Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Recenzja głośników Cavalier Maverick: przybija wszystko oprócz basu

Spisu treści:

Anonim

Jestem wielkim fanem przenośnych głośników Bluetooth. Przeglądając je przez ostatnie dwa lata, zgromadziłem solidną kolekcję i wypróbowałem wszystko, od absolutnie beznadziejnego po oszałamiająco cudowne. Cavalier Maverick to jednak mój pierwszy przenośny głośnik z obsługą Wi-Fi, a kiedy zaproponowano mi jego recenzję, z jego eleganckim wyglądem i integracją z Alexą, rzuciłem się.

Powiem to teraz: ta rzecz wstrząsnęła moimi skarpetami, ale nie całkiem ich strąciła. To jest Cavalier Audio Maverick.

Cavalier Audio Maverick

Cena: 299, 99 USD

Podsumowując: To bardziej eleganckie, seksowniejsze Amazon Echo, w którym brakuje kilku funkcji, ale nie na tyle, aby nie można go było kupić.

Plusy

  • To najlepiej wyglądający głośnik Bluetooth, jaki widziałem
  • Integracja z Alexa jest prosta i działa dobrze
  • Konfiguracja jest prosta i łatwo przełącza się między trybami
  • Responsywna kontrola dotykowa

Cons

  • Brakuje basu
  • Brakuje niektórych kluczowych funkcji Alexy, takich jak SMS-y
  • 299, 99 USD jest dość drogie, nawet za to, co dostajesz

Seksowny kuzyn Echo

Cavalier Audio Maverick Głośnik Wi-Fi / Bluetooth Co lubię

Nie chcę wyglądać tak płytko, ale daaaaaaamn ta rzecz jest w porządku. Otrzymałem wersję „Indigo”, która ma niebieską siatkę z prawdziwym brązowym skórzanym akcentem i pasującą bazę ładującą. Kolory pięknie się uzupełniają i nic w tym głośniku nie jest tanie.

Jest nieco ciężki - nie ciężki, ale wydaje się znaczny. Pokrętło głośności na górze ułatwia obsługę za pomocą bardzo responsywnego sterowania dotykowego (dotknij raz, aby odtworzyć / wstrzymać, dwa razy, aby pominąć ścieżki, trzy razy, aby cofnąć ścieżkę), a pięć diod LED wskazuje połączenia, poziom naładowania baterii i Alexa, z wielokolorowymi diodami LED, które są skuteczne, ładne, ale nie ostentacyjne.

Jest to zarówno określenie stylu, jak i funkcjonalności.

Pasek z prawdziwej skóry z przodu nie jest konieczny, ale jest to zarówno wyraz stylu, jak i funkcjonalności. Mówiąc o funkcji, fakt, że zarówno podstawa ładująca, jak i głośnik mają port USB-C, jest odświeżający i pokazuje dalekowzroczność. Każdy inny głośnik Bluetooth, który mam w domu, wciąż ma Micro-USB, mimo że wyszedł dopiero w zeszłym roku.

Integracja Alexa w Maverick to przyjemność. Działa podobnie jak Amazon Echo, z kilkoma zastrzeżeniami, które nie są dla mnie przełomowe: nie możesz zmienić słowa pobudki i nie możesz wysyłać wiadomości tekstowych. Poza tym działa to jak sen - prawie od razu mogłem połączyć się z niektórymi inteligentnymi wtyczkami, które posiadam, i używać ich bezbłędnie, a mikrofon Mavericka reaguje szybko i szybko. Jest to po prostu seksowniejszy, lepiej brzmiący Echo pierwszej generacji.

To, co ma tę nogę na zwykłym Echo, polega na tym, że możesz usunąć Mavericka z bazy ładującej i zabrać go w dowolne miejsce. Możliwość grania w Spotify w kuchni, gdy robię obiad, a następnie po prostu złap głośnika i wejdź do salonu, zachowując pełną kontrolę nad Alexą, to dynamit.

Wszystko o tej górze

Cavalier Audio Maverick Głośnik Wi-Fi Bluetooth Czego nie lubię

Lista rzeczy, których nie lubię w tym głośniku, jest krótka, ale ważna w odniesieniu do tego, czy kupiłbym to dla siebie. Maverickowi brakuje obecnego niskiego poziomu. Nie oznacza to, że ton głośnika jest delikatny, ponieważ tak nie jest; jest biały ciepły i piękny. Ale bas nie ma absolutnie żadnego ciosu.

Tony Mavericka nie są delikatne, ale bas nie ma uderzenia.

Możesz dostosować EQ w aplikacji Cavalier, ale podkręcenie basu tak wysoko, jak to możliwe, ma bardzo niewielki wpływ. Wypróbowałem go z dźwiękiem z wielu źródeł (Spotify, fizycznie muzyka na telefonie, moim komputerze Mac) i faktycznie stwierdziłem, że rzeczy lepiej brzmią przez Bluetooth niż przez Wi-Fi. Mam tani głośnik VTIN Royaler z niewiarygodnym dźwiękiem, więc mam tendencję do trzymania bardzo drogich głośników przynajmniej do tego standardu, a dolny koniec Mavericka wydaje mi się dość subtelny. To powiedziawszy, kiedy porównałem dwa głośniki obok siebie, stwierdziłem, że dźwięk Mavericka jest znacznie bardziej zaokrąglony - średnie są bardziej obecne, a górny koniec jest bardzo czysty.

Po wysłuchaniu więcej niż moich piosenek testowych odkryłem, że naprawdę podoba mi się brzmienie Cavaliera, jeśli uważam, że jest to trochę zniechęcające, gdy zwykle ciężkie basowe melodie nie pakują się tak dobrze Lubię.

Jedyną inną rzeczą, dla której mam trochę „meh” dla Mavericka, jest aplikacja Cavalier; jest niezgrabny i niezupełnie intuicyjny. Przechodzenie do niektórych ustawień, które powinny znajdować się w menu ustawień, jest niezręczne i musisz najpierw dotknąć używanego głośnika, a następnie wprowadzić ustawienia Alexa, audio i inne. Wydaje mi się, że ma to sens, ponieważ można połączyć ze sobą wiele Mavericków, aby uzyskać system audio w całym domu przez Wi-Fi, ale to raczej nieeleganckie.

Byłoby również naprawdę niesamowite, gdyby Maverick wspierał Google Home, a także (lub zamiast) Alexę, ponieważ to moje osobiste preferencje, ale obecnie jest tak mało głośników Asystenta Google innych firm, że naprawdę nie mogę winić Cavaliera.

Cavalier Audio Maverick

Gdybym szukał alternatywy dla urządzeń Amazon Echo innej firmy, prawdopodobnie kupiłbym ją… Gdybym miał na to pieniądze. 300 dolarów to duże pytanie o to, co dostajesz (moim oszczędnym zdaniem), ale fakt, że masz oszałamiający głośnik, który siedzi na skórzanej podstawce ładującej i można go zabrać wszędzie, jest złoty.

Maverick jest łatwy do skonfigurowania i kontrolowania, a ja mogę nawet przejść przez jego dość nieobecny niski poziom, ponieważ tak naprawdę nie zauważysz po pewnym czasie.

4.5 z 5

Jeśli masz 300 $ do wydania i po prostu chcesz bardziej seksownego Echa, to zrób to w Maverick. Sama realizacja sprawia, że ​​jest to zakup.

Zobacz w Cavalier