Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Recenzja Huawei Ascend P7

Spisu treści:

Anonim

Huawei powrócił z solidnym, choć frustrującym, nowym smartfonem z Androidem

Huawei może nadal zdobywać pozycję na rynkach zachodnich, ale sukces gdzie indziej spowodował, że chińska firma stała się trzecim na świecie producentem smartfonów. To za Samsungiem i Apple, nie mniej. W Europie widzieliśmy wiele tanich smartfonów Huawei od niskiej do średniej klasy, ale naprawdę wysokiej klasy pożądany smartfon jest znacznie rzadszy.

Dzięki Ascend P6 z 2013 roku Huawei zrobił pozytywny, ale wadliwy krok w kierunku oferowania tego. Sprzęt nie był taki zły, ale zawiódł go słabszy komfort oprogramowania. Ale teraz Huawei wrócił do kolejnego ataku na Ascend P7. Wprowadzony na świat w Paryżu we Francji Huawei odważnie twierdził o swojej najnowszej flagowej wersji. Śmiałe twierdzenia, które celowały bezpośrednio w elity smartfonów.

Czy więc Ascend P7 spełnia te wymagania? Czy wystarczy zmierzyć się z najnowszymi i największymi spośród takich marek jak Samsung, Apple i cała reszta? Przejdź do końca przerwy, aby uzyskać pełną recenzję.

Cienki, lekki, ładnie zaprojektowany i bardzo dobrze skonstruowany. Tylny aparat jest całkiem dobry we wszystkich sytuacjach i ma najlepszy przedni aparat, jaki kiedykolwiek widzieliśmy. Żywotność baterii jest przyzwoita.

Oprogramowanie nie pasuje do sprzętu, który go mieści. Zbyt często rzeczy stają się gwałtowne i opóźnione w aplikacjach Huawei lub po prostu wskakiwaniu do aplikacji innych firm.

Huawei Ascend P7 to telefon, którego używałbym każdego dnia, gdyby oprogramowanie było tam, gdzie się tego spodziewałeś. Nie ma znaczenia, czy chodzi o brak optymalizacji wewnętrznych układów zasilających telefon, czy coś innego. Całkowicie psuje to doświadczenie. Huawei skupił się na oszczędzaniu baterii, ale wiąże się to z pewnymi kosztami. Menedżer zadań na zawsze wyświetla monit, że aplikacje zużywają energię i oferują duży przycisk zamykania. Po wypróbowaniu tego w Gmailu moja skrzynka odbiorcza nie odświeżała się w tle.

A szkoda, bo sprzęt jest taki fajny. Ekran jest równy najlepszemu, jaki widzieliśmy, aparat jest solidny i wszechstronny, a ogólnie żywotność baterii jest dobra, nie martwiąc się zbytnio o próbę jej zachowania. Ascend P7 to fajny telefon, który pod wieloma względami jest bardziej pożądany niż Galaxy S5. Ale doświadczenie oprogramowania psuje rzeczy zbyt wiele, aby je zignorować.

Wewnątrz tej recenzji

Więcej informacji

  • Przewodnik wideo
  • Przegląd sprzętu
  • Przegląd oprogramowania
  • Przegląd aparatu
  • Żywotność baterii
  • Zakończyć
  • Pierwsze praktyczne ćwiczenia w Paryżu

Solucja wideo Huawei Ascend P7

Sprzęt Huawei Ascend P7

Jeśli szukasz tl; dr na sprzęcie, oto on: jest znakomity.

Jeśli szukasz tl; dr na sprzęcie, oto on: jest znakomity. OK, nie zamierzamy o tym mówić, ale to absolutnie 100% prawda. Jesteśmy teraz w momencie, w którym Huawei jest jednym z najlepiej wyglądających i najlepiej czujących się telefonów z systemem Android na rynku. I to nie jest mały wyczyn. Na pierwszy rzut oka patrzymy na iteracyjną zmianę w ostatnich latach Ascend P6, i częściowo tak jest.

Jasne, ogólny wygląd jest niesamowicie podobny. Z przodu wciąż patrzymy na dość mało inspirującą czarno-białą lub różową płytę. Obróć go jednak w bok, a zobaczysz szczotkowany metalowy pasek, który obejmuje trzy strony P7. Obróć go dalej, a zobaczysz oszałamiające szkło z subtelnym wytrawionym wzorem poniżej. Tył czarnego P7 jest w rzeczywistości ciemnoniebieski i jest naprawdę bardzo ładny. Jest to jednak śliski mały facet i ma Nexus 4-esque tendencję do zsuwania się z gładkich powierzchni. Straciłem rachubę, ile razy znalazłem tę rzecz na podłodze.

To z pewnością równa najlepszym wyświetlaczom w tym rozmiarze i rozdzielczości, jakie widzieliśmy do tej pory.

Ulepszony również w stosunku do zeszłorocznego wydania jest wyświetlacz. Ascend P7 ma 5-calowy wyświetlacz 1080p w stosunkowo małej ramce i praktycznie nie ma w nim błędu. Kolory są jasne, tekst jest ostry, a kąty widzenia są tak dobre, jak tylko chcesz, aby były na smartfonie. Szkło od krawędzi do krawędzi z przodu telefonu wydaje się tak cienkie, że faktycznie dotykasz wyświetlacza. To z pewnością równa najlepszym wyświetlaczom w tym rozmiarze i rozdzielczości, jakie widzieliśmy do tej pory.

Wracając na chwilę do tej stosunkowo małej ramy, kolejny punkt zainteresowania Huawei podczas pierwszej prezentacji premiery. Ascend P7 jest cieńszy niż iPhone i choć nie ma wiele na papierze, w praktyce wydaje się większy. Ascend P7 ma również dość krótkie ramki boczne. Nie są to poziomy LG G2, ale są wystarczająco cienkie.

Pomimo konstrukcji podobnej do płyty, Ascend P7 czuje się dobrze

I jest też lekki. Prawie nienaturalnie lekkie, biorąc pod uwagę rozmiar. Dokładnie 124 gramy. Wszystko to składa się na smartfona, który przyjemnie trzyma się w dłoni. Pomimo konstrukcji podobnej do płyty, Ascend P7 czuje się dobrze, a dzięki przyciskowi zasilania znajdującemu się z boku tuż poniżej klawisza głośności, możesz to zrobić jedną ręką przez większość czasu. Ale nadal jest lepiej z dwoma.

Gdzie indziej na zewnątrz znajduje się gniazdo SIM, gniazdo karty microSD - tak, jest jedno z tych, którzy wymagają czegoś takiego w swoich telefonach - klawisz głośności i bardzo mały przycisk zasilania. Wszystko wzdłuż tej samej krawędzi telefonu. Idealne, jeśli trzymasz telefon lewą ręką, nie tak idealne, jeśli nie. Standardowy port ładowania microUSB znajduje się u dołu, a gniazdo słuchawek jest u góry.

Następnie zwracamy się do kamer. W dalszej części recenzji zajmiemy się bardziej szczegółowymi szczegółami, ale Huawei wydaje się bardzo dumny z aparatów, które wbudował w Ascend P7. Przynajmniej na papierze brzmi to obiecująco, z zaokrągloną do tyłu strzelbą 13MP i oszałamiającą przednią ścianą 8MP. Ten przedni aparat jest sprzedawany wprost w „generacji selfie”, a Huawei poparł go ciekawymi i imponującymi funkcjami oprogramowania, aby naprawdę czerpać z niego jak najwięcej. Ale zachowamy to na później.

Sprzęt Huawei Ascend P7 - co jest w środku

Na zewnątrz sprzęt jest więc wysublimowany. Dobrze zaprojektowany, pięknie złożony. Ale co z tym, co jest pod spodem? Dzięki wbudowanemu czterordzeniowemu procesorowi Huawei 1, 8 GHz zasilającemu Ascend P7 jesteśmy trochę na nieznanych wodach, gdzie mamy oczekiwania. Z jednej strony ma to być urządzenie wysokiej klasy, więc powinno działać w ten sposób. Ale jest coś, co szczypie w piętach, przypominając, że nie jest to coś, co znamy.

Procesor jest wspierany przez 2 GB pamięci RAM i ogólnie wydajność nie jest tak zła. Nie mieliśmy żadnych problemów z graniem w gry, oglądaniem filmów przez dłuższy czas, P7 wydaje się dobrze sobie radzić. I też nie robi się bardzo gorąco. Jednak dokładniej omówimy wydajność oprogramowania. Ascend P7 jest standardowo wyposażony w 16 GB pamięci wewnętrznej, ale ma również gniazdo kart microSD, dzięki któremu możesz go rozbudowywać.

Patrząc szybko na radiotelefony, P7 przynajmniej obsługuje LTE w Europie w pasmach 1, 3, 8, 8, 8 i 20. To samo widzi poprawę w stosunku do swojego poprzednika obsługującego tylko HSPA +. Również w tym roku widzimy Bluetooth 4.0 i NFC, znowu oba brakujące w zeszłym roku P6.

Wybaczono by ci, że spodziewasz się również niewielkiej baterii w tej rzeczy, biorąc pod uwagę jej cienkość. Na szczęście tak nie jest, a Huawei dał nam rozsądną elektrownię 2500 mAh. Ponownie zobaczymy, jak to się potoczy nieco później.

Pełna specyfikacja Ascend P7

Chcesz specyfikacje? Jasne, oto pełna lista tego, co sprawia, że ​​Ascend P7 tyka

Kategoria funkcje
OS Android 4.4.2 KitKat

EmotionUI 2.3

Chipset Czterordzeniowy Hisilicon Kirin 910T 1, 8 GHz
Baran 2 GB
Rozmiar wyświetlacza 5 cali
Rozdzielczość wyświetlacza 1920 x 1080, 445 ppi
Aparaty fotograficzne 13MP AF BSI F2.0, z lampą błyskową

8MP przód

Pamięć wewnętrzna 16 GIGA BAJTÓW
Dysk zewnętrzny microSD, do 32 GB
Radia LTE B1 / B3 / B7 / B8 / B20 / HSPA + / GSM
Łączność Wi-Fi, GPS, Bluetooth 4.0, NFC
Wymiary 139, 9 mm × 68, 8 mm × 6, 5 mm
Waga 124g
Bateria 2500 mAh

Oprogramowanie Huawei Ascend P7 - pięta achillesowa

Zaczniemy od łatwych rzeczy. Ascend P7 przychodzi do nas z Androidem 4.4.2 KitKat, co jest dobre, i najnowszą wersją niestandardowego oprogramowania Emotion UI Huawei. Co w niektórych miejscach tak naprawdę nie jest tak dobre. Podobnie jak w przypadku poprzednich urządzeń Huawei, Emotion UI usuwa szufladę aplikacji na rzecz układu przypominającego iPhone'a, w którym wszystkie Twoje aplikacje właśnie zostały dodane do ekranu głównego. To samo w sobie nie jest takie złe - nadal masz foldery i widżety, które pomogą Ci upodobać - ale to, jak oprogramowanie radzi sobie z ikonami aplikacji, nie jest tak przyjemne.

Ikony aplikacji są dostosowywane do interfejsu użytkownika, co tak, dodaje pewnej jednolitości do rzeczy, które zwykle nie są widoczne - ikony aplikacji o różnych kształtach i rozmiarach mogą wyglądać trochę niechlujnie - ale wszystko ma w sobie dziecinny charakter. Menu zostało również polizane z farbą Huawei, ale nie jest obraźliwe, najlepiej opisać je jako lekki motyw. Białe tło, subtelne kolory, jest OK.

Wszystko zaczyna się dobrze, ale nie trzeba dużo wprowadzać dość okropnego opóźnienia

Ale kiedy zaczniesz go używać, zaczynają się pojawiać problemy. Wszystko zaczyna się dobrze, ale nie trzeba dużo wprowadzać dość okropnego opóźnienia w programie uruchamiającym i aplikacjach, z których chcesz następnie korzystać. Gdy już tam jest, podąża za tobą wszędzie; program uruchamiający, taca powiadomień, menu, aplikacje i wszędzie.

Aby upewnić się, że nie stanie się to chaotycznym, chaotycznym bałaganem, rozważ następujące główne kwestie:

  • Oprogramowanie stale monituje o zamykanie aplikacji zużywających baterię w tle. Niemal do tego stopnia, że ​​jest agresywny. Ale jeśli zamkniesz aplikację, nie będzie działać w tle. Czy chcesz zabić swoje aplikacje martwe? Bardziej poinformowani użytkownicy mogą to zignorować, ale co z tymi, którzy nie są?
  • P7 ma również menedżera powiadomień. To nie wydaje się działać zbyt dobrze. Jeśli powiesz mu, że chcesz otrzymywać powiadomienia z określonej aplikacji, często okaże się, że masz szczęście.
  • W związku z pierwszym punktem powiadomienia stają się boleśnie nieobecne. Chciałbym móc powiedzieć, ile razy otworzyłem Gmaila w okresie sprawdzania, aby najpierw aplikacja sama się odświeżyła, a następnie zdecydowała powiadomić mnie o tonie nowych wiadomości. Chcę, aby Gmail działał w tle, więc wiem, że go nie zamknąłem … więc co się dzieje?
  • Kiedy nadchodzi opóźnienie, nadchodzi jak powódź. Jest to oczywiste, intensywne i zwykle powoduje ponowne uruchomienie komputera, aby zniknęło.
  • Taca powiadomień (która często jest pozbawiona powiadomień, ale nadal) ma gest machnięcia w dół, aby odsłonić więcej elementów sterujących. Ten sam gest przesuwania w dół, który rozwija powiadomienia Androida. Widzisz, gdzie idę z tym.

Jednak nie wszystko jest złe. Oto kilka ciekawych dodatków, które Huawei zawarło tutaj, aby pomóc użytkownikom o różnym poziomie wiedzy. Na szczególną uwagę zasługuje prosty styl ekranu głównego, który przekształca P7 w coś z dużymi, kolorowymi ikonami i usuwa widżety. Podobnie jak wiele innych obecnych telefonów, Ascend P7 ma również tryb Ultra Battery Saving, ale wydaje się, że nie wydłuża baterii wystarczająco długo. Pozostało nam 8%, powiedziano nam, że możemy dostać dodatkowe 36 minut, co jest dalekie od dodatkowego dnia, gdy 10% twierdziło Huawei podczas inauguracji.

Aplikacja Phone Manager - choć częściowo odpowiedzialna za wspomniane problemy - ma kilka naprawdę przydatnych funkcji, takich jak filtr nękania i łatwy sposób na wyczyszczenie pamięci podręcznej oraz dużych, niechcianych plików. Z ekranu blokady można również wysunąć szufladę, która przesuwa się od dołu, przesuwając palcem, pokazując pogodę i skróty do Kalendarza, Kalkulatora, Latarki i Lustra. Coś jak Centrum sterowania iOS 7, ale z mniejszą liczbą funkcji i mniejszą dostępnością niż to. Jest to jednak miłe i utrzymuje nieporządek na ekranie blokady.

Wygląd jest łatwy do zniesienia - a niestandardowy program uruchamiający zajmuje się bitami, które najczęściej widzisz - ale nie można uniknąć rażących błędów w działaniu dzięki najnowszej wersji interfejsu Emotion. Oczywiście, należy zauważyć, że urządzenie, które mieliśmy do sprawdzenia, było w wersji wstępnej, ale jak dotąd nie pojawiły się żadne aktualizacje, które by coś poprawiły. I właśnie trafił do sprzedaży w Europie dla płacących klientów.

Aparat

To tutaj Ascend P7 łapie punkty brownie w obfitych porcjach. Aparat jest dobry, naprawdę dobry. Tylny aparat 13 MP nie wyróżnia się dobrym światłem w taki sam sposób, jak Galaxy S5, ale nie rozpada się tak źle w słabym świetle. Huawei wydawał się bardzo zadowolony z tego podczas premiery i łatwo zrozumieć, dlaczego.

Aparat jest dobry, naprawdę dobry.

Zdjęcia w ciągu dnia są bardzo dobre. Są ostre, wyraźne i mają doskonałe odwzorowanie kolorów. Podczas ostatnich wakacji z P7 w kieszeni udało mi się zrobić jedno z najlepszych zdjęć, jakie kiedykolwiek zrobiłem na smartfonie. Częściowo do głupiego szczęścia, częściowo do P7. Ale po co mówić, kiedy zdjęcia mogą opowiedzieć historię? Niektóre z galerii osadzonych poniżej znajdują się w zwykłym trybie automatycznym, niektóre zdjęcia z włączonym HDR. HDR jest dość subtelny i dobrze sobie radzi z rozjaśnianiem i intensyfikacją zacienionych obszarów, ale nie jest przytłaczający.

Jeśli chodzi o wideo, P7 nie jest tak ekscytujący. Jasne, nie jest źle, ale też nie jest szczególnie wybitne. Doskonale sprawny, ale nie tak imponujący, jak wtedy, gdy zdjęcia się nie poruszają.

Następnie zwracamy się do przedniego aparatu. W wielu recenzjach smartfonów możemy po prostu skierować go na siebie, nakręcić krótki film, kilka ujęć i nazwać to dniem. Ale przedni aparat Ascend P7 jest potencjalnie bardziej interesujący niż ten z tyłu. Jest to również lepszy aparat niż niektóre działania skierowane tyłem do kierunku jazdy, które widzieliśmy także w konkurencyjnych telefonach. Czujnik 8MP jest dość duży jak na coś, co służy do robienia selfie, ale w połączeniu z oprogramowaniem, które Huawei połączył z niektórymi z najlepszych selfie, jakie widzieliśmy.

I po co zatrzymywać się na selfie? Dlaczego zamiast tego nie wziąć Groufie?

I po co zatrzymywać się na selfie? Dlaczego zamiast tego nie wziąć Groufie? Niezgrabnie nazwana funkcja to nic więcej niż ujęcie panoramiczne z przodu, ale robi to, co robi wyjątkowo dobrze. Wykonuje trzy zdjęcia pod trzema różnymi kątami - i podpowiada dokładnie, gdzie trzymać telefon - a następnie łączy je ze sobą, aby zrobić selfie, w które pasują Ty i Twoi znajomi. Nie wymaga niepotrzebnej bliskości ani kontaktu z ciałem. Lub możesz wziąć jeden na własną rękę i uzyskać więcej tła, tak jak ja.

Huawei włączył do aplikacji aparatu kilka sztuczek i filtrów programowych, aby uzyskać idealne selfie, w tym wcześniej oglądane filtry kosmetyczne. Ma zastosowanie w przesuwnej skali 1-10, z 10 przypuszczalnie absolutnie cudownymi. Jednak wskazówka profesjonalna; jeśli jesteś pisarzem Android Central z Wielkiej Brytanii, brak przesuwania czyni cię pięknym.

P7 może również pomóc w zmianie kształtu twarzy, aby uzyskać pełny efekt aerografu. Jest bardzo skuteczny w tym, co robi i jest absolutnie idealny, jeśli chcesz skończyć z fotografią, która absolutnie nie przypomina ciebie!

Podobnie jak tylna kamera, przód ma dobre wideo. I wiesz co? Jest więcej niż wystarczająco dobry do takiego sposobu użytkowania, jaki rzeczywiście uzyska. I to jest w porządku.

Być może, co zaskakujące, Ascend P7 ma w większości bardzo dobre ustawienia aparatu. Nie jest tak silny w świetle dziennym, jak Galaxy S5 - choć prawdopodobnie niewiele więcej w tej chwili jest - ale nie ma też żadnych naprawdę okropnych chwil.

Żywotność baterii - jest dobra, ale nie należy nią zbytnio zarządzać

Bateria 2500 mAh wewnątrz Ascend P7 może martwić kilka osób, ponieważ 2500 to mniej niż niektórzy konkurenci w wyższych segmentach łańcucha pokarmowego smartfona w tym momencie. Jest również szczelnie zamknięty, co oznacza, że ​​albo sobie z tym poradzi, albo podłączysz zewnętrzny akumulator. Ale szczerze mówiąc, biorąc pod uwagę niesamowicie cienką konstrukcję, robi wrażenie, że Huawei zdołał w ogóle wcisnąć akumulator o takiej pojemności.

Huawei wykonuje również ogólnie dobrą robotę, wyciskając jak najwięcej życia z tej baterii. Weź przykładowe zrzuty ekranu powyżej. Zbliżając się do 4-godzinnego ekranu, 35% baterii nadal pozostaje po ponad 14 godzinach użytkowania. Wcale niezbyt obskurne.

Upadek to nadmierne zarządzanie, do którego może doprowadzić telefon. Pamiętasz wyżej wymienione problemy z oprogramowaniem? Cóż, P7 stale mówi ci, co zużywa moc w tle i oferuje duży przycisk, aby zamknąć tę aplikację. Ale tak naprawdę nie musisz tego robić. W ogóle. To psuje wrażenia bardziej niż faktycznie oszczędza żywotność baterii.

Używaj go jak telefonu, a wszystko będzie dobrze. Spędziłem tydzień wędrując z Ascend P7, używając go do nawigacji, robienia niekończących się zdjęć, i ani razu nie zawiodłem przed końcem dnia. Nie mam nic przeciwko podłączaniu go w nocy.

Dolna linia

Ascend P7 ma wiele do powiedzenia na ten temat. Cóż, przynajmniej pod względem sprzętowym. Jest ładnie zaprojektowany, pięknie wykonany i jest naprawdę czymś, co z przyjemnością posiadasz, oglądasz i odbierasz każdego dnia. A przynajmniej dopóki go nie włączysz. Niestety, to, co pojawia się pod tym cudownie wyglądającym wyświetlaczem 1080p, psuje to.

Huawei Ascend P7 to telefon, którego używałbym każdego dnia, gdyby oprogramowanie było tam, gdzie się tego spodziewałeś. Nie ma znaczenia, czy chodzi o brak optymalizacji wewnętrznych układów zasilających telefon, czy coś innego. Całkowicie psuje to doświadczenie. Huawei skupił się na oszczędzaniu baterii, ale wiąże się to z pewnymi kosztami. Menedżer zadań na zawsze wyświetla monit, że aplikacje zużywają energię i oferują duży przycisk zamykania. Po wypróbowaniu tego w Gmailu moja skrzynka odbiorcza nie odświeżała się w tle.

A szkoda, bo sprzęt jest taki fajny. Ekran jest równy najlepszemu, jaki widzieliśmy, aparat jest solidny i wszechstronny, a ogólnie żywotność baterii jest dobra, nie martwiąc się zbytnio o próbę jej zachowania. Ascend P7 to fajny telefon, który pod wieloma względami jest bardziej pożądany niż Galaxy S5. Ale doświadczenie oprogramowania psuje rzeczy zbyt wiele, aby je zignorować.