Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

LG G8 praktyczny podgląd: nie pazur, którego szukasz

Spisu treści:

Anonim

Nie wiem, co sądzić o LG G8.

Jeśli obejrzysz mnie na powyższym filmie, jestem naprawdę podekscytowany innowacjami technologicznymi, które przed chwilą widziałem podczas briefingu z firmą. Rozmowa z inżynierami, którzy stworzyli system Air Motion, i wykorzystanie go osobiście, zachwyciło mnie, gdy zwykle czuję się po zobaczeniu czegoś naprawdę nowego i interesującego.

Ale jak większość sztuczek, wysoki był krótkotrwały, a dziś, kiedy to piszę, jestem naprawdę zaniepokojony tym, że LG powraca do polegania na chwalebnym demie technologicznym, aby sprzedać telefon, który w przeciwnym razie zostałby tylko nieznacznie ulepszony w stosunku do swojego poprzednika.

Konsternację pogarsza również Galaxy S10 +, który mam w kieszeni. Jeszcze nie widziałem telefonu Samsunga, kiedy nagrałem ten film, a teraz, gdy miałem kilka dni na zastanowienie się, co producenci telefonów mogą i przyniosą na stół w 2019 roku, po prostu nie sądzę, że LG może konkurować - przynajmniej nie w sensowny sposób, w jaki ma nadzieję.

Zanim się wyprzedzę, cofnijmy się o kilka dni i porozmawiajmy o LG G8 z ​​perspektywy tej szeroko otwartej i głodującej słońca osoby, którą widzisz na filmie.

Dziewięć dni temu …

Naprawdę podoba mi się sprzęt G7, więc gdy tylko spojrzałem na LG G8, byłem pod wrażeniem. Może to mieć wycięcie, ale to stosunkowo kompaktowe urządzenie jest solidną kombinacją błyszczącego, ale przyczepnego metalu i szkła Gorilla, ulepszonych jeszcze przez brak jakichkolwiek wystających elementów aparatu. Naprawia to nawet jeden z moich głównych problemów z G7, w którym plecy nachylone są na tyle, aby nie czuć się komfortowo przez długi czas bez walizki.

W rzeczywistości, przy wysokości 152 mm, grubości 8, 4 mm i wadze 167 gramów, jest nieco ostrzejszy i cięższy niż jego poprzednik, co w rzeczywistości nadaje mu gęstość, którą naprawdę doceniam w czymś, co będę manipulował na ciągłym i prawie- stała podstawa. Że LG udało się ukryć nieco ulepszoną architekturę podwójnego aparatu za Gorilla Glass, nadając zarówno przód, jak i tył imponująco nieprzerwanej konstrukcji. Nie ma w tym nic szczególnie dramatycznego, ale jest to jak dotąd najbardziej subtelny okręt flagowy LG, co bardzo mi się podoba.

Zasadniczo G8 jest mocny - to nie jest telefon 5G, którego honor jest zarezerwowany dla niezręcznie pieszego V50 - i podziela wiele podstaw flagowego flagowca 2019. Obejmuje to platformę Qualcomm Snapdragon 855, 6 GB pamięci RAM (w porównaniu z 4 GB w G7), 128 GB pamięci (dwukrotnie G7) i baterię 3500 mAh (17% nierówności w stosunku do G7), a także ulepszoną podstawową tylną kamerę (zaczerpnięte z V40).

I chociaż ekran o przekątnej 6, 1 cala ma taki sam rozmiar fizyczny jak G7, panel został uaktualniony do OLED - i całkiem przyzwoity.

Wyświetlacz OLED jest teraz także głośnikiem dzięki technologii, którą LG nazywa Crystal Sound. Wykorzystuje wewnętrzną przezroczystość fonetyczną panelu OLED jako membranę, przepychając dźwięk przez szybę. Jest to również powód, dla którego G8 nie ma słuchawki, co wprowadza jedną z kilku przestrogowych opowieści o tym telefonie: biorąc pod uwagę fakt, że dźwięk rozchodzi się szerzej z głośnika przedniego niż bardziej ukierunkowana słuchawka, możliwe, że przechodnie będą mogli usłyszeć połączenia głosowe, chyba że głośność jest bardzo niska.

Firma LG zrobiła to, ponieważ potrzebowała miejsca na inne ważne innowacje oraz najbardziej dzielący i potencjalnie sztuczny aspekt tego telefonu, przednie kamery Time of Flight, które umożliwiają identyfikację rąk i ruch powietrzny.

Co prowadzi nas do zeszłego tygodnia.

Cztery dni temu…

Technologia stojąca za Hand ID i Air Motion jest imponująca. Łączy przednią kamerę RGB z kamerą Time-of-Flight (cóż, dwie kamery - jedna jest nadawcą, a druga odbiornikiem), która wykorzystuje podczerwień do odczytu przepływu krwi w dłoni, aby stworzyć prawidłowe odwzorowanie 3D dłoni, zarówno dla biometrii, jak i dla gestów.

Kiedy zobaczyłem to po raz pierwszy, byłem przekonany, jak dokładne to wszystko było - trzymasz rękę na czujniku, aby nie tylko odblokować telefon, powiedzmy w samochodzie lub siedząc na biurku, ale także kontrolować różne aspekty LG interfejs za pomocą gestów.

Nazywa się to Air Motion i pozwala szybko przełączać się między z góry ustalonym duetem aplikacji lub kontrolować multimedia i głośność, tworząc pazur przed telefonem. Przygotowanie go do pracy wymaga trochę praktyki, ale kiedy już to zrozumiesz, stanie się dość ekscytujące. Wkrótce zaczęłam szarpać się po telefonie, trzymając dłoń przed aparatem przednim, aż kolorowa linia zaczęła tańczyć, a potem skręcała się i obracała, aż zrobiła to, co chciałem.

Air Motion to bardzo fajna technologia z bardzo małą liczbą zastosowań.

LG pozycjonuje Air Motion jako coś, z czym będziesz się angażować tylko wtedy, gdy twój telefon będzie poza zasięgiem - „przydatne w scenariuszach takich jak gotowanie lub czyszczenie”, zgodnie z komunikatem prasowym - ale biorąc pod uwagę stopień ochrony IP68 telefonu, zajęło mi kilka dni, aby pomyśleć o przypadek użycia, aby zdać sobie sprawę, że prawie nie ma sytuacji, że wolałbym machać ręką w powietrzu w pobliżu mojego telefonu, niż podnosić go i kłuć brudną lub mokrą dłoń w ekran.

Najbardziej rozczarowujące w Air Motion jest to, że LG nie miało dla mnie odpowiedzi na temat tego, w jaki sposób skorzystałoby z najbardziej oczywistej grupy demograficznej, która najbardziej jej potrzebuje: osób niepełnosprawnych. Czujnik czasu lotu opiera się na dość precyzyjnych ruchach, ale prawdopodobnie można go łatwo wyregulować, aby uwzględnić wstrząsy lub niestabilny ruch, i łatwo włączyć go jako narzędzie dostępu (i mam nadzieję, że tak się stanie). W tej chwili jest jednak ustawiony jako sposób na obniżenie głośności w aplikacji Spotify z odległości kilku stóp.

Z drugiej strony kamera ToF sprawia, że ​​odblokowanie twarzy jest bezpieczniejsze poprzez utworzenie kopii zapasowej kamery RGB z danymi głębokości w podczerwieni, a także pozwala na identyfikację ręki, co nie jest strasznym sposobem odblokowania telefonu, jeśli masz problemy.

Ale to największy problem, przed którym stoi dziś LG.

Dzisiaj…

W obecnej formie przeszedłem przez wiele uczuć na temat G8. U jego podstaw leży nieco ulepszona G7 z lepszymi specyfikacjami w niemal identycznym korpusie. Nawet jego tylne aparaty nie są nowe - podczas gdy na niektórych rynkach pojawi się model z potrójnym aparatem, uzupełniając szerokie i bardzo szerokie obiektywy opcją teleobiektywu podobną do V40 - ponieważ są one pobierane bezpośrednio z V40. Z pewnością poprawa w stosunku do G7, byłem jedynie zaabsorbowany mocą V40 i zawiodłem w ciemności.

G8 wydaje się ucieleśniać dwie (lub trzy) strony LG rywalizujące o uwagę, a chaos jest oczywisty.

Głównym problemem, jaki mam z G8, jest to, jak wiele sił w firmie konkuruje o uwagę. Zespół ds. Sprzętu wprowadza iteracyjne poprawki do piętrowego, o ile przewidywalnego, projektu, podczas gdy zespół marketingowy konspiruje z działem badań i rozwoju, aby upewnić się, że w reklamach jest coś rozmytego. I chociaż Air Motion i Crystal Sound to z pewnością innowacje w sensie obiektywnym, nie wydają mi się tak istotne, ani nawet przydatne.

Ale jest też strona mnie, która naprawdę lubi to, co LG przynosi na stół. Możliwe jest całkowite zignorowanie Air Motion, co pozostawia telefon z doskonałymi specyfikacjami, przyzwoity zestaw aparatów, dużą jak na tę klasę baterię i jedne z najlepszych poświadczeń audio w branży (tak, jest Quad DAC, gniazdo słuchawkowe i istniejące rozwiązanie głośników Boombox wciąż tu jest, co jest fantastyczne).

Oprogramowanie LG, oparte na systemie Android 9 Pie, jest również najlepsze w historii. Nie tylko umiejętnie wdraża dwustopniowy program uruchamiający Pixel Google i, opcjonalnie, schemat gestów pigułki, ale dodaje szereg drobiazgów, takich jak możliwość zmniejszenia cienia powiadomień poprzez przesunięcie w dół tylnego czujnika odcisków palców.

Ale potem pamiętam, że istnieją teraz trzy biometryczne rozwiązania do odblokowania G8, a oprogramowanie wciąż jest przepełnione funkcjami, których prawie nigdy nie będziesz używać.

Prowadzenie gamy emocji

Prezentację LG G8 pozostawiłem pod wielkim wrażeniem, i do pewnego stopnia pod wpływem alkoholu, prezentowanej technologii. Ale kiedy efekt magicznej sztuczki minął i poddałem się realiom rynku, ponownie się zastanowiłem.

Teraz jestem gdzieś pośrodku. Uwielbiam ambicje LG i jej mentalność, gdy chodzi o dodatki do funkcji - Znajomi G5, ktoś? - ale jestem też trochę zmęczony tym, że idą donikąd.

Nie można również wyświetlić wersji G8 w próżni. LG nie tylko wypuszcza latem V50 z zasilaniem 5G - który ma tę zaletę, co specyfikacja G8 i starter do rozmowy o możliwościach 5G - ale także Galaxy S10 Samsunga, który będzie dostępny za kilka tygodni, już okazuje się znacznie bardziej znaczący i, śmiem twierdzić, innowacyjną aktualizacją nawet nawet G8.

Mam nadzieję, że dłuższy okres przeglądu z telefonem zmieni moje zdanie, ale wystarczy jedno spojrzenie na pazur, aby zdać sobie sprawę, że nikt, nawet entuzjaści technologii, tacy jak ja, nie zamierzają umyślnie korzystać z tej funkcji publicznie.

Zobacz w LG