Spisu treści:
Qualcomm powrócił z dwoma nowymi układami z serii 600, które zasilają następną generację telefonów klasy średniej. Firma ogłosiła Snapdragon 630, następcę niezwykle popularnego Snapdragon 625 (i mało używanego 626), wraz z Snapdragon 660, całkowicie odnowioną i bardziej wydajną kontynuacją Snapdragon 650 (i 653).
Zacznijmy od podstaw.
Snapdragon 630
Snapdragon 630 jest mniej znaczącą aktualizacją, zachowując wiele o tym, co uczyniło popularnego Snapdragon 625, który szybko stał się ulubieńcem baterii w telefonach takich jak Moto Z Play i Huawei Nova Plus (oraz nadchodzący BlackBerry KEYone). Utrzymuje ośmiordzeniowy podział Cortex-A53 czterech szybkich rdzeni i czterech rdzeni o taktowaniu mniejszym, chociaż są one do 30% szybsze na całej płycie. I chociaż układ graficzny został również zaktualizowany z Adreno 506 w Snapdragon 625 do szybszego Adreno 508, podstawowa architektura nie uległa zmianie - oba są nadal oparte na procesie 14 nm - a poprawa wydajności nie jest priorytetem.
Zamiast tego Snapdragon 630 wprowadza platformę w 2017 r. Z obsługą prędkości LTE do 600 MHz z 3-krotną agregacją nośnej; Bluetooth 5.0, Quick Charge 4.0 i USB 3.1 z USB-C; i lepsze wrażenia z aparatu dzięki nowemu procesorowi sygnału obrazu Spectra 160.
Snapdragon 630 będzie zasilał urządzenia klasy średniej od trzeciego kwartału tego roku i na pewno pomoże urządzeniom w przedziale od 300 do 400 USD osiągnąć ich potencjał - oprócz starszej architektury procesora i anemicznej karty graficznej, większość ulepszeń w platforma pochodzi bezpośrednio z linii Snapdragon 820 i 835.
Snapdragon 660
Snapdragon 660 to największa zapowiedź dnia, dokonująca ogromnych ulepszeń w stosunku do obecnych Snapdragon 650, 652 i 653. Najważniejsze na wynos to dodatkowe oszczędności baterii związane z przejściem na proces produkcyjny 14 nm dzięki starzeniu się i nieefektywnemu procesowi 28 nm dojrzałość w 2013 r. W połączeniu z przejściem do klastra Kryo Qualcomm, opartego na niestandardowej konstrukcji procesora, która zadebiutowała w ubiegłym roku w Qualcomm 820, oznacza, że Snapdragon 660 powinien być jednym z najbardziej pożądanych układów wyższych średnich tonów na rynku.
Wchodząc na urządzenia już w czerwcu - spodziewaj się pierwszego ogłoszenia w ciągu najbliższych kilku tygodni - Snapdragon 660 ma osiem rdzeni Kryo, cztery rdzenie wydajności przy 2, 2 GHz i cztery przy 1, 8 GHz i obiecuje 30% poprawę prędkości w porównaniu do Snapdragon 653 Jest też nowy procesor graficzny Adreno 512, który jest ładnym uderzeniem w stosunku do 510 w poprzedniej generacji, oraz wsparcie dla pasma podstawowego X12 z 2016 roku Qualcomm, które obejmuje 3-krotną agregację nośnych dla prędkości do 600 Mb / s. Dostępne są również Quick Charge 4.0, Bluetooth 5 i USB 3.1.
Poza nowymi funkcjami Qualcomm wydaje się być może największym szumem na temat lepszych wrażeń z kamery w Snapdragonie 660. Chociaż ma ten sam Spectra 160 ISP co Snapdragon 630, lepsze wsparcie dla przechwytywania 4K i tę samą elektroniczną stabilizację obrazu, która została spopularyzowana w wysokiej klasy telefonach od 2016 roku przefiltrowano do tej linii średniej klasy.
Wreszcie, oszczędności baterii, które ludzie widzieli w Snapdragonie 625, są również zawarte w 660, co jest obiecujące; Qualcomm mówi, że użytkownicy zobaczą średnio dwie dodatkowe godziny, przechodząc na Snapdragon 660 z 653 przy użyciu tego samego sprzętu (co oczywiście nie nastąpi, ale szukają porównania jabłek z jabłkami).
Na wynos
Te układy będą bardzo interesujące, zwłaszcza biorąc pod uwagę sukces Snapdragon 625 i względną porażkę w składzie 650. W przypadku 630 jest to bardzo ewolucja, trzymanie się tego, co działa, jednocześnie wspierając dodatkowe funkcje, takie jak szybkość sieci komórkowej i wydajność aparatu.
Snapdragon 660 jest rewelacyjny, głównie dlatego, że zwiększy większość najlepszych funkcji Snapdragon 835 do zakresu od 400 do 500 USD i pozwoli producentom na ucieczkę oferowaniem chipa średniego zasięgu dla swoich flagowców.
Co sądzisz o tych nowych żetonach? Czy będziesz się trzymał jednego lub drugiego? Daj nam znać w komentarzach!