Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Dlaczego nie potrzebujemy w tym roku innej wersji Androida?

Spisu treści:

Anonim

Obserwatorzy Androida, bardziej niż większość społeczności smartfonów, nieustannie koncentrują się na przyszłości, czy to będzie kolejna ważna aktualizacja systemu operacyjnego, czy kolejny duży smartfon HTC, Samsung lub Motorola. Tak więc w przypadku Androida 4.1 Jelly Bean, który ma być dostępny za kilka tygodni, niektórzy już są pacyfikujący, co może się wydarzyć w kolejnej wersji Androida, podobno nazywanej „Key Lime Pie”.

Konwencjonalna mądrość sugeruje, że podobnie jak Gingerbread w 2010 r. I ICS w 2011 r., Kolejna wersja Androida może pojawić się w czwartym kwartale 2012 r. Jednak obecny stan ekosystemu Androida wskazuje, że może to nie być najlepszy działania dla Google, jego producentów OEM lub ich klientów., przyjrzymy się krótko, dlaczego Google powinien trzymać się Androida 4.1 do 2013 r., i posunąć Androida do przodu ze sprzętem, a nie oprogramowaniem w późniejszym roku.

Android jest świetnym miejscem w wersji 4.1

Jelly Bean to najlepsza jak dotąd wersja Androida. Jasne, każda wersja Androida jest najlepsza w chwili premiery. Ale w Jelly Bean Google skierował laserowy nacisk na kluczową słabość swojej platformy w porównaniu z konkurencją opartą na Apple i Microsoft. W Androidzie 4.1 Google „wypowiada wojnę z opóźnieniem” i stosuje szereg zaawansowanych technicznie sztuczek, aby znacznie poprawić szybkość i szybkość działania systemu operacyjnego. W Galaxy Nexus wynik jest uderzający - aktualizacja do Jelly Bean i jest jak inny telefon. Jeśli Android może zapewnić tego rodzaju wydajność na rocznych elementach wewnętrznych Galaxy Nexusa, wyobraź sobie, jaką prędkość możemy spodziewać się, gdy tegoroczne flagowce HTC i Samsung otrzymają aktualizacje.

Ponadto w Jelly Bean wprowadzono wiele nowych interfejsów API i nie wszystkie mają w pełni rozwinięte interfejsy użytkownika (jednym z przykładów są nowe elementy nawigacji stosu aplikacji). Jest więc możliwe, że nowe „funkcje” skierowane do użytkownika mogą zostać włączone przez niewielką OTA lub nową aplikację Google w Sklepie Play. Mówiąc o tym, warto również wziąć pod uwagę, że prawie wszystkie główne aplikacje Google - najnowszą przeglądarką Chrome - można teraz aktualizować osobno za pośrednictwem Google Play bez ważnej aktualizacji oprogramowania układowego.

Innymi słowy, Android jest teraz w świetnym miejscu i dlatego nie trzeba się spieszyć do kolejnej ważnej wersji przed końcem 2012 roku.

Jelly Bean jest bardzo nowy, a aktualizacje wymagają czasu

Jak wszyscy wiemy, producenci i przewoźnicy będą potrzebowali czasu, aby wprowadzić Jelly Bean do swojej armady istniejących urządzeń z piernika i ICS. Proces ten rozpoczyna się, gdy Jelly Bean ma otwarte źródło, co ma się wydarzyć w połowie lipca. Gdyby Google dostarczył zwykły jeden-dwa uderzenie nowego Nexusa i nową wersję platformy w czwartym kwartale, oznaczałoby to wydanie następnej wersji Androida zaledwie cztery miesiące po Jelly Bean, podobnie jak aktualizacje 4.1 zaczynają się pojawiać na zewnątrz. (I oszczędzajcie uwagę właścicieli trzech telefonów CDMA Nexus, którzy pozostają daleko w tyle za swoimi bardziej przyjaznymi dla programistów kuzynami GSM).

Świat mobilny porusza się szybko, ale Google nie zrobiłby sobie żadnych korzyści, zapewniając ten błyskawiczny zwrot w nowej, ważnej wersji systemu operacyjnego. Ostatecznie frustrowałoby to zarówno producentów, jak i użytkowników końcowych, stale utrzymując jedną lub dwie wersje platformy za najnowocześniejszymi rozwiązaniami. Google musi zdawać sobie sprawę, że powolny czas aktualizacji istniejących telefonów to poważny problem i wydaje się, że próbuje rozwiązać je za pomocą inicjatyw takich jak PDK (Platform Development Kit). Ogłoszony w Google I / O, daje producentom wczesny dostęp do części kodu, aby pomóc w przeniesieniu go na własny sprzęt. Mimo to aktualizacje wciąż wymagają czasu i Google nie miałoby sensu pogarszać sytuacji przez przedwczesne zanikanie Jelly Bean.

Ale to nie znaczy, że nie zobaczymy nowego smartfona Nexus zbudowanego od podstaw wokół Androida 4.1 …

Następny Nexus może konkurować sprzętowo

Android potrzebuje nowego urządzenia z logo marki Google, aby zmierzyć się z iPhone'em 5 jesienią i w sezonie wakacyjnym, nie wspominając o zbliżającym się ataku urządzeń z systemem Windows Phone 8. Jeśli zeszły rok (i rok wcześniej) jest jakimś wskazaniem, będzie to nowy telefon Nexus. Być może zobaczymy nawet wiele Nexii, jak głosi się plotka, chociaż nadal nie jesteśmy w 100 procentach przekonani o tym. Bez względu na to, czy pojawi się nowa wersja Androida, możemy być całkiem pewni, że Nexus czwartej generacji pojawi się jeszcze w tym roku, zaprojektowany przez Google i jednego z wiodących producentów smartfonów.

Tegoroczna konferencja Google I / O nie pozostawiła nam wątpliwości, że „Nexus” jest obecnie główną marką konsumencką. Jasne, telefony i tablety Nexus zawsze będą odblokowywane i będziemy mogli hakować je, jak zawsze. Ale kiedy Google skupił się na ekosystemie treści Google Play, Nexus zmienił się z szeregu niszowych urządzeń programistycznych na markę, która - jak sam mówi - oznacza „to, co najlepsze w Google”.

To sprawia, że ​​sprzęt jest ważniejszy niż kiedykolwiek, a biorąc pod uwagę odnowione znaczenie marki Nexus dla Google, nie możemy sobie wyobrazić, że opuszczają rocznego Gnexa, aby wywieźć flagę Nexusa na iPhone'a 5. Zatem pojawi się nowy Nexus i uważamy, że różni się bardziej sprzętem niż oprogramowaniem. Oczywiście spodziewalibyśmy się ulepszonych elementów wewnętrznych, jakości wykonania, technologii wyświetlania i aparatu, a Jelly Bean powinien sprawdzić się na takim flagowym telefonie Google. Nawiasem mówiąc, kolejny iPhone wygląda tak, jakby miał podobny wzór, z funkcjami sprzętowymi, takimi jak nowa konstrukcja podwozia i panoramiczny wyświetlacz, które mogą przyciągnąć więcej uwagi niż jakiekolwiek ulepszenia oprogramowania w iOS 6.

Ale kluczowa będzie również przystępność cenowa, zwłaszcza jeśli Google zamierza kontynuować sprzedaż bezpośrednio konsumentom za pośrednictwem swojego sklepu z urządzeniami Play. Jeśli więc dojdą wcześniejsze pogłoski o wielu telefonach Nexus, możliwe, że przed końcem roku zobaczymy Nexii klasy podstawowej i wyższej klasy w różnych punktach cenowych. Inną możliwością jest to, że Google może zmienić Galaxy Nexus jako ofertę budżetową.

Jelly Bean to wystarczająco duża sprawa

Więcej aktualizacji jest prawie zawsze dobrą rzeczą, a przy statusie Jelly Bean jako „wydania punktowego” zrozumiałe jest, że niektórzy spoglądają w przeszłość do następnej głównej wersji. Ale aktualizacja 4.1 jest niezwykle ważna dla tych, którzy dbają o płynny, responsywny interfejs użytkownika, który jest na równi z najnowszymi urządzeniami Apple, i to samo sprawia, że ​​jest to wielka sprawa. Pamiętaj, że ponad połowa aktywnych urządzeń pozostaje w systemie Android 2.3 Gingerbread lub starszych wersjach, a następnie zastanów się, jak ważna byłaby dla nich aktualizacja do 4.1. Wolelibyśmy, aby Google dał wszystkim szansę na dogonienie i cieszenie się maślaną dobrocią Jelly Bean, nawet jeśli oznacza to trochę dłużej czekać na kawałek Key Lime Pie.