Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Nie, Samsung prawdopodobnie nie będzie sprzedawał odnowionych notatek 7 w 2017 roku

Anonim

Czy jesteś gotowy na dziwny przypis w sadze Galaxy Note 7? Po raz pierwszy odebrana przez SamMobile i przypisana koreańskiemu rynkowi zbytu The Investor (który zyskał miano w ostatnich tygodniach z niektórymi wątpliwymi plotkami o Galaxy S8), mówi się, że podatny na ogień telefon może ponownie trafić do sprzedaży w 2017 r. - przynajmniej na rynku wschodzącym rynki takie jak Indie i Wietnam.

według źródeł ma sprzedawać odnowione produkty swojego telefonu od przyszłego roku. „Samsung nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, ale prawdopodobnie w przyszłym roku sprzeda odnowione jednostki Note 7”, powiedział źródło branżowe. Źródło przewidywało, że odnowione telefony będą sprzedawane głównie na rynkach wschodzących, takich jak Indie i Wietnam, gdzie popularne są smartfony z wyższej półki i średniej klasy.

Tyle że prawdopodobnie tak się nie stanie. Historia została zebrana przez wiele sklepów w ostatnich dniach, jednak oryginalnym źródłem jest raport z 26 września, kilka tygodni przed tym, jak Note 7 został na dobre zabity. Kiedy opublikowano oryginalną historię - z rzekomo „bezpieczną” notatką 7 wysyłaną do konsumentów w ramach programu wycofania - było absolutnie realistyczne, że Samsung może chcieć wymienić elementy wewnętrzne starych „niebezpiecznych” modeli i sprzedawać je jako remonty. W tej chwili, po drugim wycofaniu i późniejszym anulowaniu? Nie ma mowy.

Na obecnym etapie nie ma czegoś takiego jak „bezpieczna” uwaga 7, a całostronicowa reklama w amerykańskich gazetach w zeszłym tygodniu sugerowała, że ​​firma wciąż bada, co spowodowało boom telefonów.

Tak więc Note 7 jest nadal martwy i prawdopodobnie nigdy nie wróci do sprzedaży. Nadal obowiązują wszystkie standardowe argumenty przeciwko zwrotowi produktu. Note 7 to żart, a jego marka jest śmiertelnie zniszczona. Samsung z pewnością ma zamiar zamiatać wszystko pod jakimś gigantycznym, ognioodpornym dywanem w tym momencie i zamiast tego skupić się na Galaxy S8.

Aktualizacja: Samsung odmówił komentarza do raportu, mówiąc, że nie komentuje plotek ani spekulacji. Zaktualizowaliśmy również ten artykuł, aby wyjaśnić, że oryginalne źródło pochodzi z końca września.