Spisu treści:
- Następny telefon to naprawdę BlackBerry
- Lepsze partnerstwa z przewoźnikami
- Nadal jest ważnym graczem na rynku korporacyjnym
Porozmawiaj o déjà vu: Właśnie skończyłem obsługę przedprodukcyjnej wersji smartfona „Mercury” firmy BlackBerry. To jest zdecydowanie podmuch z przeszłości, choć nie wydaje się przestarzały. Zamiast tego wydaje się, że jest to następna generacja BlackBerry - w gruncie rzeczy, mieliśmy nadzieję, że Priv będzie cały czas.
Jedno jest pewne: TCL jest zobowiązana do ożywienia marki BlackBerry w Ameryce Północnej. Oprócz rzutu oka na to, co jest na horyzoncie, prezes firmy przedstawił mapę drogową tego, w jaki sposób planuje ożywić markę w ciągu najbliższych kilku lat. Opuściłem spotkanie, szczególnie optymistycznie patrząc na przyszłość BlackBerry - po raz pierwszy od pięciu lat. Oto powód, dla którego możesz zacząć zwracać uwagę.
Następny telefon to naprawdę BlackBerry
Chociaż Priv był imponującą próbą ze strony BlackBerry, aby zyskać pozycję marki Android, nie czuł się jak BlackBerry właśnie dlatego, że próbował być czymś zupełnie innym.
Mercury to usługa dla fanów BlackBerry.
I odwrotnie, Mercury czuje się jak serwis dla fanów języka projektowego BlackBerry. Zamiast łączyć aplikacje i usługi BlackBerry z urządzeniem Alcatel - jak miało to miejsce w przypadku DTEK50 i DTEK60 - Mercury to po prostu BlackBerry w nowoczesnej odzieży.
Niestety nie miałem dużo czasu z oprogramowaniem zainstalowanym na Mercury, ponieważ nie zostało ono sfinalizowane. Ale BlackBerry idzie w dobrym kierunku. A jeśli doda kilka ekskluzywnych programów i aplikacji, aby połączyć je z tym nowoczesnym wyglądem, może po prostu przekonać starych fanów do powrotu.
Lepsze partnerstwa z przewoźnikami
Steve Cistulli, prezes TCL - który oprócz działalności związanej z budowaniem urządzeń pod marką Alcatel prowadzi obecnie działalność w zakresie sprzętu do smartfonów BlackBerry - przeprowadził nas przez swoje plany dotyczące marki na następne lata. Uważa, że TCL musi przede wszystkim ponownie ustabilizować działalność BlackBerry. Aby to zrobić, musi ponownie nawiązać relacje z przewoźnikami z Ameryki Północnej. „Myślę, że to, co Alcatel świadczy o tym, że jesteśmy w stanie skierować telefony BlackBerry w górę” - powiedział. „Musimy upewnić się, że przewoźnicy rozumieją, jak będą wyglądać w przyszłych latach”.
Cistulli nie powiedziałby, który z przewoźników obsługuje firmę, ale wspomniał, że w tym roku będzie przede wszystkim „tworzyć portfolio na 2019 r.”.
Nadal jest ważnym graczem na rynku korporacyjnym
Przedsiębiorstwo czeka na odmłodzenie.
Największą zaletą BlackBerry podczas jego hej-dni (i szczerze mówiąc, ten biznes zarządzania przedsiębiorstwem jest nadal silny) była jego zdolność do szczególnie dobrze grać z polityką firmy. TCL planuje wykorzystać tę przeszłość, budując ją na przyszłość. „Zamierzamy wykorzystać wszystko, co mieliśmy z Alcatelem, aby uczynić BlackBerry prawdziwym konkurentem dla Apple i Samsunga”, powiedział Cistulli. „Jeśli uda nam się stworzyć rozwiązanie końcowe w branży, które będzie najlepsze w swojej klasie pod każdym względem … a następnie weźmiemy to, co robimy tak dobrze i postawimy na tym - co stanowi efektywne tworzenie, produkcję, dystrybucję i rynek wtórny opieka nad urządzeniem - wtedy masz prawdziwą sytuację, w której wygrywa każdy. ”
Dodatkowo dodano Cistulli, ponieważ cykl odświeżania w przedsiębiorstwie jest o wiele dłuższy niż cykl konsumencki, istnieje już „przedsięwzięcie oczekujące na odmłodzenie”.
Dzięki Mercury marka BlackBerry z pewnością ma telefon, w którym może jeździć w 2017 roku, co może wywołać to odmłodzenie.
Więcej informacji: praktyczny z BlackBerry „Mercury”