W niekończącym się dążeniu Google do stworzenia idealnej usługi przesyłania wiadomości, Allo jest jedną z najciekawszych prób. Allo ma rację, ale jednocześnie istnieją całkowicie nieobecne funkcje, które można znaleźć w Hangouts i Google Voice.
Allo w końcu dostał klienta WWW w sierpniu zeszłego roku i chociaż był to krok naprzód, ma jedno duże zastrzeżenie - musisz mieć włączony telefon i podłączony do danych / Wi-Fi, aby działał. Na szczęście, według szefa Google Duo, Justina Uberti, jest to coś, co powinno się zmienić w najbliższej przyszłości.
Zapytany o to na Twitterze, Uberti powiedział:
Tak, jesteśmy w trakcie migracji systemu zaplecza do obsługi całkowicie niezależnych urządzeń.
- Justin Uberti (@juberti) 8 marca 2018 r
Gdy Google wprowadzi tę zmianę, powinieneś móc korzystać z Allo na komputerze bez dotykania telefonu. To powinno być przede wszystkim, ale jak mówi przysłowie, lepiej późno niż wcale.