Spisu treści:
- Duszny Samuraj
- Onimusha: Warlords
- O tej recenzji
- Co pokochasz w Onimusha: Warlords: Nostalgia szaleje
- Czego możesz nie kochać w Onimusha: Warlords: Irytująco bezlitosne
- Czy powinieneś kupić Onimusha: Warlords?
- Plusy:
- Cons:
- Duszny Samuraj
- Onimusha: Warlords
- Uzyskaj więcej PlayStation
- Sony PlayStation
W porównaniu z Resident Evil, Street Fighters i Mega Men na świecie łatwo zapomnieć o innych klasycznych seriach Capcom. Jednym z nich jest Onimusha, który zaczął swoją przygodę z PS2 (a później oryginalnym Xbox) jako Onimusha: Warlords.
Onimusha: Warlords to ciekawy tytuł, choćby ze względu na historię. Zaczęło się jako nieco formalny klon Resident Evil, z tą różnicą, że możesz zastąpić gliniarzy strzelających zombie samurajami tnącymi Draugra. Nie wiedzieliśmy, że będzie to początek serii, która może opierać się na własnych zaletach. Zremasterowana wersja gry jest już dostępna, ale czy warto poświęcić czas i pieniądze?
Duszny Samuraj
Onimusha: Warlords
Wierny remaster
Onimusha: Warlords przenosi jedną z najbardziej niedocenianych serii Capcom z powrotem na nowoczesne konsole. Wciel się w Samanosuke, który chce uratować feudalną japońską księżniczkę Yuki przed groźbą demonicznego powstania.
O tej recenzji
Recenzję tę przeprowadzono na konsoli Xbox One X, korzystając z kopii recenzji gry dostarczonej do systemu Windows Central.
Co pokochasz w Onimusha: Warlords: Nostalgia szaleje
Fani oryginalnej wersji Onimusha: Warlords znajdą tutaj bardzo znaną grę. Tam, gdzie programiści często mają ochotę dodawać warstwy nowej zawartości lub zmiany pokosu, Capcom był zadowolony z dostarczenia ostrzejszej wersji gry, którą już znasz i kochasz.
Dla niewtajemniczonych w tej grze wcielasz się w role Samanosuke Akechi i jego pomocnika ninja Kaede, którzy mają przedrzeć się przez fale spawn demonów, aby uratować księżniczkę Yuki.
Onimusha: Warlords używa mieszanki elementów rozgrywki RPG akcji, w tym walki w zwarciu i na dystans, a także magii, aby uderzać wrogów. Możesz zbierać dusze od wrogów, które można następnie wykorzystać do ulepszenia broni i magicznych kul lub do wytworzenia potrzebnych przedmiotów, takich jak lekarstwo.
Ulepszenia Onimusha: Warlords są głównie wizualne
Aby znaleźć drogę do księżniczki, musisz rozwiązać kilka zagadek, które stopniowo zwiększają złożoność i trudność. Wszystko to odbywa się z izometrycznego punktu widzenia, podobnie jak w oryginalnych grach Resident Evil, co oznacza, że zobaczysz tylko dany obszar z jednego kąta kamery. Ten kąt kamery był bardziej kulą dla ograniczeń technologicznych czasu i dla niektórych może dezorientować, ale inni docenią jego odwet ze względu na czystą nostalgię.
Naturalnie ulepszenia Onimusha: Warlords są głównie wizualne. Oryginalna wieloboczna grafika z gry pozostaje, ale teraz zobaczysz postacie i scenerię o wiele bardziej wyraźną dzięki wysokiej rozdzielczości HD. Wygląda na to, że tekstury też się kiedyś skończyły. Są ostrzejsze i bardziej żywe niż pierwotna gra. To nie jest dramatyczna transformacja, ale wysiłek sprawia, że gra w jeden z pierwszych tytułów na PS2 jest o wiele bardziej smaczna w 2019 roku.
Nie szkodzi, że gra na ten czas wyglądała całkiem dobrze, oferując konsekwentne wspomaganie efektów specjalnych i zaawansowane systemy oświetlenia, w tym imponujące efekty cieni. Capcom również pozornie przekierował niektóre przerywniki filmowe, tworząc bardziej ścisłe filmy. Wszystko to przyniesie jeszcze większy wpływ.
Capcom dodał kilka zmian jakości życia, w tym możliwość przełączania między proporcjami 4: 3 i 16: 9, a także możliwość używania drążka analogowego do poruszania się postaci. Ta ostatnia funkcja będzie ważna dla tych, którzy frustrują poruszanie się po obszarach w oryginalnej grze za pomocą padu kierunkowego, szczególnie biorąc pod uwagę izometryczny kąt kamery, który pozostaje. Inne drobiazgi obejmują zupełnie nową ścieżkę dźwiękową, nowo nagraną japońską ścieżkę głosową oraz łatwy tryb od samego początku dla tych, którzy nie są zainteresowani zaangażowaniem się w naturalne trudności gry.
Czego możesz nie kochać w Onimusha: Warlords: Irytująco bezlitosne
W Onimusha: Warlords nie było zbyt wiele problemów. To naprawdę dobrze zrobiony remaster, który przeniesie Cię z powrotem do lepszych lat Capcom.
Mógłbym zrobić bez archaicznego podejścia do ciągłości.
Jedyną przeszkodą, jaką miałem, było to, że nadal nie można pominąć przerywników filmowych, co jest ważne w przypadku oldskulowej gry, takiej jak ta, w której śmierć oznacza utratę wszystkich postępów od ostatniego punktu uratowania. Nie jest to chroniczny problem w wielkim schemacie rzeczy, ale będą pewne odcinki zagadek do rozwiązania i walki, aby wygrać bez przerwy.
Nie miałem problemu z powtórzeniem tych sekcji, ale wyrzucenie mnie do głównego menu w celu ich ponownego załadowania wydaje się archaiczną pozostałością wczesnego rozwoju gry. To, że nie byłem w stanie pominąć przerywników filmowych, które widziałem kilka razy z rzędu, było trochę męczące. Osoby zaznajomione z Onimusha: Warlords nie będą miały tutaj większego problemu, ale nowicjusze z problemami z cierpliwością wystrzegają się.
Jeśli zdołasz zaliczyć wszystkie te łamigłówki za pierwszym razem, a następnie gratulacje, jesteś niesamowity! Ale bardzo dobrze możesz pokonać grę w kwadrans w tym tempie. Jego cena jest odpowiednio lekka, więc wspominamy o tym raczej na bok niż o prawdziwym pukaniu do gry.
Czy powinieneś kupić Onimusha: Warlords?
Onimusha: Warlords to gra, która naprawdę wyprzedziła swoje czasy. Wiele osób uważa, że jest prawdziwym poprzednikiem gier takich jak Dark Souls, a jednocześnie oferuje akcję RPG akcji z charakterystycznego punktu widzenia kamery Capcom.
Plusy:
- Ładne połączenie RPG akcji i rozwiązywania łamigłówek izometrycznych.
- Wciągająca historia z niezapomnianymi postaciami.
- Zaktualizowana ścieżka dźwiękowa i japońskie głosy.
- Kontrolki analogowe, obsługa panoramiczna i więcej zmian QoL.
Cons:
- Stracone szanse na wyeliminowanie frustracji.
- Trochę krótko.
Na dobre lub złe, Onimusha: Warlords zapewnia dokładnie taką grę, jakiej się spodziewałeś. To odwraca się w nieco irytujący sposób, ale ogólnie chętnie poradzimy sobie z dziwactwami, aby ponownie doświadczyć tej gry. Starzeje się tak dobrze, jak to konieczne i chociaż nie dodaje nic istotnego w stosunku do wydania z 2001 r., Za jedyne 20 USD wszechświat Onimusha może być warty ponownego przeżycia.
Duszny Samuraj
Onimusha: Warlords
Wierny remaster
Onimusha: Warlords przenosi jedną z najbardziej niedocenianych serii Capcom z powrotem na nowoczesne konsole. Wciel się w Samanosuke, który chce uratować feudalną japońską księżniczkę Yuki przed groźbą demonicznego powstania.
Onimusha: Warlords jest już dostępny na Xbox One, PC, PlayStation 4 i Nintendo Switch za 20 USD.
Uzyskaj więcej PlayStation
Sony PlayStation
- PlayStation 4: Wszystko, co musisz wiedzieć
- PlayStation 4 Slim vs. PlayStation 4 Pro: Który powinieneś kupić?
- Najlepsze klawiatury na PlayStation 4 w 2019 roku
- Najlepsze gry na PlayStation 4
Możemy otrzymać prowizję za zakupy za pomocą naszych linków. Ucz się więcej.