfona).

Zastanawialiśmy się wewnętrznie, czy powinien to być showstopper. I prawda jest taka, że ​​jesteśmy podzieleni na pół. Dla niektórych z nas to wielka sprawa. Dla innych rozumiemy rozumowanie Google i nie mamy nic przeciwko. Gdyby to było jakiekolwiek inne urządzenie - „zwykły” telefon na zwykłym przewoźniku z LTE - z zasady wznieślibyśmy piekło. Ale linia Nexus firmy Google nigdy nie miała na celu posiadania najlepszego sprzętu. (Chociaż nikt nie może twierdzić, że Nexus 4 odrzuca ten paradygmat i po prostu kołysze go na papierze.) Mówiąc prosto, Nexus nie jest typowym smartfonem.

Google nie musi dbać o promocję gorącego telefonu w największej / najszybszej / najtrudniejszej / najdłuższej sieci 4G LTE w całym świecie Freakin 'Universe ™, tak jak robią to przewoźnicy. Jego melodią jest HSPA +. Możesz zatańczyć z tym, który cię skrzywdził, lub znaleźć telefon, który jest bardziej szybki.

Mówiąc inaczej: masz trzy opcje: parametry Killer, LTE i przystępną cenę. Wybierz dwa. Sprawdź, czy wymyśliłeś te same, które Google zrobił dla Nexusa 4.

Ale, Google, błagamy Cię: znajdź sposób, aby LTE działało. Czy to bateria, częstotliwość, standardy, czy cholerny bałagan, który jest systemem nośnym w USA - LTE musi nastąpić na linii Nexus. To jest następne. W przeciwnym razie staje się ekwiwalentem strony głównej Google, która jest podporządkowana modemom telefonicznym, podczas gdy reszta Internetu działa na światłowodzie 100 Mb / s.

Używaliśmy Nexusa 4 na AT&T i na koncie Straight Talk T-Mobile, i oba działały tak samo, jak na naszych innych urządzeniach. (Nexus 4 ma wszystkie częstotliwości radiowe do korzystania z usług AT&T lub T-Mobile, lub dowolnej innej sieci GSM poza USA). Żadne z nich nie zapewnia magicznego przyspieszenia; Nexus 4 podaje dane dokładnie tak, jak byśmy się tego spodziewali. Odbiór będzie oczywiście różny w zależności od miejsca zamieszkania. To, czy możesz żyć bez wersji LTE lub CDMA, musisz podjąć samodzielnie. Jeśli naprawdę chcesz spróbować, zalecamy Nexus 4 i wypróbowanie jednej z dostępnych opcji bez umowy. Jeśli zdecydujesz, że to nie dla ciebie, istnieje większa niż przeciętna szansa, że ​​będziesz mógł odsprzedać telefon za pełną wartość.

Aha, i oczywiście na pokładzie jest Wi-Fi. Nexus 4 ma 802.11 b / g / n (z dostępnymi 2, 4 GHz i 5 GHz). W niektórych szybkich nienaukowych testach Nexus 4 wydaje się robić Wifi trochę lepiej niż jego poprzednik, szczególnie na większe odległości.

= $ skok?>

Oprogramowanie

LG Nexus 4 to pierwszy telefon z systemem Android 4.2. To wciąż Jelly Bean i nie jest to radykalne odejście ani nic takiego. ale ma kilka nowych funkcji i kilka poprawek wizualnych. Jeśli korzystałeś z Ice Cream Sandwich lub Jelly Bean na Androidzie 4.1.2, będziesz tutaj jak w domu. Nie ma prawdziwych niespodzianek, a wszystkie zwykłe aplikacje Google są na pokładzie, choć są też nowe smakołyki.

Mówiąc o telefonach Nexus, mówisz o „zapasowym” Androidzie. Oznacza to, że interfejs użytkownika i aplikacje to „czysty Google”. Pochodzą bezpośrednio od Google oraz jego projektantów i inżynierów. Dla niektórych jest to jedyny sposób latania. Podstawowy Android i jego interfejs użytkownika „Holo” jest szybki, czysty i stosunkowo nieobciążony. Nie stara się robić zbyt wiele, pozostając elastycznym i rozszerzalnym.

W tym celu niewiele się zmieniło. Jelly Bean nadal wygląda i czuje się jak Jelly Bean. Nadal jest pięć ekranów głównych z widżetami i aplikacjami i tym podobne. (Największym dodatkiem jest widżet „Moja biblioteka”, który zadebiutował na Nexusie 7.) Nexus 4 nie zmienia sposobu korzystania z Jelly Bean (głównie) i nie jest w żaden sposób radykalnym odejściem od Androida.

Istnieje kilka zauważalnych dodatków w funkcjach. Podświetlmy niektóre z nich. (Więcej szczegółów na temat tych funkcji omówimy w kolejnych postach w najbliższych dniach).

Ustawienia programisty, odblokowywanie i rootowanie

To jest Nexus. Będzie hackowanie. Będzie rootowanie. Program ładujący powinien zostać odblokowany. Są to dość trywialne rzeczy, jeśli chodzi o telefon Nexus, ale Google miał trochę zabawy z nami w Androidzie 4.2, jeśli chodzi o opcje programistyczne. Po prostu nie są widoczne w zwykłym miejscu w menu ustawień. Poszukaj urządzenia z Androidem 4.2. Nie ma ich tam.

Oto oferta: wiesz, że te wielkanocne jajka, które Google lubi upiec na Androida, gdzie stukniesz nazwę wersji wystarczająco często i pojawia się mała grafika? (Zobacz plaster miodu, kanapkę z lodami i żelki). Ustawienia programisty zostały również ukryte za jednym z nich.

Aby odblokować ustawienia programisty Nexusa 4, przejdź do menu ustawień. Następnie wybierz „Informacje o telefonie”. Przewiń w dół do „Numer kompilacji”. Stuknij raz. Stuknij dwa razy. Stuknij trzy razy, a otrzymasz małą wiadomość z informacją, że masz teraz cztery kroki do bycia programistą. (Cóż, w każdym razie cztery kroki od odblokowania opcji programistycznych w telefonie).

Tak, ustawienia programisty zostały ukryte w Nexusie 4, ukryte za siedmioma dotknięciami numeru kompilacji. Z pewnością istnieje na to argument. Zawsze byłem trochę zaskoczony, że opcje deweloperskie pozostały widoczne na smartfonach z Androidem spoza Nexusa (lubię nazywać je „konsumentami”). Tak naprawdę nie ma w tym nic, co wprawiłoby cię w kłopoty, ale nie jest to również coś, w co babcia musi się znaleźć. Ciekawie będzie zobaczyć, co robią tacy HTC, Motorola, Samsung i inni producenci. (Założę się, że pójdą za przykładem Google i będziesz musiał je odkryć).

Jeśli zamierzasz majstrować przy swoim Nexusie 4, np. Odblokować bootloader lub użyć zrootowanego obrazu lub załadować niestandardową pamięć ROM, potrzebujesz ustawienia programisty (a konkretnie debugowania USB). I tak do nich docierasz.

Blokada ekranu

Android 4.2 wprowadza widżety ekranu blokady, aby zapewnić jeszcze większą funkcjonalność systemu operacyjnego, nawet gdy urządzenie nie jest w pełni odblokowane. Oznacza to, że dzieje się o wiele więcej niż prosty zegar i mechanizm przesuwania, aby się przyzwyczaić. Ekran blokady - podobnie jak ekran główny - składa się z paneli i każdy z nich może być zajęty przez rozwijany widżet. Domyślnie masz zegar cyfrowy, a przeciągnięcie w prawo odsłoni widżet aparatu … który tak naprawdę nie jest widżetem, a jedynie pustą przestrzenią, która niejasno przypomina aplikację aparatu.

Przesuń widżet w dół, aby go rozwinąć, lub w górę od dołu, gdy jest pełny ekran, aby go zminimalizować. Jeśli widget jest zminimalizowany, możesz przełączać się między panelami, przeciągając krawędź ekranu w lewo lub w prawo. Jeśli nie, możesz przewijać, przeciągając dowolne miejsce na ekranie. A jeśli ustawiłeś zabezpieczenia ekranu blokady, takie jak PIN lub blokada wzoru, pojawi się ono zamiast okrągłego obszaru odblokowania.

Jeśli to wszystko wydaje się trochę skomplikowane, to dlatego, że tak jest. Jest wystarczająco łatwy w użyciu, gdy już go zrozumiesz, ale konfiguracja widżetu ekranu blokady nie jest tak intuicyjna i dobrze zaprojektowana jak reszta systemu operacyjnego - szczerze mówiąc, widżety czują się trochę nie na miejscu. Istnieją również obawy związane z bezpieczeństwem związane z wyświetlaniem informacji na ekranie blokady, chociaż stosowanie zabezpieczeń ekranu blokady jest jednym z rozwiązań. Ale nasza największa użyteczność wiąże się z niespójnym sposobem nawigacji między widżetami ekranu blokady. Sytuację pogarsza fakt, że w przypadku niektórych widżetów, takich jak domyślny zegar, nie jest od razu oczywiste, czy są one rozwinięte, czy nie. Są to wszystkie problemy, które mogą dezorientować nowszych użytkowników smartfonów, a w aplikacji tak często używanej jak ekran blokady to wielka sprawa.

Ogólnie rzecz biorąc, widżety blokady ekranu w Androidzie 4.2 nie są straszne, a w zależności od sposobu korzystania z telefonu mogą być naprawdę przydatne. Jednak osobiście nie jesteśmy jeszcze przekonani i sądzę, że ten obszar Androida mógłby nieco ulepszyć. To powiedziawszy, jesteśmy zainteresowani, aby zobaczyć, co się stanie, gdy deweloperzy innych firm zaczną utknąć w widżetach ekranu blokady.

Menu rozwijane powiadomień / szybkich ustawień

Prawie każdy producent i entuzjasta niestandardowej pamięci ROM w pewnym momencie dodał szybkie ustawienia w menu rozwijanym powiadomień. Google w końcu dołączyło do tego klubu, choć dzieje się to inaczej. Rozwiń obszar powiadomień, a zobaczysz, że przycisk skrótu do ustawień zmienił się na… coś innego. Dotknij tego przycisku, a powiadomienia zostaną przewrócone do szybkich ustawień. Domyślnie (przynajmniej w naszej wersji zapoznawczej) będziesz mieć swoje imię i twarz, które są dołączone do konta Google. Następnie są szybkie ustawienia jasności, ustawienia ogólne, Wi-Fi, wykorzystanie danych, bateria, tryb samolotowy i Bluetooth.

Oto fajna sztuczka: możesz uzyskać dostęp do szybkich ustawień bezpośrednio, przeciągając w dół z góry ekranu dwoma palcami. Może to potrwać kilka prób, ale szybko zrozumiesz. Dlaczego tak się dzieje? Utrzymuje pasek powiadomień w czystości (zobacz naszą ostatnią recenzję Samsung Galaxy Note 2, dlaczego jest to ważne) i zapewnia szybki sposób na przejście do ustawień. Nie są to tylko przełączniki - i z pewnością jest dla nich argument, zarówno pod względem projektu, jak i funkcji. Zamiast tego masz pełne skróty do ustawień. (Przeczytaj: Więcej o nowych szybkich ustawieniach.)

Nowa i ulepszona aplikacja Gmail

Nowa wersja Jelly Bean wprowadza nową wersję aplikacji Gmail. Przewijanie wiadomości e-mail w formacie HTML jest absurdalnie płynne. (Wciąż jednak nie można powiększać ani pomniejszać.) Istnieje nowa opcja (musisz włączyć ją w ustawieniach), która zmniejsza wiadomości, aby zmieściły się na ekranie i pozwala na powiększanie. Nigdy tak naprawdę nie przywykłem, ale to pomaga niektórym.

Ikony zostały również trochę poprawione. Zniknęła szafka na dokumenty do archiwizacji wiadomości e-mail. (Ten zawsze wydawał się trochę zmuszony.) Dostępny jest także nowy przycisk „zgłoś phishing” dla wiadomości e-mail wykraczających poza spam.

Ale dla nas prawdopodobnie największą poprawą jest możliwość przesuwania wiadomości e-mail na liście wątków. Domyślnie archiwizuje lub usuwa. Możesz to zmienić w ustawieniach, aby zawsze usuwać, lub możesz ustawić, aby nie przyniosło żadnego efektu. Gdy już go pamiętasz, zarządzanie pocztą e-mail staje się nieskończenie łatwiejsze.

Oczekujemy, że ta zaktualizowana aplikacja Gmail zostanie wprowadzona na inne telefony po oficjalnym wydaniu Nexusa 4 i Androida 4.2.

Klawiatura zostaje przeciągnięta

Google stale ulepsza standardową klawiaturę z każdym wydaniem Androida. Wielkimi zmianami tym razem jest dodanie metody wprowadzania gestów (tak, jak Swype lub nadchodząca wersja SwiftKey), a także kilka nowych prognoz, a także zaktualizowane słowniki. (Ponownie, to stąpanie po wodach tradycyjnie należących do SwiftKey.)

Jak na razie dostępne klawiatury, Android 4.2 pozostaje całkiem niezły, choć może trochę zbyt prosty. Ta prognoza jest wystarczająco przyzwoita. Wprowadzanie gestów jest płynne, a ścieżka, którą podąża twój palec, jest oznaczona niebieską linią, która przesuwa się po przejściu z litery do litery. To bardzo ładnie zrobione.

Sposób, w jaki przedstawiane są prognozy, jest interesujący. Masz do wyboru trzy słowa, tuż nad klawiaturą. To dość standardowy. Ale jeśli używasz wprowadzania gestem, prognoza nr 1 unosi się tuż nad palcem na ekranie, więc twoje oczy nie muszą ruszać się z miejsca, w którym zamierzasz przesunąć palcem z powrotem na środek ekranu.

Zarówno wprowadzanie gestów, jak i zmienne przewidywania można przełączać w ustawieniach klawiatury.

Jedno miejsce, w którym klawiatura zapasowa wciąż nie jest odpowiednia, to funkcje dodatkowe. To jest po prostu zbyt czyste, zbyt proste. Konieczność dotknięcia (odpowiednik naciśnięcia klawisza Shift na pełnej klawiaturze) w celu uzyskania dostępu do podstawowej interpunkcji i symboli (utrzymując w ten sposób czystość klawiatury) prawdopodobnie jest postrzegana jako funkcja, ale klawiatury takie jak Swype i Swiftkey (między innymi) udowodnili, że funkcjonalność może nadal dobrze wyglądać.

Użyłem standardowego Androida 4.2 wyłącznie na Nexusie 4. Jest dobry. Ale ponieważ Swype promuje ulepszone przewidywanie, a SwiftKey dodaje gest, obaj atutują standardową klawiaturę Google'a na starym froncie polowania i dziobania.

Udostępnianie ekranu Miracast

Kolejny telefon, inny sposób bezprzewodowego przesyłania treści na monitor. A przynajmniej tak się wydaje. Apple ma AirPlay. DLNA już od jakiegoś czasu działa na telefonach z Androidem. Samsung ma system AllShare. HTC wykonuje MediaLink HD przez Wi-Fi Direct. Intel ma Wi-Di, a jego kuzyn Miracast jest kolejnym.

Włączasz go w menu ustawień. (A kiedy to zrobisz, będzie to opcja w Szybkich ustawieniach.) Oczywiście haczyk polega na tym, że będziesz potrzebować telewizora lub monitora obsługującego Miracast, aby przesyłać strumieniowo. Lub potrzebujesz adaptera. Nexus 4 i Android 4.2 mają wbudowany Miracast. Znajdź coś, do czego możesz przesyłać strumieniowo i, um, przesyłaj strumieniowo do tego.

Należy jednak pamiętać, że Miracast jest stosunkowo nową technologią. Natrafiliśmy już na czkawkę adaptera telewizyjnego Miracast, który tak naprawdę nie łączy się z Nexusem 4, ponieważ jest „zgodny ze standardem”. Oznacza to, że chociaż system Android 4.2 może mieć działające oprogramowanie Miracast, sprzęt, do którego próbujemy go podłączyć, nie działa. (Coś w rodzaju tego, co wydarzyło się na początku połączeń Wi-Fi 802.11 n.) Udostępnianie ekranu Miracast to fajna funkcja, ale jeszcze nie kupuj telefonu.

Marzenia na jawie

W ustawieniach wyświetlania znajdziesz opcję „Marzenia na jawie”. Są to opcje wygaszacza ekranu, które można uruchomić, gdy telefon jest zadokowany lub gdy się ładuje.

Daydreams ma opcje wyświetlania zegara cyfrowego lub analogowego, wzoru w kolorze tęczy, subskrypcji od Google Currents, służących jako ramka do zdjęć lub rodzaj galerii zdjęć. To fajna mała funkcja, która działa jeszcze lepiej (zarówno pod względem formy, jak i funkcji) na tablecie. (Zastanawiasz się, czy trafi to do Google TV lub przyszłej wersji Nexusa Q.)

Nowa aplikacja zegara

Udoskonalona aplikacja Google na Androida 4.2. Ma na sobie noszenie wielu czapek. Zastanów się: Podstawowy zegar na pulpicie. Regulator czasowy. Zegar Światowy. Stoper. Podkreślenie godziny było (hmm) odważnym posunięciem. Nie jestem pewien, czy jest to konieczne z punktu widzenia projektu, ale wygląda fajnie.

Pamiętasz, jak na początku smartfonów trzeba było włamać się do swojego miasta, aby zegary świata i ustawienia pogody zadziałały? Lista lokalizacji, które można dodać do funkcji zegara światowego, jest niedorzeczna.

= $ skok?>

Aparat i jego nowa aplikacja

To jest biggie, ludzie. Google ma zupełnie nowy aparat w Androidzie 4.2. Jest to jednocześnie znane, ale nowe funkcje wymagają poważnego przyzwyczajenia.

Aplikacja aparatu na początku wydaje się dość rzadka. Duży niebieski przycisk migawki, tryby aparatu (Ooooo, patrz! Nowy!) I kółko, które robi… coś. Co jakiś czas pojawia się pierścień ostrości. (Lub możesz dotknąć ekranu, aby ustawić ostrość na punkcie, a wtedy pierścień wyskoczy.)

Ten okrąg i pierścień ustawiania ostrości są pierwszymi dużymi zmianami i w rzeczywistości są one takie same (dlatego wyglądają tak samo). Naciśnij przycisk koła, aby wyświetlić opcje w okrągłym wzorze wokół tego pierścienia ostrości. Te opcje to tryb HDR (wreszcie!), Ustawienia lampy błyskowej, balans bieli, przełączanie przedniego / tylnego aparatu, ekspozycja i ustawienia aparatu. Same ustawienia aparatu są dość rzadkie - masz tryby akcji, nocy, zachodu słońca, imprezy i auto, przełączania do przechowywania lokalizacji GPS oraz wyboru rozmiaru obrazu, który domyślnie wynosi 8 megapikseli lub 3264 × 2448. Pierścień ustawień wymaga trochę przyzwyczajenia się - wyszkolenia mózgu, że tam jest - ale działa, nawet jeśli jest trochę niezręczny.

Fotosfera

Nowym trybem aparatu jest powszechnie zwiastowana „Photo Sphere”. Różni się to od ujęć panoramicznych, które po raz pierwszy pojawiły się w magazynie Androida z Galaxy Nexus i Androidem 4.0. Zamiast łączyć pięć lub sześć liniowych ujęć, możesz również przesuwać w górę iw dół, tworząc 360-stopniową „sferę fotograficzną”. Możesz wyglądać trochę głupio, robiąc zdjęcie Photo Sphere - i to pomaga, jeśli w pobliżu nie ma ciała (zapomnij o robieniu tego w grupie ludzi) - ale wynik jest bardzo fajny. Masz panoramę 360 stopni, którą możesz eksplorować z telefonu, a nawet przesyłać do Map Google. (Istnieje również dziwna opcja „Tiny Planet”, która wykonuje zdjęcie Photo Sphere i owija je, no cóż, małą planetę. (Możesz zmienić rozmiar swojej kuli.)

Inną opcją udostępniania jest Google+. Wyświetl zdjęcie sferyczne ze swojego komputera stacjonarnego i laptopa, a także możesz przesuwać i powiększać przez cały dzień. To także genialne posunięcie Google'a, mówiąc w zasadzie: „Oto nowa fajna funkcja na Androida - skorzystaj z naszej sieci społecznościowej G +, aby naprawdę z niej skorzystać!” Nie znajdziesz zdjęć Photo Sphere na Facebooku. Nie możesz nawet poprawnie wyświetlić ich w aplikacji Google+. (Naprawdę chcielibyśmy zobaczyć tę zmianę.) A jeśli otworzysz zdjęcie sferyczne na pulpicie, będzie to wyglądało jak źle zszyta panorama. Może to być Galeria Androida 4.2 lub Google+

Aby zapoznać się z przykładami zdjęć Photo Share, polecam:

  • Moja osobista galeria udostępniania zdjęć w Google+
  • Nasza lista 24 niesamowitych zdjęć Photo Share do tej pory
  • Wyszukaj #photosphere w Google+

Istnieją również nowe opcje po zrobieniu zdjęcia. Tak, filtry są dostępne na Androida, na lepsze lub na gorsze, wraz z ramkami, przycinaniem i kontrolą nasycenia po zdjęciu.

Jedną z funkcji, której wciąż brakuje w standardowych aplikacjach do obsługi kamer / galerii na Androida, jest możliwość zrobienia zdjęcia z filmu podczas odtwarzania. Możesz jednak zrobić zdjęcie podczas nagrywania, dotykając wyświetlacza.

Próbki aparatu

Tak, jak mówimy, guma styka się z drogą.

Przedni aparat

Kamera skierowana do tyłu

Inne szanse i zakończenia

  • Nie mieliśmy żadnego problemu z GPS lub Bluetooth. Pracuj zgodnie z reklamą.
  • Wspomniano powyżej, ale warto powtórzyć: tylny głośnik jest głośny. Może czasem trochę przesterowany.
  • Podobnie jak w przypadku Galaxy Nexus od wielu miesięcy, Portfel Google jest wstępnie zainstalowany (wraz ze wszystkimi innymi oczekiwanymi aplikacjami Google - Gmail, Mapy Google itp.).
  • Obecnie w Google Voice w Androidzie 4.2 występuje zły błąd, który powoduje awarię aplikacji, jeśli utworzysz nową wiadomość tekstową i spróbujesz dodać kontakt do wiadomości.
  • Rozmowy telefoniczne (tak, niektóre osoby nadal to robią) były wyraźne i wyraźne, a głośnik słuchawki był wystarczająco głośny.

cennik

Dużo siana zostało wycenione na temat tego, jak Google wycenił Nexusa 4. W momencie premiery wersja 8-gigabajtowa kosztuje 299 USD, a model 16 GB - 349 USD. Są to ceny pozakontraktowe. (T-Mobile US oferuje subsydiowany model 16 GB w cenie 199 USD).

Szczerze. Nie obchodzi nas, czy Google bierze kąpiel w kosztach sprzętu, czy też musi poświęcić koziołka o północy. W przypadku odblokowanego, najnowocześniejszego smartfona - LTE, bateria i pamięć nie są w stanie wytrzymać - są to absurdalne ceny. Brak umów. Żadnych planów. Jeśli korzystasz z usług operatora GSM, włóż kartę SIM i idź. Oczywiście chętnie zapłacilibyśmy trochę więcej za wersję Nexusa 4 o pojemności 32 GB. Ale 350 dolarów za model 16 GB to nic, z czego można się wyśmiewać.

Wyrzuć politykę przewoźnika. Zignoruj, ile trafień Google może podjąć na samym urządzeniu. To są fajne rzeczy, o które można się kłócić, ale tak naprawdę nie mają one znaczenia dla naszych portfeli. Po prostu nie można znaleźć lepszej oferty na wysokiej klasy smartfonie.

= $ skok?>

Dolna linia

Łatwo powiedzieć, że jest to najlepszy telefon Nexus, który Google wypuścił od czterech pokoleń. To powinno być dane, prawda? Większy, lepszy wyświetlacz. Więcej mocy. Lepsza żywotność baterii. Aparat, którego nie będziesz wstydzić się publicznie.

Android ciągle się poprawia, ciągle dodaje funkcje. To nieunikniony marsz ewolucji Androida. Pod względem jakości wykonania - dopasowania i wykończenia, materiałów itp. - jest to najlepszy Nexus od czasu, gdy HTC po raz pierwszy zaczął walczyć z Nexusem One, telefonem, który wciąż wywołuje wiele nerwowych emocji za każdym razem, gdy go odbierzesz. (Jeśli nie, zbadaj swoją głowę.) Powiedzieliśmy to wcześniej, i powiemy to jeszcze raz - szkło i miękki plastik bijący w każdy dzień tygodnia. (To oczywiście zakłada, że ​​Nexus 4 trzyma się na dłuższą metę - wciąż jesteśmy trochę powściągliwi w stosunku do całej tej zarysowalnej, pękającej powierzchni.)

Ale to naprawdę wszystko. Pomysł „Nexusa” stale rośnie z każdą wersją. Podczas gdy Nexus One narodził się z wczesnych telefonów programistów Androida, pozostawał poza kontrolą większości normalnych konsumentów. To powoli zaczęło się zmieniać wraz z Nexusem S 4G na Sprint. A potem z Galaxy Nexus na Verizon (choć może to wyrządzić więcej szkody niż pożytku), a później Sprint.

Jednocześnie Google cofnął się nieco o Nexusa 4, przynajmniej początkowo. Polecamy ten telefon praktycznie każdemu - być może nawet osobie pracującej na budowie - ale to nie znaczy, że nie ma kompromisów. Nie ma wersji CDMA. Brak LTE. Brak możliwości rozszerzenia pamięci. A Google ma na to swoje powody. Nie zgadzasz się z nimi? Idź kupić inny telefon. Istnieje wiele dobrych.

To jest Nexus. To jest telefon Google. Jest zbudowany, zaprojektowany i sprzedawany tak, jak chce tego Google. To pokazuje system operacyjny Google'a na Androida lepiej niż jakikolwiek inny producent, pozostawiając właścicielowi pole do personalizacji, majsterkowania i hakowania, jakie uzna za stosowne. Tak to powinno byc. Tak właśnie jest z Nexusem 4.