Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Google zwalnia autora kontrowersyjnej notatki o różnicach płci

Anonim

Notatka wydana przez inżyniera Google'a stała się popularna w weekend po udostępnieniu jej w całej firmie do sieci wewnętrznych. Wspomniane memorandum stwierdza, że ​​luka między płciami na stanowiskach inżynieryjnych w firmie wynika z różnic biologicznych między mężczyznami i kobietami oraz że inicjatywy Google dotyczące różnorodności są niewłaściwe z powodu tych różnic.

Notatka pojawia się w czasie, gdy Google jest badane przez Departament Pracy Stanów Zjednoczonych z powodu niezgodności z przepisami o równych wynagrodzeniach, w szczególności płacąc kobietom zatrudnionym mniej niż ich współpracownikom. Dzieje się tak również wkrótce po tym, jak inna firma z Doliny Krzemowej, Uber, zrezygnowała z funkcji dyrektora generalnego Travisa Kalanicka z powodu zarzutów o molestowanie seksualne.

Oświadczenie Sundara Pichai brzmi następująco:

Od: Sundar

Temat: Nasze słowa mają znaczenie

To było bardzo trudne kilka dni. Chciałem przedstawić aktualizację notatki, która została rozpowszechniona w ciągu ostatniego tygodnia.

Po pierwsze, pozwól mi powiedzieć, że zdecydowanie popieramy prawo Googlersów do wyrażania siebie, a większość tego, co było w tej notatce, jest przedmiotem dyskusji, niezależnie od tego, czy zdecydowana większość Googlersów się z tym nie zgadza. Jednak fragmenty notatki naruszają nasz Kodeks Postępowania i przekraczają granice, promując w naszym miejscu pracy szkodliwe stereotypy dotyczące płci. Naszym zadaniem jest tworzenie świetnych produktów dla użytkowników, które mają wpływ na ich życie. Sugerowanie, że grupa naszych kolegów ma cechy, które sprawiają, że są mniej przystosowani biologicznie do tej pracy, jest obraźliwe i nie jest w porządku. Jest to sprzeczne z naszymi podstawowymi wartościami i naszym Kodeksem postępowania, który oczekuje, że „każdy Googler dołoży wszelkich starań, aby stworzyć kulturę pracy wolną od nękania, zastraszania, uprzedzeń i niezgodnej z prawem dyskryminacji”.

Notatka wyraźnie wpłynęła na naszych współpracowników, z których niektórzy cierpią i czują się oceniani na podstawie płci. Nasi współpracownicy nie powinni się martwić, że za każdym razem, gdy otwierają usta, by zabrać głos na spotkaniu, muszą udowodnić, że nie są podobni do stanów z notatek, są raczej „zgodni” niż „asertywni”, pokazując „niższy poziom” tolerancja na stres ”lub bycie„ neurotycznym ”.

Jednocześnie są współpracownicy, którzy zastanawiają się, czy mogą bezpiecznie wyrazić swoje poglądy w miejscu pracy (szczególnie ci z mniejszościowym punktem widzenia). Oni również czują się zagrożeni, a to też nie jest OK. Ludzie muszą swobodnie wyrażać sprzeciw. Tak więc, żeby było jasne, wiele punktów poruszonych w notatce - takich jak te, które krytykują szkolenia Google, kwestionują rolę ideologii w miejscu pracy i debatują, czy programy dla kobiet i grup znajdujących się w trudnej sytuacji są wystarczająco otwarte dla wszystkich - są ważnymi tematami. Autor miał prawo wyrazić swoje poglądy na te tematy - zachęcamy środowisko, w którym ludzie mogą to robić, i naszą zasadą jest, aby nie podejmować działań przeciwko nikomu za zachęcanie do tych dyskusji.

Kilka ostatnich dni było dla wielu bardzo trudnych i musimy znaleźć sposób na debatę na temat kwestii, w których możemy się nie zgodzić - postępując zgodnie z naszym Kodeksem postępowania. Zachęcam każdego z was, aby w nadchodzących dniach starali się dotrzeć do tych, którzy mogą mieć inne perspektywy niż własne. Zrobię to samo.

Od kilku tygodni podróżuję do pracy w Afryce i Europie i właśnie w tym tygodniu rozpocząłem rodzinne wakacje. Postanowiłem wrócić jutro, ponieważ wyraźnie jest o wiele więcej do omówienia jako grupa - w tym o tym, jak stworzyć bardziej integracyjne środowisko dla wszystkich.

Dołącz więc do mnie wraz z członkami zespołu kierowniczego w ratuszu w czwartek. Sprawdź wkrótce swój kalendarz, aby uzyskać szczegółowe informacje.

- Sundar

Autor notatki, James Damore, potwierdził zwolnienie z pracy w Financial Times. Damore stwierdził, że „obecnie bada możliwe środki prawne”.

Możemy otrzymać prowizję za zakupy za pomocą naszych linków. Ucz się więcej.