Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Zapowiedź Zenfone 6: Asus wprowadza na rynek nową wersję Androida, baterię 5000mAh + aparat z klapką

Spisu treści:

Anonim

W ostatnich latach linia ASUS ZenFone charakteryzowała się apodyktycznym oprogramowaniem, oszałamiającą liczbą często niepotrzebnych funkcji oraz językiem projektowania naśladowców. Po pierwszym obejrzeniu zeszłorocznej serii ZenFone 5, moje pierwsze wrażenia dotyczyły telefonu, którego jedynym celem było uzyskanie tańszego wyglądu podobnego do iPhone'a, a jednocześnie obezwładniał mnie bezsensownymi funkcjami sztucznej inteligencji. Nie przekonało mnie to, dlaczego powinienem dbać o telefon ASUS.

Rok później, na spotkaniu przed premierą w siedzibie firmy w Tajpej na Tajwanie, było dla mnie jasne, że wiele się zmieniło. ASUS ma zupełnie nowy język projektowania. Ma nową strategię oprogramowania opartą na prawie zapasowym Androidzie i szybkich aktualizacjach. I ma świeże podejście do wielkiego wyzwania technicznego, jakie stoi przed smartfonem 2019 - jak wyeliminować wycięcie wyświetlacza.

W ten sposób wprowadza nowy rake w fotografii smartfonów, z mechanicznym aparatem obrotowym, który służy zarówno jako tylna strzelanka, jak i przystawka do selfie.

I, koledzy, nerdowie, z przyjemnością informuję, że ma także ogromną baterię i gniazdo słuchawkowe 3, 5 mm.

Najważniejsze specyfikacje ZenFone 6 to wszystko, czego nerd telefon mógłby chcieć w flagowcu 2019.

Wygląda na to, że po zaskakującym sukcesie ASUSa z telefonem ROG skoncentrowanym na graczach, firma podwoiła liczbę zaawansowanych użytkowników. Lub, dokładniej, pojedynczy telefon dla zaawansowanych użytkowników. W przeciwieństwie do poprzednich generacji ZenFone, istnieje tylko jedna główna jednostka SKU ZenFone 6. Ma procesor Snapdragon 855, do 8 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci oraz akumulator 5000 mAh ładowany przez Qualcomm Quick Charge 4.

ASUS był otwarty na kompromisy związane z pakowaniem tak dużej baterii w smartfonie o względnie normalnej wielkości. Krótko mówiąc, możesz mieć dużą baterię lub szybko ładującą się baterię w tej samej przestrzeni fizycznej, ale nie jedno i drugie. Firma mogłaby zapewnić szybsze ładowanie - do 40 W, zgodne ze specyfikacją Huawei SuperCharge - o zmniejszonej pojemności 4000 mAh. Zamiast tego zdecydował się zapakować w 5000 mAh, ale z ładowaniem 18 W za pośrednictwem standardu Quick Charge 4.

Dane techniczne ASUS ZenFone 6

Kategoria funkcje
Projekt Corning Gorilla Glass 6, 3D Zakrzywione szkło z technologią NMT
Wymiary 159, 1x75, 44x (8, 4-9, 1 mm)
Pokaz 6, 4-calowy ekran Full HD + IPS LCD, 19, 5: 9, 91% proporcji ekranu do obudowy, 100% przestrzeni barw DCI-P3
Waga 190g
procesor Snapdragon 855
GPU Adreno 640
Główny aparat 48MP Sony IMX586, f / 1.79
Drugi aparat Ultrawidia 13 MP 125 stopni
Nagrywanie wideo 4K UHD, 3-osiowy EIS
Bezprzewodowy 802.11 a / b / g / n / ac 2x2 MIMO, WiFi-Direct, Bluetooth 5.0
SIM / SD Potrójne gniazda: 2 x nanoSIM, 1 x microSD
OS Android 9 Pie, ZenUI 6
NFC tak
Bateria 5000 mAh, 18 W Szybkie ładowanie 4
Zabarwienie Midnight Black, Twilight Silver

Logika, z tak ogromną komórką, jest taka, że ​​i tak będziesz musiał martwić się o ładowanie przez noc. ASUS cytuje do 21 godzin ciągłego przeglądania Wi-Fi lub 2 dni użytkowania.

Pomimo swojej gigantycznej baterii ZenFone 6 nie jest zbyt ciężki i waży 190 gramów. To nie jest dokładnie smukły, ale nie jest to również kompletny talerz obiadowy, taki jak Huawei Mate 20 X, 7-calowe urządzenie hybrydowe chińskiej firmy, które również ładuje baterię tego samego rozmiaru.

Tył ZenFone 6 jest dość niekonwencjonalny. Świetny duży klin wycięty w obudowie, aby pomieścić wyróżniającą się funkcję sprzętową urządzenia, podwójny aparat z klapką. W ten sposób ASUS może uniknąć włączenia w telefonie wycięcia ekranu lub dużych ramek przednich. Kompromisem jest oczywiście tylny panel, który wygląda o wiele mniej elegancko niż u konkurencji.

Konstrukcja ZenFone jest co najmniej niekonwencjonalna.

Szklany tył i boki niejasno przypominają bardziej rozsądne spojrzenie na konstrukcję telefonu ROG. Znakowanie jest bardziej stonowane, ale pozostają typowe elementy ASUS-a, takie jak odblaskowy, trawiony laserowo wzór pod szkłem i sfazowane krawędzie wokół metalowej ramy. Czai się tam również regularny pojemnościowy skaner linii papilarnych, stanowiąca doskonałą alternatywę dla wciąż niedoskonałego zbioru wyświetlanych czujników linii papilarnych.

Powraca także konfigurowalny inteligentny klucz ASUS i domyślnie uruchamia Asystenta Google - choć jak sama nazwa wskazuje, klucz można całkowicie konfigurować.

Oprócz nowego, zwariowanego aparatu z klapką, konstrukcja wydaje się nieco cofnięta pod względem konstrukcji smartfona. (Fazowanie to w końcu trochę 2015). Ale przednia ściana ZenFone 6 jest mocno osadzona w teraźniejszości. Chociaż obramowania ekranu nie są tak małe, jak niektórzy rywale, jak niedawno zaprezentowany OnePlus 7 Pro, obramowania nowego telefonu są dość smukłe, z wyjątkiem małego podbródka poniżej.

Z przodu dominuje 6, 4-calowy panel LCD IPS, który wydaje się nieco nie na miejscu na rynku zdominowanym przez AMOLED, ale który mimo to wygląda świetnie. Panel ma kolory o tej samej intensywności co wiodące ekrany telefonów OLED i jest dobrze widoczny w bezpośrednim świetle słonecznym. Chociaż jest to „tylko” panel Full HD +, dodatkowa gęstość subpikseli, jaką zapewnia ekran LCD, oznacza, że ​​niższa rozdzielczość nie jest tak zauważalna, jak na wyświetlaczu AMOLED.

ZenUI 6 firmy ASUS dzieli markę z wcześniejszymi wysiłkami w zakresie oprogramowania, ale język projektowania, wygląd i styl nowego interfejsu stanowią czystą przerwę. Nigdy więcej jasnych, głupkowatych kolorów i obrzmienia. Oprócz Facebooka, tylko aplikacja ASUS Data Transfer i aplikacja menedżera kont MyASUS są ładowane do naszego urządzenia recenzującego ZenFone 6. Jeśli chodzi o interfejs, ASUS mocno skupił się na standardowym Androidzie. To nie do końca Android One, ale jest na tyle blisko, że większość ludzi nie będzie w stanie odróżnić.

Nawiasem mówiąc, decyzja, aby nie uczynić tego urządzeniem z Androidem One była pragmatyczna, jak mówią przedstawiciele ASUS. Android One ma swój dość restrykcyjny zestaw wymagań, a istnienie poza tym ekosystemem pozwala ASUSowi poruszać się szybciej, jeśli chodzi o wdrażanie nowego oprogramowania.

ASUS jest już dostępny w ofercie Android i planuje być jednym z pierwszych na Androida Q.

Firma pragnie również wyrazić swoją powagę na temat aktualizacji oprogramowania - wszystkie główne urządzenia z 2018 r. Mają teraz system Android Pie i szybszą kadencję aktualizacji Androida Q planowaną na ten rok. Podobnie jak ZenFone 5Z, ZenFone 6 dołączy do programu Android Beta w najbliższej przyszłości. Firma planuje być „jedną z pierwszych” aktualizacji Q - co jest wprawdzie niejasne, ale miałem na myśli czasy bliższe OnePlus, który dostarczył Androida Pie we wrześniu, niż Samsung, który dostarczył go w styczniu.

Nie jest to odtwarzanie piksel po pikselu w interfejsie Google'a na Androida, ale jest bardzo blisko. I tam, gdzie ASUS zrobił to samo, interfejs użytkownika jest teraz zgodny z motywem materiałowym Google, przy czym w palecie kolorów dominują kolory niebieski i biały. Ponieważ jest to dość duży telefon, łatwość obsługi jedną ręką była również głównym celem oprogramowania. ASUS ma własny tryb jednoręczny, aktywowany dwukrotnym dotknięciem klawisza głównego. Subtelne zmiany w aplikacjach do uruchamiania ASUS, dialerach i zegarach, między innymi, przenoszą kluczowe elementy sterujące do dolnej części ekranu

Dostępny jest również systemowy tryb ciemności, ale z wyświetlaczem LCD użytkownicy ZenFone 6 nie zobaczą takich samych oszczędności energii, jak telefony OLED. W każdym razie firma twierdzi, że będzie pracować nad implementacją trybu ciemnego w ciemnym motywie Google, gdy będzie dostarczany z Androidem Q.

ZenUI 6 ma jednak więcej niż powierzchowne zmiany. ASUS twierdzi, że inteligentne zarządzanie pamięcią i optymalizacja systemu Android pomagają ZenFone 6 wykonywać typowe zadania, takie jak otwieranie najnowszych zdjęć w aplikacji galerii, szybciej niż konkurencja na Androida. Nie mogę powiedzieć, że zauważyłem istotną różnicę w szybkości reakcji w porównaniu do Huawei P30 Pro i OnePlus 7 Pro, których ostatnio używałem. Z drugiej strony, w moim krótkim czasie z tym, ZenFone 6 zapewnia jedwabiście gładką wydajność i szybki czas ładowania aplikacji.

Najważniejsze w oprogramowaniu jest dość proste: ASUS wie, że użytkownikom podobają się jego funkcje, a nie przytłaczający interfejs użytkownika, który ich otaczał. Rozwiązanie w ZenFone 6 to oczywiste, ale mile widziane rozwiązanie: szybkie, standardowe oprogramowanie z przydatnymi dodatkami tu i tam. W ten sposób ZenUI ewoluował i stał się bardziej podobny do OxygenOS OnePlus niż cokolwiek innego.

Nowy obrócony aparat ASUS-a pochłonął mnóstwo pracy inżynierskiej.

Aparat jest najbardziej złożoną częścią ZenFone 6 i najbardziej rzucającą się w oczy funkcją telefonu na rynku zdominowanym przez wymienne szklane płyty. Główną zaletą takiego aparatu z klapką jest to, że zamiast korzystać z przedniego przedniego obiektywu o niższej jakości, można robić selfie za pomocą wysokiej jakości czujników i obiektywów zwykle zarezerwowanych do fotografowania tyłem do kierunku jazdy.

W przypadku ASUSa aparaty te składają się z 48-megapikselowego obiektywu Sony IMX 586 (takiego samego jak OnePlus 7 Pro, tylko minus OIS i z nieco wolniejszym obiektywem f / 1.8) oraz 13-megapikselowego aparatu ultrawidkowego o przysłonie f / 2.4. Główna strzelanka wykorzystuje tę samą technologię quad bayer, co inne urządzenia.

Główną wadą, a przynajmniej głównym wyzwaniem technicznym, jest montaż ruchomych części w smartfonie, które mogą zostać upuszczone, przewrócone i ogólnie nadużywane przez kilka lat posiadania.

Inżynierowie ASUS zaostrzyli moduł kamery obrotowej nowym amorficznym stopem, dzięki czemu jest bardziej odporny na uderzenia i zadrapania. Tymczasem zawias składa się z dostosowanego silnika krokowego zapewniającego płynny ruch - co jest ważne, ponieważ kamera może być używana nie tylko przodem lub tyłem, ale pod dowolnym kątem pomiędzy. Przesunięcie w górę przycisku przełącznika aparatu w aplikacji aparatu daje swobodę kontroli obrotu, co daje wyjątkowe możliwości fotograficzne.

Aparat telefoniczny, który może się poruszać, otworzył także garść unikalnych trybów fotografowania. Na przykład ASUS ma wbudowaną funkcję wideo śledzenia ruchu, w której aparat automatycznie przesunie się, aby śledzić obiekt, jeśli wyślizgnie się z ramki. Co więcej, Auto Panorama pozwala stać w bezruchu i polegać na silniku wykonującym pracę za Ciebie.

I tak, przedni aparat może być również używany do odblokowywania twarzy, choć robi to dość dziwnie, a moduł zdecydowanie wyskakuje dłużej niż mały moduł selfie OnePlus 7 Pro.

Mówiąc o tym, podobnie jak OnePlus i kilka innych wyskakujących kamer, które widzieliśmy, moduł wsunie się do telefonu, jeśli żyroskop wykryje upadek, zapobiegając uszkodzeniu zawiasu. Niestety nie ma wodoodporności ze względu na złożony problem uszczelnienia obszaru zawiasów.

Na tym etapie ważne pytanie brzmi, czy aparat ZenFone 6 uzupełni komplementarność jego imponującej inżynierii z klapkami wysokiej jakości zdjęciami, aby konkurować z takimi firmami jak OnePlus i Huawei. Na początek brak teleobiektywu stawia go w niekorzystnej sytuacji i ogólnie moje pierwsze wrażenia po kilku dniach spędzonych z telefonem to kompetentna, ale nie niesamowita strzelanka główna. Ostateczny werdykt będzie musiał poczekać na naszą pełną recenzję.

Zmiana podejścia ASUS-a z ZenFone 6 jest mile widziana. W rezultacie jest to naprawdę interesujące urządzenie firmy, której oferta smartfonów ostatnio nas nie zachwyciła. Dziwny nowy aparat z klapką może być tym, co zwróci uwagę konsumentów w nadchodzących tygodniach, ale rzeczą, która powinna zainteresować ich tym telefonem, jest solidne wypełnienie specyfikacji, wyjątkowo duża bateria, szybka wydajność i nowe zobowiązanie firmy do zaopatrywania Androida w ZenUI 6.

Ważnym czynnikiem będzie również cena. Jeśli ZenFone 6 spróbuje przejść od stóp do głów za pomocą OnePlus 7 Pro, może to mieć problem. Ale w porównaniu z Honor View 20 lub (nie Pro) OnePlus 7, może to być świetne urządzenie dla entuzjastów, którzy nie chcą złamać banku na nowym flagowcu.

Po opublikowaniu tego artykułu zaktualizujemy informacje o cenach i dostępności.

Więcej: ZenFone 6 projektu, które ASUS pozostawił na podłodze w krojowni