Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Dokumenty ujawnione przez brytyjski parlament sugerują, że facebook omijał uprawnienia Androida do uzyskiwania danych użytkownika

Anonim

Brytyjska komisja parlamentarna opublikowała dziś serię dokumentów, które ujawniają między innymi, że Facebook wiedział, że uruchomienie okna uprawnień Androida podczas aktualizacji aplikacji, która zbierałaby SMS-y i dzienniki połączeń doprowadziłoby do „złego PR” i rzekomo próbował obejść ten proces aby utrudnić użytkownikom Androida wykrycie nowego zachowania.

Dokumenty były częścią kalifornijskiego pozwu złożonego przez twórcę aplikacji Six4Three. Są one zapieczętowane przez sądy, ale władze Wielkiej Brytanii zatrzymały je od powoda w tym procesie, gdy przebywał on w Londynie w ramach dochodzenia w sprawie praktyk Facebooka i przetwarzania danych użytkowników. Według zatrzymanych dokumentów pierwotny pozew dotyczy:

Facebook wiedział, że zmiany jego zasad dotyczących systemu telefonów komórkowych z systemem Android, które umożliwiły aplikacji Facebook zbieranie zapisów połączeń i SMS-ów wysyłanych przez użytkownika, będą kontrowersyjne. Aby złagodzić zły PR, Facebook planował jak najtrudniej, aby użytkownicy wiedzieli, że była to jedna z podstawowych funkcji aktualizacji ich aplikacji.

Załącznik nr 172 oryginalnego koloru zawiera pewne szczegóły pomocnicze, w których wymiana wiadomości e-mail między programistami Facebooka sugeruje, że włączenie nowych uprawnień było „rzeczą wysokiego ryzyka z perspektywy PR” i zapewnia, że ​​ścieżka aktualizacji, która pomijałaby nowe uprawnienia dialog został zbadany i był opłacalny. W przeciwieństwie do innych wymian wiadomości e-mail na temat sprzedaży danych użytkownika i zmian API, które zapewniłyby wzajemność danych między programistami a samym Facebookiem, nie ma dowodów na to, że dyrektor generalny Facebooka Mark Zuckerberg był świadomy tego konkretnego problemu.

Facebook stał się przedmiotem ostrzału w ostatnich miesiącach ze względu na zasady postępowania z danymi i wewnętrzne praktyki związane z wyborami prezydenckimi w 2016 r. Te nowe odkrycia dodają paliwa do wciąż płonącego ognia, a ponieważ Facebook staje w obliczu mniej łagodnego Parlamentu Wielkiej Brytanii, spodziewamy się, że zobaczymy i usłyszymy więcej w nadchodzących dniach i tygodniach.

Facebook jest najpopularniejszą na świecie platformą społecznościową, a od trzeciego kwartału 2018 roku ma 2, 27 miliarda aktywnych użytkowników miesięcznie. To wiele cennych danych użytkownika, które należy chronić. Pozostaje pytanie: czy Facebook rzeczywiście próbuje go chronić?

Facebook nigdy nie zdobył twojego zaufania, a teraz wszyscy płacimy cenę