Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Recenzja Nokia 9 Pureview: pięć świetnych aparatów, jeden duży problem

Spisu treści:

Anonim

Nie lubię czegoś nie lubić. Nie lubię uczuć; Wolę znaleźć dobro w rzeczach, tak jak robię to ludzie.

Dlatego tak długo zajęło mi napisanie tej recenzji. Nokia 9 nie jest warta zakupu, mimo że posiada pewne cechy odkupienia. Jest to jeden z najbardziej frustrujących produktów, których używałem w niedawnej pamięci ze względu na jego bagaż, markę, której stara się nie zrealizować, oraz technologię, która ma tak duży potencjał i tak wadliwe wykonanie.

Telefon sprzeczności

Nokia 9 PureView

Duży potencjał i zmarnowana szansa.

Nokia 9 to piękny smartfon, który ma wiele do zaoferowania, ale jego potencjał jest przyćmiony przez słabą implementację aparatu i czytnika linii papilarnych na wyświetlaczu.

Dobry

  • Piękny, symetryczny design
  • Aparat jest niezwykle wydajny
  • Oprogramowanie jest czyste i szybkie
  • Doskonałe dotykowe

Złe

  • Czujnik odcisków palców jest okropny
  • Wyjście JPEG jest niedorzeczne
  • Niektóre błędy oprogramowania
  • Zeszłoroczny SoC
  • Głośnik Tinny

O tej recenzji

Używam międzynarodowej wersji Nokii 9 od początku marca 2019 r. Otrzymała jedną aktualizację oprogramowania, od 00WW_4_17C do 00WW_4_19A, która poprawiła nieco stabilność oprogramowania, ale nie dotyczyła wyjścia kamery ani czujnika odcisków palców. Dodało to jednak odblokowanie twarzy, co zostało docenione. Wszystkie zdjęcia przedstawione w tej recenzji zostały zrobione przy użyciu najnowszej aktualizacji oprogramowania.

Nokia 9 PureView sam telefon

Kategoria funkcje
System operacyjny Android 9 Pie
Pokaz 5, 99-calowy 18: 9 pOLED QHD +

Szkło Gorilla 5

Chipset Qualcomm Snapdragon 845
Baran 6 GB
Przechowywanie 128 GB
Bateria 3320 mAh
Ładowanie USB-C

Ładowanie przewodowe 18 W.

Ładowanie bezprzewodowe 10 W.

Wodoodporność Odporny na wodę i kurz IP67
Tylne aparaty fotograficzne Dwa 12MP RGB f / 1.8 1, 25μm

Trzy monochromatyczne 12MP f / 1.8 1, 25μm

Przednia kamera 20MP 1μm
Bezpieczeństwo Czujnik linii papilarnych na wyświetlaczu (optyczny)
Wymiary 155 x 75 x 8 mm
Zabarwienie Niebieska północ
Cena £ 699 USD

Historię Nokii 9 trzeba opowiedzieć w dwóch częściach: jednej o samym telefonie, a drugiej o kamerze.

Telefon jest piękny, z błyszczącymi metalowymi bokami i zakrzywionym szklanym tyłem, który pomimo swoich właściwości trypofobicznych zachowuje symetrię przez cały czas. Używam go od tygodni i nadal jestem głęboko pochłonięty porywającym designem i niekonwencjonalnym układem. Przyciski są klikalne i satysfakcjonujące, a pomimo śliskiego grzbietu korzystanie z nich jest przyjemne. Kiedy go używam, mam wrażenie, że trzymam coś solidnego, graniczącego z biżuterią.

6-calowy wyświetlacz AMOLED, bez wycięć, jest równie zaskakujący. Chociaż nie robi się tak jasno, jak bym chciał, jestem wielkim fanem jego żywych kolorów i doskonałej reakcji na dotyk.

Niestety na ekranie znajduje się również najgorszy na ekranie czujnik odcisków palców, z jakim kiedykolwiek korzystałem. To jest obrzydliwość, coś, co powinno być omijane ponad dziesięć razy, zanim zostanie wrzucone do kosza na śmieci planowania produktu. Jest nie tylko zawodny, ale źle umieszcza jedną trzecią wyświetlacza. Prawie nigdy nie działa za pierwszym razem i wymaga zbyt silnego naciśnięcia, aby aktywować, nawet gdy jest w dobrym nastroju.

Wyobrażam sobie, że fizycznie jest to ten sam komponent, który znajduje się w OnePlus 6T i Huawei Mate 20 Pro, ale z jakiegoś powodu Nokia po prostu nie mogła manewrować przez przeszkody techniczne wymagane do jego optymalizacji. Chociaż więc nigdy nie byłem w pełni zadowolony z niezawodności wbudowanych czujników linii papilarnych pierwszej generacji, mam nadzieję, że dzięki kilku aktualizacjom oprogramowania może przekształcić się z bezużytecznego w przejezdny. Po zastosowaniu bardziej nowoczesnego czujnika linii papilarnych na wyświetlaczu w Huawei P30 mam nadzieję, że problemy nie potrwają dłużej niż pokolenie, ale człowiek jest frustrującym doświadczeniem.

Frustracja została nieco złagodzona poprzez dodanie odblokowania twarzy w ostatniej aktualizacji, ale nie jest ani szczególnie szybka (szczególnie w porównaniu do urządzeń takich jak Galaxy S10 lub OnePlus 6T), ani nie jest bezpieczna.

Spód Nokii 9 pokazuje port USB-C i pojedynczy głośnik skierowany w dół, co jest kolejnym rozczarowującym elementem tego telefonu. Podczas gdy robi się głośno, jest cienki i cienki, z okropnym wyrównaniem. Wszystko brzmi, jakby zostało skompresowane do, um, dziewiątek, co sprawia, że ​​oglądanie filmów, a nawet słuchanie podcastów jest znacznie mniej przyjemne niż na innych urządzeniach. To, że nie ma gniazda słuchawkowego, jest również bummerem, ale na szczęście firma pakuje parę porządnych słuchawek i klucz USB-C w pudełku.

Sprzęt Nokia 9 ma wiele do życzenia, ale wbudowany czujnik odcisków palców prawie wszystko psuje.

Słyszysz wiele negatywów, więc co powiesz na niektóre zalety? Silnik haptyczny jest tutaj na miejscu - zdecydowanie z Pixelem 3 i LG V40 jako jednym z najbardziej uderzających i najbardziej satysfakcjonujących w użyciu. Niezbyt dobry iPhone, ale jakie to urządzenie z Androidem? Jakość połączenia jest również doskonała z zestawu słuchawkowego, a żywotność baterii jest świetna - przez cały dzień, a potem - dzięki skromnej baterii 3320 mAh. Istnieje również bezprzewodowe ładowanie oparte na Qi, jeśli jesteś tak pochylony, ale tył jest tak gładki, zalecam unikanie płaskiej podkładki ładującej, chyba że telefon jest bezpiecznie zamocowany w etui.

To, że telefon obsługuje Snapdragon 845 SoC 2018, nie ma znaczenia - z dwoma głównymi wyjątkami, które wkrótce omówię - ponieważ ogólna wydajność jest stosunkowo płynna, a wewnątrz znajduje się 6 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci, aby to zrobić.

Po co umieszczać procesor 2018 w telefonie 2019? Ponieważ Nokia współpracowała z Lightem, twórcy szalonego 16-soczewkowego aparatu / smartfona / czegoś, wraz z Qualcommem, który kontroluje kanał sygnału obrazu dla samych zdjęć, aby zapewnić optymalną konfigurację pięciu aparatów. Ale podobnie jak w przypadku oprogramowania opartego na Androidzie telefonu, aparat jest mieszaną torbą.

Decyzja Nokii o zastosowaniu Androida One jako podstawy oprogramowania jest długoterminową wygraną, nawet jeśli rzeczywista implementacja nie jest całkowicie wolna od błędów.

Zanim przejdziemy do głównego wydarzenia, porozmawiajmy o tym oprogramowaniu przez chwilę. Podobno jest to to samo doświadczenie z systemem Android 9 Pie, które można znaleźć na Pixelu, aż do programu uruchamiającego. Podczas gdy Nokia wstawia się w razie potrzeby - na przykład aplikacja aparatu to cała Nokia - jest to czyste i piękne. Oprócz części dotyczącej niestabilności (która, szczerze mówiąc, dzieli się także z Pixelem 3).

W najnowszej wersji oprogramowania aplikacje ulegały regularnym awariom, szczególnie aparatowi, a system operacyjny czasami blokował się całkowicie, zwykle podczas przetwarzania zdjęć w tle. Biorąc pod uwagę, że jest to produkt zorientowany na zdjęcia, że ​​urządzenie tak długo chrupie każde zdjęcie za kulisami, jest to smutny los, ale z tym trzeba się zmagać, gdy w nim tkwi tak duży potencjał.

Nokia 9 PureView Aparaty

Trudno nie poczuć podniecenia, gdy czytamy hiperboliczne twierdzenia marketingowe na stronie internetowej Nokii:

Pracując w idealnej harmonii, pięć aparatów 12 MP zbiera do 10 razy więcej światła niż czujnik Color1 z jednego aparatu w smartfonie. Rezultaty: zdjęcia o znakomitym zakresie dynamicznym, które wychwytują szczegóły i teksturę zarówno od świateł, jak i cieni, a także niesamowitą głębię ostrości i żywe, najprawdziwsze kolory.

Kto nie chce tego? Lepsze zdjęcia w każdej sytuacji, w połączeniu z większą ilością danych dzięki zaawansowanej fotografii obliczeniowej. Z każdym natychmiastowym udostępnianiem JPG otrzymujesz dostrajalny, bogaty w dane (i megabajt) plik RAW zapisany jako DNG, który można edytować w Lightroom CC na telefonie lub komputerze. To kusząca propozycja.

Ale, jak wszystkie twierdzenia meteorologiczne, ten był zbyt piękny, aby mógł być prawdziwy. Napisanie tej recenzji zajęło mi trochę czasu, ponieważ chciałem spędzić więcej czasu z aparatem telefonu Nokia 9, dowiedzieć się, jakie są jego dziwactwa i zastanowić się nad tym, czy taka moc - i daję jasno do zrozumienia, że ​​jest tu duży potencjał - daje superlatyw wyniki.

Rozbijmy to trochę: każde zdjęcie zrobione telefonem Nokia 9 wykorzystuje wszystkie pięć aparatów - to trzy monochromatyczne czujniki i dwa kolorowe, wszystkie przy użyciu tego samego podstawowego sprzętu i obiektywu f / 1.8 - do przechwytywania jak największej ilości światła i szczegółów. Podczas gdy w wizjerze pojawia się tylko podgląd jednego czujnika, po bolesnym opóźnieniu przetwarzania, końcowe zdjęcie jest produktem surowego światła i koloru zmieszanego ze złożonym zestawem instrukcji oprogramowania, które poruszały się po procesorze sygnału obrazu Qualcomm. Chodzi o to, że w każdej sytuacji dostajesz zdjęcie, które jest zarówno wierne życiu, jak i gotowe do ulepszenia.

Oczywiście pliki JPEG są bardzo skompresowane, a każdy sprzedawca telefonu stosuje własny zestaw reguł opartych na różnych czynnikach. Na przykład miłośnicy lustrzanek i lustrzanek często twierdzą, że przetwarzanie JPEG Fujifilm nie ma sobie równych w branży, zachowując tyle oryginalnych szczegółów i tekstury surowego zdjęcia, jednocześnie wzmacniając (ale nie przesadzając) kolory.

Po tygodniach robienia zdjęć za pomocą telefonu Nokia 9 dwa słowa, których chciałbym opisać w formacie JPEG zrobionym telefonem, to „zaostrzony” i „płaski”. Prawie każde zdjęcie wygląda tak, jakby zostało wessane do Adobe Lightroom z przełącznikiem Clarity zwiększonym do 100, a nasycenie zmniejszonym do 50. Gdybym był edytorem, większość plików JPEG trafiłaby prosto do kosza, bez edycji. Taka jest natura skompresowanego obrazu, który zaczyna swoje życie tak dalekie od użytecznego.

Czasami jednak telefon wyrzucał JPEG, który mnie zaskoczył, z pięknym, naturalnym kolorem i wyjątkowym bokeh. W odpowiednich warunkach Nokia 9 jest zgodna z nazwą PureView iw takich przypadkach chciałem go nadal używać. Ale te chwile były bardzo rzadkie.

Na szczęście wyjście aparatu w telefonie jest nieco wykupione dzięki zdjęciom RAW. Tak, większość telefonów jest w stanie robić bezstratne zdjęcia w jakimś formacie, ale niewiele z nich zawiera ogromną ilość użytecznych danych, takich jak Nokia 9. W ten sposób udało mi się wykorzystać niektóre bezużyteczne pliki JPEG - importując pliki DNG do Lightroom Mobile i eksportowanie ich w formacie JPEG, które chciałbym udostępnić.

Problem polega na tym, że nie chcę tego robić z każdym zdjęciem; z drugiej strony byłem pod takim wrażeniem wszechstronności plików RAW, że mogłem po prostu włączyć tę procedurę do mojego codziennego przepływu pracy. Jeśli mi nie wierzysz, spójrz na poniższe zdjęcia porównawcze; po lewej stronie jest oryginalny JPEG; po prawej stronie DNG jest lekko edytowany w Lightroom Mobile i eksportowany jako JPEG. Różnica jest znacząca.

Oryginalny, nie edytowany JPEG (po lewej) | Lekko edytowany plik JPEG wygenerowany z plików RAW (po prawej)

Wraz z tymi wszystkimi wyjątkowymi szczegółami Nokia 9 tworzy mapę głębokości z maksymalnie 1200 punktami różnicowania na jednym zdjęciu. Każdą z nich można zmienić po fakcie za pomocą rodzimych narzędzi Zdjęć Google, a proces jest dość łatwy i przyjemny. Dobrze jest skupić się na szczegółach i próbować wyodrębnić różne interpretacje tego samego zdjęcia, ale w rzeczywistości myślę, że poza kilkoma niszowymi przypadkami nie będzie to powszechnie używana funkcja.

Wolałbym, żeby Nokia skupiła swoją uwagę na ustawianiu portretu lub trybu Bokeh aż do tabaki, ale podobnie jak same pliki JPEG wyniki były trafione lub pominięte. Podczas gdy większość aparatów, w tym Pixel 3, ma trudności z prawidłowym oddzieleniem obiektu na pierwszym planie od tła, szczególnie wokół drobnych szczegółów, takich jak włosy, Nokia 9 po prostu przez większość czasu po prostu zawodziła, co powoduje, że zdjęcia portretowe są rozczarowujące. Upewniłem się, że kilka razy wykonałem to samo zdjęcie, aby upewnić się, że nie jest to tylko aberracja - ale nie, to po prostu źle zaimplementowana funkcja.

Dalsze harpowanie w aparacie, przechwytywanie tego światła przy słabym świetle również nie jest świetne. Biorąc pod uwagę jego rodowód i liczbę megapikseli, których łącznie używa do zebrania dodatkowego światła, Nokia 9 powinna działać niesamowicie w ciemności. Nie działało to strasznie per se, ale nie ma wyraźnego trybu nocnego i za każdym razem, gdy chciałem uzyskać wyniki, które z łatwością uzyskałem z trybu nocnego Pixela 3, musiałbym ręcznie zmniejszyć czas otwarcia migawki do 1 / 4 i zwiększ ISO do 6400. Nie pomogło.

Przykład bardzo miernego wykrywania krawędzi w trybie portretowym Nokii.

Wreszcie, ponieważ każde zdjęcie jest przetwarzane i dostosowywane po każdym zrobieniu zdjęcia, pojawienie się w galerii zajmuje od 10 sekund do minuty, co absurdalnie długo trwa. To nie jest telefon, na którym można racjonalnie oczekiwać, że będzie strzelać i udostępniać tak, jak na przykład Galaxy S10; zmusza cię do zwolnienia tempa, zaplanowania strzału i rozważenia każdego po fakcie. W tego rodzaju pracy jest pewna, organiczna elegancja, zwłaszcza, że ​​jeśli robisz zdjęcia RAW, wyniki mogą być niesamowite, ale zdecydowanie nie są nowoczesne. Może się to okazać odświeżające; Chciałbym tylko, żeby zdjęcia były lepsze prosto z aparatu.

Mimo, że Nokia 9 się myli, to również ma się dobrze. Chociaż aplikacja aparatu nie jest bardzo stabilna, jest pełna przydatnych funkcji, przełączników i trybów, które pomogą Ci poprawić sposób fotografowania. I choć chciałbym, aby sam telefon miał dedykowany przycisk migawki, a la Lumia 1020 lub PureView 808, oprogramowanie to więcej niż nadrabia.

Czy powinieneś kupić Nokia 9 PureView ?

Nokia twierdzi, że pracuje nad poważną aktualizacją oprogramowania, aby naprawić wiele problemów z tym telefonem. W rzeczywistości taka była wiadomość przez cały miesiąc, w którym korzystałem z telefonu. Postanowiłem przestać czekać, ponieważ do czasu opublikowania aktualizacji wszelkie zainteresowanie telefonem dawno by minęło.

Podczas weekendu błyskawicznego otwarcia Nokia 9 PureView spadła do 599 USD w ramach promocji, ale jego normalna cena to 699 USD - wciąż niższa niż większość flagowców dzisiaj, ale wyższa niż, powiedzmy, OnePlus 6T, który prawdopodobnie produkuje lepsze zdjęcia z dużo, dużo mniej narzutów. Aby uzasadnić zakup, musisz wiedzieć, w co się pakujesz; to nie jest telefon dla zwykłych fotografów. To jest dla kogoś, kto chce ulepszyć, wyciągnąć coś głębokiego z surowych danych, by wybrać kolekcję zamiast po prostu udostępnić zdjęcie. Ale ta osoba nie jest mną.

Bardzo podoba mi się Nokia 9 i chcę polubić jego ambitny, wytrwały aparat - ale nie mogę go polecić większości ludzi. Dopóki firma nie dokona cudu oprogramowania.

3 z 5

Gdzieś tu jest dobry telefon i świetny aparat. Mam jednak wrażenie, że w końcu zobaczymy ten pełny potencjał w nieuniknionej kontynuacji Nokii 9.

Telefon sprzeczności

Nokia 9 PureView

Nokia 9 to piękny smartfon, który ma wiele do zaoferowania, ale jego możliwości są przyćmione przez słabą implementację aparatu i czytnika linii papilarnych na wyświetlaczu.

Możemy otrzymać prowizję za zakupy za pomocą naszych linków. Ucz się więcej.