Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Wycieki pikseli 3 xl pokazują, że Google nic nie zrobił, aby zmienić zdanie hejterów pikseli 2 xl

Anonim

Wycieki z nadchodzących smartfonów są w większości zabawne, ponieważ dają nam wgląd w to, co pojawi się w nowym urządzeniu i pozwalają nam spekulować na temat reszty. Nie do końca czuję to samo w przypadku tego ostatniego wycieku z Google Pixel 3 XL, który jest całym obrazem. Cały telefon, pudełko detaliczne i wszystko wyciekło spektakularnie. Odciąga się od tajemnicy i intrygi potencjalnej inauguracji w październiku, ale nie możemy odwrócić wzroku.

Biorąc pod uwagę, że mieliśmy już inne niezawodne wycieki telefonu, wiele z tego, co tu widzimy, nie jest zaskakujące. Ale widząc to wszystko razem, początkowo mam wrażenie, że Google nie zrobił wiele z Pixel 3 XL, co zmieni zdanie każdego, kto nie był zachwycony przez Pixel 2 XL w zeszłym roku.

Telefony Google zawsze polaryzowały. Zdecydowanie nie zostały zaprojektowane dla psów gończych i superużytkowników, ale jednocześnie nie wystartowały jako gracze na rynku masowym. W przypadku Pixel 3 XL, jeśli zostanie wypuszczony, jak widzimy w ostatniej rundzie wycieków, Google nie zmienia strategii, aby uspokoić entuzjastów. Telefon jest nadal zachowawczo zaprojektowany. Brakuje gniazda słuchawkowego i gniazda karty SD. Ma tylko jeden tylny aparat. Specyfikacje są dobre, ale nie wiodące w branży. Po raz kolejny duży i drogi telefon Google Pixel to holistyczne doświadczenie i prostota, a nie „więcej wszystkiego”, jak widzimy w telefonach takich jak Galaxy Note 9.

Ulepszenia wprowadzone przez Google w Pixel 3 XL polegają na prostym doświadczeniu użytkownika, a nie na rozwiązywaniu problemów ludzi komentujących historie wycieków w Internecie. Podobno dodaje się dwa przednie aparaty z nowym oprogramowaniem do selfie. Pojedynczy tylny aparat oznacza, że ​​nie ma opcji wykonywania ujęć szerokokątnych ani teleobiektywów, a Google zamiast tego skupia się na wzmocnieniu Pixel Visual Core, aby uzyskać lepsze zdjęcia dzięki interfejsowi aparatu, który nie ma ręcznego sterowania ani poprawek. U góry telefonu znajduje się potężny wycięcie ekranu, które jest strzałem w łuk wszystkich hejterów internetowych. Wciąż brakuje gniazda słuchawkowego, a w przyjaznym dla konsumenta ruchu Google dodaje parę słuchawek USB-C w pudełku (tak jak HTC).

Google nadal produkuje urządzenia, które uważa za najlepsze, a nie te, które entuzjaści twierdzą, że chcą.

Wydaje się, że jedyną kością, którą Google rzucił entuzjastom, jest dodanie ładowania bezprzewodowego, choć wiąże się to z kosztem przejścia do plastikowego stylu z powrotem, aby umożliwić przepływ elektronów. Przypuszczalnie ekran również się poprawił, co było jednym z wyraźnych wad Pixel 2 XL, ale jest to coś, co każdy może docenić i tak naprawdę nie podlega dyskusji.

Google nadal tworzy urządzenie, które uważa za najlepsze, nie śledząc wszystkich trendów na smartfonach ani rzeczy narzekanych przez nerdów na Reddit. Wiele z tego, co widzimy tutaj, to ulepszenie modelu Pixel 2 XL, a nie ponowne przemyślenie, czym jest Pixel u podstaw (a nawet krawędzi).

Jeśli Pixel 2 XL nie podobał Ci się z powodu filozofii telefonu Google, Pixel 3 XL nie zmieni zdania.

Istnieją oczywiście typowe zastrzeżenia z takim wyciekiem. To, co widzimy w tych przeciekach, to nie finalny sprzęt. Ale w tym momencie, jeśli Google ma ponownie wydać to urządzenie w październiku, jedyną częścią, która nie została sfinalizowana, jest dopasowanie i wykończenie - komponenty, projekt i funkcje sprzętowe zostały wykonane miesiące temu. Android 9 Pie został już wydany i chociaż Google z pewnością doda kilka funkcji, podstawowa obsługa tego oprogramowania jest już zablokowana. Pixel 3 XL, który tu widzisz, jest w większości tym, czego możemy się spodziewać oficjalnie w październiku. Oznacza to, że po raz kolejny jest to usługa Google, podobnie jak Pixel 2 XL, i nie walczy o uwagę zaawansowanych użytkowników i ludzi, którzy wybierają swój telefon na podstawie specyfikacji.

Jeśli nie podobało ci się Pixel 2 XL, nie wygląda na to, że Google ma tutaj coś, co przekonałoby cię, że Pixel 3 XL będzie twoim następnym telefonem. Ale wydaje się, że jest to solidna (choć nieco iteracyjna) aktualizacja dla tych, którzy już kupili filozofię telefonu Google.