Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Mark Zuckerberg w Jarvis - swojej domowej platformie AI

Anonim

Jeśli jesteś zamożnym dyrektorem generalnym jednej z największych firm technologicznych, prawdopodobnie masz zespół utalentowanych ludzi, którzy mogą zrobić wszystko, o co ich poprosisz. Ale jeśli jesteś Markiem Zuckerbergiem - a chcesz, aby było coś niesamowitego, jak kompletny serwer AI, który zbudowałeś od zera - zakasujesz rękawy i uruchomisz swój ulubiony edytor tekstów i wrócisz do korzeni.

Widok Zuckerberga stawia czoła tym samym wyzwaniom, co przeciętny Joe jest satysfakcjonujący, ponieważ jest facetem, który może je naprawić.

W swoim najnowszym poście na Facebooku Zuck szczegółowo opisuje historię Jarvisa, jego domowego systemu automatyzacji i serwera AI. Jest to lektura obowiązkowa dla każdego, kto interesuje się takimi rzeczami, jak sprawienie, by inteligentne urządzenia ze sobą rozmawiały, a także próby uczynienia ich jeszcze mądrzejszymi dzięki własnej sztucznej inteligencji. Ale ma również głęboki wgląd w to, co jeden z ludzi, którzy będą budować przyszłość całej tej technologii, myśli o tym, dokąd zmierzamy i jak się tam dostaniemy.

Po drodze Zuckerberg napotkał te same wyzwania, z którymi wszyscy inni próbowali połączyć niestandardowy system automatyki domowej. Po pierwsze, większość rzeczy, które chcemy być automagiczne, nie są jeszcze połączone z Internetem. Jasne, mogę kupić naprawdę fajny automatyczny ekspres do kawy, ale na blacie kuchennym wciąż jest wiele innych rzeczy, które odgrywają rolę w przygotowaniu śniadania.

Po uporządkowaniu sprzętu wykonującego to, czego potrzebujesz, i kreatywnym okablowaniu za pomocą inteligentnych gniazdek, aby zrobić resztę, okazuje się, że żaden z tych gadżetów nie chce ze sobą rozmawiać. Sonos, Crestron i Samsung tworzą fajne połączone gadżety, które działają naprawdę dobrze, ale wciąż musisz znaleźć sposób na zrobienie wszystkiego z jednego miejsca za pomocą jednego interfejsu. Następnie musisz znaleźć sposób na zbudowanie elementów sterujących, które działają, gdy próbujesz zdobyć odpowiedni sprzęt, aby zrobić właściwą rzecz we właściwym czasie.

Widząc, jak myśli dyrektor generalny dużej firmy technologicznej, wiemy, że wciąż mogą być duchem nerdów.

To satysfakcjonujące, gdy ktoś taki jak Zuckerberg musi stawić czoła takim sytuacjom, ponieważ jest człowiekiem, który może to naprawić dla reszty z nas. Inteligentne gadżety zbudowane przez Zuckerberga zyskałyby milion polubień.

Ten post jest szczególnie wnikliwy, kiedy stara się sprawić, by Jarvis był mądrzejszy. Facebook ma dość rozbudowaną bibliotekę kodów, która może pokazać animowane zdjęcie kota lub poprowadzić procesory wizyjne do rozpoznania osoby po twarzy. I większość wszystkiego pomiędzy. Ale to tylko punkt początkowy, a kiedy AI zrobi coś, musisz zaprogramować, kiedy i jak to zrobić, a także co się stanie po tym.

Zrozumienie kontekstu jest ważne dla każdej AI. Na przykład, kiedy mówię, żeby podniósł AC w ​​„moim biurze”, oznacza to coś zupełnie innego niż kiedy Priscilla mówi to dokładnie to samo. Ten spowodował pewne problemy! Lub, na przykład, kiedy poprosisz go, aby przyciemnił światła lub odtworzył utwór bez określania pokoju, musi wiedzieć, gdzie jesteś, lub może skończyć wybuchaniem muzyki w pokoju Maxa, kiedy naprawdę potrzebujemy, żeby się zdrzemnęła. Ups

Nawet najlepsi mają takie chwile.

Jedzenie Zuckerberga z tego wszystkiego jest fascynujące. Nie dlatego, że zgadzam się ze wszystkim, co mówi lub ze wszystkimi jego przewidywaniami, ale dlatego, że daje nam to wgląd w to, jak ktoś mający środki do kształtowania przyszłości myśli, że się spełni.

Zuck może nie mieć racji co do tego, jak potoczy się przyszłość, ale będzie dużą częścią tego wszystkiego.

Podczas gdy dom Zuckerberga staje się bardziej zautomatyzowany - wspomina, że ​​chce, aby jego Big Green Egg był następny, a ja jestem na pokładzie i mam gotowe narzędzia do usuwania drutu - będzie pracował nad sposobami, aby komputer naśladował lub rozszerzał naszego człowieka rozum. Ogromny przełom, który pozwala maszynom uczyć się bez programowania, jeszcze nie nadszedł, a Zuckerberg ma taką samą szansę na zrobienie tego, jak nowy stażysta Google. A kiedy nadejdzie, to wspaniale, że osoby kształtujące epokę informacyjną są tak samo zainteresowane, jak 10 lat temu.

Zrób sobie przysługę i daj temu dobry odczyt.

Przeczytaj: Budowanie Jarvis na Facebooku