Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

IPad Pro z portem USB-C to fantastyczna wiadomość dla całej branży telefonii komórkowej

Anonim

Podczas gdy wszyscy rozmawialiśmy o OnePlus 6T i Google psujących bezprzewodowe ładowanie, w Apple land pojawiła się „mała” informacja o nowych komputerach Mac i iPadach. Być może coś o tym słyszałeś, nawet jeśli zwykle nie śledzisz wiadomości Apple. Jednym z kradnących show był zupełnie nowy iPad Pro. Dostępne w dwóch rozmiarach, są bardziej wydajne, mają większe i lepsze wyświetlacze i są skierowane do osób, które inaczej pomyślałyby o zakupie tabletu Surface lub Chromebooka. Innymi słowy, nowe iPady wykroczyły poza to, o czym myśli większość ludzi, gdy słyszą słowo „tablet”.

Zanim zaczniesz zadzierać i powiesz mi, żebym przestał rozmawiać o Apple, chcę wspomnieć o najlepszej rzeczy, jaka kiedykolwiek powstała z etapu, w którym pokazywane były nowe produkty Apple - urządzenie iOS z normalnym portem USB-C. Ten sam typ portu USB-C, którego prawdopodobnie używa Twój telefon, Chromebook lub komputer z systemem Windows. Aha - i twój MacBook.

Praktycznie z nowym iPadem Pro

To prawda, że ​​lepiej byłoby zobaczyć iPhone'a z portem USB-C (który w końcu też się pojawi), ale Apple obsługujący gniazdo w jakikolwiek sposób dzięki „mobilnemu” systemowi operacyjnemu to świetna wiadomość dla wszystkich korzystających z telefonu z Androidem. Wynika to z faktu, że chociaż Apple może nie być firmą produkującą najwięcej urządzeń mobilnych lub posiadającą największy udział w rynku, jest to jedyna firma technologiczna posiadająca moc marki, która może przenieść całą branżę. A to oznacza, że ​​akcesoria mobilne w końcu staną się bardziej jednorodne i może, być może, pojawią się więcej rzeczy z portem USB-C i „po prostu będą działać”.

Jeśli wcześnie korzystałeś ze słuchawek USB-C i nie posiadałeś telefonu Motorola, być może byłeś świadkiem z pierwszej ręki, jak może być bałagan. Wynika to z faktu, że firmy wytwarzające produkty ze złączem USB-C mogą być w pełni zgodne ze standardami, ale ogólnie nie działają. Przychodzi mi na myśl tryb akcesoriów audio - jest to część standardu wymaganego do przekazywania analogowego sygnału audio ze złącza USB-C - podobnie jak różne telefony, które go nie obsługują. Tymczasem wiele różnych modeli kluczy USB-C i zestawów słuchawkowych wymagało obsługi.

Więcej: najlepsze słuchawki USB-C, jakie możesz kupić

Dzieje się tak, ponieważ części standardów USB, które muszą być przestrzegane, aby były zgodne, naprawdę wpływają tylko na bezpieczeństwo elektryczne i przesyłanie danych. Inne części, takie jak wyjście wideo lub zasilanie lub wspomniany tryb akcesoriów, to dodatkowe funkcje, które można wdrożyć, ale nie muszą. Wszystko, na co możesz liczyć, to że port wejściowy USB-C może przenosić moc i podstawowy dwuprzewodowy strumień danych, który jest wstecznie kompatybilny ze starszymi specyfikacjami złącza USB. A to robi się bałagan, gdy firmy produkujące urządzenia takie jak telefony chcą zaoszczędzić jak najwięcej pieniędzy.

Apple ograniczy niektóre funkcje USB-C, ale części, które zaimplementują, wkrótce staną się „standardem” w branży.

Apple z pewnością ograniczy zestaw funkcji połączenia USB-C. Wiemy już, że ogranicza to pamięć zewnętrzną, aby wykluczyć dyski twarde. Ale wiemy, że nie ogranicza to wyjścia audio lub wideo, a iPad Pro może wysyłać dźwięk cyfrowy lub analogowy, a także wideo 5K HDR, poprzez „nowe” złącze. Firmy wytwarzające produkty przeznaczone do podłączenia do złącza USB-C będą zgodne z tym, co robi Apple, ponieważ firmy produkujące akcesoria również zarabiają pieniądze, jeśli te akcesoria są certyfikowane dla urządzeń Apple.

Podążą za nią firmy produkujące telefony. Częściowo dlatego, że wielu podąża za przykładem Apple, ale także dlatego, że gdy akcesoria staną się bardziej standardowe, chcą, aby wszystkie z nich działały również z najnowszym telefonem. Słuchawki USB-C już tu zaczynają się pojawiać. Szanse są, jeśli masz telefon od 2018 roku i kupisz zestaw słuchawkowy lub klucz sprzętowy od 2018 roku, wszystko będzie działać po podłączeniu. Ale USB-C oferuje o wiele więcej, a zdjęcia iPadów podłączonych do aparatów DSLR lub interfejsów MIDI oznaczają, że pewnego dnia telefony z Androidem będą mogły zrobić to samo. Nie z powodu Androida - obsługuje już takie połączenia - ale dlatego, że firmy produkujące telefony będą jeździć na fali.

Nadal mam wątpliwości co do używania mobilnego systemu operacyjnego w celu zwiększenia produktywności, niezależnie od tego, ile Adobe i Autodesk obiecują mi, że mogę. Myślę, że iPad jest podobny do Chromebooka i doskonale nadaje się na 95% wszystkiego, co robimy, ale Autocad lub NBA2K nadal będą potrzebować platformy komputerowej. Ale po pojawieniu się USB-C na iOS myślę, że to najlepsze iPady na świecie.

USB-C i iPad Pro: wszystko, co musisz wiedzieć