Nienawidzę hałasu. Muzyka utrzymuje mnie przy zdrowych zmysłach. Dlatego najważniejszym urządzeniem wychodzącym z domu nie jest mój telefon, tylko słuchawki. Moje podstawowe słuchawki noszone są na szyi każdego dnia, są jedną z cech, które najbardziej rozpoznają mnie współpracownicy i kohorty (oczywiście po moim kapeluszu). Jako bardzo konkretna osoba znalezienie dobrej pary słuchawek przypomina trochę znalezienie magicznej różdżki, tyle że zamiast po prostu pójść do Ollivandera, szukasz dosłownie w każdym sklepie, w którym znajdziesz coś, co pasuje do twojego życia, twojego stylu życia i twój portfel.
Na szczęście dla mnie słuchawki Bluetooth Kinivo BTH260 pasują do wszystkich trzech.
Teraz, za głową lub na uchu, jest bardzo szczególny styl unikalny dla każdej osoby i nie doszedłem do tego lekko. Słuchawki douszne nigdy nie pasują; często są zbyt bolesne, aby je nosić. Tradycyjne słuchawki nauszne mogą cudownie odciąć mnie od świata, ale często są zbyt ciężkie, aby nosić je przez dłuższy czas, zbyt masywne, aby nosić je na szyi między sesjami, i trudno jest założyć jedno ucho i jedno ucho, ponieważ Często robię w pracy i w mieście.
Kategoria słuchawek zausznych niestety nie należy do takich, które przyciągają uwagę, przynajmniej od większych marek.
Nie było też wyścigu zbrojeń o funkcje i innowacje, ponieważ były to wkładki douszne i słuchawki nauszne. To, co mamy, to niezawodne, tanie słuchawki z łatwym sterowaniem, łatwym ładowaniem i słodką, słodką żywotnością baterii.
Są trzecią generacją zausznych słuchawek Kinivo i, podobnie jak w przypadku wielu trójki, osiągają dzięki temu jeden krok.
Wprowadź słuchawki Bluetooth Kinivo BTH260. Są trzecią generacją zausznych słuchawek Kinivo i, podobnie jak w przypadku wielu trójki, osiągają dzięki temu jeden krok. Wprowadzają kilka nowych dzwonków i gwizdków na linię, która od lat jest moimi słuchawkami z końmi roboczymi, a te subtelne ulepszenia robią różnicę.
Podczas gdy poprzednie modele miały zakrzywione oparcia na miseczkach, 260 mają płaskie, teksturowane oparcia z bardziej kątowymi bokami. Dzięki temu słuchawki mogą stać płasko i stabilnie na stole, gdy nie są używane, co zmniejsza szuranie. 260s są również odporne na pot IPX7, co jest świetne nie tylko wtedy, gdy noszę je na siłowni, ale także, gdy są one wokół mojej szyi przez siedem do 10 godzin dziennie w piekielnym letnim upale w Teksasie.
Sterowanie w 260s jest niewielkim odstępstwem na dwa sposoby: przycisk zasilania i status urządzenia są aktualizowane. Zarówno w latach 220, jak i 240, Kinivo zdecydowało się, aby długie naciśnięcie przycisku zasilania włączało i wyłączało słuchawki, i grało cichy dźwięk po uruchomieniu. Problem z tym, zwłaszcza podczas wyłączania słuchawek, polegał na tym, że jeśli nie nacisnąłeś wystarczająco długo słuchawek, zamiast tego uruchomiłeś przycisk oddzwaniania. W tym roku Kinivo zdecydowało się na samodzielny przełącznik do włączania i wyłączania słuchawek, dzięki czemu włączanie / wyłączanie słuchawek jest szybsze i daje wyraźniejsze wskazanie, że słuchawki są włączone / wyłączone w porównaniu z tylko migającym niebieskim światłem.
Mówienie mi, ile energii pozostało po uruchomieniu, jest cudowne.
Podczas gdy poprzednie modele po prostu używały różnych sygnałów dźwiękowych, aby zaznaczyć, że włącza się i paruje / odłącza od urządzenia, nie wszyscy z nas mówią, więc 260s mówią teraz po angielsku. Po włączeniu słuchawek urządzenie powie ci, ile masz baterii, i powie „Połączono” i „Utracono połączenie” za każdym razem, gdy podłączą się / odłączą od urządzenia. Mówienie mi, ile energii pozostało po uruchomieniu, jest cudowne. Poprzednie modele zgadywały, ile mieliśmy do momentu, aż przerażający dzwonek niskiego poziomu baterii zacznie dzwonić. Teraz wiemy: „Poziom naładowania baterii”.
Dźwięk na moim BTH260 jest dobry, nie zadziwi cię, ale dobrze. Chociaż nie jestem tym, co można by uznać za prawdziwego audiofila, jestem ciężkim słuchaczem. Dźwięk nie jest delikatny, bas nie jest zbyt błotnisty; to jest po prostu dobre. A jeśli chodzi o słuchawki tak niedrogie, jestem dobry z dobrym.
Żywotność baterii w serii BTH zawsze była świetna, przy czym słuchawki zwykle trwały tydzień mieszanego użytkowania, a 260 nie różnią się niczym. Te słuchawki mogą siedzieć na mojej szyi przez 10-12 godzin dziennie, na uszach od czwartej do piątej i z łatwością przetrwać tydzień pracy i weekend.
Ładowanie tych słuchawek jest tak proste, jak znalezienie kabla Micro-USB i podłączenie, bez zastrzeżonych kabli, z którymi można się męczyć. Wielu z nas przechodzi na USB-C, gdy aktualizujemy nasze telefony, ale kable Micro-USB są nadal obfite, tanie, a wszyscy mamy około pół tuzina zaśmiecających nasze szuflady biurkowe i plecaki, więc trudno jest zapukać Kinivo do wyjścia z czymś ustalonym i niezawodnym.
Za moje pieniądze i moją muzykę zwracam się do słuchawek Bluetooth Kinivo BTH260. Są to słuchawki, bez których nie wychodzę z domu, para, która wygodnie siedzi na szyi na ekscytujących kolejkach górskich i nudnych przejażdżkach autobusem. Jest wiele takich jak moje słuchawki, ale te Kinivo BTH260 są moje. Beze mnie moje słuchawki są bezużyteczne. Bez słuchawek jestem beznadziejny.
Możemy otrzymać prowizję za zakupy za pomocą naszych linków. Ucz się więcej.