Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Google zabił wiele okropnych reklam w 2016 roku

Anonim

Google zarabia większość swoich pieniędzy na hostingu reklam. Korzystają z usług takich jak Android i Gmail, aby określić, co lubimy, i mogą wykorzystać te dane, aby zainteresować wiele firm zakupem czasu i miejsca, aby pokazać swoje towary za ich pośrednictwem. Reklamy kierowane generują więcej kliknięć i więcej pieniędzy dla klientów Google.

Ale reklamy też są do kitu. Zwłaszcza te naprawdę złe, które zachowują się niepewnie. Reklamy, które np. Promują złe strony internetowe lub zawierają nielegalne produkty, są zabronione zgodnie z zasadami Google, a zasady te stale się rozwijają, aby objąć coraz więcej rzeczy, które powodują złe wrażenia w sieci.

Mamy ścisły zestaw zasad, które regulują rodzaje reklam, które robimy i nie zezwalamy w Google na ochronę ludzi przed wprowadzającymi w błąd, nieodpowiednimi lub szkodliwymi reklamami. Mamy też zespół inżynierów, ekspertów ds. Polityki, menedżerów produktów i innych, którzy toczą codzienną walkę ze złymi aktorami. Z biegiem lat to zobowiązanie uczyniło Internet lepszym miejscem dla Ciebie - i gorszym miejscem dla tych, którzy starają się nadużywać systemy reklamowe dla własnych korzyści.

Zgodnie z najnowszym postem na blogu, Google twierdzi, że usunęli 1, 7 miliarda reklam, które naruszały ich zasady w 2016 roku. To dwukrotnie więcej niż w 2015 roku. I to dużo reklam. Oto statystyki.

  • W 2016 r. Usunięto ponad 5 milionów reklam pożyczek typu payday.
  • W 2016 r. Usunięto 112 milionów „trick-click” (reklamy zawierające ostrzeżenia o wirusach lub inne fałszywe usługi).
  • W 2016 r. Usunięto 68 milionów reklam nielegalnych leków lub innych naruszeń opieki zdrowotnej.
  • W 2016 r. Usunięto 17 milionów reklam promujących nielegalny hazard.
  • W 2016 r. Usunięto ponad 80 milionów wprowadzających w błąd reklam.
  • W 2016 r. Usunięto 23 000 samo klikających reklam mobilnych.
  • W 2016 roku usunięto 7 milionów reklam zaprojektowanych do gry w systemie Google.
  • W 2016 roku usunięto 900 000 reklam zawierających złośliwe oprogramowanie.

Google jednak nie poprzestał na tym. Zawiesili także wiele kont z powodu naruszeń i witryny z czarnej listy, które zawierają podejrzane praktyki. Google nie lubi więcej niż my fałszywych witryn z wiadomościami lub reklam cudownych lekarstw, dlatego tworzenie reklam opartych na złośliwym oprogramowaniu lub reklam, które próbują nakłonić Cię do zainstalowania zarówno na telefonie, jak i na komputerze, jest dobrym sposobem zlikwiduj swoje konto AdSense.

Złe reklamy i źli ludzie, którzy z nich korzystają, szkodzą dolnej linii Google. Oznacza to pozbycie się ich w najwyższym priorytecie.

  • 1300 kont zostało zawieszonych za maskowanie tabloidów - wyświetlanie reklamy wiadomości i bieżących wydarzeń, ale wysyłanie użytkownika na stronę, która próbuje coś sprzedać.
  • 6000 kont zostało zawieszonych za sprzedaż podrobionych towarów.
  • 8 000 stron zostało zbanowanych za promowanie wypłat pożyczek.
  • 47 000 stron zostało zbanowanych za promowanie oszustw związanych z odchudzaniem.
  • Ponad 15 000 stron zostało zbanowanych za próbę nakłonienia użytkownika do zainstalowania oprogramowania.
  • 6000 witryn zostało zbanowanych za sprzedaż podrobionych towarów.

W listopadzie 2016 r. Google wprowadziło nową politykę treści wprowadzającą w błąd Adsense. Pomaga to Google dowiedzieć się, czy właściciele witryn wprowadzają w błąd co do tego, kim są, lub próbują oszukać ludzi za pomocą ich treści, a następnie podjąć odpowiednie działania. W ciągu pierwszych dwóch miesięcy obowiązywania tej zasady sprawdzono 550 witryn internetowych podejrzanych o wprowadzenie w błąd lub podszywanie się pod ich treść. Podjęto działania przeciwko 340 z tych kont, a prawie 200 wydawców zostało trwale zablokowanych w usłudze Adsense.

Google wie, że wszyscy nie znoszą złych reklam lub reklam złych produktów. Wiedzą też, że jeśli tylko pozwolą im biegać, ludzie będą skłonni przestać ich klikać lub podjąć inne działania. Blokowanie i banowanie reklam, które są do bani i osób, które je tworzą, jest dobre dla wszystkich zaangażowanych. Mamy nadzieję, że usuną jeszcze więcej w 2017 roku.