Mamy około dwóch tygodni używania Galaxy Nexus pod naszymi paskami, więc pomyśleliśmy, że przedstawimy zaktualizowane przemyślenia na temat wydajności baterii urządzenia. Zanim zaczniemy, pamiętaj, że mówimy tutaj o międzynarodowej wersji GSM / HSPA +, w przeciwieństwie do nadchodzącego modelu LTE Verizon.
Kiedy po raz pierwszy sprawdziliśmy Galaxy Nexus, stwierdziliśmy, że jego bateria 1750 mAh wytrzymała około 14 godzin na jednym ładowaniu przy dość dużym zużyciu. Obejmowało to przyzwoitą ilość przeglądania Internetu Wi-Fi i HSPA +, odtwarzanie muzyki, trochę strumieniowego przesyłania wideo, połączenia głosowe oraz fotografowanie zdjęć testowych i nagrań wideo do naszej recenzji. To wcale nie jest złe i mniej więcej odzwierciedlało to, co otrzymaliśmy z międzynarodowej Galaxy S II, kiedy sprawdziliśmy to w czerwcu.
W ciągu ostatnich kilku tygodni używaliśmy Galaxy Nexus z dnia na dzień jako naszego codziennego sterownika, a przy mniej intensywnych wzorcach użytkowania jesteśmy bardzo zadowoleni z żywotności baterii telefonu. Do tej pory nigdy nie byliśmy w sytuacji, w której telefon zmarł na nas przed końcem dnia, gdy jesteśmy poza domem. Jednak powiemy, że przy intensywnym użytkowaniu - na przykład ciągłym przesyłaniu strumieniowym z YouTube - można całkowicie rozładować baterię w ciągu kilku godzin. Z drugiej strony jest to coś, co dotyczy niemal każdego smartfona - nie jest to w żadnym wypadku wyjątkowe rozwiązanie dla Androida, ICS lub Galaxy Nexus.
Przy bardziej konserwatywnym użytkowaniu (przez co rozumiemy „używanie go tak, jak zwykle używamy smartfona”), regularnie ładowaliśmy przez ponad 24 godziny. W jednym przypadku trwał nawet od sobotniego wieczora do poniedziałku rano. Głównym czynnikiem tutaj działającym jest wyjątkowa wydajność telefonu, gdy „śpi” przy wyłączonym ekranie. Kiedy śpi, nawet gdy różne konta synchronizują się w tle, nie używa prawie żadnego soku. Jest to częsty motyw wielu dwurdzeniowych procesorów i jeden z powodów, dla których wielordzeniowe układy są tak fajne. Wyrównuje to jednak fakt, że przy wyższych poziomach jasności ekran HD SuperAMOLED może szybko przeżuć akumulator. To też nic nowego, i widzieliśmy to wcześniej na wielu urządzeniach opartych na AMOLED. W związku z tym zalecamy pozostawienie ustawienia automatycznej jasności.
Mam nadzieję, że daje to przybliżone wyobrażenie o tym, czego możesz oczekiwać od swojego GSM Galaxy Nexus, jeśli masz jedno zamówione lub myślisz o zrzuceniu gotówki na jeden. Jak powiedzieliśmy, kto wie, jakiego rodzaju wydajność zobaczymy w wersji LTE, gdy się pojawi, ale na razie jesteśmy bardziej niż zadowoleni z jej międzynarodowego kuzyna.
Więcej: recenzja Samsung Galaxy Nexus