Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Zmiany w systemie Android n mogą wskazywać na nową przyszłość aktualizacji systemu operacyjnego

Spisu treści:

Anonim

Spędziliśmy większą część dnia, zagłębiając się w funkcjonowanie pierwszej wersji Androida N Developer Preview, i nauczyliśmy się kilku rzeczy. Pierwszy z nich jest łatwy - jest to wersja super-beta (jeśli to nie jest słowo, musi to być) wersja oprogramowania, która będzie zawierała błędy. Wielu z nas sflashowało go i cieszy się nowym smakiem, ale powinieneś stąpać lekko, jeśli chcesz wypróbować telefon, którego potrzebujesz każdego dnia. Rzeczy są zepsute, a niektóre rzeczy będą bardziej zepsute w następnej aktualizacji. Ta wersja zapoznawcza jest przeznaczona dla programistów, którzy chcą rozpocząć pracę z aplikacjami, aby uzyskać zgodność z Androidem N, oraz dla osób, które lubią zgłaszać błędy. Tak jest napisane na puszce.

Drugą rzeczą, którą widzimy, jest bardziej interesująca, chociaż nie jesteśmy jeszcze całkowicie pewni, o co w tym wszystkim chodzi.

W Androidzie może być coś wielkiego.

Android ma poważny (i nie do końca niepoprawny) problem z obrazem, jeśli chodzi o utrzymanie urządzeń w obecnym oprogramowaniu. Możemy się o to kłócić, winić jedną firmę bardziej niż drugą lub spakować naszą piłkę i przejść do iMore. Nic z tego nie pomaga, gdy masz ponad 1, 5 miliarda rzeczy na Androidzie - a kilka z nich korzysta z tego samego oprogramowania. Ostatecznie to Google musi wziąć ciepło, ponieważ ich nazwa znajduje się na produkcie. To dyskusja, która została pobita na śmierć, a potem niektóre - i bicie będzie kontynuowane.

Google wie o tym i robi „rzeczy” pod maską Androida, aby ułatwić ludziom, którzy budują telefony, wszystko razem. I ta wstępna wersja zapoznawcza deweloperów (będzie kilka innych przed publiczną publikacją jeszcze w tym roku) pokazuje to. Nie wiemy dokładnie, dokąd idzie Google i co zaplanował, ale niewielkie zmiany w strukturze plików i partycjonowaniu w pierwszych fabrycznych obrazach urządzeń są wskazówkami, jak to może działać. Widzimy więcej rzeczy umieszczonych na partycjach dostawcy i OEM - rzeczy, które mogą (i robią) nadpisywać lub dołączać do „standardowych” wersji Androida, które znajdują się na partycji systemowej podczas uruchamiania telefonu. I nie tylko obsługuje biblioteki i obiekty jądra - istnieją pełne aplikacje dostarczane przez dostawcę (w tym przypadku dostawcą jest Google), które mogą mieć duży wpływ na działanie telefonu i sposób jego obsługi.

Wyobraź sobie świat, w którym Samsung może mieć swoją wizję Androida, zachowując jednocześnie głębokie procesy systemowe.

Wyobraź sobie świat, w którym Samsung może mieć swoją wizję Androida działającego tak, jak lubi, podczas gdy głębokie procesy systemowe - takie jak niesławna biblioteka Stagefright - są osobne i nietknięte. Oznaczałoby to, że Samsung lub Google mogłyby wypchnąć zmiany w swoich oddzielnych częściach systemu o wiele łatwiej (i znacznie szybciej) niż obecnie, bez ingerencji w drugą połowę systemu. (Dzięki interfejsom API i bibliotekom wypełniającym lukę). Sama siła robocza, którą uwalnia ta sytuacja, oznacza, że ​​więcej osób jest dostępnych do pracy nad ulepszeniem Samsunga bez konieczności martwienia się o podstawowy kod Androida.

W przypadku Androida N Google zasadniczo zaczął dzielić Androida na dwie sekcje: podstawowy system operacyjny (framework, dzięki któremu wszystko działa) oraz interfejs (aplikacje, program uruchamiający, powiadomienia i wszystko, z czym użytkownik wchodzi w interakcję).

Przejdź o krok dalej i rozważ mniejszą firmę bez pozornie bezdennej puli zasobów firmy Samsung i zastanów się, jak to pomaga. Bardziej „samodzielny” system zbudowany w ten sposób jest lepszy dla wszystkich - a co najważniejsze, oznacza to ciebie i mnie.

Chodźmy jeszcze głębiej

Android jako struktura zamiast systemu operacyjnego oznacza, że ​​łatwiej jest zmieniać funkcje dostępne dla użytkownika.

Android jako struktura zamiast systemu operacyjnego oznacza, że ​​łatwiej jest zmieniać funkcje dostępne dla użytkownika. Wracam myślami do „trybu blokowania” na najnowszych telefonach Samsunga lub Moto Display na oryginalnym Moto X. Zdecydowanie nie zostały ulepszone dzięki aktualizacjom Androida, a to, co mamy od Google, aby je zastąpić, nie jest tak dobre jak oryginały. Sposób, w jaki sprzedawca może wykorzystać procesy systemowe z własnym interfejsem - a procesy systemowe, które pozostają takie same między wersjami - pozwala Samsungowi kontrolować sposób kontrolowania powiadomień. Lub pozwala Lenovo / Moto wyświetlać rzeczy na ekranie blokady w sposób, w jaki chcą to zrobić, bez przeprojektowywania wszystkiego od zera za każdym razem, gdy pojawia się nowa wersja.

Oznacza to również, że to, co widzimy dzisiaj, może nigdy nie zaszczycić telefonu, który jest obecnie w twoich rękach.

Telefony Nexus są marką. Telefony Nexus nie obsługują nieskażonego Androida typu open source - praktycznie nic nie robi. Google pobiera kod i zmienia go według własnych upodobań, a następnie instaluje tę wersję Androida na sprzedawanych telefonach - i dokładnie tak robią HTC, LG i Samsung. Google dotyka mniej systemu niż większość producentów (chociaż HTC One A9 był cholernie blisko), ale wciąż nie jest to czysto otwarty system Android, który można pobrać i zbudować samodzielnie.

Jeśli weźmiemy te nowe pomysły - i nie popełnimy błędu, że w tej chwili są to tylko pomysły - i myślimy o tym przez rok, oznacza to, że takie rzeczy jak nowe tace powiadomień, ciemne tryby lub wiele okien to po prostu sposób, w jaki Google chce się komunikować system w swojej wizji Androida. Samsung i Huawei mogą robić swoje - i zrobią to - i to nie będzie pasować do Google'a. Ale ważniejsze jest to, że nie będzie tak łatwo zepsuć. System pozwala tylko wybrać kolor interfejsu. „Dark Theme” to pomysł interfejsu użytkownika, który każdy może zaimplementować w dowolny sposób.

Największą zaletę można zaobserwować, jeśli chodzi o aktualizacje zabezpieczeń. Bardzo często wybieramy Samsunga, jeśli chodzi o miesięczne łaty bezpieczeństwa, ponieważ jest to firma, od której oczekujemy najwięcej. Bycie dużym psem oznacza największą kontrolę. Samsung ma powody, dla których tylko nieliczne modele otrzymują aktualne aktualizacje zabezpieczeń, a my wyobrażamy sobie, że większość z nich dotyczy kosztów rozwoju lub siły roboczej. Jeśli Android stanie się bardziej strukturą niż pełnym systemem operacyjnym, łatwiej będzie ją zaktualizować na większej liczbie telefonów w szybszym tempie.

Mamy nadzieję, że Google steruje statkiem z Androidem w celu rozwiązania największego problemu.

Niech Google martwi się o łatanie Widevine lub Stagefright, a Samsung może martwić się własnym oprogramowaniem - rzeczą, którą wie najlepiej. Samsung może słusznie pozwolić Googleowi stać się facetem, jeśli chodzi o natywne błędy Androida. Nawet Zła Kabała Północnoamerykańskich Przewoźników może wyjść z procesu łatki bezpieczeństwa. Wszyscy wygrywają.

Spekulujemy tutaj wiele na podstawie stosunkowo niewielkich zmian w wewnętrznym działaniu podglądu programisty Androida N. Właśnie to możemy teraz zrobić bez kodu źródłowego lub oficjalnych słów z siedziby głównej Google. Wiemy jednak, że Google zawsze ma powód, dla którego wprowadza zmiany (choć często się z tym nie zgadzamy), a te niewielkie zmiany w sposobie, w jaki działy sprzedawcy i części OEM systemu Android nie były wypadkiem.

Oczekujemy, że dowiemy się o wiele więcej w Google I / O i mamy nadzieję, że Google steruje statkiem z Androidem w celu rozwiązania jego największego problemu.