Wall Street Journal donosi, że Motorola złożyła wniosek do Międzynarodowej Komisji Handlu (ta sama, która zablokowała HTC One X i EVO 4G LTE za zaklęcie), aby pozwać Apple za siedem nieujawnionych patentów. Patenty dotyczą iPhone'a, iPada i iPoda touch, dla których Motorola domaga się zakazu importu.
Jak dotąd jedynym oficjalnym słowem Motoroli było: „Chcielibyśmy rozwiązać te sprawy patentowe, ale niechęć Apple'a do wypracowania licencji nie pozostawia nam wyboru, jak tylko bronić siebie i innowacji naszych inżynierów”. Istotny jest również fakt, że omawiane patenty nie są zgodne ze standardami, więc Motorola nie musi ich licencjonować. Na podstawie historii sporów patentowych z udziałem Apple (a czasem Motoroli) brzmi to jak status quo, prawda?
Nie tak szybko.
Widzieliśmy, jak Motorola ściga ludzi na sali sądowej z mieszanym zestawem wyników. Nienawidziłem tego wtedy, ale to była tylko jedna firma walcząca z inną firmą o twoje pieniądze - innymi słowy, biznes jak zwykle. Ale wszystko to zostało zainicjowane, zanim Google przejął ster. Dzisiejsze wiadomości to coś innego.
Nie bądź zły
Firma Google stworzyła hasło „Nie bądź zły”. W przeważającej części Google dotrzymał słowa. Google co jakiś czas znajduje się w gorącej wodzie, ale za swoimi celami nie kryje się złośliwa intencja. Lepsze mapowanie i nowe zdjęcia Street View to rzeczy, na których im zależy. Myślenie o wszystkich konsekwencjach i ludziach, którzy nie mają pojęcia, jak zabezpieczyć sieć Wi-Fi, prawdopodobnie nie było nawet późniejszym przemyśleniem. I radzenie sobie z używaniem tego, co nazywają standardem, wiedząc, że przeglądarka Apple Apple nie rozpoznała go jako takiego, aby umieszczać pliki cookie, można napisać, ponieważ niektórzy ludzie w Google uznali, że przycisk +1 był tak fajny, że chcieli, aby działał gdziekolwiek. Głupie tak. Zło? Nie wydaje mi się.
Znowu jest inaczej. Wewnątrz zawsze byłem w stanie uspokoić się, myśląc, że przez cały ten nonsens patentowy Google utrzymywał ręce w czystości. Nikt nie pozwał nikogo i ciężko walczył o to, co (i ja) uważam za słuszne. To wszystko się dzisiaj zmieniło. Od maja Google jest bezpośrednio odpowiedzialny za to, co Motorola robi jako firma, a nazwa Motoroli pośrodku to tylko proxy. Tak, Google twierdzi, że Motorola będzie działać jako samodzielne przedsięwzięcie, ale ostatecznie mają ostatnie słowo.
Podczas gdy kibicujesz i mówisz, że Apple zasługuje na smak własnego leku, będę tutaj myślał o ludziach, którzy mogą oszczędzać na zakupie iPada, tylko po to, by (potencjalnie) odebrać tę możliwość - Google. To mnie smuci, a obserwowanie fanów Androida wiwatujących tłumów sprawia, że jestem jeszcze bardziej smutny. Jesteśmy dumni z wyboru, jaki dają nam Android i Google, więc patrzenie, jak próbują odebrać uczciwy wybór, nie jest czymś, co mogę poprzeć. Nie bądź zły, Google. Nawet gdy są inne dzieci na placu zabaw.
Więcej: WSJ online (płatna treść)