Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Przegląd naszych pierwszych zdjęć oneplus 5 - podstawowy, teleobiektyw i tryb portretowy

Spisu treści:

Anonim

Zrozumiałe jest, że OnePlus w dużym stopniu wykorzystuje możliwości aparatu w OnePlus 5. Przejście do konfiguracji z dwoma aparatami to duży ruch, który daje OnePlus 5 nowe opcje fotografowania - ale jednocześnie oznacza chodzenie delikatną linią utrzymywanie głównego aparatu na bieżąco z konkurencją.

Oto zdjęcia z pierwszego tygodnia z OnePlus 5, zrobione obydwoma aparatami, i trochę analizy tego, co według mnie różni się od innych wspaniałych aparatów dostępnych obecnie w świecie Androida.

Główny aparat: mięso i ziemniaki

OnePlus zaktualizował główny aparat do nowszej 16-megapikselowej matrycy, a także znacznie poprawił przysłonę do ƒ / 1, 7, ale utknął z czujnikiem, który ma taki sam rozmiar jak OnePlus 3, a zatem z tymi samymi raczej małymi pikselami 1, 12 mikrona. A potem jest duża strata: optyczna stabilizacja obrazu (OIS). Nawet przy znacznie szybszym obiektywie i ulepszonym czujniku trudno jest uzyskać dobre zdjęcia przy słabym świetle z małej matrycy z małymi pikselami i bez OIS.

Ogólnie rzecz biorąc, główny aparat stanowi ulepszenie w stosunku do OnePlus 3. Jest to konsekwentna strzelanka, która w większości sytuacji może zrobić dobre zdjęcie z ładnymi kolorami - a aplikacja aparatu sprytnie włącza HDR, aby poprawić go w razie potrzeby. W mieszanym oświetleniu brak OIS nie jest zwykle problemem - naprawdę zauważasz brak stabilizacji na zdjęciach nocnych, gdzie długi czas otwarcia migawki po prostu nie jest możliwy, pozostawiając ci bardziej ziarniste zdjęcie niż inne aparaty.

Drugi aparat: nowe opcje fotografowania

Drugi aparat „teleobiektyw” nie jest dokładnie tym, co nazwałbym teleobiektywem. To w przybliżeniu 40 mm odpowiednik obiektywu w porównaniu do 24 mm głównego aparatu. Dla ułatwienia użytkowania w interfejsie znajduje się prosty przycisk „2x” - chyba wystarczająco blisko. Ten czujnik 20MP również nie posiada OIS, ma aperturę ƒ / 2.6 i małe piksele 1-mikronowe.

Przełączenie na długi obiektyw daje moc robienia interesujących zdjęć w nowej perspektywie. Niezależnie od tego, czy chodzi o zbliżenie w stylu makro, czy scenę miejską lepiej dopasowaną do dłuższego obiektywu. Zdjęcia z drugiego aparatu są nieco bardziej ziarniste niż główny aparat, ale nie jest to zauważalne, chyba że zaczniesz powiększać w celu sprawdzenia pikseli.

Z drugiej strony na podstawie specyfikacji można prawdopodobnie zgadywać, że aparat pomocniczy nie nadaje się do użytku w warunkach słabego oświetlenia. Przysłona ƒ / 2, 6 jest dobra w ciągu dnia, ale nie jest zdolna do pracy w nocy - dodaj małe piksele, które nie mogą przyjmować dużo światła, i jest to szorstka kombinacja. Biorąc pod uwagę, że ogniskowa nie jest tak daleko od głównego aparatu, prawdopodobnie będziesz czuć się dobrze, używając go do scen przy słabym świetle.

Tryb portretowy: rozmyj te tła

Podobnie jak kilka innych firm, OnePlus używa pary kamer tutaj, aby wykonać „tryb portretowy”. To tylko przeciągnięcie palcem w aplikacji aparatu i działa tak samo jak inne: użyj dwóch aparatów, aby wyczuć głębię sceny, wybierz punkt, na którym chcesz ustawić ostrość, i agresywnie rozmyj „tło” za tym punktem.

Podobnie jak wszystkie inne rozmycia oparte na oprogramowaniu, wyniki są mieszane. Jeśli masz obiekt z dobrze zdefiniowanymi krawędziami i używasz funkcji „dotknij, aby ustawić ostrość”, wszystko jest świetnie. Jeśli masz bardziej niejednoznaczną powierzchnię - na przykład osobę o długich włosach lub wyraźną / odbijającą fasadę - algorytm będzie miał problemy. Ponieważ tryb portretowy jest w zasięgu ręki i nie wymaga większego wysiłku, jest to fajna funkcja, która czasami daje niesamowite rezultaty. Jednak nie wydaje się to niezbędnym filarem wrażeń z aparatu w OnePlus 5.

Teraz przeczytaj pełną recenzję OnePlus 5

Aparaty OnePlus 5 są bardzo ważne, ale ten smartfon ma coś więcej niż tylko obrazowanie. Przeczytaj naszą pełną recenzję, aby uzyskać wszystkie potrzebne informacje na temat najnowszej wersji OnePlus.

Recenzja OnePlus 5