Wygląda na to, że Sprint naprawdę chce twojej firmy, do sumy potencjalnego kredytu w sklepie w wysokości 400 USD na aktywację trzech linii w planach Everything Data Share lub Simply Everything Data. Wspomniany kredyt ma następnie zostać wykorzystany na zakup „kwalifikujących się urządzeń”, w zależności od tego, jakie mogą być.
Wymagana będzie dwuletnia umowa - jak można się spodziewać - a wszystkie linie muszą być aktywne przez co najmniej 60 dni. Okres kwalifikacyjny rozpocznie się w sklepach dopiero jutro, 19 sierpnia, do 15 września.
Jak w przypadku wszystkich ofert, wygląda na to, że jest drobny druk, kilka ostrzeżeń. Wydaje się, że kwalifikującymi się urządzeniami są tylko telefony. Tablety, akcesoria i przenośne punkty dostępowe wyglądają na gotowe. A jeśli urządzenie, na które korzystasz z kredytu, kwalifikuje się do rabatu pocztowego, nie uzyskasz go na szczycie. W końcu nie może mieć wszystkiego. Kredyt musi zostać wykorzystany w całości również w momencie zakupu.
Ostatecznym haczykiem jest jednak to, że jedna linia musi zostać przeniesiona od innego przewoźnika, a ta, która nie jest powiązana ze Sprint, taka jak Virgin lub Boost Mobile. Sprint zdecydowanie chce twojej firmy, ale także chce nowej firmy.
Wszystko to pochodzi z wyciekającej ulotki, więc nie jest to w 100% beton. Ale jeśli brzmi to jak umowa, jutro możesz iść do lokalnego sklepu Sprint. Zobacz co się dzieje.
Źródło: Phonearena