Nie pomyślałbyś, że mały przewód łączący jedną wkładkę douszną z drugą tak bardzo Ci przeszkadza. I OK, nie przeszkadzało mi to tak bardzo. Ale jest to również coś, co zdecydowanie zauważysz, gdy zniknie.
To moja wielka wynos od kilku tygodni noszenia bezprzewodowych słuchawek Jaybird Run. Naprawdę bezprzewodowy, jak w jednym pąku idzie do jednego ucha, a drugi pączek idzie do drugiego. I nic nie łączy tych dwóch razem. Tylko cichy szum i nieco zwietrzały zapach Bluetooth przechodzący z boku głowy do telefonu iz powrotem.
OK, ta ostatnia część może być tylko moimi nadużywanymi metalami uszami, próbującymi mi coś powiedzieć. Ale prosty fakt jest taki, że przeszedłem całkowicie bezprzewodowo ze swoimi pąkami treningowymi i jestem cholernie zadowolony, że to zrobiłem.
Przyjrzyjmy się nieco bliżej.
Po pierwsze, wstęp: pąki Jaybird Run nie były pierwszymi, do których poszedłem. W tym celu zgarnąłem specjalną nagrodę Kickstarter za 99 $ na (regularnie 150 $) Zolo Liberty +. Ale Jaybird ma coś, czego Zolo nie ma - części zamienne. Wspominam o tym z góry, ponieważ (tragicznie) powinno to być ważnym czynnikiem przy zakupie takich małych wkładek dousznych. Więcej o tym za minutę.
Jeśli szukasz nowych słuchawek, warto wybrać naprawdę bezprzewodową.
Jeśli spojrzałeś na słuchawki douszne Bluetooth tego rodzaju, będziesz wiedział, czego się spodziewać. Poszczególne pąki, które nie są znacznie większe niż, powiedzmy, och, wkładka douszna. Na pewno będą trochę większe niż coś okablowanego. Ponieważ każdy potrzebuje własnej baterii i radia oraz jakiejkolwiek innej elektroniki, którą może tam dodać. A to oznacza, że wystają z twoich uszu trochę bardziej niż być może jesteś przyzwyczajony.
Kategoria | Spec |
---|---|
Cena £ | 179 USD (sprzedaż detaliczna) |
Tech | Bluetooth 4.1, A2DP, AVCRP, SPP |
Kierowcy | 2x 6mm |
Żywotność baterii | 4 godziny przed ładowaniem, 8+ z etui do ładowania (microUSB) |
Aplikacje | Jaybird MySound na Androida, iOS |
Ale to jest kompromis. Przekonałem się, że nie przeszkadza mi to w najmniejszym stopniu.
Są to całkiem wygodne słuchawki douszne. Twoje kanały uszne będą jednak inne niż moje - i zajęło mi trochę czasu, aby znaleźć najlepsze dopasowanie. Ostatecznie zamieniłem końcówki na mniejszą opcję i wybrałem płetwy o innym rozmiarze (i stylu) - małe gumowe sprężynowe rzeczy, które pomagają trzymać pąki w uszach. Nadal trzeba trochę sflaczać, aby upewnić się, że bezpiecznie utknęły mi w uszach. Ale kiedy już weszli, poradzili sobie dobrze z lekkim biegiem i godzinami na eliptyce. Ta część jest kluczowa: wypróbuj różne rozmiary końcówek i płetw, aby znaleźć najlepszą dla siebie.
Jaybird zawiera dwa zestawy owalnych końcówek i dwa zestawy okrągłe, a ty masz cztery opcje rozmiaru płetw - i fajny mały woreczek do przechowywania wszystkiego. To bardzo miły akcent.
Jak można się spodziewać, nie są to słuchawki na cały dzień. Spaliłem około 30 punktów procentowych baterii co 75 minut treningu. To tylko słuchanie muzyki, a nie wplątanie się w sterowanie słuchawkami.
Pąki są dostarczane w małym etui ładującym w kształcie pigułki. Kiedy ich nie używasz, będziesz chciał je tam umieścić. Po pierwsze, w jaki sposób będziesz je ładować. Jaybirds wchodzą i wychodzą dość łatwo, więc nie martw się. Włączają się i wyłączają automatycznie po wyjęciu i ponownym włożeniu z powrotem do ładowarki. To miły, prosty sposób na poradzenie sobie z tym. Ale oznacza to również, że jeśli wyjmę je z uszu na kilka minut - powiedzmy, idąc po siłowni po treningu - muszę pamiętać, że nadal jest aktywne połączenie Bluetooth, a mój telefon nie nawiąże dźwięki lub cokolwiek. To jednak mały problem.
Oficjalne numery akumulatorów to 4 godziny pracy na klipie, a etui ładujące może zapewnić dwa pełne naładowania. (Pełne naładowanie słuchawek zajmuje 3 godziny.) Jeśli pąki są martwe, zaledwie 5 minut ładowania zapewni godzinę odtwarzania. Jedynym dziwactwem w tym wszystkim jest to, że ładowarka - która (ugh) używa Micro-USB - nie lubi ładowania za coś powyżej 1 Amp, a to w zasadzie oznacza każdą nowoczesną ładowarkę do telefonu. (Na przykład nie ładuje się z mojej ładowarki samochodowej.) Jaybird zaleca coś bardziej energooszczędnego, na przykład z komputera. Światła z przodu ładowarki - dla każdego pączka są osobne diody LED - zmieniają kolor na czerwony, gdy zaczyna brakować światła.
Wszystko w porządku i elegancki. Ale jak brzmią? Nie straszne. To znaczy, są to małe, bezprzewodowe słuchawki douszne. Nie oczekuję tutaj perfekcji - tylko tyle, żeby wygodnie przeprowadzić mnie przez trening. A zmiana końcówek i płetw zdecydowanie wpłynęła na mój dźwięk. Stało się to od bardzo skompresowanego do czegoś bardziej niż akceptowalnego z tego rodzaju wkładek dousznych. Blokują nieco więcej zewnętrznego dźwięku, niż bym chciał, i nie ma opcji dla żadnego rodzaju trybu „przezroczystości”. Jeśli chcesz usłyszeć, co się wokół ciebie dzieje, Jaybird zaleca noszenie tylko prawej (jak w lewej) słuchawki dousznej.
Możesz dostosować EQ za pomocą aplikacji Jaybird MySound, dostępnej na Androida lub iOS. Możesz także użyć niestandardowych ustawień EQ różnych sportowców i innych osób. Ale nie wiem dlaczego.
Nie miałem żadnych problemów z interferencją. Jaybird zaleca trzymanie telefonu po prawej stronie ciała - prawy pączek naprawdę tu działa. Ale trzymam telefon po lewej stronie i jestem za stary, żeby zmienić takie nawyki. Ja też tak naprawdę nie zadzieram z dotykowymi elementami sterującymi. Długo naciskasz, aby włączyć lub wyłączyć pąki (ale po prostu wsadzam je z powrotem w skrzynkę, aby to zrobić). Pojedyncze naciśnięcie po lewej stronie uruchamia asystenta telefonu, a pojedyncze naciśnięcie po prawej to odtwarzanie / pauza.
Ważną rzeczą dla mnie jest dopasowanie i dźwięk. Słuchawki douszne Jaybird Run działają bardzo dobrze i za mniej niż 200 USD. (To jest mój własny narzucony limit dla tego rodzaju rzeczy, których używam co najmniej cztery razy w tygodniu, ale tylko przez godzinę lub dwie na raz.) Ponownie, jeśli je dostaniesz, będziesz chciał wziąć kilka minut, aby wypróbować inne wskazówki i płetwy, aby uzyskać najlepsze dopasowanie. A potem zadzieraj z EQ, aby uzyskać najlepszy dźwięk.
Ale drugą wielką rzeczą dla mnie jest to, że Jaybird sprzedaje części zamienne. Możesz dostać zapasową (lub zamienną) ładowarkę za 69 USD. Lub nowe wskazówki i płetwy za jedyne 9 USD. Lub zamienna wkładka douszna za 59 USD. To jakieś fajne ubezpieczenie inwestycji za 180 USD. (Jeśli nie zawracałeś sobie głowy kliknięciem, mój eksperyment Zolo Liberty + został zawieszony, gdy ktoś ukradł moją pustą skrzynkę ładującą, a ja nie mogę kupić zastępczej ładowarki bez płacenia pełnych 150 $ za nowe pączki.)
Może to drobiazg. Ale dowiedziałem się na własnej skórze, jak ważne może być, i to doprowadziło mnie z powrotem do Jaybird.
Możemy otrzymać prowizję za zakupy za pomocą naszych linków. Ucz się więcej.