Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Czujniki linii papilarnych na ekranie są złe i muszą odejść

Anonim

Dostałem Galaxy S10 około tydzień temu i do tej pory uwielbiałem każdą minutę korzystania z telefonu. Cóż, prawie każda minuta.

Galaxy S10 to jeden smartfon i jeden z najlepszych, jakie możesz teraz kupić, ale ma funkcję, która powoduje niekończące się bóle głowy - ekranowy czujnik odcisków palców. To pierwszy telefon, którego używałem z taką technologią, a po kilku minutach bawiąc się nią, moje początkowe obawy zostały natychmiast potwierdzone.

Samsung jest jedną z wielu firm, które postanowiły pozbyć się tradycyjnego czytnika linii papilarnych na rzecz ukrytego pod wyświetlaczem i choć wygląda niesamowicie fajnie i jest zabawną sztuczką na imprezę, to trend, którego nie mogę znieść i mam nadzieję, że branża decyduje się wyjść wcześniej niż później.

Obecnie istnieją dwa główne typy ekranowych czujników linii papilarnych - optyczny i ultradźwiękowy.

Optyczny czujnik odcisków palców w OnePlus 6T

Czujniki optyczne jako pierwsze trafiły na rynek i można je zobaczyć na urządzeniach takich jak OnePlus 6T. Działają, przechwytując obraz palca, a następnie przy każdym odblokowaniu telefonu dopasowuje ten obraz do tego, którego używasz palcem. Z drugiej strony czujniki ultradźwiękowe są znacznie bardziej zaawansowane i wykorzystują fale dźwiękowe, które skanują odcisk palca, a następnie przechowują kopię jego makijażu; w tym rzeczy takie jak pojedyncze bruzdy i pory. W chwili publikacji tego artykułu jedynym telefonem z czujnikiem ultradźwiękowym jest Galaxy S10.

Zarówno czujniki optyczne, jak i ultradźwiękowe są ukryte pod wyświetlaczem telefonu i pozwalają na umieszczenie palca na małym wyznaczonym obszarze. Czujniki ultradźwiękowe są droższe niż i tak już kosztowne czujniki optyczne, ale mogą być szybsze i bezpieczniejsze dzięki dodatkowym przechwytywanym przez nich danym.

Czujniki linii papilarnych na ekranie są powolne i zawodne. Przestań ich używać.

Jak dotąd wdrożenie obu tych technologii pozostawiło … cóż … wiele do życzenia.

Najlepszym scenariuszem jest bycie wolniejszym niż zwykłe czujniki linii papilarnych. Najgorsze jest to, że te czujniki ekranowe regularnie odczytują odcisk palca, co wymaga wielokrotnych prób, zanim telefon wreszcie się odblokuje.

Do tej pory moje doświadczenia z Galaxy S10 były mieszane. Są chwile, kiedy rejestruje mój odcisk palca dobrze i inne, w których zupełnie nie działa. Jest to najlepsza wersja czujnika ekranowego, który jeszcze nie trafił na rynek, ale mimo to wydaje się, że jest to duży krok wstecz w porównaniu do sprawdzonych tradycyjnych czujników.

To dość denerwujące, ale irytacja czujników ekranowych wykracza poza niespójne działanie.

Jeśli Twój telefon ma czujnik ultradźwiękowy, podobnie jak S10, ochraniacze ekranu są jak bzdura. Plastikowe ochraniacze działają dobrze, ale jeśli chcesz użyć szkła hartowanego, tylko niektóre z nich działają. Jeszcze bardziej irytujące jest użycie czujnika ekranowego, który wymaga nieco więcej przemyślenia.

Tradycyjne czujniki są łatwo wykrywalne, ponieważ zwykle mają jakąś różnicę fizyczną lub różnicę fizyczną w porównaniu z resztą telefonu - dzięki czemu łatwo można na ślepo położyć palec na nim bez konieczności szukania. Ponieważ czujniki ekranowe nie mają tego luksusu, musisz naprawdę pomyśleć o tym, gdzie kładziesz palec. Może to się zmieniać z czasem wraz z rozwojem technologii, ale kiedy musisz położyć palec na małym, określonym obszarze dużego wyświetlacza, staje się to trochę uciążliwe.

Tego rodzaju problemów należy się spodziewać po nowej technologii, ale oto moje pytanie - dlaczego w ogóle musieliśmy zacząć korzystać z ekranowych czujników linii papilarnych? Jasne, czujniki linii papilarnych pod wyświetlaczem telefonu nie działają już w branży w dążeniu do wyeliminowania ramek, ale oto pomysł - dlaczego nie położyć go z tyłu lub z boku telefonu? Wiesz, jak to robiliśmy od lat.

Montowany z boku czujnik odcisków palców w telefonie Samsung Galaxy S10e

Najbardziej denerwuje mnie ten cały trend. Istnieje sposób na posiadanie dobrych, niezawodnych czujników linii papilarnych w telefonach przy jednoczesnym maksymalizowaniu nieruchomości ekranowych - takich jak czujnik zamontowany na przycisku zasilania w Galaxy S10e - ale z jakiegokolwiek powodu firmy są nastawione na wdrażanie czujników ekranowych, które oferują gorsze wrażenia użytkownika bez względu na to, jak na to patrzysz.

Mimo to nie wygląda na to, że czujniki linii papilarnych znikną w najbliższym czasie. Wyglądają świetnie, są zauważalną różnicą w porównaniu ze starszymi telefonami i dają producentom OEM coś do promowania, gdy reklamują swoje telefony osobom, które potrzebują aktualizacji.

Technologia Yay.