Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Przegląd siły Moto Z2: mocniejszy, a nie lepszy

Spisu treści:

Anonim

Szybkie ujęcie

Motorola postanowiła zrezygnować z kontynuacji swojego flagowego motocykla Moto Z na rzecz kastrowanego następcy Moto Z Force. I choć istnieją pewne powody, aby być podekscytowanym telefonem, sam nie robi nic wystarczająco dobrego, aby polecić na niewiarygodnie konkurencyjnym polu 700 USD + telefony z Androidem.

Dobry

  • Najlepsze specyfikacje linii
  • Niezwykle wytrzymały i dobrze zbudowany
  • Obsługa Moto Mods
  • Przydatne ulepszenia Androida

Złe

  • Za drogie
  • Imponująca i powolna konfiguracja podwójnego aparatu
  • Niski poziom głośności głośników
  • Gorszy czas pracy baterii niż w poprzedniej generacji
  • Brak gniazda słuchawkowego
  • Bez hydroizolacji

W maju miałem okazję przejść przez laboratorium testowe Motoroli, cudowny sprzęt i inżynierów w fartuchach laboratoryjnych, aby zobaczyć, jak powstaje kiełbasa - i ją ulepszyć.

Dowiedziałem się, że Motorola bardzo poważnie traktuje spuściznę imponującego sprzętu i że spędza setki godzin, upewniając się, że marketing swoich produktów ma podstawy. Jednym z takich przykładów był Phone Dropper, robot przypominający robot, który ma jedno zadanie: upuszczanie telefonów z różnych wysokości. Motorola chciała, abyśmy zobaczyli, jak niezniszczalna stała się jej technologia pokrywania ekranu ShatterShield, i wykorzystali nieustającą obecność grawitacji, aby przekonać nas o swojej skuteczności.

To, czego nie pokazał, to wpływ powtarzającego się wpływu na widoczność nienaruszonego ekranu, zastrzeżonego połączenia utwardzonego plastiku i szkła, którego Motorola używa do wyróżnienia się na tle konkurencji od Moto X Force w 2015 roku (znane w USA jako Droid 2 Turbo). Gdybym podniósł telefon z ziemi, mógłbym zauważyć niezliczone wskaźniki i zadrapania, które wydają się być efektem ubocznym wytrzymałych właściwości ShatterShield. Dałby mi także wygodny przykład flagowego gambitu Motoroli: kompromis.

Zobacz w Motorola

O tej recenzji

Ja, Daniel Bader, piszę tę recenzję po tym, jak korzystałem z odblokowanej Moto Z2 Force marki Verizon przez nieco ponad tydzień w sieci Telus w Kanadzie. Działał pod kontrolą systemu Android 7.1.1 kompilacji NDX26.122-58 z aktualizacją zabezpieczeń z 1 lipca 2017 r. Nie był aktualizowany w okresie przeglądu.

Ponownie obejrzyj wideo

Jeśli chcesz dowiedzieć się, o co chodzi w Moto Z2 Force, zapoznaj się z praktycznym wideo, które Andrew zrobił podczas swojej premiery w Nowym Jorku.

Mieszana torba

Sprzęt Moto Z2 Force

Aluminium z serii 7000 i wspaniały głęboki kolor czarny sprawiają, że jest to najlepiej wyglądający jak dotąd telefon Moto Z.

Wiele z tej recenzji zostało już napisanych, biorąc pod uwagę, że Phil spojrzał na Moto Z i Z Force nieco ponad rok temu, a ja recenzowałem Moto Z2 Play na początku czerwca.

Moto Z2 Force wygląda bardzo podobnie do Moto Z2 Play - 5, 5-calowy wyświetlacz Super AMOLED otoczony dużymi ramkami i podłużnym czujnikiem linii papilarnych, pojedynczym zestawem głośników / słuchawki, przednim aparatem i podwójną lampą błyskową LED. Przyciski zasilania i głośności zlewają się ze sobą po prawej stronie; port USB-C na dole. Wokół tyłu szesnaście namagnesowanych szpilek do mocowania Moto Mods, rosnący ekosystem wbudowanych lub współosiowych akcesoriów Motoroli poniżej zaokrąglonego logo Moto „Batwing” i występ kamery, który, dopóki jego grubość nie zostanie dopasowana przez jedno z wielu styków Style Shell, wygląda jak trochę krzykliwy.

Specyfikacja Moto Z2 Force

Istnieje jednak kilka drobnych różnic w stosunku do Z2 Play: port USB-C nie ma sąsiedniego gniazda słuchawkowego, co odzwierciedla kontrowersyjną decyzję o rezygnacji z popularnego portu rok temu. Na jego miejscu słaby klucz w pudełku i urok coraz bardziej przystępnego ekosystemu słuchawek Bluetooth. Z2 Force jest zamknięty w sztywnym aluminium z serii 7000, co stanowi krok naprzód w stosunku do anodowanej odmiany w Z2 Play i innych urządzeniach z oferty Motoroli.

Ta sztywność w połączeniu z matowym wykończeniem Deep Black sprawia, że ​​Z2 Force jest z łatwością najlepiej wyglądającym produktem z serii Z do tej pory, ale różnice są tak niewielkie, że można je łatwo przeoczyć. Pozostając z tyłu, najbardziej oczywistą zmianą wizualną w konstrukcji telefonu jest włączenie drugiego czujnika aparatu, strategia, która, jak zobaczymy później, nie opłaca się Motoroli.

Linia Moto Z została wprowadzona przed przejściem branży na wysokie, wąskie ekrany i niechęć do pionowych ramek (choć można argumentować, że wyszły z mody na długo przed wydaniem Galaxy S8 na początku tego roku). Nie przeszkadza mi dodatkowe miejsce do trzymania telefonu, ani też nie żałuję Motoroli, że trzymała się języka projektowania, który obiecał wspierać przez trzy lata, aby zapewnić kompatybilność wielopokoleniową z rozprzestrzeniającym się ekosystemem Moto Mods, który stał się na lepsze lub co gorsza, ciężar, który linia Moto Z musiała ponieść na swoich wąskich barkach. Czujnik odcisków palców jest przestronny i szybki, i chociaż zgadzam się na czujnik skierowany tyłem do kierunku jazdy, nie jest zgodny ze strategią użytkowania „postaw na stole na Moto-Display” firmy Motorola.

Widzisz, Moto Z2 Force utrzymuje czteroletnią spuściznę firmy w postaci prostego oprogramowania, na które składa się seria przemyślanych dodatków do Androida, których kamieniem węgielnym jest Moto Display. Ustaw telefon na stole, machnij ręką i wchodź w interakcję z pojawiającymi się bąbelkami powiadomień, wszystkie bez odblokowywania, a nawet włączania ekranu.

Ten wyświetlacz Super AMOLED jest z pewnością poprawą w stosunku do zeszłego roku, ale to niewiele mówi: jak praktycznie każdy flagowy telefon Motoroli wypuszczony od Moto X w 2013 roku, panel nie znajduje się na szczycie listy pod względem reprodukcji kolorów, jasności i kąty widzenia. W rzeczywistości nie ma to większego znaczenia, ponieważ nawet średniej klasy panel AMOLED o rozdzielczości Quad HD, taki jak ten, jest bardzo dobry i widoczny głównie w bezpośrednim świetle słonecznym.

Oto jednak rzecz: pomimo rzekomej nanoszenia powłoki wodoodpornej, Moto Z2 Force to kolejny telefon w ofercie Motoroli, który nie jest wodoodporny - coś takiego powinno być łatwiejsze z tak solidnym wyświetlaczem i bez gniazda słuchawkowego.

ShatterShield

To, co bardziej mnie interesuje niż wyświetlacz Z2 Force, to podstawa: osłona ShatterShield chroniąca przed pęknięciami ekranu. ShatterShield to nadrzędna marka wielu różnych elementów - no cóż, pięciu - w dążeniu Motoroli do zapobiegania kieliszkowi w palcach i kosztownym roszczeniom ubezpieczeniowym. Zaczyna się od dołu, z aluminiową obudową amortyzującą telefon; wówczas panel AMOLED jest elastyczny do pewnego stopnia i może wytrzymać nagłe uderzenie; wówczas warstwa dotykowa ma nadmiarową kopię zapasową na wypadek, gdyby podstawowa uległa uszkodzeniu przy uderzeniu; następnie jest warstwa poliwęglanu (czytaj: plastik), w której zwykle spoczywa szklana pokrywa telefonu; a następnie jest druga „soczewka”, która działa jak warstwa zbędna na uderzenia, jednocześnie utrzymując podstawową wolną od zadrapań.

ShatterShield może zapobiegać pęknięciom, ale zbyt łatwo zadrapuje WAY.

Jest to całkiem świetny system, zwłaszcza, że ​​jesteś ubezpieczony na wypadek zniszczenia przez cztery lata, ale warstwa, z którą przede wszystkim wchodzisz w interakcję, jest, pod każdym względem, ochroną ekranu - taką, którą można oderwać i w razie potrzeby wymienić. Ale ponieważ jest plastikowy, a nie szklany, nie jest świetny w przekazywaniu dotyku, dzięki czemu Moto Z2 Force jest jednym z najmniej wrażliwych wyświetlaczy, z których korzystałem od dłuższego czasu; i rysuje się zbyt łatwo.

Motorola zaleca nałożenie na ten ochraniacz ekranu ze szkła hartowanego, aby zapobiec zarysowaniom, ale bardzo bym tego odradzał; im dalej palec znajduje się od warstwy dotykowej, tym mniejsze jest prawdopodobieństwo, że odbierze lekkie stuknięcia i przeciągnięcia. Ta dodatkowa warstwa może być jednak jedyną opcją, ponieważ Motorola zdecydowała się nie sprzedawać 29, 99 USD „zestawu do wymiany obiektywów” dla Z2 Force, tak jak to miało miejsce w przypadku poprzednich dwóch generacji.

Jeszcze przed publiczną dostępnością Motorola musiała już bronić się przed zarzutami, że Moto Z2 Force jest bardziej podatna na zarysowania niż poprzednie modele, prawdopodobnie dlatego, że próbując zminimalizować odległość między palcem a wyświetlaczem, jest cieńsza, a zatem osłabiona, górna soczewka.

Z2 Force jest znacznie cieńszy niż jego poprzednik - 6, 1 mm w porównaniu z obwodem oryginału 7 mm - i waży 20 gramów mniej, co nie jest nieznaczne. To także lepiej wyglądający telefon, szczególnie w matowej wersji Super Black. Ale wydaje się, że gdyby Motorola zachowała grubość i rozmiar oryginału, może nie musieć iść na kompromis na ekranie.

Ta szczupłość ma pewne zalety. W Z2 Force jest poczucie lekkości, które przeczy jego gęstości. Aby korzystać z tego telefonu, należy trzymać idealnie wyważoną i odpowiednio dobraną płytę z metalu i szklanego plastiku, i bardzo mi się podobało.

Brakuje mi gniazda słuchawkowego, zwłaszcza, że ​​Moto Z2 Play o podobnych proporcjach ma taki, ale wszystko, od kalibracji przycisków zasilania i głośności po niewiarygodnie szybki czujnik odcisków palców, jest warte odnotowania. I przypuszczam, że powinienem być wdzięczny, że Z2 Force ma niezniszczalną osłonę ekranu pomimo mojej wybredności w telefonach, ponieważ zawsze upuszczasz to, co chwytasz najbardziej - lub coś w tym rodzaju.

Moto Mods

Oczywiście jedną z korzyści posiadania produktu Moto Z jest rosnący ekosystem modów, do którego niedawno dodano kamerę 360 stopni. Od akumulatorów (tak wielu akumulatorów), przez głośniki, aż po nadchodzący GamePad, tak zwana platforma modułowa Motoroli zawiera zaskakująco duży wybór dodatków do serii telefonów, które sprzedały się tylko w niskich milionach.

To, że Z2 Force ma być sprzedawane na wszystkich czterech głównych amerykańskich lotniskowcach, jest dobrodziejstwem dla przystojnej natury modów, ponieważ dają one tak wspaniałe pierwsze wrażenie. Od czasu ich debiutu w połowie 2016 roku nosiłem kilka wybranych akcesoriów, w zależności od sytuacji: nowy głośnik JBL SoundBoost 2 jest zadziwiająco dobrym głośnikiem pod względem wielkości i ceny i jest ze mną na każdą wycieczkę w parku; zestaw akumulatorowy do ładowania bezprzewodowego Incipio 2220 mAh to niesamowity kawałek techniki, wystarczająco cienki, aby pozostawić go w telefonie przez cały czas; a projektor Insta-Share zrobił wrażenie na wielu imprezach późną nocą, kiedy wyświetlam YouTube na ścianie.

Na pewno są niepraktyczne dla systemu modów, zwłaszcza jeśli masz tendencję do utrzymywania stylu w telefonie, jak zwykle. Kiedy Mod wyjdzie, Powłoka Stylu potrzebuje miejsca, do którego należy się udać, więc zawsze bierzesz pod uwagę co najmniej jeden dodatkowy ekwipunek. I chociaż Motorola zachęca rodziny do dzielenia się modami między członkami, prawdopodobieństwo, że rodzina nuklearna ma więcej niż jedną Moto Z, jest dość niskie.

Uważam również, że ważne jest, aby zająć się ostrą krytyką skierowaną tym razem przeciwko Motoroli - że firma świadomie utrudniała żywotność baterii urządzenia zarówno w Z2 Play, jak i Z2 Force, aby skłonić ludzi do kupowania modów baterii. Choć na pierwszy rzut oka wydaje się to słusznym argumentem, muszę odepchnąć: Motorola chce sprzedawać telefony, ponieważ mody nie działają same z siebie.

Istnieje wiele badań sugerujących, że lżejsze telefony sprzedają się lepiej niż cięższe, głównie dlatego, że szczególnie w telefonach z większymi ekranami zmniejsza zmęczenie ramion i ułatwia korzystanie z nich jedną ręką. Aby rozjaśnić telefony, Motorola musiała zmniejszyć rozmiar baterii, co skutkuje cieńszym, bardziej ergonomicznym telefonem.

Tak, Motorola chce sprzedawać mody, a baterie sprzedają się lepiej niż jakikolwiek inny, ale nic nie sugeruje, że firma zrobiła wszystko, aby sabotować telefon (i jego relacje z głównymi fanami). Zamiast tego podejmuje obliczone ryzyko: wyobcuj kilka osób, które kupiły Z Force za sprawność baterii, aby zainteresować znacznie szerszą publiczność.

Akt zbiorowy

Oprogramowanie Moto Z2 Force

Moto Z2 Force ma identyczne oprogramowanie jak Moto Z2 Play i praktycznie każde urządzenie Motorola z Androidem 7.1.1. Jest lekki i czysty i można go rozpoznać jako „zapasowy” Android, chociaż w tym momencie ma więcej wspólnego z czymś takim jak wersja Androida OnePlus niż cokolwiek innego.

Podstawą strategii oprogramowania Motoroli jest jej pojedyncza aplikacja Moto, która otwiera dostęp do tak zwanych ustawień wyświetlania, ustawień gestów i ustawień głosu, których podstawowe założenia nie zmieniły się przez cztery lata. Zamiast tego funkcje takie jak Moto Display ewoluowały wraz z samymi telefonami, otwierając niektóre (ale niezbyt wiele) nowych funkcji, aby złagodzić huczące skarby. Tegoroczna wersja możliwych do wykonania powiadomień Motoroli dodaje obrazy, więc tweet wyświetli awatar konta oprócz treści. A jeśli powiadomienie na Androida ma opcję powiedzenia, odpowiedzi lub archiwizacji, można to również zrobić na ekranie blokady.

Ten koń był martwy od dawna (bo pobiłem go na śmierć - dlaczego to wyrażenie jest tak okropne ?!), ale powiem to jeszcze raz: Moto Display to najlepsza forma powiadomienia na dowolnym telefonie, kropka. Biorąc pod uwagę ciężką naturę wpływu sprzętu Lenovo, jestem zarówno zszokowany, jak i zachwycony, że pozwoliłem Motorola zachować nienaruszony Moto Display.

Podobnie popularne gesty Motoroli - „rąbanie” do włączania latarki i dwa ruchy nadgarstka, aby szybko wejść do aparatu - są nadal dostępne po tylu latach i są tak samo przydatne jak zawsze. Dla mnie są tak nierozerwalnie związane z marką Moto, jak samo logo Batwing. Opracowane pod krótkim nadzorem Google (i pod byłym szefem Motoroli oraz obecnym szefem sprzętu Google, Rickiem Osterlohiem), funkcje te zostały naśladowane przez innych producentów - nawet Google! - ale muszą zostać jeszcze przekroczone.

Jeden nowy dodatek, One Touch Nav, eliminuje przyciski ekranowe telefonu na rzecz gestów przekazywanych do czujnika odcisków palców. Może to tylko moja słaba koordynacja ręka-oko, ale nigdy nie byłem w stanie dotrzeć do punktu, w którym czuję się swobodnie przesuwając w lewo i prawo, gdy wystarczy zwykłe dotknięcie.

Jestem teraz tak uzależniony od Chameleon Run, że cokolwiek, co przyspieszy jego otwarcie, jest bonusem.

W dużej mierze przeoczyłem także nową funkcję Moto „Show Me”, która pozwala uniknąć pułapek OK w Google na coś nieco prostszego. Na przykład mówiąc „Pokaż mi pogodę” telefon, nawet z ekranu blokady, nakłada widżet pogodowy na kilka krótkich sekund, zanim powróci do stanu bezczynności. „Pokaż mi mój dzień” robi to samo w przypadku kalendarza.

Ale zamiast odgrywać ograniczoną liczbę poleceń (w sumie jest ich 11), zacząłem używać go do uruchamiania aplikacji. „Show me Slack” wskakuje od razu do moich rozmów w pracy, a „Show me Chameleon Run” przywraca mnie do mojego obecnego uzależnienia.

Piękno polega na tym, że ponieważ musisz wyćwiczyć model głosu, aby akceptował polecenia, możesz użyć funkcji „Pokaż”, aby bezpiecznie ominąć ekran blokady i szybko przejść do wybranej aplikacji. Może zaoszczędzić tylko kilka cennych bitów w ciągu dnia, ale jest to satysfakcjonujące zaangażowanie z prostym asystentem głosowym, i to zwykle wszystko, czego potrzebuję.

Zaskakująco dobrze

Moto Z2 Force Performance i żywotność baterii

Przybywając z najnowszym Snapdragonem 835 i 4 GB pamięci RAM, Moto Z2 Force jest prawie tak samo potężny jak Galaxy S8 lub OnePlus 5. Będąc w telefonie Motorola, telefon jest bardzo szybki, bez spowolnienia. Program uruchamiający Motoroli również został zbudowany przy użyciu tego samego kodu, co program Pixel Launcher, więc nawet nie czułem potrzeby instalowania programu Nova Launcher, co jest pierwszą rzeczą, którą zwykle konfiguruję na nowym urządzeniu.

Używałem telefonu przez ponad tydzień przed napisaniem tej recenzji i byłem pod wrażeniem jego wydajności. Chociaż miałem kilka skarg na układ Snapdragon 626 Moto Z2 Play, istnieją wyraźne rozgraniczenia między tym chipem średniego zasięgu a tym high-endowym, a najważniejszym momentem jest ładowanie. Aplikacje otwierają się natychmiast, a animacje rzadko się jąkają.

Ten telefon prawdopodobnie mógłby stać się grubszy, choćby po to, aby był mniej niezręczny w dłoni.

Wiele mówiło się o spadku pojemności akumulatora o 22% w porównaniu z Moto Z Force, ale zapewniam was, drodzy czytelnicy, to komedia Szekspira, a nie tragedia. Dzień po dniu rzadko chodziłem spać (i idę spać późno) z telefonem poniżej 10%. Przy 2730 mAh pojemność bezwzględna jest znacznie poniżej ogniwa 3500 mAh swojego poprzednika i prawie każdego flagowca na rynku, ale Motorola wykonała świetną robotę, optymalizując system pod kątem nowego, wydajnego pod względem baterii układu Qualcomm.

W tym samym czasie, tak, istnieją niezliczone mody Moto, aby szybko ulepszyć telefon, w tym jeszcze nie dostępny, choć-chociaż-sierpniowy pakiet Turbopower, którego komórka 3490 mAh odzyskuje martwy telefon do 50% w zaledwie ponad 20 minut. Prawdopodobnie nie potrzebujesz akumulatora Moto Mods, ale miło jest wiedzieć, że jest dostępna opcja.

Z drugiej strony telefon może stać się nieco bardziej elastyczny, ponieważ bez dołączonej powłoki stylowej lub innego rodzaju mod trudno jest go chwycić i używać. Można argumentować, że przy 6, 1 mm jest zbyt cienki. To również niezwykłe, że Motorola nie zdołała włożyć większej baterii do telefonu nieco grubszego i pozbawionego gniazda słuchawkowego, niż Moto Z2 Play. Naprawdę dziwaczne.

Z perspektywy komórkowej Moto Z2 Force jest podobny do Galaxy S8: obsługuje prędkości prawie gigabitowe w obsługiwanych sieciach i pomimo użycia odblokowanego modelu Verizon (który szybko zrzuciłem nadęte oprogramowanie) byłem w stanie osiągnąć prędkości przekraczające 150 Mb / s w kanadyjskiej sieci TELUS z wykorzystaniem agregacji operatorów. I chociaż mój konkretny model nie obsługiwał VoLTE w mojej sieci domowej, połączenia telefoniczne przez 3G brzmiały świetnie nad przednią słuchawką.

Ta słuchawka może pełnić również funkcję głośnika i podobnie jak wiele wcześniejszych urządzeń Moto, nie jest … dobra. Wierność jest odpowiednia dla głośnika telefonu, ale po prostu nie jest wystarczająco głośna. W przypadku portu skierowanego do przodu można by pomyśleć, że będzie pasował do skierowanych w dół odpowiedników Apple i Samsung, ale tak nie jest.

O jeden za dużo

Moto Z2 Force Cameras

Biorąc pod uwagę, że jest to pierwsza wyprawa Motoroli z podwójnymi aparatami, wybaczę jej, że nie wykorzystała w pełni swoich możliwości. Nie wybaczę, że delta Motorola otwiera się między sobą a resztą branży, jeśli chodzi o ogólną jakość zdjęć.

Zacznijmy od tego: telefon ma dwa tylne czujniki 12MP Sony - model IMX386 z pikselami 1, 25 mikrona - jeden kolor (Bayer) i jeden monochromatyczny (Clear). Zasadniczo ten drugi czujnik nie ma zdolności wykrywania koloru, ale po usunięciu warstwy wysyłającej kolor czujnik jest w stanie wychwycić trzykrotnie więcej światła. Razem czujniki mają łączyć się w celu zapewnienia ostrzejszych zdjęć w ciągu dnia i lepszych zdjęć w słabym świetle w nocy.

Qualcomm, który zaprojektował tę kombinację, nazywa nawet technologię Clear Sight.

Niestety wyniki nie są aż tak imponujące. Żaden z obiektywów nie jest optycznie ustabilizowany, co oznacza, że ​​aparat Motoroli nie lubi długo trzymać otwartej migawki, co powoduje słabe zdjęcia. Co gorsza, detale są poplamione i nieprzyjemne.

Wyniki w świetle dziennym są znacznie lepsze i mogą tworzyć absolutnie oszałamiające obrazy. Pomimo zawężenia przysłony do f / 2.0 z f / 1.8 w zeszłorocznym Moto Z Force, można uzyskać piękną głębię ostrości - nawet bez dodanych efektów.

A co z innymi zaletami drugiego czujnika i obiektywu? Jak dowiedzieliśmy się z niezliczonej liczby innych implementacji, z dwoma aparatami dostarczana jest prawdziwa informacja o głębi, która pozwala grać z głębią ostrości i skupieniem po zrobieniu zdjęcia. A ponieważ istnieje czujnik monochromatyczny, Motorola zapewnia osobny tryb czarno-biały, co może dać fantastyczne zdjęcia.

Problem polega na tym, że jest to telefon o wartości 720 USD, a Motorola naprawdę miała okazję wysadzić nas w powietrze dzięki wiodącym w branży obrazom. Zamiast tego postanowił zrezygnować ze stabilizacji, która była obecna na zeszłorocznych flagowcach Moto Z, dla konfiguracji z dwoma kamerami z wątpliwymi zaletami.

Czy to fajne, że mogę usuwać lub zamieniać tła obrazów lub zmieniać tło monochromatyczne, pozostawiając kolor na pierwszym planie? Jasne, to miło, ale nic nowego. Tym, co naprawdę chciałem, był aparat Motorola, na którym mogłem polegać, aby dawać mi świetne zdjęcia za każdym razem. Nie rozumiem

Problemy z jakością obrazu potęguje szybkość aparatu podobna do melasy. Biorąc pod uwagę, że jest to najszybszy telefon Motoroli, często czułem, że jakiś cichy proces w tle uniemożliwiał najlepszą aplikację aparatu.

Podobnie brak stabilizacji wpływa na zdolność telefonu do robienia świetnych filmów. Pomimo obsługi 4K, nie byłem pod wrażeniem, od solidności samego wideo do podatnej na wstrząsy natury czujnika.

Nie dość dobrze

Moto Z2 Force Ostatnie przemyślenia

Na początku tego roku, kiedy recenzowałem Moto Z2 Play, powiedziałem, że to świetny telefon, ale nie świetna kontynuacja. Dzięki Moto Z2 Force nie wiem nawet, czy mogę powiedzieć to pierwsze. Z pewnością istnieją ślady wielkości, ale są one zakopane pod ciężarem dziwnych decyzji. Dlaczego Motorola postanowiła pozbyć się swojej głównej linii Moto Z na rzecz drogiego, niezniszczalnego, ale podatnego na zarysowania ekranu? Dlaczego firma nie była w stanie zmieścić się w nieco większej baterii, nawet w celu dopasowania do Moto Z2 Play? Dlaczego zdecydował się na konfigurację z dwoma kamerami bez zapewnienia, że ​​podstawowy próg jakości został osiągnięty?

Naprawdę nie potrafię odpowiedzieć na te pytania, ale powiem to: pomimo wszystkich problemów bardzo podoba mi się ten telefon. Uwielbiam szybkość reakcji i szybkość czujnika odcisków palców. Podoba mi się podejście Motoroli do Androida i że są takie małe rzeczy, jak przednia lampa błyskowa, które nie są powszechne na innych urządzeniach. Gdy aparat robi świetne zdjęcie, jest fenomenalny - zwłaszcza z matrycy B&W. Niezwykłe jest także to, jak łatwo jest wzbogacić Moto Z2 Force o dodatkowe funkcje, takie jak bardzo fajna kamera Moto 360 lub nadchodzący GamePad.

Żadna z tych rzeczy nie może przezwyciężyć faktu, że Moto Z2 Force nie czuje się konkurencyjny w stosunku do produktów takich jak Galaxy S8 lub HTC U11. Przy minimalnej 720 $ jest to trudna sprzedaż, nawet z bezpłatnym 299 $ modem Insta-Share Projector. I chociaż telefon, po raz pierwszy w pamięci, jest dostępny dla wszystkich czterech głównych amerykańskich operatorów, chciałbym, aby Motorola miała lepszego przedstawiciela, który zaprezentuje swoje odrodzenie w kulturze głównego nurtu.

Zobacz w Motorola

Dodatkowa fotografia autorstwa Andrew Martonika.

Możemy otrzymać prowizję za zakupy za pomocą naszych linków. Ucz się więcej.