Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Co użyłem w 2012: Richard Devine

Spisu treści:

Anonim

I tak, gdy rok 2012 jest już za nami, zaczyna się tradycyjna refleksja na temat minionego roku. Będąc Brytyjczykiem, ostatni rok był niezapomniany - Diamentowy Jubileusz i Letnie Igrzyska Olimpijskie w Londynie to dwie wyjątkowe chwile. Widzieliśmy także, że świat mobilny rozwija się w niewiarygodnym tempie, ponieważ nasze smartfony i tablety stają się coraz bardziej integralną częścią codziennego życia.

Redaktor naczelny AC, Phil Nickinson, nie mógł tego lepiej ująć - „W tej pracy nie można nie być pochowanym od czasu do czasu w plastiku”. Dotyczy to każdego członka zespołu. Codziennie rozmawiamy o urządzeniach i aplikacjach, ale tak naprawdę nie rozmawiamy o tym, czego używamy we własnym życiu. W tych częściach minął już rok, więc kliknij przeszłość, by dowiedzieć się, z czego najczęściej korzystałem w 2012 roku.

Sprzęt

Po pierwsze - tak, to BlackBerry na zdjęciu i tak, jest tam celowo. Dojdziemy do tego za minutę.

To był naprawdę niesamowity rok pod względem sprzętowym. Podobnie jak wiele innych, zacząłem 2012 roku za pomocą Samsung Galaxy Nexus. Gdy nadszedł Nowy Rok, był w moich rękach od około półtora miesiąca i szczerze mówiąc nie mogłem myśleć o użyciu innego urządzenia. Poza tym, że czuję się wyjątkowo plastycznie w porównaniu do mojego kochanego LG Optimus 2X i nieco rozczarowującego aparatu, był idealny w tamtym czasie. Ice Cream Sandwich był tak wielkim krokiem naprzód w stosunku do tego, co było wcześniej.

Potem pojawił się Mobile World Congress, a wraz z nim HTC One X. Ręce w dół, jeden z najlepszych sprzętów, z których miałem przyjemność korzystać. Podekscytowało mnie wszystko w sprzęcie. Projekt, wyjątkowa jakość wykonania, ekran, kamera, wszystko. One X stał się moim codziennym kierowcą. Miałem biały i cieszył się zainteresowaniem wszędzie tam, gdzie go zabrałem. Ale to nie trwało długo. W rzeczywistości trwało to dokładnie jeden dzień po keynote Android na I / O Google. Zawód był dla mnie zawsze rozsądkiem. Po prostu nie mogę się z tym pogodzić. Niektórzy uważają, że to wspaniale, naprawdę nie. Rozmyślałem nad tym, jak pójść tą niestandardową trasą ROM, ale jestem stary i leniwy, i przyszło coś innego.

Powrót Galaxy Nexus do codziennego użytku, a wraz z nim Android 4.1 Jelly Bean. Galaxy Nexus był bez wątpienia moim najczęściej używanym urządzeniem z 2012 roku. Byłby nadal w użyciu codziennie, gdyby nie jego następca.

Nexus 4. Niektórzy mają jeden, inni nie. Cała ta sprawa była chaotyczna i odczuwam ból każdego, kto próbował i poniósł klęskę, i który wciąż może czekać. Prawdę mówiąc, nie wierzyłem, że udało mi się zrealizować zamówienie. Ale to fantastyczne urządzenie, nie ma pomyłki. Jednym z głównych powodów mojej miłości do tego? Cena. Za 239 funtów w Wielkiej Brytanii za wersję 8 GB, Nexus 4 to najlepszy funt smartfon, jaki możesz kupić, bez żadnego. Nie będzie to pasować każdemu, ale jakość wykonania jest znakomita, wydajność jest niesamowita i będzie ze mną, dopóki nie pojawi się następny Nexus.

Jeśli chodzi o tablety, próbowałem kilka, ale jest tylko jeden zwycięzca. Google Nexus 7. Krótko mówiąc, najlepszy tablet, jaki kiedykolwiek miałem. To dobrze, dostałam nawet żonę na Boże Narodzenie. Jej pierwsze w historii urządzenie z Androidem i uwielbia je tak samo jak ja. Używam go każdego dnia.

I tak do BlackBerry. Jest tam celowo i nie bez powodu. W najbliższym czasie nie porzucę Androida, ale prawdę mówiąc, przez ostatnie 4 lata grałem w jakąś formę BlackBerry, odkąd odskoczyłem od Windows Mobile. Dlaczego go używam? Ponieważ wciąż jest to najlepsze narzędzie komunikacyjne, które odpowiada moim potrzebom. Mój Bold 9900 mieści mój główny numer telefonu, więc to ten, na którym praktycznie się komunikuję. Klawiatura jest niesamowita i usiadła na biurku obok dowolnego urządzenia z Androidem i laptopa, zawsze będzie pingować, aby powiadomić mnie, że najpierw mam wiadomość e-mail.

Oprogramowanie

Podobnie jak w przypadku wyborów Phila, nie zamierzam w żaden sposób mówić o żadnej z Google Apps - do cholery - ponieważ one właśnie tam są. Wszyscy wiemy, że tam są, i wszyscy używają większości z nich dość często. Przeglądanie mojej karty „Wszystkie” w Sklepie Play jest dość ciężką pracą, wiele aplikacji przekroczyło moją ścieżkę. Niektóre z nich znajdują stały dom na moich urządzeniach. Oto lista tego, co sprawiło, że tykałem z dnia na dzień w tym roku.

  • SwiftKey 3, a ostatnio SwiftKey Flow: pierwsza aplikacja instalowana na dowolnym urządzeniu, które kiedykolwiek trafiło w moje ręce. Zawsze uważałem ją za najlepszą klawiaturę na Androida i nie wygląda to na zmianę w najbliższym czasie.
  • Kieszeń: Na Interwebs jest tyle świetnych treści, że przejście przez to wszystko za jednym razem jest prawie niemożliwe. Aby mi pomóc, używam Pocket. Aplikacja jest bardzo przyjemna w użyciu zarówno na telefonie, jak i tablecie, i chociaż mogę jej używać, ponieważ i tak miałem konto Read It Later, nadal jest to jedna z moich codziennych czynności związanych z aplikacjami, z których lubię korzystać.
  • Falcon Pro: spędzam dużo - czytam, za dużo - czasu na Twitterze, ale nigdy nie znalazłem klienta Androida, który naprawdę zamieszkałby na moich urządzeniach, dopóki nie pojawił się Falcon Pro. Nie potrzebuję obsługi wielu kont, ale jest tak płynny i radosny w użyciu, że jest opiekunem.
  • Program uruchamiający: prawdopodobnie powinienem wspomnieć o programie uruchamiającym. Zakochałem się w programie uruchamiającym Action Chrisa Lacy'ego od pierwszego użycia. Widzisz, używam telefonu jedną ręką, w lewej ręce. Nie lubię też wypełniać wielu ekranów głównych. Wysuwana szuflada aplikacji z lewej strony oznacza, że ​​nie muszę zbytnio ustalać priorytetów, ponieważ mogę przesuwać i przewijać lewą ręką i łatwo dotrzeć do dowolnej aplikacji.
  • Reader (HD): spędzamy dużo dnia na czytaniu wiadomości, a najlepszym klientem Google Reader, jaki znalazłem, jest Reader (HD). Wszystkie funkcje, których chcę, są dostępne i dobrze wyglądają na telefonie i tablecie bez utraty funkcjonalności.

To są niektóre z wielkich. Jednak gdzie indziej na moim ekranie głównym:

  • Folder multimediów: Spotify i TuneIn Radio Pro właściwie zajmują się moją codzienną poprawką muzyczną. Pocket Casts to mój ulubiony podcatcher, ponieważ spędzam dużo czasu jeżdżąc i słuchając podcastów. Od dawna korzystam z Pocket Casts i nic więcej się nie zbliżyło. Netflix jest tam również schowany. W przypadku braku odpowiedniego rozwiązania przesyłania strumieniowego Androida dla LOVEFiLM, Netflix jest właściwie jedyną drogą. TVCatchup znajduje tutaj również miejsce, aplikację tylko w Wielkiej Brytanii, ale świetną do nadrobienia zaległości w (prawie) telewizji na żywo. TVCatchup była prawdopodobnie moją najczęściej używaną aplikacją podczas Igrzysk Olimpijskich.
  • Aplikacja aparatu fotograficznego: Fotosfera to świetna zabawa.
  • Folder zakupów: Zawsze jestem w ruchu i robię dużo zakupów online. Trzymam więc pod ręką eBay, Amazon Mobile, Paypal, Gumtree - rodzaj brytyjskiej listy Craigslist - i Google Shopper.
  • Stock 4.2 Widget zegara: Jestem jedną z mniejszości, które naprawdę to lubią. Możliwość dodania go do czasu na świecie też jest dla mnie niezbędna.

I oczywiście nie zapominając o tych, które nie zdobią ekranu głównego, ale nadal są dla mnie niezbędne:

  • Amazon Kindle
  • Pattrn: Najlepsze tapety, jakie znalazłem, gdziekolwiek.
  • Powiadomienie o pogodzie: Zobacz recenzję Andrew, aby zobaczyć pełną wersję, ale każdy potrzebuje dobrej aplikacji pogodowej. A to jest dobra aplikacja pogodowa.
  • Starbucks: Essential. Ponadto, jedyny widżet, jaki kiedykolwiek rozważałem.
  • Aplikacje do przechowywania w chmurze: Dysk, Dropbox, Skydrive, używam ich wszystkich. Nie wiem dlaczego, ale wiem, więc potrzebuję aplikacji mobilnych. Aplikacja Skydrive jest właściwie ładnie wykonana, choć trochę brakuje jej pożądanych funkcji i jest czasami wręcz frustrująca. Używam również OneNote również od Microsoft. Ponownie, z powodów, których nie do końca rozumiem, ale robię dużo notatek i po prostu bardzo lubię OneNote.
  • Aplikacje sportowe: Sky Sports News i MLB At Bat prawie to pokrywają. MLB At Bat to coroczny zakup, który sięga czasów moich iPhone'ów. Muszę zdobyć poprawkę na baseball, a będąc w Wielkiej Brytanii, w Bat jest jeszcze bardziej wart swojej ceny.
  • Gry: Zasadniczo nie gram już na telefonie, Nexus 7 jest do tego idealny. Najważniejsze wydarzenia w tym roku to zdecydowanie Beach Buggy Blitz, Rayman: Jungle Run, Sonic CD i Need for Speed: Most Wanted. Poważnie, jeśli jeszcze nie grałeś w NFS: Most Wanted, naprawdę powinieneś. Układ graficzny i dotykowy są czymś wyjątkowym. Specjalne wyróżnienie dotyczy także Wind up Knight (przeniesienie z 2011 roku) i Shine Runner. Dwie gry, które pochłonęły więcej czasu, niż powinny.

I o to mi chodzi. To był szalony rok, a CES tuż za rogiem 2013 z pewnością nadejdzie z hukiem. Nie zapomnij też dołączyć do zabawy, wchodząc na fora i informując nas o tym, z czego korzystałeś w 2012 roku.

Szczęśliwego Nowego Roku dla wszystkich!