Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Samsung Galaxy S9 i S9 + praktyczny podgląd: największy staje się lepszy

Spisu treści:

Anonim

Ludzie „znający się na technologii” często określają firmy jako posiadające cykl wydawania „tykania” - w którym produkt otrzymuje bardzo dużą poprawę w ciągu jednego roku, a następnie subtelny odświeżenie w następnym. Nigdy nie pamiętam, który z nich jest „tyknięciem”, a który „tikiem”, i nie sądzę, aby wiele innych osób trzymało się tego. Nie wspominając o wszystkich normalnych ludziach, których to nie obchodzi. Niezależnie od tego, patrząc wstecz na ostatnie wydania Samsunga Galaxy S, całkiem dobrze podąża za tym wzorem.

Galaxy S6 oznaczał ogromną zmianę w stosunku do Galaxy S5. Jego następca, Galaxy S7, tak naprawdę niewiele zmienił projekt - ale wprowadził wiele subtelnych ulepszeń, takich jak żywotność baterii, rozszerzalna pamięć i aparaty. Z drugiej strony, Galaxy S8 był wielkim odejściem z nową formą, zaangażowaniem w zakrzywione wyświetlacze i zmianą ogólnej filozofii - porzucenie fizycznego przycisku home, przejście do nowego współczynnika kształtu 18, 5: 9 i próba odważnych ruchów z biometrią. Teraz Galaxy S9 po raz kolejny jest jednym z tych lekkich dotyków, takich jak GS7: skupił się na rozwiązaniu drobnych problemów i ulepszeniu tego, co było najlepiej sprzedającym się telefonem Samsunga.

Nie oznacza to, że Galaxy S8 i S8 + były idealne i po prostu potrzebowały lakieru - były pewne uzasadnione skargi dotyczące flagowców z 2017 roku. Galaxy S8 nie był znany z doskonałej żywotności baterii. Większy Galaxy S8 + miał bardzo trudny w użyciu czujnik odcisków palców. Po kilku latach kierowania światem aparatów ze smartfonami Samsung zaczął mieć zaległości w dziedzinie obrazowania. Oba telefony są niedostarczone ze skanowaniem tęczówki. Bixby nie podbił świata przez burzę. Tak, jest tu miejsce na ulepszenia - tak Samsung stworzył to w 2018 roku.

Wersja z ruchomym obrazem

Praktyczne wideo z telefonu Samsung Galaxy S9

Aby szybko zapoznać się z Galaxy S9 i S9 +, koniecznie obejrzyj nasz praktyczny podgląd wideo powyżej. Aby głębiej poznać szczegóły i zobaczyć moje pełne wrażenia, czytaj dalej!

Nie nienawidź, powtarzaj

Samsung Galaxy S9 Sprzęt i specyfikacje

Na pierwszy rzut oka Galaxy S9 i S9 + wyglądają identycznie jak Galaxy S8 i S8 +. Przeciętny człowiek nie wiedziałby, które z dwóch pokoleń było nowsze, nawet gdy je zbierał i wirował przez minutę. To zdecydowanie nie jest sytuacja iPhone 6 na iPhone 6s, w której sprzęt był całkowicie niezmieniony, ale pochyla się w ten sposób. Zasady projektowania nie uległy zmianie, ale proces i szczegóły uległy zmianie. Dla bystrych obserwatorów są rzeczy, na które należy zwrócić uwagę - a każdy z nich stanowi ulepszenie w stosunku do Galaxy S8.

Wygląd niewiele się zmienił, ale zmieniły się materiały i wykonanie.

Jeśli chodzi o jeden zarzut dotyczący konstrukcji Galaxy S8, to była to jego kruchość - a przynajmniej postrzegana kruchość. W pogoni za tymi eleganckimi liniami i błyszczącą prostotą szczególnie Galaxy S8 poczuł się trochę za lekko - a kiedy korzystałem z niego przez ostatni rok, tylne szkło było dobrze zużyte. Chociaż wymiary i konstrukcja Galaxy S9 tak naprawdę się nie zmieniły, materiały na pewno się zmieniły. Cała metalowa rama jest grubsza i od razu wydaje się bardziej wytrzymała. Również tylna szyba jest grubsza - nie jest to coś, co niekoniecznie zatrzyma zarysowania, ale teoretycznie może zmniejszyć pękanie. Metal ma teraz teksturowany charakter, bardziej podobny do Galaxy S7 (lub może nieco bardziej teksturowany), co zdecydowanie wolę od błyszczącej powłoki Galaxy S8. Krótko mówiąc, metal bardziej przypomina metal. I to jest świetna rzecz.

Zmiany materiałowe doprowadziły do ​​tego, że telefony są znacznie solidniejsze. Denser. Mniej wątły. Ma to sens, gdy spojrzysz na liczby: wagi są nieznacznie wyższe - 8 gramów dla GS9, 12 dla GS9 + - i oba telefony są nieco krótsze - odpowiednio 1, 2 i 1, 4 mm - niż ich poprzednicy. Większa waga na mniejszej powierzchni daje bardziej solidny telefon, nie powodując nieporęczności - choć GS9 + przesuwa kopertę na 189 gramów, zbliżając się do 195 Galaxy Note 8.

Bardziej solidny telefon i jeszcze jaśniejszy wyświetlacz.

Galaxy S9 i S9 + zachowują te same rozmiary ekranu, 5, 8 i 6, 2 cala, a także efektowne krzywe ekranu i rozdzielczości 2960 x 1440. Jedyne ulepszenie tutaj jest duże, przydatne: 15% wzrost jasności, do 700 nitów - i to zanim Adaptive Display podkręci rzeczy w bezpośrednim świetle słonecznym. Patrzymy na wyświetlacz z mniej więcej tymi samymi możliwościami co Galaxy Note 8, który jest często chwalony jako posiadający wiodący w branży panel zarówno z subiektywnych opinii, jak i obiektywnych pomiarów. Galaxy S9 i S9 + z pewnością wyglądały fantastycznie na moje oczy i nie spodziewałbym się niczego od Samsunga.

Przy nieco krótszych wysokościach całkowitych oznacza to, że górna i dolna ramka skurczyły się bardzo nieznacznie - naprawdę niezauważalna ilość. Samsung poradził sobie z tym subtelnym skurczem bez wyjmowania czegokolwiek z telefonów - mają one takie same pojemności baterii i funkcje sprzętowe jak wcześniej, w tym ładowanie bezprzewodowe, gniazdo karty microSD, wodoodporność IP68, gniazdo słuchawkowe 3, 5 mm i wszystkie najnowsze radia.

Kompletna specyfikacja Samsung Galaxy S9 i S9 +

Potem wprowadzono kilka ulepszeń. Głośnikowi skierowanemu w dół towarzyszy teraz słuchawka z górną częścią ekranu, która działa jak drugi głośnik do separacji stereo. Ta kombinacja jest 1, 4 razy głośniejsza niż wcześniej i w niektórych okolicznościach będzie brzmiała jeszcze lepiej dzięki obsłudze Dolby Atmos. A w segmencie, w którym tak wiele firm tanieje, słuchawki douszne AKG są nadal dostępne w pudełku. Gdzie indziej Galaxy S9 + podskoczył do 6 GB pamięci RAM, aby dopasować się do zeszłorocznej Note 8, chociaż standardowy GS9 nadal ma dziwnie 4 GB. Nerdowie docenią również gigabitowe LTE wewnątrz, choć w tym momencie jest bardziej odporne na przyszłość.

Teraz masz głośniki stereo, więcej pamięci RAM, nowe procesory i czytnik linii papilarnych.

Być może zauważyłeś, że również wspomniałem o wielkości baterii tutaj, kiedy wspominałem o specyfikacji. Tak, Samsung utrzymał w tym roku te same pojemności 3000 i 3500 mAh. O ile Samsung nie opracuje dużej wydajności baterii dzięki swojemu oprogramowaniu, nie sądzę, aby dodanie bardziej oszczędnego procesora Snapdragon 845 (lub Exynos 9) przyniesie wystarczającą oszczędność energii, aby Galaxy S9 działał znacznie dłużej niż poprzednia Galaxy S8 - i to potencjalnie problem. Komunikat Samsunga to „bateria całodzienna”, ale jednocześnie z przyjemnością przypomina, że ​​bardzo szybkie ładowanie za pomocą szybkich ładowarek bezprzewodowych - ostateczna ocena będzie musiała poczekać na recenzję.

I jakoś udało mi się zakopać trop: Samsung przeniósł czujnik odcisków palców do … rozsądnej pozycji. W odpowiedzi na opinie klientów Samsungowi udało się przesunąć czujnik odcisków palców poniżej aparatu (ów) z tyłu telefonu - coś, co było cierniem w boku każdego właściciela Galaxy S8, S8 + i Note 8. Nadal jest trochę wysoko z tyłu telefonu, ponieważ nadal dzieli szklane wycięcie z zespołem kamery, więc czas pokaże, jak łatwo można go osiągnąć - dla porównania, jest umieszczony kilka milimetrów wyżej z tyłu niż w Google Pixel 2. Jest również owalny, a nie okrągły, jak wiele innych. Musisz mi wybaczyć, że jestem sceptyczny, ale te obawy pomijają moją początkową reakcję na to, że brzmiało: „TO ZROBIŁO!”

Oreo wiemy

Samsung Galaxy S9 Oprogramowanie i funkcje

Samsung po raz kolejny ujawnił swoją rękę, wydając aktualizację Androida 8.0 Oreo do Galaxy S8 i S8 + na początku tego roku, wprowadzając zarówno ulepszenia Google, jak i zmiany interfejsu w ramach Samsung Experience 9.0. Chociaż aktualizacja została wstrzymana w wielu regionach, była wystarczająco długa, aby porównać ją z tym, co widziałem na Galaxy S9 - i cóż, jest prawie identyczna.

Oreo wprowadza wiele subtelnych ulepszeń, ale nie ma jednej funkcji, o której chciałbyś napisać do domu.

Oczywiście otrzymujesz podstawowe funkcje Oreo, takie jak lepsze zarządzanie powiadomieniami, automatyczne uzupełnianie haseł w aplikacjach, tryb obrazu w obrazie dla niektórych aplikacji, limity tła i inne ulepszenia baterii oraz inteligentniejsze zarządzanie tekstem. Witaj, wszystkie dodatki - ale nie będziesz zachwycony żadną z tych zmian, ale grupa jest fajnym ulepszeniem w stosunku do Androida 7.0. A ponieważ Samsung poprawił ogólną szybkość i płynność Galaxy S8 dzięki aktualizacji Oreo, możemy mieć tylko nadzieję, że seria S9 umknie temu długoterminowemu spowolnieniu notowanemu na urządzeniach Galaxy.

Jeśli chodzi o interfejs i podstawowe funkcje, znajdziesz wszystko, co zostawiłeś w Nougat, z kilkoma poprawkami programu uruchamiającego, ustawień i niektórych dołączonych aplikacji. Niektóre z „nowych” funkcji zostały wprowadzone w Note 8, takie jak App App na ekranie krawędzi, podczas gdy inne, takie jak odpowiednie skróty do dłuższych naciśnięć w programie uruchamiającym, są zupełnie nowe - w obu przypadkach są przydatne, ale nie przełomowe.

Jedną z zupełnie nowych funkcji jest próba naprawienia przez Samsunga drugiego błędu biometrycznego, skanera tęczówki - ale to nie tak, jak myślisz. Samsung nie twierdzi, że poprawia wydajność skanera tęczówki oka, co jest interesujące, ale wprowadza istotną zmianę w interakcjach z nową funkcją o nazwie „Inteligentne skanowanie”. Teraz zamiast wybierać skanowanie tęczówki lub odblokowanie twarzy, możesz użyć obu jednocześnie, aby odblokować telefon. Zarejestruj irysy i twarz, a telefon odblokuje się za pomocą tego, co rozpozna jako pierwszy, gdy pojawi się ekran. W praktyce, jak widzieliśmy w przypadku Google Pixel 2 i OnePlus 5T, odblokowywanie twarzy jest niezwykle szybkie - i dlatego spodziewam się, że Galaxy S9 i S9 + będą odblokowywać tą metodą przez większość czasu. Ale w ten sposób będziesz mieć również zarejestrowane tęczówki, więc gdy aplikacja wymaga wyższego poziomu bezpieczeństwa, może wybrać tylko skanowanie tęczówki oka.

Nie rozwiązuje to całkowicie błotnistych opcji uwierzytelniania Samsunga ani nie przyjmuje identyfikatora twarzy Apple pod względem bezpieczeństwa, ale w praktyce będzie działał znacznie lepiej niż stary system. A dzięki czujnikowi odcisków palców, który został teraz przeniesiony z powrotem do rozsądnej lokalizacji, możesz łatwo do niego dotrzeć, cała kombinacja odcisku palca / tęczówki / twarzy jest budząca grozę, która może sprawić, że zapomnę o potknięciach Galaxy S8.

Bixby nadal żyje i ma się dobrze w Galaxy S9 i S9 +, wraz z domyślnie włączoną Bixby Home i przyciskiem Bixby siedzącym pod klawiszem głośności po lewej stronie, gotowym do poprowadzenia Cię lub umożliwienia akcji głosowych po długim naciśnięciu. Bixby Home wciąż ewoluuje, a jeśli wyłączyłeś go przez ostatnie sześć miesięcy, prawdopodobnie jesteś winien to sobie, by go włączyć i zobaczyć, jak to się poprawiło od pierwszej interakcji z nim. To samo dotyczy Bixby Voice, który ma swój własny wąski zestaw przydatnych funkcji, jeśli zaczynasz od głosu jako interfejsu. Samsung twierdzi, że korzysta z niego ponad połowa klientów korzystających z Bixby - choć zakładam, że to przez luźną definicję „użytkowania”.

Wielkie zmiany w Bixby na Galaxy S9 są związane z Bixby Vision, częścią asystenta AI, która jest upieczona bezpośrednio w interfejsie aparatu. Naciśnij przycisk Bixby Vision w wizjerze, a zobaczysz nowe opcje tłumaczenia tekstu na żywo (obsługiwane przez Google Translate), ulepszone rozpoznawanie obrazów i obsługę identyfikacji kalorii w jedzeniu. Tego rodzaju rzeczy próbowaliśmy wiele razy, w tym z Google Lens, a nawet w idealnych warunkach są trafieni w Galaxy S9. Chociaż całkowicie zgadzam się, że główny interfejs kamery jest właściwym miejscem dla tych funkcji, po prostu nie widzę w nich narzędzia, dopóki rozpoznanie nie jest niezwykle dokładne i szybkie - a teraz po prostu nie jest.

Wczesne zwiastuny Galaxy S9 wskazywały na konkurenta Apple Animoji, a teraz wiemy, o co w tym wszystkim chodzi. Nazywa się AR Emoji i wcale nie jest podobny do Animoji. Aby rozpocząć, zeskanuj swoją twarz - podobnie jak w przypadku procesu odblokowywania twarzy - i stwórz swoją kreskówkową wersję. Najlepszym sposobem, w jaki mogę opisać selfie z kreskówek, jest skrzyżowanie Bitmoji z postacią Nintendo Mii - ludzi, ale nie realistyczne. Myślałem, że wyglądają dość dokładnie, ale jak zawsze w przypadku tych rzeczy, unikalne cechy twojej twarzy i włosów są jakby marginalizowane.

Samsung wyprzedził Apple z AR Emoji - ale jest to jedna z funkcji, o której prawdopodobnie zapomnisz.

Po zapisaniu możesz wybrać tę postać w trybie selfie w aparacie i zastosować dziesiątki masek i zabawnych filtrów, reagując w czasie rzeczywistym na to, co robisz za pomocą przedniego aparatu. Większość ma wrażenie, że zostały zdjęte ze Snapchata i Instagrama, ale nikogo to nie obchodzi - fajnie jest z nimi zadzierać i pomagać obniżyć barierę dla niektórych osób do robienia i udostępniania selfie. Śledzenie i animacje nie są fantastyczne, ale są całkiem dobre - i istnieje wiele różnych filtrów, które dobrze reagują na zmiany w twoich wyrażeniach.

Ponieważ wszystko to dzieje się w głównej aplikacji aparatu, możesz robić sobie zdjęcia i nagrywać filmy w tej wersji postaci lub przy użyciu wszystkich tych zwariowanych filtrów i udostępniać je w dowolnym miejscu, w którym można udostępniać zwykłe zdjęcia lub filmy selfie. Biorąc pod uwagę, że AR Emoji jest szeroko otwarty i nie jest w żaden sposób ograniczony, z mojego punktu widzenia Samsung absolutnie pokonał Apple w swojej własnej grze - nawet jeśli śledzenie twarzy i renderowanie postaci nie są tak dobre jak Apple. Możliwość zapisywania i wysyłania tych rzeczy w dowolne miejsce przebija rendering każdego dnia tygodnia.

Ale twierdzę również, że nie jest to gra, która ma znaczenie i będzie cechą, którą wiele osób zignoruje po pierwszym tygodniu z nowym Galaxy S9 lub S9 +. I bez względu na to, ile reklam Apple może uruchomić, aby promować Animoji, nikt tak naprawdę tam go nie używa.

Świeże podejście

Aparaty Samsung Galaxy S9

Samsung był liderem w branży smartfonów dzięki aparatom w Galaxy S7. Od tego czasu został przejęty przez gamę Pixel Google i zakwestionowany przez HTC i Huawei. Obawiałem się, że przeznaczono go na tę samą podstawową konfigurację aparatu przez kolejne pokolenie i byłem mile zaskoczony - to nowe spojrzenie na aparat.

Ulepszenia aparatu mogą być największą historią Galaxy S9 i S9 +.

Jedyną rzeczą, która pozostaje taka sama rok do roku, jest rozdzielczość: 12MP. Reszta została ulepszona i chociaż nie używałem telefonów wystarczająco długo (lub w rzeczywistych warunkach), aby wiedzieć, jak wiele zostało poprawionych, wszystko wygląda fantastycznie na papierze. Wszystko zaczyna się od nowego czujnika, który Samsung nazywa „Super Speed ​​Dual Pixel”, ale (co zrozumiałe) nie ujawnia, która firma to robi. Znakowanie to zbiega się z istotną poprawą: pamięć DRAM wbudowana w czujnik, która służy do radykalnego zwiększenia możliwości rejestrowania i przetwarzania obrazu przez kamerę.

Dzięki nowemu czujnikowi Galaxy S9 i S9 + robią tak zwane robienie zdjęć seryjnych, w którym każde zdjęcie faktycznie przechwytuje 12 klatek - te 12 są grupowane w grupy po 4, a te 3 powstałe zdjęcia są następnie przetwarzane w 1 ostateczny obraz. Jest to rodzaj fotografii obliczeniowej, która jest teraz w modzie, i coś, co Google zrobił z fantastycznymi wynikami w HDR + na Pixel i Pixel 2.

Funkcjonalnie Samsung twierdzi, że to przetwarzanie oferuje redukcję szumów - tych ziarnistych i plamistych rzeczy, które widzisz na zdjęciach - nawet o 30% w porównaniu do nawet Galaxy S8. Oznacza to, że płaskie powierzchnie na zdjęciach będą wyglądać płasko, a nie szorstko, a krawędzie będą ostrzejsze i bardziej wyraźne. Teraz przetwarzanie w celu usunięcia ziarna jest cienką linią, którą można łatwo przekroczyć do punktu nadmiernego ostrzenia, co wygląda źle w zupełnie inny sposób, ale na powierzchni jest to fantastyczna zmiana. Niektóre przykładowe obrazy oferowane przez Samsung wykazały znaczną poprawę w zakresie szczegółów.

Matrycowa pamięć DRAM umożliwiła także Samsungowi przyspieszenie przechwytywania wideo w zwolnionym tempie, zwiększając ją do 960 fps - aparat może rejestrować serie 0, 2-sekundowe przy tej bardzo wysokiej liczbie klatek na sekundę, która przy odtwarzaniu zwykle dochodzi do 6 sekund klipy. Sposób, w jaki Samsung robi to w interfejsie, jest jednak bardzo przydatny, ponieważ może automatycznie wyzwalać przechwytywanie slowmotion, gdy wykryje ruch w pewnym obszarze zdefiniowanym w wizjerze. Następnie zaksięguje ten klip w zwolnionym tempie z odrobiną nagrania z 30 klatkami na sekundę na obu końcach i zapakuje wszystko dla Ciebie. Kamera nawet automatycznie wygeneruje.gif zapętlone i w stylu bumerangu, dzięki czemu można je udostępniać w dowolnym miejscu lub ustawić jako obraz blokady ekranu.

Idąc krok dalej, ten nowy czujnik kryje się za cudem technicznym: obiektywem z fizycznie regulowaną przysłoną. Tak, w smartfonie. W przeciwieństwie do prawie każdego innego smartfona, który ma stały otwór lub coś w rodzaju symulowanej przez oprogramowanie zmiany przysłony, ten faktycznie zmienia rozmiar fizycznie z f / 1, 5 na f / 2.4. Teraz nie oferuje pełnego zakresu przysłon między nimi, tylko te dwa, ale mimo to robi wrażenie.

Nabywcy Galaxy S9 nie brakuje wiele, ponieważ nie ma drugiego aparatu.

Fotografowanie domyślnie na przysłonie f / 2.4 daje Galaxy S9 i S9 + mniejszą szansę na zniekształcenie i bardziej fundamentalną konfigurację dźwięku - przynajmniej podczas fotografowania przy dobrym oświetleniu. Kiedy robi się nieco ciemniej (poniżej 100 luksów, jak przyćmione pomieszczenie), aparat automatycznie zmienia się na f / 1, 5 (jaśniejszy niż f / 1.7 GS8), aby wpuszczać prawie 30% więcej światła za pomocą samego obiektywu, oszczędzając aparat nie musi zwiększać czułości ISO ani wydłużać czasu otwarcia migawki. Jeśli przejdziesz do trybu „Pro”, możesz ręcznie wybrać przysłonę wraz z każdą inną możliwą regulacją, aby uzyskać dokładnie to, co chcesz, z pożądaną głębią ostrości. Dodaj ten nowy szerszy otwór do zdolności nowego czujnika do łączenia wielu zdjęć w celu zmniejszenia szumów, a my moglibyśmy patrzeć na kolejny świetny aparat firmy Samsung do słabego oświetlenia.

Jak wskazuje każdy wyciek z ostatnich dwóch miesięcy, Galaxy S9 + pakuje również drugi aparat, podobnie jak Galaxy Note 8. Nie ma żadnych roszczeń co do tego, że drugi czujnik jest typu Super Speed ​​i ma stałą przysłonę f / 2.4 - więc z tego punktu widzenia nie jest to ogromny dodatek. Drugi aparat służy do „bezstratnego” powiększania z powodu jego ~ 2-krotnej ogniskowej, a także włącza tryb portretowy Samsung Focus Live.

Biorąc pod uwagę, że prawdziwą gwiazdą serialu jest tutaj nowy aparat główny, nie wydaje mi się, aby potencjalni nabywcy Galaxy S9 wiele stracili, ponieważ nie dostali drugiego aparatu.

Gotowy do wygrania

Samsung Galaxy S9 Praktyczny podgląd

Wybaczono by Ci, że myślisz, że Galaxy S9 i S9 + nie są … takie ekscytujące. Nie różnią się zasadniczo od swoich poprzedników, nie dodają żadnej nowej, ogromnej funkcji ani nie robią przeskakujących projektów, które popchną branżę do przodu. Ale po raz kolejny Samsung zna swój rynek. Wie, że ma ogromną lojalną bazę klientów aktualizujących z Galaxy S6 i S7, a ci ludzie będą zachwyceni Galaxy S9 lub S9 +, nawet jeśli ktoś surowo nazwie to „odświeżoną Galaxy S8”. Każdy z tych starszych telefonów będzie zachwycony zakupem Galaxy S8, który ma naprawione prawie wszystkie wady. Galaxy S8 z czytnikiem linii papilarnych, do którego mogą dotrzeć, i metalowym korpusem, który czuje się lepiej i jest bardziej wytrzymały. Galaxy S8 z ulepszoną wydajnością, nowym oprogramowaniem i kamerą, która robi duży skok w porównaniu z poprzednią generacją.

Samsung nie musiał przedstawiać zupełnie nowego projektu, aby stworzyć parę świetnych telefonów na 2018 rok.

Samsung nie próbował wysadzić wszystkich osiągnięć dokonanych w Galaxy S8 i S8 + tylko dlatego, że telefon miał pewne problemy. Głupotą byłoby wyrzucać wszystko tylko dlatego, że Galaxy S8 nie był „idealnym” telefonem. Zamiast tego Samsung wziął części, które wyraźnie działały, co doprowadziło do rekordowej sprzedaży w 2017 roku, i poprawił na tej podstawie, naprawiając podstawowe wady i dodając kilka nowych funkcji i specyfikacji w tym procesie.

Wszyscy spodziewamy się, że Samsung da przykład i popchnie branżę pod każdym względem, ale przy obecnej pozycji rynkowej nie musi - jest słusznie o wiele bardziej wyrachowany. Fakt, że te nowe telefony są bardzo podobne do poprzedniej generacji, w ogóle nie ma znaczenia dla większości ludzi, o ile same Galaxy S9 i S9 + same w sobie są świetnymi telefonami - a wszystko, co wynika z mojego wczesnego spojrzenia na to, jest takie, że są naprawdę świetne.