Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Plan fcc, by położyć kres neutralności sieci, jest już gotowy, a walka stanie się brzydka

Anonim

W tym tygodniu FCC, amerykański organ regulacyjny ds. Telekomunikacji, ogłosił zamiar zakończenia neutralności sieci w sensie oficjalnym, usuwając klasyfikację tytułu II, nadaną Internetowi i jego usługodawcom od czasu podjęcia decyzji w 2015 r. Zrób tak.

W przemówieniu Ajit Pai, były komisarz FCC pod przewodnictwem Toma Wheelera i pod przewodnictwem Trumpa, przewodniczącego innego tonalnie regulatora, przedstawił swój plan odzyskania ochrony konsumenta przewidzianej w tytule II. Krótko mówiąc, neutralność sieci uniemożliwia dostawcom usług internetowych różnicowanie rodzaju ruchu przechodzącego przez jego rury, zarówno przewodowe, jak i bezprzewodowe, znosząc stosowanie „szybkich pasów” dla dostawców treści, którzy zdecydują się za to zapłacić.

Źródło zdjęcia: FCC

W swoim przemówieniu Pai powiedział, że klasyfikacja w tytule II została przedstawiona jako sposób, w którym FCC w tym czasie mogło dochodzić władzy i udowodnić swoją niezależność oraz że zaszkodziło innowacjom, a tym samym konsumentom. „Więc co się stało po przyjęciu przez Komisję tytułu II? Rzeczywiście, inwestycje infrastrukturalne spadły. Wśród 12 największych dostawców usług internetowych w naszym kraju krajowe nakłady inwestycyjne na Internet szerokopasmowy spadły o 5, 6% procent, czyli o 3, 6 mld USD, w okresie pierwszych dwóch lat 2014–2016 epoki tytułu II. Spadek ten jest niezwykle nietypowy. Po raz pierwszy taka inwestycja spadła poza recesją w erze Internetu - powiedział.

Zdaniem Pai usunięcie klasyfikacji tytułu II z ruchu internetowego będzie miało następujące zalety:

  • Zapewni szybki dostęp do Internetu większej liczbie Amerykanów
  • Stworzy miejsca pracy
  • Zwiększy to konkurencję
  • To najlepsza droga do ochrony prywatności Amerykanów w Internecie

Dostawcy Internetu wprowadzili blokady dla konsumentów, gdy tylko mieli taką możliwość.

Jednak przeciwnicy uchylenia twierdzą, że nie ma powodu, aby usunąć klasyfikację, a konkurencja między amerykańskimi usługodawcami rozwija się od czasu tej zmiany. FCC twierdzi, że nie powinno być w stanie „zarządzać” internetem, i sprzeciwia się zmuszaniu dostawców usług do zatrzymania programów zerowej oceny, takich jak T-Mobile Binge On lub sponsorowanych danych AT&T, które, jak twierdzi, promują zdrowy rynek i zapewniają większą wybór dla konsumentów.

W wywiadzie dla Reason.com, wolnościowego źródła, Pai powiedział, że „nie żyliśmy w dystopii cyfrowej w latach poprzedzających 2015 r. Natomiast komercjalizacja Internetu w latach 90. do 2015 r. Reprezentowała I myślę, że … jedna z najbardziej niesamowitych innowacji rynkowych w historii. Dzięki lekkim regulacjom dotykowym dostawcy usług szerokopasmowych wydali 1, 5 biliona dolarów na infrastrukturę. Firmy takie jak Google, Facebook i Netflix stały się nazwiskami gospodarstw domowych właśnie dlatego, że nie mieliśmy zarządzania rządowego jak działałby internet. Uważam, że ramy ery Clintona były czymś, co dobrze nam służyło, i mam nadzieję, że nadal będą nam dobrze służyć ”.

„Te zasady, reguły tytułu II zostały opracowane w celu uregulowania Ma Bell, a obietnica zawarta z Ma Bell, umowa z rządem była taka, że ​​damy ci monopol, dopóki zapewnisz krajowi usługę powszechną. W rezultacie, przez dziesięciolecia nie widzieliśmy innowacji w sieci, nie widzieliśmy innowacji w telefonach, a kiedy masz konkurencyjny rynek i rezygnujesz z tego impulsu, aby regulować wszystko z wyprzedzeniem, w końcu możesz zobaczyć więcej konkurencji środowisko."

Ale dostawcy usług internetowych wprowadzili blokady dla konsumentów, gdy tylko mają taką możliwość. Wystarczy spojrzeć na pozwy wytoczone w AT&T i Verizon wokół ich starych, nieograniczonych planów, które zostały po cichu zdławione po osiągnięciu określonego limitu danych. W dzisiejszych czasach te nieograniczone plany jasno pokazują, kiedy nastąpi ograniczenie przepustowości. Po stronie szerokopasmowej Verizon został pozwany przez miasto Nowy Jork za nieprzestrzeganie zobowiązania umownego w zakresie zapewnienia Fios dostępu do wszystkich nowojorczyków.

Nic dziwnego, że duzi amerykańscy przewoźnicy popierają decyzję o usunięciu klasyfikacji tytułu II.

Pai mówi, że nie jest przeciwny samej neutralności sieci, tylko ciężkiej ręce nadzorczej nadzorującej dostawców usług internetowych, która mogłaby ograniczyć wybór klientów, a tym samym konkurencję. Uważa, że ​​klasyfikacja w tytule I, która została ustanowiona dla dostawców usług szerokopasmowych w erze Clintona, jest właściwym kompromisem i że zgodnie z jego propozycją zachęca, ale nie narzuca, dostawcom usług internetowych do przestrzegania zasad neutralności sieci poprzez kodyfikację ich warunków świadczenia usług - które można łatwo zmienić, nawet z mocą wsteczną, bez informowania konsumentów. Nic dziwnego, że amerykańscy dostawcy usług internetowych już popierają taką zmianę.

Verizon wydał oświadczenie, w którym mówi, że chociaż wspiera neutralność sieci, „popiera także propozycję przewodniczącego Pai dotyczącą wycofania przepisów dotyczących tytułu II w zakresie usług szerokopasmowych. Tytuł II (lub rozporządzenie o użyteczności publicznej) jest niewłaściwym sposobem zapewnienia neutralności sieci; podważa inwestycje, redukuje miejsca pracy i hamuje innowacyjne nowe usługi. A blokowanie obecnych praktyk i graczy faktycznie zniechęca do rosnącej konkurencji, jakiej wymagają konsumenci ”.

Sprint powiedział coś podobnego:

„Sprint zawsze wspierał otwarty internet i nadal będzie to robić. Zdajemy sobie sprawę, że nasi klienci wymagają dostępu do wybranych przez nich treści, aplikacji i urządzeń, a jako konkurencyjny przewoźnik bezprzewodowy zawsze staramy się spełniać potrzeby naszych klientów.

„Proponowane przez przewodniczącego Pai tworzenie przepisów daje wszystkim zainteresowanym stronom możliwość podzielenia się swoimi opiniami i współpracy z FCC w celu usunięcia niepewności i dopracowania zasad chroniących i zapewniających otwarty internet. Sprint uważa, że ​​konkurencja zapewnia najlepszą ochronę konsumentów. Promowanie silnej konkurencji i zapewnienie konsumentom rzeczywistego wyboru wśród konkurujących dostawców usług internetowych jest najlepszym sposobem dla FCC na osiągnięcie celów w zakresie otwartego internetu. Sprint oczekuje współpracy z FCC, konsumentami i dostawcami treści w tym celu ”.

T-Mobile i AT&T nie wydały jeszcze komentarzy, ale oba wcześniej poparły przekwalifikowanie. Grupa firm, w tym Facebook i Google, sprzeciwiają się zmianie i wcześniej złożyły w tej sprawie wytyczne w FCC.

Następnym krokiem dla Pai jest opublikowanie pełnej propozycji, a następnie poddanie pod głosowanie samej Komisji 18 maja. Jeśli zostanie zatwierdzony, FCC otworzy wniosek do publicznej debaty przed kodyfikacją w dalszej części roku.