Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Recenzja Realplayer - old-schoolowe strumieniowanie multimediów przechodzi na Androida

Spisu treści:

Anonim

Aplikacja RealPlayer na Androida wychodzi obecnie z długiej wersji beta, a my mieliśmy okazję bawić się z produktem końcowym. Podobnie jak beta, obsługuje wszystkie rodzaje multimediów, w tym audio, wideo i obrazy, choć interfejs użytkownika został nieco zmieniony.

Poza obsługą zwykłych rzeczy, takich jak listy odtwarzania i sortowanie utworów według wykonawcy, gatunku lub albumu, RealPlayer oferuje kilka dodatków. Jednym z nich jest kontrola ścieżki z ekranu blokady. Oznacza to, że będziesz mieć inny ekran blokady, z którego można korzystać podczas odtwarzania multimediów, ale ogólnie nie miałem tak dużego problemu. Przewodowe zestawy słuchawkowe obsługują pauzę / odtwarzanie z elementami sterującymi w linii, ale nie pomijają ścieżek, natomiast zestawy słuchawkowe Bluetooth działają odwrotnie, mogą ominąć ścieżki, ale nie mogą wstrzymywać / odtwarzać.

Czytaj dalej, ludzie. Więcej!

Styl

RealPlayer umieszcza ikonę w obszarze powiadomień, gdy coś jest odtwarzane, wraz z okładką albumu i informacjami o utworze. Dostępny jest również widżet ekranu głównego do łatwego sterowania odtwarzaniem oraz prosty, elegancki ekran blokady do sterowania w podróży. Ekran główny został przełączony z wersji beta, dzięki czemu cała zawartość audio ma fajny układ wybierania pseudo-iPoda, a wideo i zdjęcia zajmują ikony na dole. RealPlayer używa długich naciśnięć, aby odpowiednio wyświetlić menu kontekstowe do udostępniania i dodawania muzyki do list odtwarzania, między innymi funkcjami.

Ogólnie rzecz biorąc, wygląd aplikacji jest wystarczająco funkcjonalny i ładny, choć nic szczególnego. Jedyne ulepszenie użyteczności, które chciałbym zrobić, to powiązanie informacji o wykonawcy i albumie w informacjach o utworze, abyś mógł szybko przeglądać powiązaną muzykę.

Funkcjonować

Pomimo opuszczenia wersji beta miałem kilka problemów z przedpremierową wersją RealPlayer 1.0 na Androida. Nowo dodane pliki muzyczne nie zostaną automatycznie wykryte; Musiałem ręcznie odświeżyć, aby utwory pojawiły się na liście utworów muzycznych. Aplikacja czasami nie mogła uzyskać dostępu do strumieni wideo RealPlayer, mimo że była w stanie dobrze je wyciągnąć w wersji na komputery.

Jedyną prawdziwą funkcją sprzedaży, jaką ma do zaoferowania RealPlayer, jest obsługa zastrzeżonych plików strumieniowych.RAM i.RM, i niestety jest ona zamknięta za wersją premium aplikacji za 4, 99 USD, a także kilka innych funkcji, takich jak przenikanie muzyki, muzyka dopasowywanie metadanych za pomocą GraceNote oraz korektor graficzny z dużą ilością ustawień wstępnych.

Przeglądarka zdjęć nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia i myślę, że aplikacja poradziłaby sobie równie dobrze bez niej. W lewym dolnym rogu nie ma przycisków powiększania, tylko przyciski powiększania i pomniejszania. Przewijanie ze zdjęcia na zdjęcie za pomocą gestów przesuwania powoduje poważnie opóźnioną animację, dzięki czemu bardziej praktyczne jest używanie przycisków po lewej i prawej stronie. W widoku głównym nie ma sortowania albumów, ale w przypadku muzyki dostępna jest kontrola pauzy / odtwarzania oraz tryb pokazu slajdów z niestandardowym interwałem.

Przeglądarka wideo jest nieco bardziej praktyczna, z widokiem według folderów i paskiem wyszukiwania u góry. Bieżące odtwarzanie muzyki pojawia się w pasku u dołu, dopóki nie uruchomisz innego. Możesz ustawić RealPlayer jako domyślny odtwarzacz wideo i zawiera opcję lokalnego zapisywania filmów oraz odtwarzania.

Plusy

  • Lokalne zapisywanie strumieni wideo
  • Tagowanie metadanych

Cons

  • Wsparcie.RAM ukryte za zakupem w aplikacji
  • Subpar zdjęcia doświadczenie

Dolna linia

Jeśli nie będę regularnie uzyskiwać dostępu do strumieni wideo.RAM, miałbym trudności z uzasadnieniem zapłacenia za wersję premium aplikacji. Automatyczne parowanie metadanych jest kuszące, biorąc pod uwagę bałagan, w którym znajduje się moja obecna biblioteka muzyczna, ale w przeszłości odkryłem, że tego rodzaju systemy mogą być równie często źródłem popieprzonych okładek albumów, jak to może być rozwiązaniem.