Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Oto nasze pierwsze zdjęcia zrobione galaktyką s9 +

Spisu treści:

Anonim

Przy tak dużym współudziale Galaxy S9 + i jego poprzednika, duży nacisk położono na całkowicie nową konfigurację aparatu, jako prawdziwe rozróżnienie między modelami. Ma więc sens, że spośród wszystkich pytań, które widziałem na temat tych telefonów, większość dotyczyła jego aparatów. Aby rzucić okiem na to, czego możesz się spodziewać, gdy zaczynam moją pełną recenzję Galaxy S9 +, chcę przedstawić kilka szybkich wrażeń na temat tego, jak lubię korzystać z aparatu.

Używając telefonu tylko przez kilka dni, nie mam pełnych wniosków na temat tego, co potrafią aparaty. Ale chcę podzielić się kilkoma wstępnymi przemyśleniami i próbką zdjęcia, abyś mógł zobaczyć, jak się czuję, a także ocenić obrazy dla siebie. I chociaż używam tutaj większego Galaxy S9 +, wszystko w pełni dotyczy standardowego Galaxy S9, a oprócz krótkich wzmianek o wtórnym obiektywie 2X.

Zdjęcia w świetle dziennym

Zdjęcia w świetle dziennym za pomocą Galaxy S9 + są świetne. Jak zobaczysz jeszcze bardziej dramatycznie dzięki zdjęciom przy słabym świetle poniżej, ten aparat robi wyjątkowo ostre i płynne zdjęcia. Szczegóły są fantastyczne, kolory są dobre, a zakres dynamiczny jest szeroki, więc nie musisz czuć się taktycznie, jak i zmieniać ekspozycji w locie. Przy prawie całkowitej jasności światła dziennego aparat zdecydował się na f / 1.5 - ale kilka zdjęć, które miałem do tej pory na f / 2.4, również wyglądało świetnie.

Obiektyw f / 1.5 sprawia, że ​​zastanawiasz się, dlaczego zadowalasz się sztucznym bokeh z Live Focus.

Obiektyw f / 1.5 zapewnia także fantastyczny efekt bokeh w ujęciach z bliska lub makro, co pozwala mi się zastanawiać, dlaczego chcesz zadowolić się fałszywym efektem Live Focus w wielu sytuacjach. Ale w kilku sytuacjach, gdy superszeroki obiektyw spowodował problemy z „brakującym” ustawieniem aparatu, ponieważ płaszczyzna ogniskowania jest tak wąska - przejście do tap-to-focus dla bardziej artystycznych ujęć, w których miałem na myśli konkretny obiekt naprawiony to prawda.

Galaxy S9 + nie wydaje się mieć tak pozytywnego przetwarzania końcowego jak Google Pixel 2. Mam na myśli to, że Galaxy S9 + wygląda na ostrą, dobrze naświetloną i kolorową wersję sceny, podczas gdy Pixel 2 idzie nieco mocniej w użyciu przetwarzania w stylu HDR, aby wydobyć więcej podświetleń, kolorów i ogólnego zakresu dynamiki. Zdjęcia Pixela 2 mogą być w związku z tym bardziej przyjemne dla oka, ale nie pozwól, aby odebrało to podstawową solidność i doskonałą jakość, jaką oferuje Galaxy S9 +.

Jeśli chcesz wyświetlić wersje tych zdjęć dziennych w pełnej rozdzielczości, możesz je pobrać tutaj.

Zdjęcia przy słabym świetle

Nowa matryca „Super Speed ​​Dual Pixel” firmy Samsung może mieć zabawną nazwę, ale zapewnienie znacznie lepszej fotografii w słabym świetle nie jest żartem. Jego zaawansowane przetwarzanie wielu klatek wyraźnie robi niesamowite rzeczy przy bardzo małej ilości światła, oczywiście przy pomocy obiektywu f / 1.5. Zdjęcia przy słabym świetle są niezwykle ostre, co jest zauważalne bezpośrednio przed przybliżeniem szczegółów. Płaskie powierzchnie wykazują bardzo mało hałasu, nawet podczas fotografowania scen z minimalnie użytecznym światłem. Rzeczy też nie wyglądają nienaturalnie gładko lub sztucznie, co jest trudną linią do przejścia.

Ten aparat nie dba o to, czy fotografujesz coś przy prawie żadnym świetle.

Najbardziej imponującą częścią, jak dotąd z punktu widzenia fotografa, są parametry, którymi strzela aparat Galaxy S9 +. Nawet w bardzo ciemnej scenie, takiej jak zdjęcia z salonu powyżej, patrzymy na ISO od 100 do 300. Mimo to są one rejestrowane z czasem otwarcia migawki 1/40 sekundy lub większym. W tego rodzaju ciemnych scenach zwykle oczekuje się, że coś się wyda w rozmyciu, miękkości lub ziarnistości, a Galaxy S9 + po prostu nie ma żadnej z tych rzeczy. Zdjęcia przy słabym świetle są prawie tak samo ostre jak w dzień, co jest niesamowite.

Jeśli chodzi o zdjęcia w słabym świetle, warto wspomnieć o tym, co dzieje się po przełączeniu w tryb powiększenia „2X”. Podobnie jak inne telefony z podwójnymi aparatami, Galaxy S9 + często decyduje się na użycie głównego aparatu z cyfrowym kadrowaniem zamiast przełączania na drugi aparat. Dzięki doskonałej matrycy głównego aparatu i obiektywowi f / 1.5 lepiej radzi sobie w słabym świetle, nawet przy 2-krotnym zbliżeniu cyfrowym, niż w wielu przypadkach dedykowany teleobiektyw. Tego rodzaju uzupełnia moją początkową teorię, że standardowi nabywcy Galaxy S9 nie tracą wiele dzięki „tylko” posiadaniu głównego aparatu.

Jeśli chcesz wyświetlić wersje tych zdjęć w słabym świetle w pełnej rozdzielczości, możesz je pobrać tutaj.

Więcej w przyszłości

To dopiero początek mojego czasu z Galaxy S9 + i oczywiście z jego aparatami. W naszej pełnej recenzji zobaczysz więcej o jego możliwościach fotograficznych, a gdy będę sprawdzał ten telefon, zobaczysz więcej próbek zdjęć pojawiających się na moim Instagramie.