Po nocy dobrej zabawy, dobrych przyjaciół i kilku (może więcej) dobrych drinków, dziś był WIELKI dzień… CES kochanie! Nasza załoga bardzo chciała zejść do Las Vegas Convention Center i choć niektórzy mieli później starty niż inni… wszyscy zebrali się w LVCC, aby sprawdzić dobroć (i szaleństwo) CES.
Oczywiście, gdy nasze przepustki były już dostępne, pierwszym przystankiem była prywatna wycieczka po stoisku @NVIDIA …
Robert i Marques na stoisku NVIDIA
Z bliska i osobiście dzięki NVIDIA Grid
Stamtąd zespół „rozłożył się” po podłodze wystawy…
Bogaty w dziewczyny Qubeey
Później wieczorem spotkaliśmy się po raz ostatni z zespołem Mobile Nations na jedzenie i picie w Palazzo… a wisienką na torcie była wizyta pewnego dyrektora generalnego… słyszałeś o nim…
Biorąc pod uwagę wszystkie niesamowite doświadczenia za nami, niestety nadszedł czas na podsumowanie. Chciałbym osobiście podziękować Robertowi, Michaelowi, TJ, Marquesowi, Richowi i Martinowi (i mistrzowi Tegra Kevinowi O'Quinnowi) za to, że wyszli i byli tak solidnymi facetami. To naprawdę było zobaczyć pasję i miłość do technologii mobilnych. Wasze opinie, przekonania i pomysły były bardzo dobrze poinformowane, a co najmniej prowokujące do myślenia. Mam szczerą nadzieję, że podzielisz się swoimi doświadczeniami z pozostałymi społecznościami Mobile Narodów, zostawiając komentarze, rozpoczynając nowe wątki i wchodząc w interakcje z innymi członkami… i upewnij się, że wszyscy wiedzą, jak ŁATWO było wygrać… i jak zabawne było to doświadczenie!
Na zdjęciu: TJ Hardin and Robert Brown ( @SunofaBob )
Oczywiście, byłbym niedoceniony, gdybym również nie podziękował naszym kumplom @ NVIDIA… z bardzo specjalnymi podziękowaniami dla @WillPark za to, że byliśmy naszym człowiekiem podczas tego doświadczenia. Zrobił wszystko i wydaje mi się, że można uczciwie powiedzieć, że zasługuje na * czapkę * i silny uścisk dłoni za dobrze wykonaną pracę.
Teraz ogłaszam, że Mobile Nations 2013 CES Experience… ZAMKNIĘTE!